co sądzicie o skinach niekoniecznie nazistach?

no dobra, ale proszę bez tych przekleństw! możesz przybliżyc mi te poglądy?

wystarczy ze posiadziesz ksiezke takiego pana co sie zwal fryderyk nitzsche i poczytasz sobie troszke i skonfrontujesz to jeszcze z pogladami adolfa h ktory dodal do swej filozofi wlasnie trche fryderyka i benito musoliniego ktory zapoczatkowal faszyzm i otrzymasz dzieki swej blyskotliwej wiedzy obraz tego o oc pytasz

a widzieliscie skinheadgirls? To jest dopiero śmiech na sali :D Jakies kurwiszony w podwiązach ściete "na małpę" o żółtych tlenionych włosach z czarnymi odrostami i tych obrzydliwych męskich koszulach :D

fakt zgadzam sie wygladaja gorzej niz zle ale to ich brocha ze wygladaja jak kurwy

znam wszystko. Fryderyk Nietsche nie lubił nazistów, i szczerze się od nich separował. Kilka poglądów miał dobrych (np. o katolikach - no ale to jest kontrowersyjne), a inni, no cóż.Wyobraż sobie, że żyjemy w takim świecie jak opisują, wszyscy jako pionki w grze. Człowiek jest narzędziem w jakimś wielkim układzie. Co o tym myślisz?

wedlug mnei kazdy z nas jets na swoij sposob pionkiem! coz brutalne ale prawdziwe przyklad chociazby ze zwykla praca i podporzadkowanie sie szefowi!ale bardzo podoba mi sie zasada ze slabsi zawsze beda poniewierani i jak widzisz tak wlasnie jest kto dzis zwraca uwage na slabych i nie umiacych sobie poradzic ludzi? nikt kazdy z nas jak by mogl to jeszcze by takiego skopal swiat idzie do przodu i nie uznaje zasad i kompromisow czyz nie?

na dzis koniec transmision over

:D:D

zgoda, naprawdę zgadzam się z Twoimi słowami. Tylko kto w tym świecie jest silniejszy, a kto słabszy? Są równi i równiejsi tak? Ja też podporządkowuję się szefowi, często rzeczywistości, ale takich jak ja jest tysiące. Chodzi mi tutaj o to, komu chcesz pokazać, że jesteś silniejszy od niego? ludziom, którzy mają podobną sytuację jak Ty, i się z tym godzą? nie wiem, wojna typu skin kontra dresiarz? szare myszki? kontra zwykły człowiek na ulicy? o to mi chodzi. bo tak jak mówisz, szefowi nie pokażesz, że jesteś silniejszy, bo wywali cię, więc gdzie jest ta granica?

a, już cię nie ma. Ok, mam nadzieję, że dokończymy debatę! a o co chodzi z tym hasłem o kobiecie?

sluchaj ja nie chce nikomu pokazywac i udowadniac kto jest silniejszy a kto slabszy! poprostu irytuja mnie wypowiedzi niektorych zakompleksionych szczeniakow ktorzy dostali pare kopow na ryj od jakiegos lysego kolesia i pierdola farmazony..a wracajac do Twoich pytan to slabym jest ten kto nie potrafi poradzic sobie ze soba samym a daje wskazowki innym..poza tym slabi ludzie nie maja poszanowania wsrod innych leca tam gdzie sie ich kopnie nie maja za grosz honoru!potrafia udawac kozakow przez internet albo przez smsy ale jak staniesz z takim twarza w twarz to sra pod siebie i tylko sie modli zeby go czasem nie dotknac..ludzie bez honoru plujesz im w oczy a oni ci za to dziekuja..ja wyznaje teorie ubermensch - nie tlumacze bo wiesz o co chodzi! slabe jednostki nie maja prawa bytu pomijajac oczywiscie tak abstrakcyjne sytuacje jak starzy ludzie ktorzy faktycznie maja ciezka sytuacje i trzeba ich zrozumiec.dotyczy to mlodych ktorzy nie potrafia walczyc o swoje zdanie

hmnnn...dzięki za odp, i to za fajną, wartościową odpowiedż. Ja w pewnym sensie, albo inaczej - zgadzam się z Tobą. Popieram, że słabym jest ten, kto nie radzi sobie ze sobą! Również mówię nie takim ludziom. Różnica między nami polega jednak na tym, że to wszystko jest obok mnie. Nie nazywam tego po imieniu, nie głoszę wszem i wobec, a jakoś jest to obok mnie. Jak idee, o których mówimy mają się do Twojego życia? tzn. w jaki sposób odzwierciedlasz je "na zewnątrz"? no i szkoda, że pod całkiem ciekawymi spostrzeżeniami rzucasz taki chłam!

