RODZIMY w SIERPNIU 2006

Gorcia nie umiera wątek tylko sie mamką nie chce,,,zmeczone, strudzone, dniem powszednim,,,,i czasami dają odpocząć nawet wątkowi na forum:) rozumiem bo u mnie czasu notorycznie brak a i zmeczenie daje znac miłej nocy gorciu:)no i wszystkim co to czytają a nie pisają:)

gorcia-powodzenia w wedrówce po lekarzach wątpliwa przyjemnosc :O wydaje mi sie ,ze pogoda dopisuje i mamuski wiecej spaceruja-przynajmniej ja dzis cały dzien z patrykiem na polu (dworze) tylko u mnie sie pole mówi :P ??

Hej:) Gorcia kicha z tymi lekarzami... wy wykupilismy G abonament miesieczny w lux medzie- mamy nieograniczony dostep do wszystkich lekarzy za 90 zl/miesiac. Do tego kilka wizyt domowych w roku. Jestesm bardzo zadowolona i poki co nie pamietam co to panstwowa sluzba zdrowia;) U nas dobrze- G odzyskala apetyt, wczoraj nawet za bardzo - tak sie rzucila na jedzenie ze na sam koniec zwymiotowala wszystko na dywan;) My od 1 wrzesnia ruszamy ze swoja dzialalnoscia. D ma duzo zajec na uczelni, ja juz niedlugo przechodze na swoj wlasny garnuszek. Od wrzesnia znaczy;) Poki co zalatwiamy formalnosci kredytowe na dzialke i musze na tytm etacie byc. Jak tylko podpisza to ide na 3 miesice wychowawczego (tyle moge byc z darkiem) i znikam;) Odezwijcie sie Kochane! Dlaczego nie piszecie? Donn??

hej :) jestem jestem.. ale komp mi coś szwankuje.. chyba sie w nim coś spaliło bo śmierdzi.. ;) buziaki dla wszystkich ..

Gorcia współczuje tych wszystkich wizyt lekarskich, ja też sie ostatnio przejechałam na gin, bo mnie nie badał 3 raz z rzedu, ps. ja staram sie na odwyk komputerowy iść ale mi to jakoś niewychodzi ;) i wkoncu dobre wieści: będe miała córeczke :) będe miała córeczke :) będe miała córeczke :) będe miała córeczke :) będe miała córeczke :) wczoraj przed badaniem przyżywałam koszmar, zjadłam 2 tabliczki czekolady by sie niedenerwować, biegałam co chwila do łazienki szok, potem jeszcze czekałam na właścieciela kliniki, który robi USG, prawie godzine bo sie spóżniał i wkoncu weszłam do gabinetu z meżem i z Ksenią, na pytanie czy chcemy znać płeć dziecka bez wahania odpowiedziałm TAK, i co będziemy mieli córeczke :) (w dzień Ksenie też pytałam co woli i odpowiedziała siostrzyczkę) łzy mi same poleciały ze szczęścia

Ekino moje gratulację

Ekinio... GRATULACJE. Też bym wolała córeczkę :D Imię już wybrane? Plusiu... życzę szybkiego i bezbolesnego porodu Górciu... współczuję tej ciągłej bieganiny po lekarzach Dziewczyny, powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki trzymają łyżeczkę w prawej rączce czy w której im w danej chwili wygodniej? Ja zauważyłam że Dominika woli wszystko robić lewą rączką... czy to oznacza że będzie leworęczna?

Basiu26, moja Wikunia trzyma łyżeczkę w prawej rączce. Może być tak, że Twoja córcia będzie lewo ręczna. Ale to przecież nic złego!!! Pozdrawaim serdecznie:)

Ekinio-już gratulowałam ale napisze jeszcze raz ze ogromnie sie ciesze :) Patryk tez czesto je bądź rysuje lewa reka ale wykonuje to rowniez prawa podobno do 3ciego roku zycia dzieci sa oburęczne

