RODZIMY w SIERPNIU 2006

czesc Inesko - slicznie dziekuje, cos tam jeszcze do Ciebie skrobne niedlugo Oliwka dziewczyny - oczywiscie naczytalam sie w necie, co moga oznaczac takie dodatkowe skurcze nadkomorowe serca... :-( teraz staram sie na spokojnie poczekac do jutra - zobaczymy, czy to sie powtorzy... oby nie... choc i tak pewnie wtedy bede czekac na nastepne badanie, zeby sprawdzic, czy nie wrocilo Doris - trzymam kciuki :-) ja to u siebie niemal na sile doszukuje sie jakis znakow i objawow, bo tak strasznie, ogromnie chcialabym nie \"przechodzic\" terminu tylko, ze to nasze dzieciaczki wybieraja sobie dogodny moment :-) co prawda zadne badania nie potwierdzily podobienstw w porodach w rodzinie ale zrobilam maly wywiad i okazalo sie, ze w mojej rodzinie dzieci czesto przychodza na swiat po terminie i to grubo, za to w rodzinie meza przed terminem - i tez sporo z takiej mieszanki to chyba wyjdzie, ze bede miala punktualna core ;-) z nowosci to u mnie chroniczne zasypianie na stojaco zamienilo sie w bezsennosc - od soboty, kiedy to nie zmruzylam oka nawet na sekunde, miewam potworne problemy - dzis udalo mi sie zasnac dopiero kolo 2 i potem i tak jeszcze kilka razy sie budzilam :-( za to po zafundowanym sobie wczorajszym spacerze gigancie mialam w koncu jakies nieregularne bole z twardnieniem brzucha - czyli jest nadzieja, ze moze troszke ruszylo mi szyjke pozdrowka

Hej ;) Kotunia dziękuję za zdjęcia małego Aleksandra ;) Ale ma super włoski!! jest PRZEŚLICZNY !! Czekam dalej na pozostałe fotki Pozdrawiam wszystki forumowiczki i życzę udanego dzionku A BRZUCHATKOM, którym dzisiaj przypadnie rodzić lekkiego porodu. Całusy

U mnie WRESZCIE przespana noc. Bez mdlosci :) Czuje sie dobrze i co z tego, ze organizm sie przygotowuje, jak moze tak przygotowywac sie jeszcze 3 tyg? (Oby nie 4!!) ;) Mdłości ustapily miejsca DUZYM ilosciom upławów- sa biale i wygladaja jak bialko kurze wiec to zadna infekcja tylko kolejny zwiastun porodu.... mam nadzieje ze mnie nie zaleje ;) Joanka koniecznie daj znac jak przyjdziesz od lekarza! Kurcze angażuje sie w te nasze sprawy jakby mnie dotyczyly... Plusia - Tobie i tak z tego co mowisz zadko zdarzaja sie te nadwrazliwe reakcje.... Ja wylapuje wszystkie \"kąsliwosci\" i pozniej (cale szczescie ze to robie bo juz nie mialabym sie do kogo odzywac;) ) konsultuje z innymi czy to rzeczywiscie kasliwosci czy moja nadwrazliwosc... Ten Twoj J. ma wiec OGROMNE szczescie:) Doris - daj znac jak tam Twoja szyjka - moze (zycze Ci tego) maz bedzie biegiem donosil torbe do lekarza bo okaze sie ze juz zaczelac rodzic? :) Buziaki

cześć zagladam na chwilkę o muszę pedzić do mojego Kubusia :) dzięki za gratulacje i informuje że wysłąłam pierwsze zdjecia mojej młodszej pociechy :D u nas wszystko dobrze, wyszłam juz na 5 dobę, karmię naturalnie i bez najmniejszych problemów-jest bardzo spokojny, w nocy budzi sie co 4 godziny więc nie jest strasznie (z Maciusiem było gorzej) najwazniejsze że zdrowy i radosny-ja z reszta też-latam już jak sprinter, jak bym cesarki wogóle nie miała :) i brakuje mi jeszcze 3 kg do wagi sprzed ciąży :D jupiiiii Gratuluję wszystkim nowym mamusiom :D papa do napisania

donn Aurorka jest cudowna. Nie wiedziałam, ze małe dziecko może się tak przeciągać bosko. Ale masz fajnie, ze masz maleńką przy sobie :-) kotunia Alek wygląda jak śliczna laleczka. A włoski... brak mi słów. :-) tati doskonale Cię rozumiem, mam olbrzymie trudności, żeby się podnieść z łóżka, stawy odmawiają posłuszeństwa. Jeszcze tylko troszkę... niedługo maluszki będą przy nas. Trzymaj się cieplutko. plusia Max na pewno okaże sie zdyscyplinowany i nie każe Ci czekać 2 tygodni po terminie :-) doris trzymam kciuki, żeby maleńka zechciała już wyjść na świat :-) ania obyśmy wszystkie miały taki grzeczne dzieci, jak twój Kubuś. Buziaki dla Was, oczywiście dla Maćka też. :-)

