RODZIMY w SIERPNIU 2006

hej Mam troszke czasu,wiec popisze:-) Michas rosnie jak na drozdzach,juz stoi reklamowka przyciasnawych ciuchow:-) te malenstwa tak szybko rosna,to jest niewiarygodne.Poza tym spi ze mna w moim lozku,no i zaczyna sie rozpychac,juz nie boi sie przestrzeni i wlasnej swobody ruchow,przeciaga sie i rozciaga non stop.Zauwazylam tez,ze bardzo kocha swoja mamusie,bo tylko u mnie sie uspokaja,narazie mnie to cieszy,wiem,ze potem miec go na stale przyrosnietego do reki,choc chyba juz mam,robie z nim wszystko,oprocz prasowania,rzecz jasna,dlatego tez sterty jego ciuchow czekaja,stoja kolo zelazka. Ja osobiscie wracam do formy,mam nadzieje,ze skoncza sie raz na zawsze powracajace doly i na stale wroci usmiech na moja twarz.Chcialabym,zeby Michas juz mial 3 ,4 miechy,zeby mogl jesc juz sloiczki,gdyz adekwatnie mleko go juz nie satysfakcjonuje.Nie spi juz tak jak kiedys wieczorem po 5,6 godzin,bo po prostu budzi sie z glosu:-( Koncze,bo musze zajac sie mieszkaniem zanim wstanie a pozniej jedziemy ze znajomymi i dziecmi do pakru,bedzie fajnie,tak jak fajnie wczoraj bylo na grillu nad jeziorkiem Caluski!!!!!!!!

Kpiotrowicz, zycze Wam zdrowka! Edusia, ja nigdzie do Polski nie pojade, bo po pierwsze czekam na nowy paszport, a po drugie jak juz dostane ten paszport w okolicach grudnia, to za duzo bedzie tych wirusow i gryp w powietrzu i ja nie chce ryzykowac zdrowia dziecka. Moja chrzesniaczka bedzie miala Pierwsza Komunie w przyszlym roku w maju i to dopiero wtedy najprawdopodobniej zobacze sie ze swoja rodzina... Szkoda ze moja mama i tato nie beda obecni na chrzcinach :-( , ktore sa juz za tydzien. Diann, moj Max ledwie wchodzi w 56cm-ubranka, zrestza teraz zmienialm mu tez pielsuzki z mini na midi, wiec sila rzeczy musze miec wieksze ubranka, zeby owa pieluszka sie zmiescila ;-) U nas pogoda przesliczna, taki swiezy sloneczny i \"czerstwy\" pazdziernik, jaki kocham :-) Troche kapie mi z nosa, chyba zmarzlam w nogi na wczorajszym fescie, ale mam nadzieje,ze to mnie tylko zahartuje. Aha, dzis moj Skarb konczy 6 tyg. Dla mnie to magiczna data, bo teoretycznie mozna juz sie zaczac kochac, tylko, ze co.... nic sie nie dzieje. Ani ja ani J nie wykazujemy zadnej inicjatywy w tym kierunku, moze cos z nami nie tak? A mzoe za duzo myslimy o czym innym? :-(

Witam wszystkie szkraby i ich mamy,, Plusiu coś nie moge wejść na twój blog,,,a chciała bym zobaczyć twoje szczęście no i ciebie, my za chwilke idziemy z Alkiem na objad do resteuracji ( tam gdzie mieliśmy wesele) idziemy na objadek i przy okazji zarezerwować sale na chrzciny,,, które robimy 22.10.2006 zapraszamy 18 osób ale niestety warunki mieszkaniowe( zbyt małe mieszkanie) nie pozwalają przyjęcia zrobic w domu, a tam jest kilka sal i do tego niektore kameralne wprost na chrzciny:) u mnie dzisiaj pogoda sie popsuła pierwszy dzień od dawna pada deszcz, taka odmiana też jest miła:) życze miłej niedzieli i zmykam bo Alek kończy jeść i jedziemy na objadek( :):):) dla rodziców) buziaki łobuziaki

Hej ,jestem lipcowa mama :) wpadlam do was zeby sobie poczytac i zauwazylam ze KOPROWICZ masz ten sam problem co ja z Oliwką:( Moja Olinka tez ma poszerzony uklad kielichowo miedniczkowy. Jestesmy po wielu badaniach.Cystografia tez byla. Najgorsze sa ten wenflony.Teraz niedawno bylismy na izotopach. A teraz czeka nas operacja 8.10 czyli za tydzien idziemy do szpitala.Beda jej to operowac.Modle sie caly czas o to zeby historia z ta choroba i z tymi szpitalami sie w koncu skonczyla. Zreszta wejdz do mnie na bloga, i jak masz czas to poczytaj.Moze czegos sie dowiesz A u ciebie te wade zdiagnozowano jeszcze kiedy bylas w ciazy??