Basiu26 - Moja Ala robi absolutnie wszystko lewą ręką - tak ma od urodzenia:) i rysuje i je i bawi się, mój mąż jest leworęczny wiec moża Ala tak samo będzie - wcale mi to nie przeszkadza:) Pediatra do której chodzę z Alą powiedziała,ze jeszcze nic nie przesądzone, choć faktycznie ewidentnie preferuje lewą rękę. Gdzieś czytałam,że wykonuje się taki test: najpierw daje sie dziecku telefon i obserwuje którą ręką i przy którym uchu trzyma, potem daje się kredkę do rysowania a na koniec łyżeczkę - jeśli wszystko wykona lewą ręką to baaaardzo duże prawdopodobieństwo,ze będzie leworeczne (nie bylo tylko napisane czy to u takich maluchów się wykonuje czy u trzylatków np. ) Ekinio - wielgachne GRATULACJE!!! Ja też marzę o drugiej dziewczynce (oczywiście w przyszłości;) )

czolem:) Ekino scickam co sil! Kuzwa ledwo dzis zyje. Jestem po rozmowe w pracy -wiedza juz o moich planach... sluchajcie czy wasze dzieci tez tak uciekaja? moja dzisiaj wyladowala prawie pod kolami samochodu:( ucieka ciagle- z klatki bloku, samochodu, sklepu... nie wiem co robic - gdyby to nie dzecko to w dupe powinna dostac;) trzymam ja mocno za reke i prowadze ale na dluzsza mete tak sie nie da... chyba jedynym wyjsciem jest wozek.....

Ja na chwilke :-) Jeszcze NIC, tzn ciagle czekam i chyba sobie poczekam z pare dni wiecej, bo nic a nic mnie nie bierze ;-) Ekinio, gratuluje kolejnej corci! Ja nie moglam uwierzyc wprost w swoje szczescie jak mi powuedzieli ze bedzie dziewczynka!!! Wiem dokladnie co czujesz! Xenia tez szczesciara. Ja zawsze marzylam o siostrze... Gorcia, starsznie wspolczuje tego zamieszania z lekarzami, calego tego chodzenia i proszenia. Jak Wam dzis poszlo z Bartusiem? Mam nadzieje, ze wsyzstko ulozylo sie pomyslnie... Roxelka, jak to dobrze ze z Vanessa lepiej Nie odzywam sie, bo czesto jestem w parku, Maxio albo chce na slizgawke albo do piaskownicy albo na hustawke :-D Jakby mogl to by siedzial caly dzien na dworze. To cud ze udaje mi sie go zaciagnac do domu,zeby zjadl cos od czasu do czasu. Sama wygladam juz jak slon, a przynajmniej tak sie czuje :-P a jem za trzech. W poludnie wcielam pol arbuza! To pewnie dlatego brak mi sil zeby biegac za Maxem po trawnikach. Napiszcie mi co dajecie swoim dzieciaczkom w ciagu dnia do jedzenia- pytam z czystej ciekawosci, moze mnie zainspirujecie do czegos :-)

ekinio>> buziaczki kochana. Czyli jest tak jak chciałaś ;) ściskam na placek jak, któraś wcześniej pisała ;) kpiotrowicz>> skąd ja to znam .... Jakąś smysz chyba kupie na Maćka Pozdrowionka dla wszystkich Ciekawe co u Plusi???? donn>> jak samopoczucie??

miało być smycz ;)

Gorcia, ja tez chyba kupie smycz :-P Mama wkrotce wyjedzie, wiec bede zmuszona. maxa sama nie upilnuje :-( Widzialam wlasnie taka scenke rodzinna: mama z noworodkiem w szalu a w reku 2-letnia corcia na smyczy ;-) wsiadaly do autobusu itd. Smycz to bardzo praktyczna rzecz, bo za reke Maxio nie chce zawsze mnie trzymac, a jak taka smycz sie w pasie zawiaze to jakas kontrola zawsze jest. Wy moze zartowalyscie z ta smycza, ale ja mysle ze to naprawde sprawdzony pomysl :-D

