Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

w Brooklynie rocznie produkowano miliony egzemplarzy czasopism i broszur, a prócz tego codziennie aż 10 000 książek" (H 585). Rodzi się więc uzasadnione pytanie: skąd Rutherford brał na to wszystko pieniądze? Ale świadkowie Jehowy wolą milczeć na ten temat. Dla nas jest oczywiste, że nieliczni i niezbyt zamożni Badacze nie mogliby sobie pozwolić na stworzenie tak ogromnej i tak nowoczesnej bazy wydawniczej w Brooklynie i że ktoś musiał im w tym pomóc. Odpowiedź na postawione pytanie nadeszła nieoczekiwanie już w 1924 r., gdy się okazało, że Badacze Pisma Świętego są zależni finansowo od masonerii. podczas rozprawy sądowej w St. Gallen w Szwajcarii, przedłożono dowód: autentyczny list masona wysokiego stopnia datowany na 27 grudnia 1923 r. w którym czytamy m.in.: "My dajemy badaczom Pisma w wiadomej, bezpośredniej drodze znaczną kwotę, zaofiarowaną przez pewną grupę braci , którzy zarobili na wojnie [I wojnie światowej] kolosalne pieniądze. Dla ich grubego portfela suma ta nie gra żadnej roli". Zwróćmy jeszcze uwagę na niezwykle ważne zakończenie tego listu: "Zasadą, która ma na celu podbój danego kraju, jest wykorzystać jego słabości, podkopać jego podwaliny. Katolicy i ich dogmaty stoją na przeszkodzie naszym planom, a zatem musimy wszystko uczynić, aby zmniejszyć ilość zwolenników wiary katolickiej oraz ją ośmieszyć". do roku 1975 w drukarniach Towarzystwa Strażnica pracowało na całym świecie 70 dużych maszyn rotacyjnych" (H 591). Ten olbrzymi i własny już potencjał produkcyjny pozwolił świadkom Jehowy na wydanie tylko w 1976 roku ponad 70 mln książek i Biblii (NW), 513 mln czasopism i 35 mln broszuro. Dzisiaj ten potencjał wydawniczy jeszcze się zwielokrotnił. Na przykład w 1992 r. w miejscowości Wallkill (ok. 150 km od Brooklynu), gdzie znajduje jedna z drukarń świadków, uruchomiono 4 maszyny offsetowe firm MANRoland oraz Hantscho, których "wydajność wynosiła ponad milion czasopism dziennie"! (H 592). Dla uzupełnienia tych informacji, warto przytoczyć w tym miejscu tekst ze "Strażnicy", w którym świadkowie przedstawiają własne, niezwykłe osiągnięcia wydawnicze za rok 1996: "Pracę tej armii tłumaczy [świadkowie tłumaczą swoją literaturę w przeszło 300 językach' ("Strażnica" 1/1996, s. 17)] wspierają drukarnie w 24 oddziałach Towarzystwa Strażnica, gdzie spod pras wychodzi coraz więcej publikacji. W głównych oddziałach w dalszym ciągu montowano nowe szybkobieżne maszyny rotacyjne. Z miesiąca na miesiąc rósł nakład Strażnicy i Przebudźcie się! aż do 943 892 S00 egzemplarzy, co oznacza 13,4 procent wzrostu w ciągu roku. Tylko w USA, Brazylii, Finlandii, Niemczech, Włoszech, Japonii, Korei i Meksyku wydrukowano 76 760 098 egzemplarzy Biblii i książek, to jest 40 procent więcej niż w roku 1995. "Bóg stworzył od początku organizację, ale szatan ukradł tę myśl Bożą i stworzył organizację dla siebie. Wszystkie kościoły i świeckie organizacje są organizacjami szatana. Natomiast Towarzystwo Strażnica i wszyscy jego zwolennicy stanowią organizację Bożą. Jest ona małżonką Bożą"' (WS 27).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tolerancja?!
Czytajac od kilku dni wczesniejsze posty, zastanawiam sie czy przeciwnicy ŚJ mieli z nimi kiedykolwiek do czynienia. Czy wgl znali ich blizej? wybaczcie, ale jest to dla mnie hipokryzja, ze szkoly i koscioly mowia tyle o tolerancji, tyle o niej mowi osob, a jednak nikt takowej nie zna :( Co nazywacie tolerancja?? przykro mi, ale nagonkami nie nawrocicie Świadkow. Z reszta, po co mnieliby nalezec do takiej nietolerancyjnej, niezyczliwej spolecznosci. bez wzgledu na religie jaka wyznajecie wszystkim(bez wyjatkow) nalezy sie tolerancja. Od dziecka mam sasiadow ktorzy sa Swiadkami, zawsze byli dla nas mili, choc mamy inne zwyczaje, wiec mama uczyla mnie takze bycia milym. Tak naprawde mysle, ze te osoby, ktore tu opluwaja innych, te osoby nie sa warte tolerancji, bo obrazaja innych, choc nic o nich nie wiedza. A moze by tak, dowiedziec sie u zrodla? co do finansowania ich kosciolow: zastanawialiscie sie jak funkcjonuja inne koscioly? Jakie maja powiazania z polityka? Skad maja tak duzo pieniedzy? Co do samych Swiadkow: czy wy nie widzicie, ze im jest bardzo trudno byc Swiadkami? Czy nie widzice, ze chca trzymac sie jakis zasad wytrwale? moze nie spozywaja krwi, I zabraniaja transfuzji, ale w czasie ich istnienia nie przelali ani grama ludzkiej krwii. Nie zapominajcie ze jestesmy ludzmi I oni tez nimi sa. czemu im wypominacie wciaz rozne rzeczy? To jest niesprawiedliwe! Czemu nnie tepicie ksiezy ktorzy molestuja dzieci? Czemu nie tepicie chorej polityki? Im wypominacie, a widocznie zapomnieliscie z lekcji historii, ile Kosciol Katolicki ma za plecami. Jak nie wiecie to poczytajcie. wybaczcie, ale skoro gleboko czepiamy sie innych, to gleboka czepmy sie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falsz i nic wiecej.
