Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Plusiu uroczego świętowania i niespodzianek tysiąc. Ja w tym roklu też 31 latek skończę :) Jutro idę z Karolinką do okul;isty z tym ropiejącym oczkiem denerwuję się tą sprawą mam nadzieję, że poradzimy sobie z tym bezboleśnie. Na razie nie uzupełniam tabelki bo dokładnie nie wiem ile waży moja Lolka miesiąc temu czyli po skończeniu 7 mies ważyła 6400. Taką kruszynkę mam. A jak się urodziła to 2950 :) moniap31 witaj ! Ja też tu od niedawna i przyjęły mnie jak \"swoją\" :) Super dziewczyny i fajnie się gada. Tylko mąż pyta co ty tak klikaasz i klikasz? ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
cześć mamuśki jestem z wielkopolski w pażdzirniku skończe 31 lat Jasio to moje pierwsze dziecko , aktualnie czekamy na pierwsze ząbki jeszcze się nie pojawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
karmie małego naturalnie ale od dziś próbuje go odstawiać[mam już mało pokarmu]dałam Jasiowi spróbować mleka modyfikowanego ale nie smakuje mu ,czuje że będe miała problem z tym odstawianiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniap 31 moja Lola też nie chce sztucznego :) mleka jak ma ochotę to wypije trochę kaszki i to niewiela 60 - 100 ml a tak to cyc tego nigdy nie odmawia ja na razie nie planuję odstawiania to takie wyjście awaryjne zawsze pod ręką :) :) ja mam już 2 córeczki starsza Maja 7 lat sama mi się odstawiła gdy skończyła 10 mies Kończę te pogaduchy i szykuję isę na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniap31 skad jestes? co robisz - pracujesz, siedzisz w domu? Buziaki:) My zaraz wybieramy sie odwiedzic 5 tygodniowa Pole mojej kolezanki:):):) Donn - zimno strasznie- mysialam wyciagnac zimowy kombinezon, zeby Gaba mogla spac na balokonie.... Gabcia wreszcie wyregulowala swoj dzien - spi rano 1,5 -2 godz wiec mam duzo czasu dla siebie. je bardzo regularnie, usypia wieczorem w pol minuty - czasem nie zdaze wyjsc z pokoju..... Duzo bawi sie sama - teraz od pol godzi siedzi w lozeczko i bawi sie misiami. W porownaniu z ostatnim okresem prawie nie czuje ze mam dziecko;) No i spacerowko duzo mi dala- sama wnosze ja do tramwaju, z samochodu wyciagam i rozkladam ja z Gabrysia na reku - wreszcie zaczne wiecej sie ruszac;) Aaaaaa zapomnialabym!! Wczoraj chcialam zagadnac na gg Padlinke i odezwal sie je maz. coz sie okazalo?? Ze nasza Padlinka lata gdzies codziennie wieczorami, a w domu jak przykladny maz siedzi on i opiekuje sie dziewczynkami. Byla 20 a on je wlasnie usypial :) no prosze - tyle narzeka na mezow a jak wyjdzie szydlo z worka.... ;) Padlinka tylko gdzie ty tak chadzasz wieczorami?? I koniecznie sie odezwij, bo martwi mnie ze nie odpisujesz ani na gg ani na smski! Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Wy kochane i przepraszam za przerwe spowodowana brakiem netu. Plusiu 100 latek i ani jednej depresji wiecej od dzis!! Fajnie sie Was czyta.Bernadetka wszystkiego naj z powodu rocznicy slubu. Ja mam big problem,Mike nie chce jezdzic w wozku.Nie potrafie z tym wygrac,bo dluuuugo potrafi sie drzec.Help.Woli zasnac mi na barku..na spacerze.Donn dzieki za zdjecia Malej.Swietna jest.ale chyba pociemnialy jest wloski i oczka.Myle sie? Pozniej wpadne,klikam nad jego uszami a tak nie chce go obudzic.Niech ta bloga cisza potrwa jeszcze aby kwadrans:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
pogadamy póżniej sorki mały marudzi, głodny i śpiący narka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