Miałam wczoraj ciężki dzionek. Byłam z moją mamą na zakupach. Szukała jakiejś garsonki na wesele. Ale z niej to jest taki cięzki człowiek. Nic nie kupiła, a na marudziła, aż mi w niektórych sklepach głupio było. Ma jedną garsonkę i sukienkę kupioną i jeszcze jej mało. A popołudniu byłam u ortopedy z dziećmi. Z Maćkiem w sumie ok wyszło dr mówił że z chodzenia na palcach \"wyrośnie\" i żeby nie siadał na piętach. A tak wszystko ok. Żadnej koślawości bioder nie widzi. U Bartusia mówił że też wszystko ok, ale chciałby jeszcze sam zrobić USG. I dzisiaj jedziemy, żeby ten temat zamknąć. Pan dr był bardzo miły, a jaki przystojniak z niego. Muszę się dzisiaj na bóstwo zrobić . Sama jadę to mężulek nie zobaczy, dopiero jak wrócę. A dzisiaj po popołudniu idziemy do wesołego miasteczka bo zajechało na naszą prowincję. Maciek też mi kaszle. Byłam z nim nawet wczoraj u dr zeby go osłuchała, ale nic nie ma. Nie każe za grubo ubierac. Bo jak lata na podwórku to się zgrzeje a potem gdzieś lekki wiaterek i d....a. Miłego dzionku.

Gorcia ja ubieram raczej lekko i jak jest gorsza podoga do zakladam kamizelne - cos takiego jakby sweter tylko bez rekawkow. U nas sprawdza sie rewelacyjnie bo berki sa osloniete a G sie nie poci. Z ta smycza tez chyba rozwaze.... :) Dzis wieczorem mam panienski przyjaciolki wiec poszalejjemy:) Wczoraj kiepsko sie cuzlam po tej rozmowie z szefowa - rozmowa upewnila mnie w przekonaniu ze dobrze robie odchodzac stad. Zdolowalam sie jednak i zaraz zaczelo mnie bolec gardlo... Od razu reaguje organizm.... Trzymajcie sie cieplutko:)

nerki osloniete a nie berki;)

Gorcia, Plusia, Kpiotrowicz, Doris26, Justa29, Annaa20, Basia_26 dziekuje bardzo za wszystkie gratulacje, a co do imienia to jeszcze wielka niewiadoma, bo mi sie Ninka i Nela podoba ale K niebardzo, jeszcze troszeczke czasu jest Basia_26 ja jestem leworęczna i do dziś pamietam 2 klase szkoły podstawowej gdzie nauczycielka przez pół roku mnie nękała pisaniem prawą ręką, ale na szczęście tamte czasy dawno mineły i teraz to nie jest problem, nawet nożyczki są dla leworęcznych dzieci, wiec niemasz sie czym martwić, Doris26 czy te testy pisałaś w pracy?? Gorcia nie srtój sie tak, bo mąż bedzie zazdrosny jak sąsiadka wygada he he ;) Plusia u nas dalej etap niejedzenia, tzn raz na kilka tyg. zdaży jej się zjeść normalnie, ale następnego dnia potrafi nie zjeść nic, u nas sniadanie i kolacja kasza, a w dzień staje na głowie by coś wymyleć do jedzenia a ona potrafi nietknąć, chyba że surówka z marchwi i jabłka to zje, co do smyczy, to ja mam szelki, korzystałam jak Ksenia zaczynała chodzić, teraz leżą ale mysle że do nich wróce, choć na hasło stój moje dziecko stoi Kpiotrowicz miłęgo wieczoru życze, my jutro jedziemy na grila, a ND na odpust do K babci, a za tydzień u moich rodziców, ciągle coś sie dzieje Plusia czekma z nie cierpliwością na Twoje szybkie rozwiązanie , miłego dnia idę odpoczywać, ale najpierw zapraszam na kawe zbożową z mleczkiem ;) ostatnio pochłaniam wszystko co słodkie jest w domu, mam nadzieje że to szybko minie