Ineska, zycze Tobie i Twojej kruszynce duzo zdrowia i zeby operacja sie powiodla :-) Kotunia, moze teraz juz sie da wejsc na moj blog, kliknij raz jeszcze :-)

witam serdecznie Kpiotrowicz dziekuje bardzo za rade niewiem czemu ale zapomiałam o tym sklepie chyba w Reducie jest i Wola Parku, Plusia Max jest taki słodki Ineska pozdrawiam

Plusiu,,,szczęście twoje jest przesliczne, ,,,Alek leżąc koło mnie guga sobie i to chyba są pozdrowienia dla wszystkich bobasków:) pozdrawiam was serdecznie i zycze wiele sił i cierpliwości,,, kpiotrowicz,,,kochana wszystko bedzie dobrze wy to wiecie i my to wiemy,,,tylko trzeba mieć dużo cierpliwości, a wszystko niebawem sie ułozy i unormuje, to tylko kwestia czasu,,,,życze dużo zdrówka i miłosic, pamiętajcie ze nie jesteście sami,,,, Anioły czuwają bo od tego one są:):):) buziaki

hej !! wpadam tylko na chwile sie przywitać... wczoraj wróciliśmy z urlopu...musze nadrobić zaległości w czytaniu :) buziaki dla wszystkich

Hej Donn! A ja wreszcie uwalniam sie od kupek :-) Ich czestotliwosc w ostatnim tygodniu wyraznie sie zmniejszyla. Wczesniej prawie w kazdej pielsuzce czekala na mnie zolta \"niespodzianka\" (czasem zielona), teraz Max robi ja zaledwie dwa, trzy razy na dobe :-D Cale szczescie, bo te nowe pieluszki ktore stosuje sa bardziej dopasowane do siusiu, a nie luznych kupek. Jak otwieram pieluszke to widze tam zolte jeziorko i pupcie umorusana az po pachy...ech. Wczoraj i dzisiaj Max wyraznie jest niepocieszony- mowiac delikatnie. Ryczy strasznie, wczoraj pomogl jedynie spacer, a dzis pogaduszki mamy i Mozart...Teraz spi, uffff. Mysle o tym zeby wreszcie opisac swoj porod ale ciagle nie moge sie pozbierac wiec jeszcze czekam. W piatek ide do psycholog. Zapraszam na bloga-jak to pisze Ineska :-) Pozdrawiam wszystkie mamusie!

cześć dzielne mamy :-) basiu mam nadzieję, że z mężem juz się sytuacja wyjaśniła. :-) Odezwij sie co u Ciebie. zuzia ja mam okres już od tygodnia, niech to diabli. Jak nie urok to przemarsz wojsk. :-( A biorę też od tygodnia Cerazzete. dzis byłam z Malutkim na szczepieniu. Wynikła idiotyczna sytuacja, bo miałam wykupioną szczepionke kompleksową i leżała w ośrodku zdrowia w lodówce. Pech chciał, ze akurat jak byliśmy w zabiegowym, przywieżli faceta, któremuzgruchotała rękę jakaś maszyna :-( biedak strasznie cierpiał. Pielęgniarka z tego wszystkiego nie zapytała o szczepionkę i zaszczepiła Piotrusia tymi z funduszu, czyli był kłuty 2 razy, co zniósł bardzo dzielnie, a ja nie protestowałam, bo myślałam, ze tak trzeba. Jak w końcu zgadałyśmy się z pielęgniarką o tej szczepionce, to strasznie si e przejeła i było jej strasznie głupio, a ja leciałam do apteki po dodatkowa szczepionkę, żeby Mały miał już komplet szczepień. Trzecie kłucie tez zniósł bardzo dzielnie, płakał tylko przy kłuciu. za to w domu chyba wszystko mu się przypomniało i zaczęła sie histeria za każdym razem jak się wybudził. tak nie płakał jeszcze nigdy, było strasznie ale jakoś przetrwaliśmy. A zapomniałabym si,ę pochwalić. wczoraj maluszek pietrwszy raz powiedział A GUU :-D buziaki, uciekam, bo Piotruś popłakuje

