od dziś zaczynamy o siebie dbać!!!!!!!!

hej włącze się do dyskusji o rączkach- ja woskuje u kosmetyczki, żeby były na przyzwoitym poziomie to co 3 tyg lub 4 jak nie ma u kosmetyczki miejsc. Tylko ze ja nie mialam paru wloskow, lub duzej ilosci jasnych. Ja mialam kłaki wieksze niz u nie jednego faceta- wysoki poziom testosteronu- i jestem zadowolona, czuje się pewniej siebie. Natomiast jesli nie masz wloskow az takich lub jasne to zostaw, nie ma sie co potem klopocic i myslec o depilacji. Nogi mam ,,brzydkie,, przez depilacjebo mam kropki i takie tam, juz nie wiem co robic golenia sobie nie wyobrazam musialabym to robic dwa razy dziennie a rozjasniacz mam silly hansen- na brzuch :/ wiem, jstem futrak ale cóż nie będe tam golić

Oooo ciekawy temat może ja też się włączę.Więc tak.....mam 18 lat jestem...no zwykła. W miarę szczupła,o ciemnej karnacji i pół długich kręconych,kasztanowych włosach oraz ciemno zielonych oczach.Szczerze?Nie lubię swojego ciała!Jest według mnie okropne!!!Włosy z łupieżem,cała w krostkach ma pośladkach cellulit cera niby normalna a jednak zawsze coś wyskoczy paznokcie jak chce tylko zapuścić to zaczynają pękać...wszystko do kitu!!!Mieszkam nad morzem więc powinnam mieć zdrową skórę,a jednak!!Moje zdrówko....choruję najwyżej raz na rok!Ale dziś wieczorkiem robię ze sobą porządek i nie ma bata!Mam tez pewne postanowienia kosmetyczne; *Od poniedziałku do piątku wieczorkiem robię masaż na przemian zimną i ciepłą wodą(w weekend kąpiel w wannie) *Co 3 dzień peeling na stopy *Myję włosy 3 razy w tygodniu *Codziennie wieczorkiem żel-peeling gruboziarnisty 18+ *Zmywam lakier z paznokci zaraz jak zacznie odpryskiwać *Codziennie rano i wieczór balsam(rano różany super pachnący a wieczorem wyszczuplający kakaowy) *2 razy dziennie naturalny krem oliwkowy ziaja 18+ *myję zęby 3 razy dziennie *codziennie krem do stóp *codziennie masaż z mydłem dove beauty care shower *nacodzień staram się zdrowo odżywiać *codziennie 1,5 godziny ruchu *Piję 2,5 l wody i płynów dziennie *zmywam makijaż codziennie wieczorkiem I co jak tam moje postanowienia??? Dobre jak na mój wiek??? Plisss odpowiedzcie

Witaj nowa :) Postanowienia super, trzymam kciuki żeby Ci sie udaly zrealizowac:) Najgorzej zacząć (bo sie nie chce, bo nie ma czasu) a potem jak już wpadniesz w rytm to będzie z górki ;) Ja własnie jem śniadanko a na nosie mam plasterek na wagry:P Potem ide sprzątać, robic pyszności na imprezkę i sie szykować :)

O!!!Są super według Ciebie Jamajka200 ???Mam nadzieję że uda mi się je zrealizować,może małymi kroczkami ale jakoś to będzie;)A ja dzisiaj miałam małe problemy z żołądkiem ale już jest wszystko ok i jakos leci ten czas,ale nudzę się niesamowicie.Mam już plany kosmetyczne na dziś; *Zmywam lakier(zaczął odpryskiwać)i maluję na nowy(zmotywowało mnie to że kupiłam nowy lakier i modnym odcieniu) *Wieczorkiem wszystkie plany pielęgnacyjne wymienione w moim pierwszym poście(no nie wszystkie bo np.nie masaż ponieważ dziś gorąca kapiel w wannie) I kupiłam sobie też Nizoral bo postanowiłam zacząć ostro walczyć z łupieżem! Trzymajcie kciuki!Ściskam wszystkie!