Witam! Ekinio gratuluje coreczki!Mi tez sie marzy,ale zobaczymy.Chcialabym juz drugie ale sie boje ze nie dam rady.No i prolaktyne musze obnizyc. Czytam Was czesto ale z pisaniem kiepsko bo ciagle jestem zmeczona.Ostatnio bylam chora,plecy tak mnie bolaly ze ojoj! Szelki na smyczy uzywalam,teraz jak zaloze malemu to idzie tylko jak je puszcze,wiec jedynym rozwiazaniem okazala sie konsekwencja;)ale powaznie zabrzmialo:) Jak sie wyrywa i nie chce dac raczki,ostrzegam 1-2 razy,brak rezultatu idzie do wozka.Wszystko juz rozumie,czasem za duzo;)Mozna sie dogadac.Ostatnio jak dal mi popalic to powiedzialam ze jak malpka wszedzie wlazi i jeszcze go na lampie nie bylo.Wyszlam do kuchni a gdy wrocilam moj synus siedzial na stole i wyciagal rece w kierunku...?no wlasnie lampy. Jak tam dziewczyny z Piekar i okolic?Moze spotkanie? pozdrawiam.papa

Macie jakieś ciekawe pomysły na prezent na dzień dziecka?? u nas pewnie bedzie hulajnoga, taka jak poniżej, jest od 3 lat ale Ksenia ostatnio dorwała taką na placu zabaw i nieźle jej szło jeżdzenie http://www.softbe.pl/sklep/index.php?produkt=396

Ekinio - dzięki,że pamiętasz o moich testach w pracy:) Oczywiście,że pisałam:) - ale dzień wcześniej pisali studenci a my dzień później, więc nie trudno się domyślić,ze zdobyłam pytania:D a nawet fajnie do tego testu podeszli - to znaczy pisalismy go w zasadzie wspólnie, a potem omawialismy tez wspólnie,wiec mozna się bylo czegoś nauczyc i nie bylo stresująco:D A co do prezentu - to Ala ostatnio uwielbia klocki lego duplo - wiem,że drogie jak zbój, ale niezniszczalne i beda potem pasować do zwykłych lego - bo podobno można je łączyć. To jedyna zabawka,którą Ala bawi się nawet do 45 min. a inne to po 30sek. Są różne fajne zestawy z figurkami itp. Ala ma taki ze zwierzątkami domowymi - bawi się,ze ludziki jezdzą konno, albo karmi zwierzęta:) albo po prostu łączy ze sobą różne klocki:) Z daleka anglia - mnie tez zaskakuje jak duzo te nasze maluchy już rozumieją i jak potrafią nas wykorzystywać:D Nie chce pisac jak Ala zachowuje się na spacerach - jak diabel - niegrzeczna, nieznosna i nieusłuchana - jak jej się coś niepodoba (np. to ze biorę ją za rękę bo auto jedzie) to kladzie się na ziemi, kopie nogami i placze - a ja jestem czerwona ze wstydu;) Donn i Kika mogą potwierdzić jak ciężkie są z nią spacery. A najlepsze jest to,że jak idzie na spacer z opiekunką lub moją mamą to grzeczniutko za rękę idzie i nie robi takich cyrków - ehhhhhh..... Ide się przygotowywac do wyjscia, bo zaraz do fryzjera a potem na ślub i wesele:D Pewnie się wybawie i najem pyszności:D

Dziewczyny! Jakos sie dopchałam do kompa :P Maz przy garach hehe Ekinio-ciesze sie! ciesze sie! ciesze sie! i gratuluje! dziewczynki sa najfajniejsze :D no i nie bedzie problemu z kupowaniem ciuchow:P a/propos ciuchow---kupilam dzis w koncu kostium-czarno-bialo pasiasty z czerwonym kjwiatkiem na cycku :) niezbyt tani jak na moje skrommnne mozliwosci a jednoczesnie tanszego i ladnego nie bylo..A wydawaloby sie ze wybor w sklepach jest spory,..., ale co tam :) jestem zadowolona bo i michalowi sie podoba. teraz to juz moge sie zaczynac pakpowac i fru! :D kpiotrowicz - ja tam jeszcze dlugo nie pojawie sie u dentystki. Myje dzieciom zabki, nie pijaja slodkich sokow, slodycze zadko, to mam nadzije ze nie ma poki co potrzeby..i gratuluje decyzji o dzialalnosci wlasnej.chyba ja podojrzewam jescze pare lat do tego.poki co poucze sie programow, poglebie wiedze i..zobaczymy.. :) Gorcia-pozosytaje mi sie tylko cieszyc ze my do lekarza prawie nie musimy chodzic...straszne to co sie dzieje..jak sie ma kase to warto tak jak kpiotrowic abonament wykupic pryw, i z glowy. Moja Emisia nie ucieka mniej niz inne dzieci :P ale za to grzecznie siedzi w wozku :) w koncu mam obiecana umowe o prace po roku pracy. wrrrrrr, a potrzebna mi jest bo zanosi sie ze bedziemy musieli wziasc kredyt...znow wyszly problemy z naszym mieszkanie..eh...chude lata przed nami chyba, dobrze ze wakacje juz zaplacone bo teraz chyba juz bysmy sie nie zdecydowali... uzywa ktoras balsamu brazujacego kolastyny?po ilu dniach widac cokolwiek? ok mykam, pappapaaappaapaapa!!!!!!!!!!! kotunia-ja tez cierpie na brak czasu. a jak juz mam czas to maz korzyssta. i tak toczymy boje o kompa hehe jak smarkacze :P