szybko poszło przyzwyczaiłam małego do usypiania przy cycu z tym też będe miała problem!! a cierpliwości coraz mniej. >>Kpiotrowicz- mieszkam w Jastrowiu koło Piły siedze w domu na wychowawczym do końca pażdziernika potem wracam do pracy, trzeba zarabiać na mieszkanie ,mieszkam kątem z mężem u moich rodziców, tragedii nie ma ,ale co swoje to swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 samych radosnych dni, Roxelka ja to za te książeczki to bym sie strasznie zeźliła Kpiotrowicz - super że Gabrysia ma już swoje godziny spania, a za Padlinką to chce obstać, bo to facet powinien zajmować sie dziećmi i już!!! żeby wiedział że ma dzieci, a nie przyjść z pracy i leżeć do góry brzuchem myślałam że coś napisze ale Ksenia dziś chcyba nie ma w palach spac!!!!!!!!!!! do tego sprzątać niemoge!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu....abyś zawsze miała z kim , miała za co i miała gdzie:) duzia buzia od naszej rodziki :):):) Widze ze czasu u mnie znowu jak na lekarstwo, pogoda super a przygotowania prze swiatam w toku, Aluś śpi a ja pije popołudniową kawusie a zaraz sie wybieram do chrzesniaka na urodzinki:) łobuz sie niedawno urodził a juz ma 4 latka:) a jak tylko chrześniak przypomni sobie o mnie i nacieszy sie prezentem to spadam do pracy bo mąz do domu musi iść:) bo okna trzeba myc:) później jeszcze zakuy przedświąteczne,,,,i mamy wieczór i to by było na tyle, dobrze ze T jest bardzo obowiązkowy i ciut pedantyczny to przynajmniej pożądki nie sa na mojej głowie:) ja mam jakieś chyba osłabienie psychiczne na wiosne, bo spać mi sie ciągle chce i ciągle zmeczona jestem, obowiazki czasmi mnie przerastają i chyba bede musiała zaserwować sobie kompleksowe odpoczywanie na łonie rodziny w te świeta:) i moze jakieś slarium prze świetami:) bo fryzjer to na 100% potrzebny bo inaczej to depresja mni dopadnie:) Zycze zdrówka ii samego słoneczka, witam nową mamusie, i czekam na wasze zdjęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekinio moje dziecko też mi się dziś zbuntowało, dochodzi 14.30 a on nadal nie śpi. Może Ci go podrzucić:P Ja nie wiem, wyjeżdżamy na święta, a Bartek wymyślił sobie zmianę pór spania. Od poniedziałku nie wiem kiedy moje dziecko pójdzie sobie słodko spać. Przynajmniej narazie wieczorem pada po 19.30 i mamy go z głowy:) Mam nadzieję, że to się nagle nie zmieni. Witaj moniap31:) Mi mały też usypiał przy cycu, ale jak przestalam go karmić nie stanowiło to dla niego żadnego problemu. Roxelka z tymi książkami to porażka. Ale jak kurier mógł je zostawić pod klatką???? Ja jakiś czas temu zamówiłam sobie \"Zabawy fundalemntalne\" czy jakoś tak. Dobrze, że nie zapłaciłam z góry co często robię, bo ani nie mam książek, ani nikt nie opdowiada na e-maile i telefony. No i zraziłam się zupełnie, a szkoda. Dziś byliśmy na szybkim spacerku, bo w porównaniu z ostatnimi dniami zimno okrutnie:) Mam nadzieję, że święta będą słoneczne i ciepłe. I cały czas mi się wydaje, że jak pojadę do domku to tata tam będzie. Ech... Bartuś leży w łóżeczku i wyczynia cuda niewidy. Mam nadzieję, że się zmęczy i wreszcie uśnie, bo inaczej będzie straszna maruda. Zmykam coś ugotować. Ostatnio zupełnie nie mam do tego weny. Nic mi nie smakuje i wszystko już było, bleee. Chyba zacznę grzebać w książkach kucharskich i z nich coś robić. Hmmm... tylko ciekawe kiedy? Ostatnio robię coś na szybko, bo albo włóczyliśmy się na dworze, albo moje dziecko domaga się zabaw. Miłego dnia dla wszystkich mamuś i dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia nie jestes sama z tym przesileniem wiosennym. Ja smęcę się po domu wszystko zajmuje mi dwa razy więcej czasu, jakaś słaba jestem aż witaminki sobie kupiłam, fryzjera już zaliczyłam i raz solarium(na więcej czasu zabrakło :)) i na chwilę lepiej się zrobiło. Dobrze, że święta nied