Pewnie że super :) tak trzymać! Widzę na temacie wakacje, bo nikt nie pisze ;) Ja zdycham w pracy, dobrze że mam wentylator to mi wieje :) Po weekendzie jestem taka wymęczona, imprezka się udała, kolejne już urodziny mojego chłopaka, które przechodzą do historii, brzuch ze śmiechu to mnie boli do dzisiaj hehe kolejny weekend tez zapowiada sie super bo idziemy z moim, moja siostrą i jej chłopakiem do Wesołego Miasteczka :D:D:D:D: ciesze sie jak małe dziecko ;) Coś mnie ostatnio wzięło na granatowy lakier do paznokci i właśnie kupiłam, wieczorem więc odprawiam rytuał pedicure :)

halo halo dziewczynki ja tam na urlopie nie jestem jeszcze ale niestety jakos tak sie wstyd przyznac ale zapomnialam calkiem o forowym obowiazku:P z dbaniem nie ale z raportami.w sobote po pracy bylismy z moim szukac stroju dla mnie co zawsze przyprawia mnie o dreszcze.maly obwod proporcjonalnie za duzy biust do obwodu :o ale udalo sie iiiiiiii w sobote wieczorem spacerkiem z psem powedrowalismy na plaze mowie wam rewelka bo woda lekko "przestygla" juz bo to 20.30 byla a temp powietrza to byl skwar pozniej niedz do poludnia rowniez na plazy.mocno sie nie opalilam bo nie tylko w zodiaku mam rybke...no nie lubie smazyc sie na plazy wole spedzic ten czas w wodzie na plywaniu i wyglupach i musze wam powiedziec ze wieczorem w niedz mialam zakwasy w miesniach klatki piersiowej takie fale narobili tymi motorowkami :) ale mowie wam cos wspanialego MORZEEEEEE

dziewczyno ale Ci zazdroszczę!!!!!! ja mogę pomarzyć o morzu, jedynie co mi zostało to basen gumowy u mamy na ogródku albo jakieś kąpielisko....a Ty masz tam wszystko pod nosem szczęściaro :)

Do 'nowej' - masz sucha skore na calym ciele? Bo jesli nie, to te zabiegi pielegnacyjne uwazam za przesadzone :). Nie wiem, co reszta z was na to, ale jak dla mnie smarowanie sie balsamem dwa razy dziennie moze tylko 'rozleniwic' skore, i po jakims czasie takiej pielegnacji nie bedziesz mogla juz sie obejsc bez balsamu. Jestem rok starsza od ciebie i w lecie w ogole sie nie smaruje balsamami (chyba, ze przesadze z opalaniem), zima czesciej, bo wtedy jest to faktycznie potrzebne. Mydlo to tez wg mnie kiepski pomysl, bo wyszusza skore. Moze przejdz sie do apteki i popros o jakis delikatny zel do mycia ciala? Pozdrawiam :)

"tez nowa" na niektórych balsamach np. antycellulitowych pisze żeby smarować się dwa razy dziennie, więc to zależy od tego jaki balsam, a co do mydeł to się nie zgodzę z Tobą bo ja się myję mydłem DOVE i wcale nie wysusza ;)

no niby plaza pod reka(a dokladniej 3 w roznych dzielnicach miasta gdzie autobusem 15 min sie jedzie) ale w ten weekend bylam pierwszy raz od 2 lat.zawsze cos bylo nie tak a to praca albo miesiaczka brak pogody goscie wyjazd ehhh nie zawsze da sue tak trafic zeby pojsc na plaze moze gdybym konczyla chociaz o tej 15 to co innego by bylo ale nie o 18 co do mydel to moze byc roznie w zaleznosci od skory jednego uczuli a innego nie a co do balsamow to nie ma co przesadzac.warto sie smarowac ale z umiarem bo wiekszosc z nich ma po 5 6 parabenow a to jest za duzo i szkodzi na skore

noooo i ladnie wlasnie dzisiejszy dzien jest dowodem ze nie zawsze da suie pojsc na plaze...nagle mi sie tu ciemno zrobilo wiatr sie wzmogl...zaraz bedzie lac

