Czy jakaś skrywana przez waszego partnera/partnerkę tajemnica

sorki pomylilem sie, ma byc tak oczawiscie: moja matka wie ze nie jestem jej synem, gdybym jej to wyzdradzil to bylaby straszna afera chyba

co takiego? jak to twoja matka wie ze nie jestes jej synem?? to nie bylaby twoja matka. to czyim synem jestes? :o

oj sorki pokrecilem troche, ma byc tak oczywiscie: ja nie wiem, ze nie jestem synem mojej matki, gdybym jej to wyzdradzil to bylaby straszna afera chyba.

chyba udajesz ze nie wiesz..

krytykuje i podejrzewa,ze penie zdradzam jej córkę a moją żonę, chyba robi tak dlatego,ze teść ją ciągle zdradzał. Problem w tym,że to mojażona kiedyś zanotowała skok w bok, za każdym razem,gdy teściowa na mnie napada mam ochotę jej odpalić jak jest naprawdę ale wiem,że to byłby koniec mojego małżenstwa.

Mj chopak nie wie, że korzystam z porad psychologa. Co tydzień mam godzinne spotkanie z psychologiem, terapię zaczęłam jeszcze zanim byliśmy razem. Co tydzień musze wymyślac jakieś kłamstwo, zeby sie wymknąc z domu na dwie godzinki. Boję się, że mój chłopak pomyśli, że cos ze mna nie tak, a ja po prostu mam problemy z poczuciem własnej wartości i asertywnością. Może robię błąd, bo po każdym spotkaniu z moim terapeutą wracam do domu zamyslona i jeszcze jakiś czas myślę o tym, o czym rozmawialiśmy w czasie terapii, a mój chłopak może pomysleć, że może mam kochanka i o nim tak dumam...

do moja straszna tajemnica : ahhahaahha omalo sie nie zsikalem ze smiechu. Dobrze zakreciles.............

mam meza i dwoch kochankow,nikt o tym nie wie i zadnego nie kocham,najgorsze to mowic ze kocham kiedy....niestety nie kocham,mam chyba zryte psyche,ale i tak mi juz chba nic nie pomoze

Wychodząc za mąż nie zamknęłam w pełni swojej przeszłości, potem to ustało ale mąż czegoś się chyba domyśla albo mu "żyxzliwi" donieśli.

a ja sie wyspowiadalam zewszystkiego na wyrazna prosbe chlopaka. teraz od prawie roku probujemy sobie z tym poradzic, ale to juz ostatnie podrygi. mnie boli wypominanie, jego sam fakt, ze nie bylam grzeczna dziewczynka, zanim sie poznalismy.

zakończyła się fatalnie, po prostu rozstaniem

...chyba wlasnie podrywam szefa Jestem mloda i zareczyny wisza w powietrzu, on cholernie przystojny i ma kryzys czterdziestolatka (wyglada bardzo mlodo). On ma zone i dwoch synkow, jednak domyslam sie, ze nie byl i nie jest swiety, oj nie. Ciekowi mnie seks z kims innym, a wiem, ze czterdziestoletni faceci znaja sie na rzeczy, w dodatku on sprawia wrazenie naprawde dobrego w te klocki, poza tym jest wysportowany, zadbany, zero tluszczu hmmmmmmmm Zdradzic chlopaka? Nikt nie wie tylko moj szef i ja.

sikreciek, gdybys mieszkala w Hollywood powinnas sie chwalic ze masz swojego psychoterapeute ;))) a w Polsce... tez nie masz sie czego wstydzic, moim zdaniem :D

Pracuję od roku w Irlandii a moi znajomi w Polsce ostatnio dają mi do zrozumienia abym dał sobie spokój z moją dziewczyną ,ktora została w kraju. Teraz przyjechałem na święta i chyba muszę z nią poważnie porozmawiać.

własnie to, ze wszyscy dookola widza w nim zlego, a zla jest ona niepotrzebnie pomogl jej w tym, wymyslajac historie ze zwiazkiem ktorego nie bylo rok 2003 i 04 byl gorzki dla niego, ona mu sie zle kojarzy, ciezko mu było, cenie w nim te sile:)

że molestowal mnie jak bylam 3,4,5 letnią dziewczynką mój sasiad, to nieutkwiło mi aż tak bardzo w pamięci bo było bardzo dwano temu, dopiero ostatnio jakoś tak mi sie przypomnialo, i sobie uśwaidomiłam że ewidentnie.... pedofilia...

sie urwała :(

rodzina mojego chlopaka odwiedza (wlasciwie matka) jakas osobe w osrodku pomocy spolecznej. moj chlop twierdzi, ze to jego ciotka, mowil ze ma zespol downa, pozniej, ze jest tylko uposledzona. najlepsze,ze nigdy jej nie widzial. nie wie jak wyglada. ostanio zaczelam sie zastanawiac... moze to jego siostra? brat? nie wiem jak to ugryzc. nigdy przy mnie o tym nie rozmawiaja...

No tak, jak ja zaczełam czytać - bo mnie tak baaaardzo interesują tajemnice- to nikt nie pisze ...:(. Ja naprawdę nikomu ni powiem:P