Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Gość gorcia_27
Hej dziewczyny! ;) dzisiaj w końcu nadrobiłam czytanie zaległości. Gratulacje i wielkie buziaki dla wszystkich nowych mam i ich pociech. Dziękuję również za nadesłane życzenia i gratulacje ;) Synuś mój jest bardzo spokojny, na szczęście nie dokuczają mu kolki ani inne tego typu dolegliwości. Po tygodniu "walki" mały w końcu zaczął ssać pierś i skończyło się przygotowywanie butli. >>> Oliwia13 nie przejmuj się za bardzo twierdzeniem lekarza że główka ma duży "wymiar". Ja też to usłyszałam od swojego gin a do tego nastraszył mnie że dziecko będzie duże (w 37 tyg ważyło 3250) i dlatego zapadła decyzja o cc. Mały urodził się z "normalną" główką i ważył o 300 g mniej niż wynikało to z usg z na 2 tygodnie przed cc. Poza tym chciałam Wam powiedzieć że jestem bardzo zadowolona że "takie" zakończenie miała moja ciąża (cc). Ból na pewno nie większy jak przy porodzie fizjologicznym - przynajmniej u mnie tak było. Dziewczyny przyślijcie mi zdjęcia "naszych" dzieci. Jeszcze raz całuski dla mam i ich pociech no i oczywiście dla wszystkich brzuchatek ;) Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorcia_27
zapomniałam podać adres e-mail: wesbar@wp.pl Jeszcze raz całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam W imieniu mojej żony Beaty przekazuje Wam informacje, że dzisiaj o 14:35 urodziła w Krakowie (szpital Ujastek) synka. Waga: 4.55kg Wzrost: 59cm APGAR: 10 Synek czuje się dobrze, rodzice są bardzo zmęczeni :-) Wiem, że czyta to forum i czasem coś na nim napisała, więc przekazuje Wam informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE DLA BEATY :))) Mnie brzuszek pobolewa coraz czesciej i juz nie tylko jak chodze. To chyba dobry znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Podługiej przerwie... :) Zapomnialm ze sobą telefonu, wiec pisze dopiero dzis po wyjsciu ze szpitala L:) 1.08.2006r o godzinie 16.20 przyszla na świat nasza córeczka Marta 3040 g, dł, 56cm :) Wszystko odbyło sie siłami natury :) Jestesmy od dzis w domu, i jak tylko troszke dojde do siebie napisze cos wiecej i oczywiscie wyśle fotki :> no i do nadrobiena tez duzo jak widze. GRATULUJE WSZYTSKIM MAMUSIOM, którym nie zdazyłam jeszcze pogratulowac :) całuje wszytskie!!!!!!!! uciekam robic oklady z kapusty, bo mam strasznie obrzmiałe piersi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamy Jagna25, Beata i Aga2424 🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️ 🌼❤️ gratulacje maluchów 🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️ ciekawe kto bedzie kolejny? pozdrowionka i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BE_B, Jagna! Gratuluje z calego serca!!!!! Co za radosc czytac o narodzinach kolejnych maluszkow!!!!! ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ ❤️ 🌼 🌼 👄 Kpiotrowicz, moze nastepnym razem Twoja kolej ;-) Ledwie zyje i nie mam sily nic pisac.... Dobrej nocki Skarby. 😴 Pa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 👄 👄 gratulacje:-) wy szczesciary!!! teraz to juz prawdziwe zawody:-) a ja sobie tu wciaz czekam...niedlugo zostane sama i wlacze sie do forum wrzesniowek:-( sciskam na placek tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla nowych mamus! 🌻 Kasiu - moze faktycznie juz za chwilke Ty :-) chcialam dodac jeszcze kilka wiadomosci ze szkoly, ale... wykonczylam sie psychicznie :-( najpierw mloda nam zafundowala wieczor bez jakichkolwiek ruchow, odczekalam do polnocy i polozylam sie do lozka - zawsze o tej porze zaczynala swoje harce, ale jakos nie wtedy, po 40minutach poszturchiwania, probach obudzenia malej juz sie zdazylam porzadnie zdenerwowac, juz mialam dzwonic do swojego lekarza, ale na szczescie mloda sie jednak przebudzila i troszke powiercila mimo wszystko jednak lekarz kazal mi wybrac sie na KTG, pojechalismy dzis - zapis rewelacyjny, ale... ale lekarz zrobil nam tez dodatkowe USG i tam z kolei wyszla dziwna, sporadyczna niemiarowosc w biciu serca :-( lekarz kazal sie nie przejmowac, ale wiecie jak to