Do ,,Tez nowa:Ja mam bardzo suchą skórę i jak nie użyje 2 razy dziennie to mam skóre jak pergamin;)A co do mydła to ono nie jest ,,byle jakie" tylko z Dove a to mydełko jest w płynie i polecono mi je więc myślę że jednak nie wysusza mojej skóry(ja sama tego nie zauważyłam) a wracając do dzisiejszych planów to zamierzam jechać do miasta i zrobić małe zakupki więc trzymajcie kciuki!!!Pozdrawiam;)

Witam Ja równiez zazdroszcze tej plazy, wogole tamtego klimatu! ja wpajam sobie w higiene codzienna pumeksowanie stóp, co 2/3 dni wyrywanie włosków z twarzy no i w dalszym ciągu mam problem z depilacją, próbowałam kremem do depilacji jednak włoski mi już odrastają :/ chciałabym paste cukrową,ale za nic nie chce mi wyjść. Dwa razy już próbowałam-raz za rzadka, raz za gęsta. Ja sie nie balsamuje, moja skóra tego nie potrzebuje, przecieram tyłek- te krosty Afronis Możecie coś poradzić na obtarte stopy od wstrętnie niewygodnych japonek? na sobote muszę byc tip top :D no i cwicze, biegam myje się cieplo zimno- ktore wchodzi w nawyk oby cala reszta tez taka byla, a nie jakims wyczynem ponad sily pozdrawiam dziewczęta

fajnie mieć różne postanowienia i nawyki.... czasem tez sobie tak marzę, że to bym chciała i tamto. z tym, że moja historia wygląda inaczej. mam prawie roczną córeczkę, która od urodzenia dawała głośno znać że już jest i że nie należy jej zostawiać samej ani na chwilę. do niedawna 5 minutowy prysznic był w biegu, nie mówiąc o układaniu włosów, czy balsamowaniu się... od 2 miesięcy jest troszkę lepiej i oto co jestem w stanie dla siebie zrobić: włosy-myję co 2dni zwykłym szamponem ziołowym, najtańszym bo tylko po takim mi się nie przetłuszczają. aby je wzmocnić łykam dromin-na szczęście po dwu miesięcznej kuracji przestały wypadać garściami. czasami uda mi się wysuszyć je suszarką, zwykle już brakuje na to czasu prysznic-codziennie, wiadomo:) wieczorami nawet udaje mi się wetrzeć w siebie balsam garniera z syropem z klonu-cudowny, skóra nawilżona do kolejnej kąpieli, depilacja nóg, zwykle szybko i nie dokładnie 2x w tygodniu, ale ważne że jest. czasem uda mi się zrobić jakiś peeling:) paznokcie-nie pamiętam kiedy malowane, zwykle obcinane na krótko, jak to przy dziecku... najgorzej wyglądają moje pięty-są suche i spękane. staram się od tygodnia wygospodarować minutkę na porządne ich starcie (kupiłam fajną tarkę do stóp oriflame), w przyszłym miesiącu planuję kupić krem sholla do pięt, podobno dobry. ogólnie na podniesienie kondycji piję sobie mleczko pszczele royal jelly co Wy na to?

Witaj ,,szkrabku" wiesz ja co do twoich tematów to ci nie odpowiem bo się za bardzo nie znam ale może inne dziewczyny(te bardziej doświadczone jak jamajka200)ci pomogą i doradzą.A u mnie wszystko jak na razie w porządku.Przestrzegam moich kosmetycznych obowiązków więc już jest super!A tym bardziej że taka pogoda!Tylko wyjrzeć za okno a już chce się powiedzieć:,,W taką pogodę muszę być piękna i zadbana" i odruchowo lecisz do łazienki!!!A ja właśnie szykuję się do wielkiej kąpieli bo mam czas i zamierzam go wykorzystać dla siebie!!!Pozdrawiam wszystkie!