ługo. Dziś Lola ma dzień pod tytułem \"Ząbki mi wychodzą\" taka marudna, sama nie posiedzi, ciągle buczy, a ja sama w domku. Mążposzedł pomagać skręcać meble mojemu bratu. dobrze że Maję zabrał :) Karola przysnęła ciekawe na jak długo taka pora że ani na noc, ani popłudnie. Posprzątam trochę , a może zacznę od herbatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxelka dobrze wiedzieć, że ktoś ma dziecko w podobnych rozmiarach co moje, bo każdy tylko jaka malutka, jaka drobniutka :) a moja je tak sobie po 3/4 słoiczka deserku i obiadku pół jabłka, 120 kaszy to rekord, wydaje mi się, że powinna więcej, ale pocieszam się, że dziecko je tyle ile potrzebuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka102 >> Aurora też ma dzisiaj taki dzień... :D Agnese>> no to nie tylko ja mam taki problem z tym dpsnirm .. wcześniej było super kładło sie ją i spała .. a teraz to szok jakiś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie po sporej przerwie :-) Przerejestrowałam neostradę z prywatnej na firmową i na ponad tydziej odcieli mi sieć. Stęskniłam się bardzo za Wami. Kotunia pobudki jedzeniowe w nocy znam doskonale, oj też bym chciała, żeby Piotrus przesypiał całą noc. No ale nie jest tez tak źle. Roxelka dzięki za pomysły na zbawy, niektóre już wypróbowałam ... są super. A z tym kurierem to niezła heca, jak on mół zostawić paczkę pod drzwiami?? Czy nie możesz złożyć reklamacji? Evvik jak tam wizyta u malutkiego Piotrusia? ekinio podejrzewam, że tez u nas byłyby nieprzespane noce ale ja już nawet nie próbuję uspokoic Piotrusia w łóżeczku jak sie budzi w nocy, tylko od razu biorę go do nas do łóżka, zasypia od razu a ja po jakimś czasie go odnoszę, czasami śpi tez z nami do rana, bo ja nie mam siły wstać. bernatka świetnie się czyta Twoje posty :-) kpiotrowicz bardzo sie ciesze, że na USG wszystko w porządku wyszło 🌻 agnese trzymam kciuki, że by poprawa z oczkami u Lenki była na stałe. basia24 super, że w pracy Ci sie podoba, a do roczku Paulinki już wcale tak dużo czasu nie zostało :-) basia 26 ja tam w ogóle nie czuję, że Święta idą, taka jestem zalatana i zmęczona, cieszę się tylko, że będziemy mieli z M. troche więcej czasu dla siebie i Piotrusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn ja kaszek smakowych ie daję wcale, robie malemu kleik ryżowy i dodaje do niego deserek, wcina aż miło popatrzeć. :-) justa, ekinio heh dziewczyny dzięki naśmiałam się do rozpuku :-D agata współczuję snu, ja tez takie okropności miewam. Faktycznie idź zapal znicz, uspokoisz sumienie i koszmary przestaną Cie męczyć. moniap no nareszcie ktos, kto mieszka stosunkowo niedaleko ode mnie :-) Ja mieszkam po Człuchowem :-) U nas z nowości: - mamy drugiego zęba :-) - Piotrus zasuwa już na czterech jak zawodowiec ( ale boje się jeszcze puszczać go luzem na podłogę, bo zdązył sobie obszorować brode o kafelki) - klęczy swobodnie opierajac się o coś -próbuje wstawać na nogi trzymając się krzesła, stolika, reki lub innych podobnych rzeczy, którę mu się napatoczą - trzymany pod pachy zapiernicza tak, że człowiek trzymający ledwo nadąża :-) -spacery najczęściej kończymy noszeniem na rękach, bo z wózka \"wysiada\" (diann możemy sobie podac ręce :-)) -śpi na czworaka :-D -próbuje mówić ale bulgotanie wychodzi mu najlepiej :-) - nie lubi obiadków Hipp -uwielbia obiadki Gerbera -uciekanie z gołym, często usmarowanym kupą tyłkiem opanował do mistrzostwa. - czytać nie moge mu nic, wszystko wyrywa mi z ręki - i w ogóle jest najkochańszy na świecie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej może teraz uda mi sie coś napisać Kpiotrowicz gratulujemy ząbków Oliwia13 - ja niemogę