Mniejsza ochota na sex po urodzeniu dziecka

Czy wasze życie erotyczne również trochę przygasło po narodzinach dziecka? Niestety u mnie jest to wieczny powód do obrażania:( Żle mi z tym,kocham mojego męża,ale po całym dniu zajmowania się dzieckiem,sprzątania -najzwyczajniej w świecie można nie mieć ochoty... Druga sprawa,to taka,że szukając u niego bliskości tzn przytulenia jemu zaraz narasta ochota na coś więcej ... CO ROBIĆ BY NIE CZUĆ SIE JAK MASZYNA DO SPEŁNIANIA JEGO ZACHCIANEK?

witam w klubie :-) podziel się obowiązkami - jak się zmęczy tak jak Ty to mu też przejdzie :-)

CHOCHELKO on pracuje,sex powiedzmy to jego rodzaj rozładowania stresu :( ale mi tym robi krzywde...

nie dziw się że nie masz ochoty po całym dniu z malutkim dzieckiem... a Chochelka dobrze radzi, zajmij go obowiązkami przy dziecku, wtedy Cię zrozumie i nie będzie się boczył jak mały chłopiec... a chęć na seks przyjdzie na pewno, jak nie dziś to jutro, musisz tylko trochę się przespać i powiedz to mężowi

no to niech po pracy na przykłąd wykąpie dziecko i zajmie sie nim trochę, żebys Ty mogła cos zrobić dla siebie - choćby poleżeć, nie wiem, prysznic gorący wziąć, zrelaksowac się trochę, naprawdę czasami wystarczy godzina wolnego czasu tylko dla siebie samej i samopoczucie od razu inne... rozumiem że w nocy do dziecka też Ty wstajesz...

dziewczyny, ile razy ja z nim probowalam rozmawiac i tlumaczyc... Wszystko jak grochem o sciane! On uwaza,ze to mnie nic nie kosztuje, i jest zly jak sie musi prosic:( Czuje sie jakbym tylko do tego mu sluzyla

kochana to zostaw mu dziecko na kilka godzin na przykład w sobotę, jak ma dzień wolny od pracy, facet czasami myśli że siedzenie w domu z takim maluchem nic nie kosztuje i że to żadna praca, mój też tak myślał póki z córką sam nie został

Dzieckiem zajmuje sie przedewszystkim ja bo to nie jest nasze wspolne dziecko-ale mimo to bardzo jest dla niego dobry.

Wlasciwie to on ma syna z poprzedniego zwiazku... Tamten zwiazek rozpadl sie z powodu sexu 4 razy do roku... Jest na mnie zly,mowi ze robie sie taka sama..

Dziewczyny,jak czesto kochacie sie z mezem? Prosze powiedzcie. My prawie codziennie a czasem z jego powodu nawet 2-3 razy dochodzi. Dla mnie sex jest przyjemny,ale nie taki mechaniczny:(

Nie zostawiajcie mnie dziewczyny ja potrzebuje tej rozmowy:( Nie wiem czy mam odejsc od niego? Przeciez go kocham! Tylko chce wiecej wyrozumialosci i czulosci ...

to nie Ty robisz sie taka sama ale to chyba on sie nie zmienia... i nie uczy się na swoich błędach... to chyba nie szkodzi że to nie jego dziecko, decydując sie na związek z Tobą chyba wiedział że jesteś w ciąży, więc przyjął i Ciebie i to dziecko, teraz powienien się nim zająć jak swoim... więc niech się zajmie a Ty odpocznij, to jedyne wyjście a w jakim wieku jest Twoje dziecko?

Każdy kocha się tak często jak ma na to ochotę, po co wyliczać: ja się kocham tyle razy, a ja tyle.

Jak sie poznalismy mialo 3 miesiace wiec ono kocha go jak swojego tatę prawdziwego,jedynego... Teraz ma 16miesiecy.

margareth nie rozumiesz,jak on ma ochote to ja tez musze miec-bo inaczej sie obrazi i mówi raniące rzeczy:(

Moje dziecko ma łóżeczko obok naszego,jak ja mam sie zrelaksować i czuć przyjemność z sexu? Każda kobieta w takiej sytuacji czuje sie rozproszona i skrepowana. Na razie nie możemy oddalić łóżeczka bo płacze jak jest odsuniete...