witamy Cię "szkrabku" :) Czasem przechodząc obok młodej mamy z wózkiem i widząc jaka jest zadbana (makijaż, paznokcie, fryzura, figura...itp) zastanawiam się jak one to robią, przecież przy dziecku jest tyle do zrobienia. Naprawdę podziwiam te dziewczyny, mam nadzieje że ja też nie zapomnę o sobie kiedy będę już mamą ;) Dlatego fajnie że sie do nas dołączyłaś i chcesz być zadbaną i szczęśliwą mamą :) Trzymam kciuki żeby to się udało! Co u mnie a jakoś ta pogoda nie nastraja mnie pozytywnie do ćwiczeń, bo tak gorąco że człowiek się poci jak nic nie robi a co dopiero ćwicząc, ale mam wyrzuty że ćwicze nieregularnie....Ostatnio nie umiem się wyspać, długo sie rzucam w łóżku a rano wstaje taka kopnięta że masakra, też tak macie? I cały dzień chce mi się spać, dopiero jak przychodze do domu to zmeczenie mija. Przerzuciłam się z moim na sałatki, trzeba korzystac póki warzywa i owoce sa tanie ;)

czesc nowe i stare dziewczynki :) grtulacje szkrabku za to ze chcesz byc zadbana mama.naszczescie jest tak coraz rzadziej ale jak widze takie totalnie niezadbane mamuski to az mnie przeraza.wiadomo ze kobieta jest wymeczona pozniej jak dziecko jest wieksze smiga na nozkach to kobieta za nim i potrzebuje wygody ale nie wiem czy one tego nie widza ze ten powyciagany domowy dres ktory nosily podczas ciazy nie zakrywa np resztek sflaczalego brzuszka tylko jeszcze bardziej go podkresla ok kitek na gladko wygodny...no ale kurcze swieze niech te wlosy beda nie wierze ze tych 10 min nie sa wstanie znalezc na umycie wlosow i spiecie w kitek...kurcze kobiety w ciazy czy mlode matki wcale nie musza jakos specjalnie pindrzyc sie i nie wiadomo co jeszcze wystarcza same podstawy a i o tych kobiety zapominaja bo przeciez one takie zmeczone no kobitki dzisiaj jest juz pt supcio.jutro mam dzien wolny i jedziemy na weekend nad jeziorko.mmmmmmm slodka rozpusta :)

no nieladnie znow tu pusto...dlatego podnosze podnosze:) kurcze no naczytalam sie topiku na temat powrotu do natury i nie farbowaniu wlosow i postanowilam ze tez nie bede farbowac i wroce do moich jasno srednich popietaych.odrost mam jakies 3 4 cm moje nie roznia sie jakos strasznie mocno od tych rozjasnianych a pozniej farbowanych wiec nie wyglada to tak tragicznie.wlosy mam troche krotsze niz do ramion i niedlugo znowu je ide sciac jakos krocej i mocno wystrzepione to sie szybciej tych farbowanych pozbede .naczytalam sie rowniez na kafeteryjnej damskiej torebce glownie superlatywow na temat szamponu timotei zlote refleksy oraz na innym forum i sobie pomyslalam a co mi tam...wlasnie skonczyl mi sie szampon i timotei zostal juz zakupiony :) zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Cześć dziewczyny! Cicho coś na topiku...A ja miałam straszny dzień...Plecy mnie bolą jak nie wiem i w ogóle jest za gorąco..a ja te balsamy nuszę mieć 2 razy..takie się to wydaje lepkie i kleiste ale przecież jak nie posmaruję to będe miała zamiast skóry pergami!Opaliłam się trochę więc przynajmniej jeden plus...od jutra dietka!Nie zbyt drastyczna ale muszę się pilnować!Obiecałam sobie też więcje ruchu ale zobaczymy co z tego wyjdzie..może coś z tego będzie!A nic,jak nie spróbuję to napewno nie schudnę!Takie są fakty,a na polu ciepełko!Jutro planuję ,,bezpieczne opalanie"na jutro mam zamiar opalić się jednolicie(nie wiem czy dam radę!)i zlikwidować paski,bo byłam na basenie i brzydko wyglądają!Muszę je jakoś nadać im ładnego koloru!Mam nadzieję że moje plany wypalą bo na niedzielę muszę być że tak powiem ''tip top''!Dobranoc dziewczynki,udanej nocki!