Przesyłam stronke ze zdjeciami mojej księżniczki:) niestety gdzies zapodziałm kabel od aparatu,tzn nie wiem gdzie go P. połozył,wiec aktualnych zdjeć Wiktori na razie nie przesle,ale jak tylko beda to dam znac.pozdrawiam. plusiu http://www.bobasy.pl/?u=nikunia&s=513fb0421ecc2c3caba8ef42d5cac864

No i moje dziecko się zaparło!!!!!!:( Jestem już z powrotem - USG dobre (łożysko starzejące się), KTG dobre, dziecko nisko, szyjka minimalnie skrócona, rozwarcie na opuszek palca:( A Ala siedzi i ani myśli się rodzić:( Jeśli do przyszłego poniedziałku się nie urodzi to 14.08 mam się raniutko zgłosić na wywoływanie -buuuuuuuuu:(((((( Już mnie wszystko na samą myśl boli:( CHyba zaczynam stosować wszystkie znane i nieznane środki porodopędne...

hello Doris,wiesz,lekarz kazal mi przyjsc,z podtekstem zostania juz w szpitalu,ale dzis go nie bylo,mam wiec pokazac sie jutro.Mam nadzieje,ze nie bede chodzic z tym brzusiem do oporu,bo przeciez to tez nie jest dla dziecka dobre rozwiazanie.Stracilam humor cos,wpadne pozniej do Was,ide teraz pojesc nielegalnych smazonych pierogow z cebulka:-)

Doris!!Moze pojdziemy pobiegac?:-) poskaczemy na jakis gumowych pilkach?Trzymam Cie.laska jak Cie chwyci to od razu lacz sie telepatycznie ze mna!!Pozdrawiam,moja ty towarzyszko finiszu!

Witam Ciezaroweczki u mnie bez zmian nadal jestem w dwupaku:)i jakos mala nie chce sie do Nas wybrac.Zostalo jej jeszcze 2 tygodnie wiec chyba chce posiedziec w brzuszku jak dlugo sie da he he.Mezus teraz jezdzi co weekend do domku z czego sie bardzo ciesze:)a tak to na delegacji.Buziaki dl mamusiek i ich pociech