jest - czlowiek sie zawsze przejmie nastepne KTG we wtorek, wtedy tez zrobimy jeszcze raz USG i trzeba zobaczyc, czy mloda znow bedzie miala nadprogramowe skurcze za to w piatek bylam u lekarza w jego gabinecie, na ostatnim standardowym badaniu - mloda wazy mniej wiecej 3320 gramow, a ja nie mam zadnych zmian wskazujacych na porod - szyjka nie skrocila mi sie dalej, nie rozwiera sie - ciekawe kiedy cos sie zacznie skurcze mam tylko te braxtona - hicksa, a te nie rozwieraja szyjki, wiec poki co, nie ma na co liczyc dokladnie calusienka noc dzis nie spalam, o 5 przestalo mi sie chciec sprawdzac - ktora jest godzina dzis jestem wykonczona plus jeszcze ta sprawa z mala plus moje bole pachwin i spojenia mam nadzieje, ze odpoczne tej nocy Kasiu - trzymam kciuki za \"szybko i bezbolesnie\" :-) dziewczyny - ale mamy tempo - faktycznie ekspresowe z tym rozdwajaniem :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam późną porą, ale teraz cięzko znaleść chcwilke wolnego czasu, własnie wysyłam zdjęcia mojego Aleksandra do tych sierpniowiczek do których mam E-maila, jutro skrobne kilka słówek bo troche sie dzieje... przesyłam buziaki,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia jaki slivzny Twoj synek...zazdroszcze tez bym juz chciala przytulac malenstwo moje....a wlosow to mozna mu pozazdroscic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Be_B, Jagna -:):):)🌼❤️🌼:):):)🌼❤️🌼 ode mnie też najserdeczniejsze gratulacje!!!!!:):):)🌼❤️🌼:):):)🌼❤️🌼 Ale nadajecie tempo Dziewczynki:) A moja malutka przez zasiedzenie myśli, że już sobie na zawsze w brzuchu pozostanie:) Ale najfajniej to wygląda moj suwaczek - 0 day left :) Ja tak jak Diann - jutro idę do lekarki i może się wreszcie coś dowiem - kiedy są szanse ujrzeć maleństwo...Tak,że Tati nie martw się razem do września pociągniemy:) Miłego weekendu i czekam na kolejne super wiadomości o urodzinach sierpniowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwilke nie zagladalam a tu juz dwie nowe mamusie:)BE_B, Jagna25 Gratulacje i wielkie buziaczki. U mnie nic sie nie dzieje jak narazie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diann
dzien doberek wszystkim:-) Tati wolne zarty z tym wrzesniem,poczekaj,pogadamy za tydzien:-)ale chyba juz o swoich nabrzmialych cycuszkach i innych takich rzeczach:-) Doris,wiec chyba bedziemy razem przezywac ten porod,ja mam na karcie ciazy termin na 8 sierpnia,az sie boje tej jutrzejszej wizyty,w sumie to chcialabym moze i polezec w tym szpitalu,sama nie wiem co o tym mam myslec.Czytalam ostatnio lipcowki i tam niektore dziewczyny sa dwa tygodnie po terminie i siedza w domu,ale to juz chyba przegiecie,zeby tyle czekac,ja mysle,ze po tygodniu nas moga przetrzymac,ale dwa? Bylam wczoraj na urodzinkach,jadlam takie pysznosci,sos czosnkowy byl rewelacyjny,szkoda,ze jadlam go z ciezkim sumieniem,zeby tylko Michas sie w srodku nie skrzywil.No wlasnie,ostatnio mysle raczej o imieniu Błażej,sama nie wiem czemu.Sciskam Was serdecznie.Doris,mozemy sie juz jutro nie uslyszec,bo ktoras z nas moze zostac,wiec trzymaj sie mocno kochana jakby co:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuje sie fatalnie. Znów o 4 obudziły mnie mdłości i skręt kiszek ale tylko na tym sie konczy.... Nie wymiotuje i nie mam biegunki tylko OKROPNE uczucie kaca po mega ilosci alkoholu i paczce papierosow. Brzuch pobolewa, teraz jeszcze zaczelo mi sie krecic w glowie.... Mam nadzieje ze dlugo to nie potrwa. Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) be-b, jagna gratuluję Wam młode mamusie 🌻🌻 🌻 gorcia 🌻🌻 🌻 dzięki za pocieszenie, już się nie zamartwiam :-) joanka nie martw się, na pewno bedzie dobrze. Byc może podczas KTG Ty byłaś zdenerwowana a maleństwu się udzieliło i stąd te nieprawidłowości. doris, plusia, podziwiam Was dziewczyny za cierpliwość. Dzielne jesteście i madre, że tak spokojnie czekacie na to, jak maleństwo samo da znać, że chce wyjśc na świat. roxelka dzieciaczek na pewno urósł :-) Teraz maluchy chyba najbardziej przybieraja na wadze. Słuchaj lekarza i ściskaj kolanka, do piatku już niedaleko :-) kpiotrowicz może faktycznie te nudności oznaczają, ze wielki dzień już niedaleko :-) trzymam kciuki, pisz, co u Ciebie. U mnie jeśli nic się nie ruszy do piątku, to jestem umówiona z lekarzem na masaż szyjki. Boję się trochę tego, bo przyjemne to na pewno nie będzie a porodu wcale może nie przyspieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:-) dobrze wiedziec ,ze nie tylko ja niespecjalnie sie czuje:-) w nocy mam taki twardy brzuszek...bola mnie plecy, ale juz rano jestem jak nowonarodzona:-) wlasnie ugotowalam obiadek, pulpeciki w sosie pieczarkowym:-) jutro widze sie z lekarzem, pozniej chyba z polozna, ktora bedzie mi pewnie masowac szyjke:-) bleee, niech lepiej ta Oliwka wyskakuje zanim ta pani zabierze sie do roboty:-) nic dziewuszki uciekam sciskam na palcek:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Bardzo dlugo mnie nie było i na poczatku GRATULUJĘ wszystkim mamusiom. 🌻🌻🌻🌻🌻 Dziękuję także za śliczne zdjęcia mamuś i bobasków. Ja niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu od czasu jak byłam tu ostatnio. Ostatnie 2 tygodnie spędziłam w szpitalu na patologii ciąży, ponieważ dzidziuś za szybko chciał się urodzić. Wylądowałam w szpitalu ze skurczami co minutę. Od piątku jestem w domu, leżę i odpoczywam, aby maluch jeszcze troszkę pomieszkał w brzuszku. I zajrzałam na chwilkę, aby się przywitać i sprawdzić co u Was. Uciekam powolutku. Nie stresujcie się przed porodem, będzie dobrze. Może zajrzę jutro lub pojutrze. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna, Beata - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! i znowu nas więcej i więcej:):):) Sliczne te dzieciaczki których zdjęcia widziałam (na razie Donn i Anny20 i czekma na więcej:) Wiecie co, strasznie mi to forum dobrze robi - jaks obie czytam, że ktoś tez ma/miał problemy z karmieniem ipiersiami z pokarmem to sobie myślę, że nie jestem taka ostatnia matka wyrodna, co to butlą dokarmiała bo pokarmu nie miała ani cierpliwości za dużo. Pokarm już mam - cierpliwości troszku może mniej -szczególnie w nocy - bo w dzień się trzymam dzielnie. W nocy na szczęście moge zawsze budzić męża i on usypia małego jak ja ryczę w poduche że już nie mam siły (kochany ten mój mąż teraz jak nigdy:))). Jesteśmy już po 2 spacerkach - jejku jakie to fajne - mały śpi jak zabity w rytm kołysania w wózku a ja mogę odpocząć:) Jeszcze raz gratulacje dla mam i pozdrowienia dla wszystkich. trzymam kciuki za następne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
~~~joanka odpisalam ci na poczte .pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorcia27
Hej dziewczyny! Jeszcze raz zwracam się do Was z prośbą o przesłanie zdjęć na mój e-mail zdjęć "NASZYCH" maluszków. Pozdrawiam i z góry dziękuję;) wesbar@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.. próbuje nadrobić zaległości w czytaniu... jeszcze troche mi zostało.. gratulacje dla wszystkich nowych mamuś :) bernatka>> my też mieliśmy na początku problemy z karmieniem piersią i mała była dokarmiana butelką... ale teraz już jest dobrze i mała radzi sobie bez problemu... w nocy jest troche ciężko bo chce jeść co chwile, więc troche sie nie wysypiam... w piątek zapisaliśmy małą w urzędzie miasta... początkowo były problemy bo okozało sie ze jest tylko pare takich imion w całej Polsce.. ale teraz w Krakowie juz spokojnie można zapisywać następne Aurorki :) dzisiaj mamy zaliczony już pierwszy spacer.. bernatka>> poznałam na zdjęciach twojego męża i małego Bruna :), ale ciebie chyba nie widziałam Malutka cały czas tylko śpi je i robi kupy... i śmieszne minki.... wszyscy mówią że strasznie podobna do tatusia :D... dziewczyny napiszcie co wy jecie???? bo ja już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego zdrobnieniem jest