Cześć dziewczyny! Cicho coś na topiku...A ja miałam straszny dzień...Plecy mnie bolą jak nie wiem i w ogóle jest za gorąco..a ja te balsamy nuszę mieć 2 razy..takie się to wydaje lepkie i kleiste ale przecież jak nie posmaruję to będe miała zamiast skóry pergami!Opaliłam się trochę więc przynajmniej jeden plus...od jutra dietka!Nie zbyt drastyczna ale muszę się pilnować!Obiecałam sobie też więcje ruchu ale zobaczymy co z tego wyjdzie..może coś z tego będzie!A nic,jak nie spróbuję to napewno nie schudnę!Takie są fakty,a na polu ciepełko!Jutro planuję ,,bezpieczne opalanie"na jutro mam zamiar opalić się jednolicie(nie wiem czy dam radę!)i zlikwidować paski,bo byłam na basenie i brzydko wyglądają!Muszę je jakoś nadać im ładnego koloru!Mam nadzieję że moje plany wypalą bo na niedzielę muszę być że tak powiem ''tip top''!Dobranoc dziewczynki,udanej nocki!

Czesc dziewczynki!!!! Wczoraj tu pisałam ale cos serwer wariował i się nie zapisało. Piątek!!!!! I do tego taka piekna pogoda uwielbiam to :):):):) Znów zapowiada się basenowo-opalankowy weekend, o ile pogoda się nie zapsuje ;) Ostatnio wkręciłam się w filmikI na Youtube gdzie dziewczyny recenzują kosmetyki i pokazują jak się malować, dlatego postanowiłam nazbierac troszkę pieniędzy i zainwestować w pędzle do makijażu :)

To miło wiedzieć, że nie tylko ja mam problemy z wzięciem się za siebie. A ogólnie to planuje takie podstawowe zabiegi pielęgnacyjne. Nic specjalnego: pedikiur i manikiur raz w tygodniu, regularne mycie ząbków i depilacja, ale jakoś zawsze mi się nie chcę. Teraz są wakacje więc może będzie łatwiej. Pozdrawiam i trzymam za was kciuki.

czesc dziewczynki jak po weekendzie? u mnie niby fajny byl pomimo zlej pogody ale jestem tak wymeczona wykonczona ze nie wiem po czym...moze dlatego ze byl to bardziej weekend nudziarz czyli lenistwo domowe?hmmm nie wiem ale wiem ze urlop ktory zaczynam w przyszlym tyg na pewno sie przyda wczoraj mialam dzien dbania taki fest bo nie dosc ze peeling ciala i oliwka to tez pediciur plus peeleing twarzy oraz maseczka aaaa no ina nowo usmiechnelam sie do olejku rycynowego.za miesiac wesele w rodzinie trzeba ladnie wygladac

hejo!!!!! :) Ja po weekendzie niewyspana, choć imprez nie było tym razem ;) Natomiast był inny powód braku snu a mianowicie, nowy członek naszej rodzinki - 10tygodniowa kotka Tola :) Mój chłopak ją znalazł w pracy i jego dobre serduszko postanowiło ją zabrać do domu :) Także mamy teraz dwójkę "dzieci" :) Trzeba ich pilnować bo Bąbel strasznie ją zaczepia i bije, mam nadzieje że w końcu się uspokoi diabeł jeden. Po pracy muszę wejść do zoologicznego i kupić małej miseczki i zabawki :P A co do dbania to jakoś opuściły mnie chęci i nie ćwicze :/ Musze się zebrać w sobie i ostro wziąć znów za to, bo było już tak dobrze. Byłam dzisiaj w Sephorze i dziewczyny jakie wyprzedaże, normalnie fortunę można tam zostawić :) Ja z moimi ograniczonymi środkami finansowymi pozwoliłam sobie na bazę matująca pod makijaż i cielisty błyszczyk to z Sephory oraz oliwkową kredkę do oczu z Loreala, do tego dostałam próbki musu do demakijażu z Clinique oraz dwa podkłady :) Także jestem zadowolona :D:D:D:D:D:D:D