Hej wpadłam tylko na chwilke uzupełnić tabelke, miki25........Warszawa...........24............01.08......0,5kg.........? Lia............Warszawa............??............01.08......2,0kg..........? diann..........Śląskie.............21............03.08......13kg......synek doris26......Kraków................26...........04.08..10,5kg ....CÓRCIA Elmirka76...ok.Wadowic..........30..........05.08....14kg........SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26............06.08.....5kg............. plusia.......Szwecja...............30............09.08...17kg........SYNEK tati78...... twickenham .........28 ...........09. 08.... 12 ......OLIWIA Kati75......Wieden...............30............10.08...+16kg........Synek katienka.....Kraków.............30...........10.08...+10 kg.....CÓRCIA? karamijja..Lódz..................28............12.08.....1kg...............? kasia 30....Rybnik...............30............12.08..... +11 kg.. ..SYNEK rekasus .....Poznan............27...........12.08..16kg...niespodzianka agulka28....Bielsko-Biala........28.............14.08...12kg........SYNEK beatrice ....Warszawa...........29...........14.08....4kg.......CÓRCIA Kruszyna....malopolska...........30.............15.08...+!!.......surprise kpiotrowicz....Warszawa.......23.............17.08.....13,5kg..CÓRCIA jolla80........Warszawa..........25.............17.08......................? Basia_26.....Piekary Śląskie....26..............17.08.....13kg...CÓRCIA ali32.......opolskie................32.........17-19.08...+5kg.......SYNEK zdaleka .....Anglia..............26.............19.08.......14kg.......SYN! karola24.....Legionowo..........24.............19.08........?kg ...SYNEK! joanka.......Szczecin............25.............20.08..........7kg.........? evvik.......Warszawa............29.............20.08..........12kg.......? Basia23......Wyry................23.............20.08.......16kg.....corka agusia2.......USA.................30..............21.08..........??.........? ToYaB.......Białystok............28...........21(23).08...+12,5kg..SYNEK zuza29.......opolszczyzna......30............22.08.......?.................? marsjanka*...ok. Katowic......27.............24.08.........10kg.........? roxelka...... Essex,GB............27........18(24).08....17kg....CORCIA sierp.06.......podkarp............24.............25.08........7kg...CÓRKA oliwia13.......pomorskie.........27.........26.08........18kg.. córka Lonta..........Rybnik ............21..............26.08.......17kg.........? padlinka.......Warszawa........25..............27.08.......5kg.....Córka kika27...........Kraków..........28.............27.07......10kg....CÓRKA maggiem...zachodniopom.......27.............28.08.....7kg..CÓRECZKA ekinio......Warszawa............28.............29.08...11,5....córeczka Nasze DZIECI: *********************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie....porod *********************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.06....38......2900.....51.....Szymon.....SN 2.annaa20..Ania.....20.07.06.....39.....3150.....51....Wiktoria....CC 3.gorcia_27..Basia.....24.07.06....39...2950.....54....Maciej.......CC 4.Kotunia Agnieszka 25.07.06... 37...3050......54.....Aleksander..SN 5.justa29..Justyna...26.07.06....39....3470.......54.....Patryk....SN 6.Donn ....Kasia .....27.07.06 ...38.....3190........56....Aurora....CC 7.Blondi-ania.....Ania....28.07.06....?....3660...59......Michas?....CC 8.Bernatka130............28.07.06.....?.....2830....54......Bruno...CC 9.Livmar ...Marlena ...28.07.06.....40...3230....53.....Izabela.... SN 10.Justynka307........30.07.06....?....2800g....50....Igorek....... SN 11.Agula30……....31.07.06.....38......?.........?.........Martynka....SN 12.Agata2424.......1.08.06.....?.......3400.......57.....Milosz….... SN 13. Jagna25….Asia….1.08.06…..37…..3040……..56……Marta………… .SN 14. Stokrotka_26....03.08.06....?.....3460...58......Wojtus...... ..CC 15. edusia..Edyta..3.08.06…..39……..?......?........... Nelly………. .….? 16.Kika27................04.08.06...........3300...53......Natalia.......? 17. BE_B….Beata….5.08.06……39…….4,55kg……..59…….chłopiec....SN Właśnie sie dowiedziałam że moja pani dr z przychodni przestaje pracować - bardzo fajnie :( jak juz jest u nas jakis miły fajny lekarz - który sie odzywa do ludzi to zaraz rezygnuje!!! :( :( :( Mi zostało jeszcze 22 dni do porodu i strasznie sie ten czas wlecze. Mam nadzieje że niezałapie sie do wrześniówek buziaczki dla wszystkich i trzymajcie sie ciepło ściskam na placek :)

HEJ,CO TU TAK PUSTO?WSZYSTKIE DZIS RODZA CZY JAKI KIJ? JA CHCIALAM POWIEDZIEC,ZE WLASNIE MOJE UPLAWY ZROBILY SIE LEKKO CZERWONE I NIE WIEM CZY PANIKOWAC.HELP.CZYZBY CZOP POMALU ODCHODZIL????

hej dziewczny ,my wlasnie wrocilysmy z malutka do domu,czujemy sie swietnie,jak dojde do siebie to cos wiecej napisze,acha mala wazyla 3540g i byla 53 dluga,gratuluje kolejnym mamusia!!

hej dziewuszki:-) diann- chyba dzidzia w drodze:-D ja bylam dzis u lekarza:-) mala ma sie swietnie, ja rowniez, bylo 2 studentow medycyny, mlodzi chlopcy, wstydzili sie podotykac mi brzusia :-D tacy byli delikatni....:-) za 2 tyg mam kolejna wizyte, na ktorej ustala termin wywolywania, o zgrozo!!! a teraz mam sie umowic z polozna... martwie sie, ze trzeba bedzie mala wyganiac z brzuszka:-( tak bardzo tego nie chce:-( pozdrawiam was kobialki:-) packo tati