Aurorka ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia, Donn, Annaa20 tysieczne dzieki za te przeslodkie zdjecia! Wszystkie malenstwa sa cudowne!!!! 🌼 Tati, nie zartuj sobie z tym wrzesniem. Doris, ani sie obejrzymy a przyjdzie Twoja kolej, moze to juz dzis w nocy? :-) Diann, Ty tez chyba nastepna w kolejce? U mnie brak jakichkolwiek objawow, z jednej strony sie ciesze (zal mi Cie Kpiotrowicz z tymi mdlosciami, buuuu) a z drugiej wiadomo, jak sie nie urodzi te dziecie w tym tygodniu to pekne!!!!!! Aaaaaaaa!!!!!! Roxelka, przynajmniej Ty wiesz, kiedy przytulisz niunie po raz pierwszy ;-) Dzis mialam fatalna niedziele, bo sie jak nigdy dotad poboczylismy z J. Oczywiscie wszystko jest ok. , ale hormony znow daly mi w kosc i sie poryczalam jak bobr. Normalnie juz mam dosc tych hustawek nastrojow i nadwrazliwych reakcji z mojej strony.... Bernatka, zazdroszcze tych wspolnych spacerow jak nie wiem co! :-D Rankiem, jak sie wazylam, wlos stanal mi deba, bo waga pokazala 20kg... a ja juz myslalam ze swoj rekord pobilam jak pokazywalo +19...he, he... Tu w Szwecji nikt mi nie przyspieszy porodu, do pelnych 42 tyg. ciazy ich zdaniem nie ma co sie wtracac, dopiero przy 42+1 zaczynaja sie zastanawiac czy podac kropelki z oksytocyna. Mam nadzieje,ze mnie ten zaszczyt ominie :-p Prawda jest taka, ze dziecko tez ma wiele do powiedzenia, bo w jego organizmie rowniez wydziela sie pewien hormon, ktory napedza cala porodowa maszynerie...hormon wydziela sie gdy malsuzek jest gotowy na przyjscie na swiat. Dam Maxiowi 2 dni do namyslu, potem postawie mu ultimatum! ;-) Dosc przynudzania. Pozdrawiam Was wsyzstkie, Oliwia13, Kotunia, Kati, Tati, Doris, Evvik, Diann, Annaa20, Donn, Basia23, Kpiotrowicz,, Bernatka, Gorcia27, Edusia, ToYaB i Ciebie Roxelka :-) I zycze wam slodkich snow czyli bez problemu przespanej nocki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-) glupiutkie pytanie, wiec i szybka odpowiedz, Aurora b mi sie podoba, to imie bohaterki z \"czulych slowek\", prawda? roxelko, fajnie ze masz fotelik:-) ja nie mam pojecia na czym bede karmic mala:-( chyba na sofce? ja tez cierpie w nocy, dzisiaj bylo mi juz super ciezko, az mi lzy stanely kiedy chcialam sie podniesc... jutro lekarz...zobaczymy co powie:-) buziaki:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo dziewczeta Ja juz bym chciala urodzic i to w tym tyg bo juz nie moge tak mi ciezko wczoraj na spacerze dostalam skurczy i taka mialam nadzieje ze mi juz one nie przejda ale niestety to tylko od chodzenia jak usiadlam to przeszly na i MAxio wierci sie tak ze az sie wieczorem pobeczalam, dzisiaj mam spokoj ale wszystko obolale. Moje dzieciatko wychodzi z zalozenia ze jak ma za malo miejsca a chce sie poprzeciagac to je sobie zrobi niewazne jakim kosztem, Mam nadzieje ze po tych fikolkach rozstepy mi nie wyjda bo na razie upolowalam niewielkie na piersiach takie bladziutkie Moj maz tez sie niecierpliwi. Wczoraj mnie zapytal czy zrobie mu ta przyjemnosc i urodze w tym tyg.? Ja mu na to no pewnie jakby tak seksiku duzo bylo to napewno no i czekam a on dalej sie boi a rano stwierdzil ze nie wazne kiedy i tak sie urodzi, no i po seksiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 3 dni po terminie:( buuuu......i nadal nic:( Zaczynam Wam zazdrościć tych objawów przeróżnych - bóli, skurczy, nudności, biegunek....u mnie nic a nic się nie dzieje...liście z malin nie działają, sex nie działa, masażu szyjki nikt mi nie proponował... A tak na poważnie - Oliwia to zupełnie nie ma co o mądrości mówić - po prostu nie mam innego wyjścia jak czekać, przecież sama sobie cc w łazience nie zrobię:) Dziś idę na kontrolę i mam nadzieję, że coś się ruszyło...albo przynajmniej wskaże na to, że ma zamiar się ruszyć. Diann - jeśli na karcie ciąży masz wpisany termin na 8.08 to lekrze się będą tego terminu trzymać i na pewno na siłę prowokować wcześniej nie będą. Trzymaj się dzielnie i jeśli by Cię zatrzymali to ja już na zapas życzę powodzenia w parciu:) Kasiu - trzymaj się to już pewnie ostatnie takie atrakcje:) Plusia - dla Ciebie też powodzenia, bo to pewnie już niedługo:) Roxelka - wiesz, że już od dawna CI zazdroszczę, że znasz termin i wiesz wszystko co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×