Witajcie, hmm, myślę że chętnie bym się dołączyła. Moja codzienna pielęgnacja: -naturalnie kąpiel 2x dziennie (o takich oczywistościach nie będe pisać ;)) Natomiast moją zmorą są takie zabiegi jak- depilacja. Bo zaraz mam wrośnięte włosy, brzydkie kropki- smaruje Afrodytą. I na tyłku- głupia sprawa potówki ? znacie jakiś sposób na gładką skórę nóg, tam dziewczyny powyżej pisały o balsamie, tyle ich miała i żaden nie pomógł. I chcę schudnąć 7 kg, mam 166 cm i ważę, 57 kg tak 50 chciałabym ważyć. Ale teraz przechodzę na dla zdrowia dietę, to może mi się uda. :)

ja trenuje regularnie wiec nie mam problemow z cwiczeniami ale moj sport (szermierka) nie powoduje u mnie plaskiego bruzszka i to mnie strasznie niepokoi musialabym cos z tym zrobic. znalazlam jakas plyte z fitnessem i wczorja juz zaczelam cwiczyc oby tylko mi sie nie odechcialo robic tego regularnie

czesc dziewojki ale dzisiaj denna pogoda u mnie ciagle tylko pada i pada chlodno buro i ponuro :( az plakac sie chce ze zaraz urlop sie zacznie...i co moze taka pogode mamy miec? :o

TAK TO JEST DOBRY POMYSŁ !! Ja również postanowiłam się zmienić. Już dawno powinnam się obudzić! Przez prace zupełnie nie mam czasu dla siebie. Codziennie nerwówka!! Nie tylko w pracy ale i przez mojego faceta (częste kłutnię i nieporozumienia). Zaczęłam palić i przestałam o siebie dbać. Nieodpowiednia dieta. Utyłam 7kg, cera zmęczona, a przez ciągłe prostowanie włosów mam je całkowicie zniszczone !! Wiec wyglądam STRASZNIE ! Dziś rano powiedziałam "Dosyć tego!" -Pierwsze co zrobiłam, to spakowałam swoją prostownice i poprosiłam sąsiadkę o przechowanie (rzadko bywa w domu wiec na pewno prędko prostownicy nie zobaczę) -Następnie poszłam do fryzjera i ścięłam się na krótko, żeby włosy trochę odżyły i odpoczęły -Kolejny krok to rzucenie papierosów (do tej pory ani jednego i na razie mi się nie chcę) i mała separacja w związku :) muszę psychicznie odpocząć... - Załatwiłam urlop i lada dzień wybywam gdzieś poza miasto (żeby się"odchamić" )

A ja mam pytanie, co robicie (obojetnie, czy to jedzenie, czy pielegnacja), aby cera wygladala zdrowo? Czy ludzie z wielkich miast sa skazani na ziemista cere, czy da sie to obejsc? :) Pozdr.

hej dziewczyny!!! Dawno mnie tu nie było, bo jakoś czasu nie było.... Lato się kończy, jak sobie pomyślę że przed nami deszcz, szaro, buro i ponuro to mi się płakać chcę, a ja tak kocham lato :( No ale do rzeczy, przestałam ćwiczyć i okropnie się odżywiam, strasznie mi to leży na sercu i postanowiłam się wziąć za siebie bo tu i ówdzie mi przybyło :/ Ograniczam do minimum słodycze, cole i wszelkiego rodzaju jedzenia w proszku. Zaczyna ćwiczyć na pupe i brzuch. Kupuje balsam ujędrniający i dbam o ciałko. Postanowiłam także pożegnac się z prostownicą i suszarką, bo mam tak zniszczone włosy, że jest tragedia (choć rzadko używam tych urządzeń), tak samo jeżeli chodzi o jedwab. Przechodzę na szampony oczyszczające lub dla dzieci i dobre, intensywne odżywki. I to by było na tyle bo z resztą jest w porządku :)