Witajcie!!!!! Mój syneczek śpi, więc postanowiła to wykorzystać. O tej porze to juz przeważnie śpie, ponieważ idę spać z moim synkiem razem. Bo jak wiadomo wstaje sie w nocy kilka razy. Doris- Kochana jak juz prędzej pisałam urodziłam z piątku na sobotę , ale w piątek o 15.00 jak byłam na KTG to tez miałam rozwarcie na opuszek. Zapytałam sie co to znaczy , to znaczy na jeden palec. Zmierzam do tego ,że lada dzień urodzisz. Ja urodziłam kilka godzin później. Chcę Cię pocieszyć. Trzymam kciuki. Jakbyś zaczęła rodzić , daj znac na komóreczkę to zapodam dziewczyną ,że juz po. Trzymam kciki za Ciebie.

diann>> jakby to już to powodzenia :) bernatka>> jak czytam o twoim karmieniu to jakbym o sobie czytała :) u mnie było to samo najpierw zero pokarmu potem sie okazało że mam brodawki do niczego i mała nie może złapać, kazali mi kupić te kapturki aventu ale przez nie mała też nie bardzo chciała pić, potem kazali mi karmić przez smoczki od butelek a na koniec zabrali mi te smoczki i kazali znowu przez kapturki.... a ja miałam ochote przestać całkiem karmić... bo denerwowałam tylko małą że o sobie już nie wspomne... na koniec mąż kupił mi odciągacz ... a teraz to go już nawet nie używam bo Aurorka doskonale radzi sobie sama i nic tylko by wisiała przy cycu :D rana mnie już prawie nie boli, lekarz powiedział jak zdjął szwy żeby stosować dużo mydła i wody :) i kupić maść cepan... to pewnie ta co tak śmierdzi... a połóżna jak było ostatnio to kazała mi myć szarym mydłem bo ładnie wysusza... mnie też jak zszywali do mówili że nie wiedzą jak kiszki upchać :D więc to taki ich żart pewnie..... mnie skończyli szyć o 15 a o 7 rano kazali mi wstać i iść pod prysznic... byłam pewna że żartują.. ale nie żartowali... ja miałam jeszcze wszyty dren i dlatego mnie brzuch bardziej bolał... laska która była ze mną w pokoju urodziła bliźniaki przez cc.. i ona śmigała jak nie wiem i już w drugim dniu kazała sobie wyjąć cewnik... mi jak wyjęli ten dren to mi sie dopiero poprawiło.... teraz to sobie myśle że przez cc to nawet lepiej rodzić ,, bo mam porównanie,, chociaż jak patrzyłam jak laski po naturalnym porodzie śmigają po korytarzu..... no dobra spdam bo sie rozpisałam zamiast spać :P

Ja wczoraj wieczorem wylądowalam na izbie przyjec. Dziecko caly dzien nie dawalo znaku zycia i chcielismy sprawdzic co sie dzieje. KTG i USG wyszlo dobrze ale w zwiazku z tym, ze ja ruchow nie czulam byly wskazania do hospitalizacji. Tylko ze w tym wlasnie szpitalu miejsc na patologii nie mieli. Dali mi wiec wybor - albo podpisuje sie ze nie wyrazam zgody na hospitalizacje albo jade do innego szpitala. lekarz doradzil jechac do domu i zglosic sie rano na kolejne KTG. Tak tez zrobilam, ale jak wrocilam do domu pomyslalam ze to straszne - zrzucac tak odpowiedzialnosc.... Na porodowce spotkalismy zanjomych ze szkoly rodzenia. Kolejny przyklad niesamowitego tempa porodu. O 21.50 odszedl jej czop sluzowy, od razu zaczely sie skurcze. Jak byli o 23 w szpitalu skurcze miala juz co 3 minuty a rozwarcie na 4 cm!! Bidulka, nameczyla sie jak polozna badala rozwarcie.... Krzyczala na caly szpital tak brutalnie ja zbadala. Powiedziala ze jeszcze takiego czegos nie przezyla. Dziewczyny czy to badanie zawsze tak boli????