Plusia trzymaj sie jeszcze pare dni i zobaczysz swoja wyczekiwana coreczke :) mi zostało jeszcze 12 dni do porodu, ale byc moze przenosze jak Beatke, no i w ogole to bedzie miala siostrzyczke ekinio spokojnej ciazy zycze i reszcie pan bedacych w ciazy (wymieniac nie bede bo kogos pomine) z sentymentu wpadam czasem na to forum, ale nie za czesto fajnie ze jeszcze piszecie do siebie pozdrawiam Was wszystkie goraco

Lonta udanego porodu i DUżO ZDRóWKA!!!!! No i gratuluje drugiej córci!!! Jak już maleństwo będzie z Wami w domku to napisz do nas! Pozdrawiam serdecznie życzę udanej niedzieli, pełnej słońca:)

Hej. Nie przypadkowo trafilam na to forum... mam problem.. okresu nie mam juz 4 dzien, ostatni mialam 7 kwietnia. teraz 11 maj i nic. Mam podwyzszona temperature. Czy jestem w ciazy? Powinnam zrobic test ciazowy? Prosze o odpowiedz bo strasznie sie czuje z ta swiadomoscia:(

Hej. Nie przypadkowo trafilam na to forum... mam problem.. okresu nie mam juz 4 dzien, ostatni mialam 7 kwietnia. teraz 11 maj i nic. Mam podwyzszona temperature. Czy jestem w ciazy? Powinnam zrobic test ciazowy? Prosze o odpowiedz bo strasznie sie czuje z ta swiadomoscia:(

czy nie sądzisz, że Twoje słowa "dziewczynki są najfajniejsze" mogą sprawić którejś mamie chłopca przykrość?

??czy nie sadze, że moje słowa \"dziewczynki są najfajniejsze\" mogą sprawić którejś mamie chłopca przykrość???Szczerze?? niby czemu? Jesli ktos napisałby np ze kolor rózowy najlepiej pasuje dziewczynkom, a ja swoje ubieram na granatowo to mam sie poczuc urazona? Jesli na forum ktos napisze, ze kazdy prawdziwy mezczyzna pragnie syna a ja mojemu dałam tylko dwie córki to co? mam się poczuć winna? Jesli ktos napisze ze dla dziecka najlepsze jest karmienie mlekiem matki a ktoras z nas nie mogla albo nie chciala to ma sie od razu czuc gorsza? Wybacz, ale z calym szacunkiem...gdyby mi ktos mowil nawet co godzine ze chlopcy sa najfajniejsi nie przeszlo by mi przez mysl sie czuc dotknietą...Ale coz...Sa jak widac rozni ludzie. Czy na forum trzeba jednak az tak byc poprawnym politycznie i uwazac na kazde slowo?Jesli tak, prosze o wybaczenie i dobrego dnia hehe :P

oh, Roxelka, :) co racja to racja..Po prostu sie zdziebko zdziwilam :P Zazdroszcze odpoczynku nad jeziorkiem..Ale pocieszam sie, bo moje wielkie odliczanie rozpoczete juz ...24 dni do wyjazdu :) ahhhhhhhhhh :D Wstawać śpiochy! Poniedzielnik, prawie 11.00 :) czas na drugą kawe:)