spać z Ksenią bo boje sie że ją przygniote, wogóle nieby wszystko pięknie ładnie i bawie sie z nią cały czas, i K też zajmuje sie Ksenią a ona strasznie marudna - ot raczej napewno zęby, niech juz w końcu wyjdą bo łysa łysa zostane, a cierpliwości zaczyna mi już brakować, dziś miałam jechać na zakupy, ale właśnie, zawsze jakieś ale, po całodziennym marudzeniu Kseni juz nie miałam ochoty, wyła nawet na spacerze, spała może z półtorej godz w ciągu dnia, Diann podziwiam Cię za te noszenie Michałka na rekach!!!jak ty to wytrzymujesz?? mi ręce opadają od jej noszenia!!! niby ok 8kg waży a czuje jakbym miała z 15kg na rekach, wierci sie do tego straszliwie, trace cierpliwość i chyba moje postanowienia szlak trafi!!!! do tego Świąt Wielkanocnych wogóle a wogóle nieczuje!!! Mika 102 twoja córeczka bardzo mało je w porównaiu do mojej Kseni obiad ok220ml, deserek 150ml i przy niej juz niemogę niczego zjeść bo odrazu mieli buzią, Ksenia też chyba ma dzień pod tytułem \"Ząbki mi wychodzą\" Evvik oki, jak jutro bedzie Ksenia miała taki dzień to ja ci ją zostawie ;), a ja wezme twojego Bartusia, niewiem czy dała byś sobie rade z tą moją panną Kotunia :-) fajnie że twój T jest obowiązkowy i troszeczkę pedantyczny, mój sie zepsuł i już, sama teraz musze wszystko robić, choć chce mi pomagać to czasem mu niewychodzi od tak, witaj Moniap31 🌻 Plusia 🌻 wybacz te nie z czasownikami ja to sie tego nigdy nie naucze!!! zmykam może uda mi sie troszeczkę odpocząć miełgo wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie śpie!!! Ksenia juz 2 razy sie budziła, aż sie boje kolejnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek,,,,Alus spi a ja tak tu zerkam co u was:) zabieram sie za swoja część przygotowań światecznych:) a o 13 wymianka z mężusiem, ja do pracy a on do roboty w domku:) czasami lubie sie wyrwać z domu i obowiązków domowych do pracy w sklepie:) kontakt z ludźmi poprawia czasami nastrój, i zauwazyłam ze dobrze rozłozyć czas troche na dom a troche na prace bo jak za długo sie poświeca czasu w jednym miejscu to zaczyna mnie cos denerwować, albo dom z całym tym zabieganiem albo sklep i jakiś \'\'ciekawy\'\' klient :) a tak pól na pół to chyba tak jak dla mnie higienicznie:)i czas juz na mnie, buziaki dla wszystkich,,, ps ugotowałam alusiowi zupke,,,,niestety nie skorzystał:( poprostu mu nie leżał, za miesiac znowu spróbuje, ale miny alusia to wypisz wymaluj minki Alusi Doris:) ciekawe moze maja wiecej wspólnego nie tylko gust jedzenia i zdrobnienie imienia:) Pozdrawiam Doris,,,, Ekinio, pamietaj ze co sie zapsuje podlega reklamacji,,,,mozna naprawić wymienić albo odstąpic od zawartej umowy:) ( patrz ustawa ) wiec jak mój sie psóje to mu przypominam o tym prawie i działa w ustawowym terminie 14 dni,,,,od razu sie naprawia sam:)buziaki dla Kseni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Jestem ledwo żywa.Chyba jakieś choróbsko mnie dopadło bo wczoraj jak się kładłam spać to mi było cholernie zimno, wyciągłam puchową kołdrę i ubrałam skarpetki i tak zasnęłam. No a w nocy obudziłam się bo mi znowu było za gorąco. Przytargałam więc z powrotem letnią kołderkę i wypiłam prawie całą butelkę wody ale i to nic nie dało. Gardło mnie boli, głowa mnie boli i ogólnie jestem tak słaba że nie umiałam rano nawet wstać z łóżka. Mam nadzieję, że mi to przejdzie bo musze jeszcze co nieco w domu zrobić. Teściowa ma urlop więc cichaczem liczę na to że zabierze małą na spacer. Byłam wczoraj u siostry która obcięła i zafarbowała mi włosy i nawet mi się podoba ta zmiana :) Dominika znowu strasznie marudna... przed wczoraj odstawiła mi niezły atak histerii. Chyba niezłe zióko się kryje za