czesc dziewczyny :) przyznam sie ze podczytuje Was od czasu do czasu i strasznie Wam zazdroszcze ze juz niektore z Was moga sie cieszyc z Waszym malenstw mi jeszcze zostalo duuuuzo czasu dziewczyny widzialam ze niektore z Was sa z wa-wy chcialam zebrac opinie co do warszawskich oddzialow polozniczych czy zechcecie mnie oswiecic i ewentualnie pomoc dokonac wyboru? pozdrawiam serdecznie

kpiotrowicz..kurcze, Ty ruchow nie czulas, a ja czulam az nadto..najgorzej pod wieczor jak lezalam w lozku usilujac zasnac. nacisk (bo to chyba nie mogly byc kopniaki..) na pecherz tak bolesny, ze myslalam ze zwariuje.dopiero jak po ponad dwoch godzinach meczarni wlozylam sobie poduszke pod miednice zrobilo sie lzej na tyle, ze s koncu usnelam..Ale dzis jestem polamana i niewyspana.eh... Ciekawe jak dzisiejsze Twoje ktg? kto wie, moze cos tam sie zanotuje i juz Cie zostawia w szpitalu? A gdzie jechalas wczoraj, do ktorego szpitala, ciekawa jestem? Doris, kochana, spokojna badz, bo stres tylko moze hamowac porod (o czym sama swietnie wiesz :-) ) Trzymam kciuki zeby Ala zechciala jednak wyjsc na ten swiat ;-) i to jaknajszybciej. mnie czekaja male zakupy w aptece---musze pokupowac podklady higieniczne i gaziki, a takze spirytus i podpaski poporodowe. Wole miec to juz naszykowane, bo jakby cos sie zaczelo nie bedziemy latac przeciez do apteki na wariata, hehe pogoda ponura..moze dla niektorych to lepsze niz upaly, ale u mnie wzmaga sie tylko deprecha jak slonca brak..hm..i co mam zrobic?jak odpedzic te chmurki?? asik---nie wiem jak aktualnie, ale ja slyszalam duzo dobrego o szpitalu na madalinskiego, corke rodzilam na solcu i bylam zadowolona, na karowej za to sa super lozka wygodne i jedzenie zupelnie znosne ale slyszalam ze raczej nie masz tam wplywu na przebieg poorodu. to tyle co wiem.czyli niewiele :-P buziaki laseczki

Wpadłam na chwilkę, korzystając z tego, że Igorek śpi. U nas jakoś się toczy - jeszcze nie jest wszystko idealnie, ale już powoli widzę światełko w tunelu i sprawy zaczynają się jakoś układać. Karmię na zmianę - raz pierś, raz butla, bo nie mam za dużo pokarmu. Też przeszłam już male załamanie nerwowe, jak niektóre z Was, to chyba normalne...W nocy wstaję co 2 godz., więc ciągle chodzę niewyspana, no ale cóż, może to się w najbliższym czasie jakoś zmieni. Co do wagi, to u mnie jakoś powoli spada - w ciąży przytyłam 18 kg, z czego zostało mi jeszcze 7 kg, a brzuch mi dalej wisi( tylko teraz taki flaczek) i nie mieszczę się w żadne ciuchy przed ciąży! Koszmar! Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacerek, do przychodni - sprawdzić ile mały waży. Za te kilka dni w domu przytył prawie 200g. :) Mąż mnie w ogóle nie dopuścił do wózka, więc jeszcze nia wiem, jak się prowadzi ten cudny pojazd. ;) Macie może jakieś sposoby na czkawkę? Bo Igor ma ją przynajmniej raz dziennie. No i robi kupki jak owca- same bobki... Kurczę, nie chce mi się wierzyć, jak popatrzę ile z nas ma już swoje maleństwa...Te 9 mies. tak szybko zlecialo, a teraz przed nami otworzył się właśnie nowy, może najważniejszy etap w życiu... Kończę narazie, bo muszę iść szybko coś zjeść - trzeba korzystać póki dziecko śpi ;) Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki gorąco, a szczególnie te, które jeszcze są przed tym \"wielkim dniem\" ! :)

zapomniałam jeszcze o stopce - czas ją zmienić ;)