Dajcie spokoj to jakies dziecko z gimnazjum. Przecież to jest totalny bełkot co on tu pisze. Tego sie nie da czytac a co dopiero mu odpowiadać. Zalosny jest tylko rece zalamac. Ignora dla niego i tyle na ten temat.

tak sobie czytam wypowiedzi niejakiego pana NSBM88 i się zastanawiam, czy to że wypłaci parę kopów w twarz młodzieńcowi który ma poszanowanie dla innych ludzi o odmiennej religi tudzież koloru skóry czy poglądach poprawia jego samopoczucie, podbudowuje, że mógł "napierdolić" kogoś kto jest dwa razy lżejszy, słabszy. To że w konfrontacji z człowiekeim pokroju małpy - owszem silny ale niezby mądry - drże o swoje zdrowie to normalne, nie chciałbym go stracić z powodu jakiegoś popieprzonego i zakompleksionego fanatyka z dosć dużymi problemami, Ale tak naprawdę to owy skin jest słaby, jest pionkiem, da sie prowadzić jak dziecko i zgadzam sie że takiej jednostki powinny zniknąć z powierzchni ziemi i tu wzorem waszego idola Adolfa pozamykałbnym was w zamkniętych obozach pracy gdzie moglibyśćie sobie żyć i sie napierdalać do woli

w pupcie ;)

takich buców wiejskich jak nsbm88.powinni zamykac w kamieniełomach.dać kilof i napierdalaj ile wleżie durniu . tak na marginesie. idz się lecz im szybciej tym lepiej dla innych.bo ciebie to juz ,mozna nie pomuc .ale ty biedny ograniczony, zakompleksiony burak jestes

possijcie mi pale zydo3wskie kurwy

t44w4tws4 czy jakas inna suko: z gimnazjum to twoj stary jest..po twoim opisaniu sprawy widac ze jestes jebanym knypem po czarnobylu i to z4enskim wydyganym knypem..wiec stolec ci na ryj

bo to wlasnie TY jestes slaby:) a Nietzschego i reszte to Ty chyba tylko okladek znasz:) Nie mowiac juz o tym, ze Nietzsche gdyby mogl to by Ci przylutowal za wymienianie go w jednym zdaniu z malarzem Adolfem:) Zreszta przepasc jaka dzieli NIetzschego i Adolfa jest tak gigantyczna ze nie wierze, aby ktos kto znal tworczosc obu Panow mogl obu rownie powazac:) no a teraz wracajac: jestes gosciu slaby, bo nie rozumiesz ani odrobine koncepcji nadczlowieka Nietzschego! Otoz uw calkiem ciekawy filozof uwazal brutalna sile za ostatecznosc i stawial na zupelnie inne cechy:) Kultura skinheadow to wymysl inteligentnych, zeby organizowac dla wlasnych potrzeb prymitywnych miesniakow:) W zwiazku z tym ze sa slabi umyslowo latwo mozna nimi manipulowac i latwo utrzymac kontrole:) Dzisiaj odwazni to Ci ktorzy bez skrepowania poprawnoscia polityczna i wiezami tematow tabu, czy iracjonalnymi uprzedzeniami sa w stanie w sposob kulturalny, niezwykle zrecznie operujac slowem rozmawiac nawet o pewnych ideach przeblyskujacych w ideologii H. w kontekscie dzisiejszego swiata, a nie tego z epoki wegla i stali, kiedy Pan H. zyl i robil beznadziejny bajzel! No ale czego sie spodziewac po malarzu pokojowym, utrzymanku i czyms na ksztalt meskiej dziwki dla podstarzalych dam niemieckiej arystokracji?

skinheads ok

Wszyscy za i przeciw, a raczej wszyscy przeciw------> jeśli poczytaliście próbę mojej rozmowy z niejakim NSBM to skomentuję to w ten sposób. Wierzcie mi, naprawdę chciałam zmusić tego człowieka, to wytłumaczenia mi kilku spraw, w które jak twierdził wieży. Jak widzieliście, udało mu się nieco normalniejszym językiem, coś niecoś wytłumaczyć, i podjąć debatę. Pewne jego wypowiedzi nazwałam wartościowymi, tylko dlatego, że potrafił je skomentować, i dać jakieś argumenty. To z czym się zgadzam, a z czym nie, a wierzcie tych drugich jest więcej, pozostawiam bez komentarza. Jak widzieliście rozmowa nie została dokończona, gdzyż sam zainteresowany "nawiał" z tematu. Dla mnie znaczy to tyle, że nie miał nic więcej do powiedzenia. Okazało się, ze gdy nadażyła się okazja, do wypisania jakiegoś prymitywnego bełkotu, sam MSBM miał bardzpo wiele do powiedzenia, a raczej do przęklecia, itd......szok! że tacy ludzie potrafią tak bezrefleksyjnie żyć Myślałam, że może uda mi się zmienić zdania (str 1), ale niestety nie. skinheadzi to tacy mali, zagubieni chłopcy, którzy zamiast pomyśleć, korzystają z wzorca ideologii, gotowca na życie. Zdania nie zmieniłam, chyba że tylko na gorsze. Rozumiem, że zara zpojawi sie tu sam zainteresowany, z wiązką przekleństw w moim kierunku------nie musisz, już się pokazałeś, jakie bzdury potrafisz tu wypisywać, więc nie wysilaj się za bardzo, ok?

bezmózgi używane przez cyników do bicia ludzi z mózgami

Większość skinheadów (nawet jeśli narodowców) to naprawde inteligentni faceci... Nie ma sensu wyjaśniać osobom nie w temacie o co chodzi w tej ideologii... Poprostu nie każdy będzie chciał zrozumieć - a napinki internetowe w tym przypadku poprostu nie mają sensu... Ci co mają wiedzieć - wiedzą. Proste i logiczne. Skinheadem sie nie rodzi - skinheadem sie umiera... No i nie każda SHG to kurwa... (I całe szczeście nie każda ma na głowie małpkę - poprostu nie każdej to pasuje) No one like us, but we don't care!