Hurrra! Wyobrazcie sobie Max zaczal sie do mnie usmiechac, jak z nim rozmawiam i sie do niego smieje :-D Wczoraj jeszcze z niedowierzaniem przypatrywalam sie jak szeroko szczerzyl sie w usmiechu, ale po dzisiejszym dniu to juz mam pewnosc, Maxio sie usmiecha na widok mamusi ;-) Ha, ha...i tatusia tez, jak sie okazalo...

Dziewczyny kupcie sobie Viburcol - to sa homeopatyczne czopki do stosowania w stanach niepokoju u niemowlat i malych dzieci, podczas zabkowania i infekcji wirusowych. Doskonale sprawdzaja sie po szczepieniach i w czasie kolek - wyprubowalam na Gabrysi. Po 2 godz placzu (kolka) wreszcie mogla spokojnie polezec i zaraz potem usnela. Efekt bardzo szybki do zauwazenia :) A w zwiazku z tym ze to lekhomeopatyczny to mozna go stosowac bez obaw :) Wg lekarzy z naszego szpitala nadaje sie do stosowania przewleklego. A teraz sie pochwale :) Wyniki Gabrysi sa rewelacyjne!! Cystografia wyszla prawidlowo - tzn mocz nie cofa sie do nerki :):):)A w posiewie nic sie nie wychodowalo - pozbylismy sie bakterii :) Idziemy niedlugo do nefrologa ale moze sie okazac ze poszerzony uklad miala tylko na skutek infekcji a teraz wszystko moze byc ok :):):) Kamien z serca :)

Kpiotrowicz gratulacje to rewelacyjnie ze malenstwo juz zdrowe! U mnie niestety zadnych dobrych wiesci robilismy test na sluch po raz drugi i maly nie slyszy cichych dzwiekow niby jest lepiej niz ostatnim razem ale mamy jeszcze jeden termin na kontrole. Jestem zalamana nie wiem co myslec wszyscy mowia ze bedzie dobrze ale ten niepokoj we mnie jest

Kati wiem co czujesz - ja o zdrowie malej martwilam sie kazdego dnia od jej urodzenia. A dzis wiem ze jest zdrowa. Wlasnie rozmawialam z lekarzem i potwierdzila ze prawdopodobnie nie bedziemy musieli nawet isc do nefrologa. Miesiac u takiego malucha to bardzo duzo, prawdopodobnie wszystko wrocilo juz do normy :) U Twojego synka tez sie pouklada :) Tak sobie mysle, ze zdrowie docenia sie dopiero jak cos jest nie tak... Przez 1, 5 mies martwilam sie kazdego dnia i dopiero dzis moge odetchnac :)

Dainn - a czy dodając kleik ryżowy albo kukurydziany nie utuczy się dziecka? Kleik jest podobno na mące a ona tuczy bardzo. Ja też chyba musze zagęszczać mleko bo moje dziecko nie najada się czasami 200 ml mleka a ma 8 tygodni. Ale nie chcę go upaś, bo nie chcę mu zrobić problemu potem.