Zmieniam tylko moje kilgrami bo mam 2 kg wiecej:) miki25........Warszawa...........24............01.08......0,5kg.........? Lia............Warszawa............??............01.08......2,0kg..........? diann..........Śląskie.............21............03.08......13kg......synek doris26......Kraków................26...........04.08..10,5kg ....CÓRCIA Elmirka76...ok.Wadowic..........30..........05.08....14kg........SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26............06.08.....5kg............. plusia.......Szwecja...............30............09.08...17kg........SYNEK tati78...... twickenham .........28 ...........09. 08.... 12 ......OLIWIA Kati75......Wieden...............30............10.08...+16kg........Synek katienka.....Kraków.............30...........10.08...+10 kg.....CÓRCIA? karamijja..Lódz..................28............12.08.....1kg...............? kasia 30....Rybnik...............30............12.08..... +11 kg.. ..SYNEK rekasus .....Poznan............27...........12.08..16kg...niespodzianka agulka28....Bielsko-Biala........28.............14.08...12kg........SYNEK beatrice ....Warszawa...........29...........14.08....4kg.......CÓRCIA Kruszyna....malopolska...........30.............15.08...+!!.......surprise kpiotrowicz....Warszawa.......23.............17.08.....13,5kg..CÓRCIA jolla80........Warszawa..........25.............17.08......................? Basia_26.....Piekary Śląskie....26..............17.08.....13kg...CÓRCIA ali32.......opolskie................32.........17-19.08...+5kg.......SYNEK zdaleka .....Anglia..............26.............19.08.......14kg.......SYN! karola24.....Legionowo..........24.............19.08........?kg ...SYNEK! joanka.......Szczecin............25.............20.08..........7kg.........? evvik.......Warszawa............29.............20.08..........12kg.......? Basia23......Wyry................23.............20.08.......18kg.....corka agusia2.......USA.................30..............21.08..........??.........? ToYaB.......Białystok............28...........21(23).08...+12,5kg..SYNEK zuza29.......opolszczyzna......30............22.08.......?.................? marsjanka*...ok. Katowic......27.............24.08.........10kg.........? roxelka...... Essex,GB............27........18(24).08....17kg....CORCIA sierp.06.......podkarp............24.............25.08........7kg...CÓRKA oliwia13.......pomorskie.........27.........26.08........18kg.. córka Lonta..........Rybnik ............21..............26.08.......17kg.........? padlinka.......Warszawa........25..............27.08.......5kg.....Córka kika27...........Kraków..........28.............27.07......10kg....CÓRKA maggiem...zachodniopom.......27.............28.08.....7kg..CÓRECZKA ekinio......Warszawa............28.............29.08...11,5....córeczka Nasze DZIECI: *********************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie....porod *********************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.06....38......2900.....51.....Szymon.....SN 2.annaa20..Ania.....20.07.06.....39.....3150.....51....Wiktoria....CC 3.gorcia_27..Basia.....24.07.06....39...2950.....54....Maciej.......CC 4.Kotunia Agnieszka 25.07.06... 37...3050......54.....Aleksander..SN 5.justa29..Justyna...26.07.06....39....3470.......54.....Patryk....SN 6.Donn ....Kasia .....27.07.06 ...38.....3190........56....Aurora....CC 7.Blondi-ania.....Ania....28.07.06....?....3660...59......Michas?....CC 8.Bernatka130............28.07.06.....?.....2830....54......Bruno...CC 9.Livmar ...Marlena ...28.07.06.....40...3230....53.....Izabela.... SN 10.Justynka307........30.07.06....?....2800g....50....Igorek....... SN 11.Agula30……....31.07.06.....38......?.........?.........Martynka....SN 12.Agata2424.......1.08.06.....?.......3400.......57.....Milosz….... SN 13. Jagna25….Asia….1.08.06…..37…..3040……..56……Marta………… .SN 14. Stokrotka_26....03.08.06....?.....3460...58......Wojtus...... ..CC 15. edusia..Edyta..3.08.06…..39……..?......?........... Nelly………. .….? 16.Kika27................04.08.06...........3300...53......Natalia.......? 17. BE_B….Beata….5.08.06……39…….4,55kg……..59…….chłopiec....SN

Diann, Doris czekamy na twasze maleństwa ;) Roxelko bedzie dobrze moja siostra rodziła trzech chłopaków powiedziała że cc najlepsze choć tylko raz miała :) kpiotrowicz uważaj na siebie bardzo dobrze ze zgłosiłaś sie do lekarza tez bym tak zrobiłą daj znać po KTG asik36 ja tyle samo wiem co padlinka na temat szpitali warszawskich dodam jeszcze ze ja rodze na karowej bo chodze prywatnie do lekarza(zawsze inaczej patrza jak masz skierowanie od któregoś ze \"swoich\") który tam pracuje i dlatego, każda znajoma inaczaj opisuje szpitele jedne mówią że karowa to zły wybór drugie chwalą, itd wiec ci niepomoge, Plusiu czyżbyś już zaczeła rodzić? Pozdrawiam wszystkie brzuszki i mamuśki z dzeiciaczkami