tym słodziutkim uśmiechem aniołka. Wczoraj była grzecznym kochanym dzieckiem (tylko jak przyjechaliśmy od siostry to spać nie chciała) a dzisiaj znowu od rana marudna. Mam nadzieję, że to na zęby. W końcu chyba najwyższy czas bo w Wielkanoc skończy 8 miesięcy a zębów jak niewidać tak niewidać. Mój mąż pierwszego zęba dostał jak miał pół roku a ja właśnie na Wielkanoc a też urodziłam się w sierpniu. Hmmm, no zobaczymy jak to będzie z tymi zębami. Uciekam z powrotem do łóżka bo naprawdę siły na wszystko mi brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski, Chyba wszystkie zabiegane, bo nadal pustki na forum:) Ja korzystam z chwili póki moje dziecko pełza po podłodze. Faktycznie, zapomniałam napisać jak było u Piotrusia:). Ze strony Bartka małe zainteresowanie 3-miesięcznym bobasem. Kopał go po nogach, a mały Piotruś nie był mu dłużny:P. Poza tym moje dziecko jak zaczarowane wpatrywało się w nową ciocię i wujka:) Basia ja też dziś ledwo żyję. Wczoraj miałam mniej więcej to samo co Ty, tylko jeszcze doszedł mi mocny ból gardła. Dziś nie mogę mówić, wciąż mi zimno, siedzę w trzech grubych swetrach a mam w domu 22 stopnie. I muszę się wyleczyć do soboty. A w dodatku mam zlecenie i muszę klikać przy kompie, ech. Ekinio co u Ciebie, jak Ksenia? Kpiotrowicz jak udały się odwiedziny? Padlinka jak tam przed chrztem? Masz chwilę dla siebie czy wpadłaś w wir porządków? Kotunia a Aluś słoiczkowych zupek też nie je? Roxelka aż trudno mi uwierzyć, że taki żarłok z Twojej Vanessy:) Plusiu co u Ciebie? A właśnie Kati Ty jak się czujesz? No i piszcie dziewczynki, bo jakoś mało nas na forum:( Buziaczki, zmykam, bo włączył się w moim dziecku złośnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja wlasnie jestesm u rodzicow, nie chcialo mi sie siedziec w domu... mialam jej pomoc umyc lazienke a spac mi sie straasznie zachcialo;) Gabi usnela z wieelkim placzem;) bo nie ten wozek i nie ma lozeczka....co do jezdzenia w wozkach to moja Gabi jezdzi tylko w spacerowce, w tym 2 funkcyjnym nie wysiedzi chwili. Na pewno jest to kwestia wygody.... Evvik srednio sie udaly bo Gabrysia chciala isc spac i ciagle krzyczala;) Ale co tam;) Buzka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusia wczoraj zapomniałam... przepraszam ... Życzę ci wszystkiego co najlepsze z całego serducha 🌻🌻🌻 dziś byliśmy z Piotrusiem u mojej koleżanki, dzieci w sumie było 5cioro. Widok nieziemski :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
witam! mam chwile" sprzedałam" Jaśka babci. U was też tak piź....tzn.wieje na spacerze prawie mi łeb urwało.poradzcie co dawać małemu popołudniu ,kucharka ze mnie marna więc nie mam wyobraźni kulinarnej[ gotuje mąż]nie mam pojęcia za bardzo co mogę mu już dawać. je cyca, kaszke ryżową,jabłka, chrupki, zupki warzywne z kurczakiem- nie za bardzo to urozmaicone co ?? troche się też boję bo podobno ma uczulenie na białko[ szorstkie policzki i dłonie, troche zaczerwienione] ale z drugiej strony chciałabym przyzwyczajać go do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
a tak na marginesie-jak klikacie te buźki i inne obrazki? w kwesti internetu również nie mam doświadczenia. W szkole facet od informatyki mówił mi, że nie znajde sobie dobrej pracy.no i miał racje. na studia się nie dostałam później już nie próbowałam i tak zostało. 31 na karku i tylko matura i praca na pieczarkarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
a i jeszcze chciałabym się pochwalić Jaśkiem a nie mam pojęcia jak wam pokazać zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniap31 >> daj maila to ci podeśle kontakty do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×