wlasnie wrocilam od lekarza, moj chlopak wazy 5170 i mierzy 60cm, bylismy na szczepieniu jednak nie zostal zaszczepiony bo ranka po szpitalnym szczepieniu sie jeszcze nie zagoila..... diann..pytalam czy moge zageszczac mleko, lekarka powiedziala ze jeszcze czas na zageszczanie....wiec nie zageszczam :) moj maluch tez sie do mnie usmiecha od paru dni, a aszegolnie po jedzeniu jak mu gwizdam hah :)) nowe fotki :) www.zuzek.bobasy.pl

~~~kpiotrowicz ciesze sie ze malutka zdrowa,ze nie ma refluksa. Ja cie bardz rozumiem , moja mala ma to samo co twoja,czyli poszerzony uklad kielichowo miedniczkowy, zreszta o tym pisalam wczesniej u was na poscie. Pozdrawiam i zycze z calego serduszka duzo zdrowka dla was. pa

hej moja mała też sie uśmiecha do mnie :) Kpiotrowicz - ciesze sie bardzo że z małą wszystko już ok :) Zuzia 29 - widać jak sie twój skarbik zmienił :) śliczny maluch Kati75 :) no i u nas sie zaczeło Ksenia miała temp 37,2 w nocy rano 37 :(, kaszelek, katerek i dziwnie jej lewa nóżka drga - byłysmy u lekarza ale narazie nie ma co sie niepokoić, dostała wapno, witamine C i krople do noska, jutro idziemy na kontrole zobaczymy czy jest lepiej czy gorzej buziaczki dla wszystkich mamuś i dzieci

Kpiotrowicz, jak ja sie z wami ciesze!:-D Ekinio, 37\'C to NORMALNA temperatura u niemowlat. Dzwonilam z tego samego powodu do poloznej i ona mi to powiedziala... Kati75, Sloneczko, nie martw sie na zapas, wsyzstko bedzie dobrze z Maxiem. Jestem pewna, ze nawet jesli jakis problem z uszkami jest, to przy dzisiejszym stanie medycyny na pewno sie go rozwiaze bardzo szybko :-) Ja jutro wybieram sie do fryzjerki. Po 23 latach wracam do grzywki- to dopiero sie odmlodze, he, he...juz sie nie moge doczekac, mam nadzieje, ze fryzjerka mi niczego nie spieprzy... U nas zimno, jak nie wiem co, dzis do parku szlam ubrana na cebulke i opatulona szalem, jeszcze troche a przyjdzie sie futro zakladac ;-) Sciskam ze wsyzstkich sil...pa.

kasiu tak się cieszę, ze wyniki Gabrysi są dobre. Ściskam was mocno. kati ściskam kciuki, żeby wszystko było w porządku. Piotruś od wczoraj się uśmiecha i buzia mu się śmieje i oczy :-) Martwię się trochę, bo mamy monitor oddechu i dziś po raz 3 włączyło sie pojedyncze pipniecie informujące o 15 sekundowym bezdechu. bardzo się ciesze, ze mamy to urzadzenie ale okropnie jest słyszeć sygnał informujący, ze coś jest nie tak. Oj mam nadzieję, że dziś to był ten ostatni raz. Piotruś rośnie jak na drożdżach, waży 4930 i nosi ubranka na 68 a i te robią sie jakby przyciasnawe. Kawał chlopa :-)

hej dziewczynki.. widze że wszystkie mamusie zajęte bo mało nas tu ostatnio zagląda :) Aurorka umie juz mówić aguuu, gggg, geee, gyyyyy, piszczy i krzyczy i bardzo ją to cieszy... potrafi czasem ze 20 min non stop nawijać po swojemu...umie sie też pięknie do nas uśmiechać... na urlopie było wmiare fajnie.. przynajmniej na dwór można było 3 razy na dzień.. bo w bloku to już ciężko... przez te cholerne schody do windy.. czytam że martwicie sie cięciem po porodzie i bliznami po szwach i tak sobie myśle że taka blizna po cc dużo lepsza niż ta po naturalnym... i chyba dużo łatwiej sie na ten pierwszy raz po porodzie zdecydować :D chociaż niepowiem też troche bolało ale nie było tak źle....

Kleik kukurydziany nie ma glutenu,glownrgo skladnika maki,sa to preparaty specjalne dla dzieci,firmy Nestle,akurat tej firmy u mnie sie sprawdzil.Na opakowaniu pisze,ze od 5 miesiaca,ale ja to dodaje jako dodatek troszku do mleka,bo gdybym tego nie robila Michas pewnie by pil i pil az do wymiotow. Ide spac,bo padam.SCISKAM

hej :)