Cos ostatnio jakis postoj z dziusiami,zadna sie nie wybiera do szpitala??Tak to co dziennie byla inna mamusia a teraz jakas cisza. U mnie nadal bez zmian,troche brzusio pobolewa na dole jak sie mala rusza ale to jest do wytrzymania.Mezus pojechal znowu na delegacje ale przyjedzie w sobote:)Pogoda u mnie pochmurna z czego sie ciesze bo nie ma tak cieplutko. Pozdrawiam mamuski i Wasze malenstwa oraz wszystkie ciezaroweczki ktore oczekuja jeszcze tak jak Ja.

joanka daj znać po KTG. kpiotrowicz czytałam, ze taka słabnaca aktywość ruchów dziecka może występować przed porodem :-) Więc to może juz bliziutko :-) ja łapie doła z bezczynności, więc lecę wstawić pranie, a potem małe sprzątanko. Już nie moge doczekać się tych nieprzespanych nocy i mieć maleństwo przy sobie :-) Ale dziś lepiej nie, bo mąż wyjeżdża o 22 w trasę i wraca jutro o 17. Przykazał małej stanowczo, ze ma czekać na ojca :-D więc mam nadzieję, ze maluch posłucha. Oj, im bliżej piątku tym bardziej przeraża mnie myśl o tym masażu szyjki... brrr.

No i jeszcze zmiana stopki bo zaczynamy 39 tydzien

Haj Dziewczyny od 30 min mam skorcze bardzo nieregolarne i boli mnie kregoslop ciagnie w nogi malenstwo rusza sie bardzo malo jest mi piekielnie goraco i cisnie mnie na kupke ale jej zrobic nie moge Czyzby to juz? Ide wziac ciepla kapiel i sprawdze czy to juz czy tylko przepowiadajace Do pozniej

basia :-) wywołałaś wilka z lasu :-) kati trzymam kciuki, odezwij się co u Ciebie. Czy skurcze są bolesne? Pytam, bo zastanawiam się, czy rozpoznam skurcze porodowe, jak się zaczną. Od tygodnia mam skurcze wieczorami co 3, 5 minut ale nie bardzo bolą no i to na pewno nie to, bo przecież jeszcze nie urodziłam :-D.

Witam! W koncu znalazlam chwilke czasu, zeby cosik skrobnac o porodzie:) choc nie wiem jak dlugo wytrzymam na tym fotelu, bo z siedzeniem jeszcze u mnie ciezko (wdalo sie zapalenie...:( no ale polozna wczoraj doradzila mi smarowac naciecie Balsamem Szostakowskiego i bol w ciagu jednej nocy jak reką odjął...o polowe mniejszy wiec polecam :). No a co do porodu, (od 8.00 - 16.20) to oczywiscie mialam wywolywany ze wzgledu na szybkie rozwarcie i powiem Wam ze to nic milego, po fenoterolu ciezko bylo sie pozbyc szyjki.. wiec polozna robila mi masaże trwalo to z 5 godzin...a nadal szyjka trzymała. Najlepiej bylo mi w wodzie ( pozwolili tylko 40 min), ale po tym czasie cala akcja w sumie ruszyla (co prada skoki na pilece tez byly calkiem fajne heheheh). Potem bole krzyzowe,parcie i... mala byla juz na swiecie :). Ostatnia rzecza jaka czulam to naciecie, a potem wszystko bylo mi jedno :). Ja bylam w szoku, a mąż popłakal sie (potem powiedzial ze bylo to dla niego najwieksze przezycie i wcale nie zaluje, ze byl ten caly czas ze mna, choc poczatkowo sie wzbrania;). I powiem Wam, ze obecnosc przy porodzie tak go zmienila, ze sama w szoku jestem... same plusy.. z twardziela stal sie tak opiekunczy, ze nie przypuszczalam ze takie przezycie moze tak czlowieka zmienic, a co najwazniejsze... nie obrzydzil sie cała akcja porodowa i tym co zobaczyl (bo tego sie najbardziej balam). No nic uciekam cosik posprzatac, trzeba wykorzystac czas spania malutkiej :). A jedli chodzi o kg.. to poki co stracilam 7kg i tyle samo zostalo mi do zrzucenia:). pozdrowionka