ale wymuszanie seksu na Tobie do niczego nie doprowadzi... może przynieść odwrotny skutek, nie mam pojęcia co Ci poradzić, ja nie miałam takiego problemu, a nie możesz w ciągu dnia zorganizować sobie kogos kto by się zajął dzieckiem? ono jest jeszcze małe, ale nie już takie maleńkie, może ktoś by się nim zajął przez kilka godzin dziennie, a Ty miałabys czas żeby chociaż wyjść z domu i zmienić otoczenie, to czasem też pomaga

nie no Felicja - a macie kawalerkę? bo ja nie widze problemu żeby sie umówic na seks w drugim pokoju jak dziecko śpi :) chyba że tylko jeden macie

Nie laurko mamy trzy pokoje,ale tylko jedno łóżko . Na ziemi jemu jest nie wygodnie. Mówię ci ja z nim naprawde zwariuje! Dzis pojechal do pracy nawet slowem sie nie odezwal:( Ja nie moglam zasnac bo tak mi zle bylo,ze nie rozumie mnie:( Serce mi peka,ze moze tym doprowadzic do rozpadu naszego zwiazku:(

Dziecko czesto jest z moja mama,ale ja poprostu nie mam potrzeby kochania sie codziennie ... Im czeciej on chce i nalega mnie odchodzi ochota:(

To nie jest kwestia odpoczynku godzinnego,ale danie mi spokoju na pare dni... Choc raz chcialabym,zeby mi sie zachcialo a nie jemu...

no to jak jemu dogodzić? faktycznie zwariować można, tak źle i tak niedobrze, niech kupi sofkę do drugiego pokoju :D poważny problem masz bo z tego co piszesz on o Tobie chyba nie za bardzo myśli, myśli tylko o własnych potrzebach - chociaż nie chcę oceniać ponieważ nie znam nikogo z Was... ale moim zdaniem na jakis kompromis on pójść musi, inaczej nie da rady zrobić, to nie tylko Ty masz się do niego dostosowywać

Gdy nie ma dziecka i mamy czasem jakas wspolna prace,to po powrocie naprawde mam na niego ogromna ochote:) Ale niestety na codzien siedze w domu i nie dzialaja na mnie jakies bodzce...

Laurko dziekuje,że mnie wspierasz rozmową

Bede tu zagladac od czasu do casu teraz idzie moja mama pa

ja też tu jeszcze zajrzę :)

Ja po porodach mam ochot zdecydowanie wiekszą, ale nie z mężem...Robimy to czasem rzadziej niż raz w miesiącu...I to zawsze z jego inicjatywy. Wiem, że wymuszanie seksu na kimś prowadzi wręcz do odrazy drugim człowiekiem, jest to totalnie bez sensu. Zapytaj go, czy sprawi mu przyjemność, gdy bedziesz sie z nim kochac tylko dla niego, bez żadnej ochoty z Twojej strony? Jeżeli będzie to z Twojej strony mechaniczne? Jeżeli powie, że tak, to bedziesz wiedziała, że traktuje Cię PRZEDMIOTOWO, jak dziure do "pieprzenia", skoro nie potrzeba mu do seksu Twoich uczuć. równoczesnie nierozładowana energia seksualna rodzi straszna frustrację, sama to wiem i potrafi to rodzić DUZY konflikt w każdym związku, nawet gdy ludzie sie strasznie kochają...trudno to wypośrodkować

ale wy jestescie zakompeksione To nie oto chodzi ze facet was traktuje jaka dziure do wsadzenenia skad takie porownanie Takie opinie wyrazaja kobiety pozbawoine sxualnosci (chore) To ze macie po urodzeniu dziecka mniejsze potrzeby spowodowane jest zaburzeniami hormonalnymi Sa takie ze po urodzeniu dziecka zwieksza sie ich libido a sa takie ze sie zmniejsza a usprawiedliwianie sie zmeczeniem nie ma najmniejszego sensu ,bo jak czesto mialyscie chciece po calonocnej zabawie i nie myslalyscie o zmeczeniu a tylko o ruchanku

Wszystko jedno czy to przez hormony czy zmęczenie -chodzi o zrozumienie drugiego człowieka. Czuję sie żle bo nadal sie nie odezwał :( Czy on miał powód? Równiedobrze to ja mogę się obrazić,ale on to ma w dupie,czy ja sie na niego gniewam:( Wczoraj przytuliłam sie do niego a on chciał sie kochać... Ja nie chciałam i spytał czy ja jestem ,, ciulnięta,, :( No wieci co? Jak tak można,nawet nie przeprosił za to chamstwo i jeszcze sie obraził... Jestem bardzo nerwowa...a On mnie jeszcze dobija:(