Kpiotrowicz ja też sie bardzo ciesze ze wszystko sie układa po twojej myśli,,,,wiedziałam ze bedzie dobrze:):):) niech słoneczko zdrowo rośnie ,,, u nas pogoda strikte jesienna ,,, pada i nie moge wyjść na spacer,,,,mam nadzieje ze na troche odpuści zeby dzidzius dotlenił sie na dworze,,,, życze miłego dnia,,,całuski

dodałam nowe zdjęcia :) coś nas tu strasznie mało... kpiotrowicz >> :) wczoraj mąż mi wypożyczył odciągacz elektryczny i jest o niebo lepiej bo tego ręcznego odciągania miałam już dość :)... moje dziecko jest już tak wycwanione że jak jej chce dać pierś to drze sie wnibogłosy kopie drapie.. szok..nawet jak ma czkawke to sie nie napije... dlatego cały czas musze odciągać i karmić butlą.. a na noc daje bebilon... u mnie też pogoda jesienna raz ale już nie pada więc na spacer sie chyba wybierzemy :) spadam dalej prasować bo mała śpi a nazbierało sie tego że ho ho.... a jeszcze o tych pneumokokach wydawało mi sie że to są 3 szczepienia a nie 4... ja chyba zaszczepie małą dpiero jak będzie miała 6 mieś bo teraz sie boje że może źle zareagować na tyle szczepionek...

Czesc wreszczcie udalo mi sie nadrobic czytanie.U mnie wszystki dobrze mala nadal spi w nocy po 6 a czasem 9 godzin.Na przyklad dzis spala od 21-5.30 wreszczie mi sie dala wyspac he he.Jestesmy juz po chrzcinach.W kosciolku mala byla altywna wrzeszczala jak nigdy do tad bo byla spiaca i nie umiala zasnac,a w domku mielismy male przyjecie dla najblizszych to Paulinke nosili.Bylysmy tez na pierwszej wizycie u lekarza i wszystko jest ok mala przybrala przez miesiac1200g czyli teraz ma 4600:)to jest straszny glodomorek.W dzien karmie ja piersia naprzemian raz jeedna a potem druga a na noc oproznia dwa cyce i jeszcze butle wypija bebika.W dzien budzi sie co 2 godzinki a w nocy spi i spi:) Co do seksiku pisalyscie ze po 6 tyg.Ja zaczelam z mezem po 5 tyg.inie bylo zle,ale tez nie bylo tak jak powinno.Ale mysle wszystko wroci do normy. Ineska,Plusia malenstwa slodkie Kati75 jestesmy z Toba Kpiotrowicz ciesze sie ze juz wszystko jest dobrze Oliwia13 tak z mezem juz porozmawialismy sobie i juz jest tak jak bylo czyli slodko :D Acha lekarz kazal mi zrobic rozne badania malej zeby byc pewnym ze wszystko jest ok.Powiedzial ze jest wszystko dobrze ale badania nie zaszkodza.Fajny ten lekarz przynajmniej posyla nas na badania a u niektorych to trzeba sie prosic o to zeby dal skierowanie na badanie a my nie mamy z tym problemu. Pozdrawiam Was wszystkie i maluszki.Teraz bede czesciej zagladala.

Donn mala jest slodziutka

donn ja rozmawiałam z lekarzem o szczepionce przeciw pneumokokom i on mi powiedział, ze dziecko szczepi się około 2 roku życia. Wcześniej podobno nie wolno. dziewczyny piszcie co wasi lekarze na to, bo ten mój to raczej kiepski jest, ale chciałabym wiedzieć, czy tym razem akurat nie ma racji.

witam Plusia masz racje co do tej temperatury to masz racje, bo nic sie nie zmieniło od wczoraj za to mnie dopada choróbsko grrrrrrrrrrrrrrrr pije herbatki na przeziębienie dla dzieci od 1miesiąca i biore rutinoskorbin - aż sie boje żebym Kseni nie zaraziła bo tylko na moim mleku jest Donn mała jest śliczniutka :) Oliwia13 mi lekarz mówiła żejeśli sie zdecydujemy to do 2 roku życia należy zaszczepić ale nie określiła kiedy dokładnie buziaczki

Ekino wlasnie dziekitemu ze mala pije twoje mleczko raczej bedzie zdrowa :) Ja caly czas mam czopa ropnego na gardle a Gabce nic nie jest :) Jutro mam wizyte kontrolna i ginekologa. Wlasnie przeszlam mala histerie - jakos nie wyobrazam sobie ze ktokolwiek bedzie tam jeszcze cos robil.... lekarza mam cudownego, mam nadzieje ze nie uciekne z fotela :( Nasz chrzest bedzie za 2 tyg. Mala ma tak sliczne ubranko, ze bedziemy przy niej wygladac jak ubodzy krewni ;) Chrzestna Gabrysi oszalala i kupila jej nawet futerko ;) Przesle Wam zdjecia oczywiscie :) Buziaki