Jehowi to sekta i prawo powinno wyraznie zabronic ich funkcjonowania! i to sa sekta z uwagi na fakt, ze posluguja sie dokladnie takimi samymi technikami psychomanipulacji i werbunku jak inne sekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tolerancja?!
Najpier zadaj sobie pytanie co to wgl SEKTA? Zobacz sama definicje. moja siostra byla SJ I bez problemu odeszla od nich, zero problemu, nikt jej o nic nie pytal, po prostu odeszla. Dziwia mnie wiec teorie o tym, ze trudno jest od nich odejsc. zastanawialiscie sie jak zbudowana jest mafia? I co ciekawe nasz Kosciol do tego pasuje. Moj tata chcial sie wypisac z Kosciola(z ksiegi ) I ksieza mu to utrudniali. Probuje juz kilka lat I mu sie to nie udalo. tak w ogole: kazde wyznanie mozna by nazwac sekta. Tyle, ze w naszym Kosciele tepi sie SJ I nazywa sekta, a u nich wpaja sie milosc do blizniego. co jest manipulacja? Wpajanie nienawisci(ktora latwiej czlowiekowi przychodzi) czy nauczanie dobra(co jest trudniejsze). Zaden ze SJ stajac sie nim(podczas chrztu)nie traci mozliwoscie wolnego myslenia. Wszyscy troche malo o nich wiecie. To ludzie jak inni. Jedyna roznica jest taka, ze maja inne zwyczaje. Ale czy to zasluguje na potepienie? Ich tepicie, a przeciez Zielono Swiatkowcy maja zblizone do nich "tradycje" a jakos o nich nie mowiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swiadkowie Jehowy chca ponoc
Ulepszyc swa wiare. Czytajac Biblie i dowiadujac sie nowych rzeczy, ulepszaja sie, wprowadzajac je w zycie. rzeczywiscie nietypowo to wyglada z boku, ale nie uwazam, aby bylo to zle. Nie chca stac w miejscu, tylko isc do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falsz i nic wiecej
akurat doskonale znam znaczenie slowa SEKTA i nie bez powodu uzylam go w kontekscie Jehowcow, bo oni sa sekta z uwagi wlasnie na metody jakimi sie posluguja! a szczegolnie poprzez roznego rodzaju metody kamuflazu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a-red
religii na swiecie sa setki, swiadkowie jehowy to jedno z wielu wyznan parachrzescijanskich, maja prawo wierzyc w to co wierza, to ich sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tolerancja?!
. Tez tak uwazam. Niektorzy tu ludzie maja w sobie tyle nienawisci, ze jest mi niewymownie zal wystarczy troche wyluzowac I po prostu zyc, I niech inni tez spokojnie sobie zyja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO: falsz I nic wiecej
Kobieto, powtarzasz sie. Malo to orginalne rzucac slowami kluczami:(metody kamuflazy, manipulacji), zamiast po prostu podac KONKRETNE przyklady. Hmm, ktos cie indoktrynowal? Powtarzajac wciaz to samo, i nie wyjasniajac glebiej, bo sie nie da? z twoich slow wynika, ze tak naprawde nic nie wiesz na ten temat. kochana, przeczytaj prosze cale Pismo Swiete i potem przedstaw na forum, co Jehowi robia niby inaczej niz mowi Pismo. nie znajdziesz, gdyz trzymaja sie go calkowicie. a tobie ktos do glowy tlukl zbedne slowa, mowiac ze Jehowi to sekta, ze manipuluja. z tego wynika, ze najswietsza z ksiag-Biblia-jest zla. A przeciez wiemy, ze na niej opiera sie religia chrzescijanska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jehowi zniszczyli moja rodzine
Juz tak nie broncie ŚJ. Ja akurat zgadzam sie z uzytkowniczka "falsz i nic wiecej", bo rzeczywiscie ŚJ nie ujawniaja sie od razu, tylko wyszukuja sobie wlasciwe osoby (slabe, same, smutne) i bezczelnie wykorzystuja ich sytuacje, zeby do siebie przyciagnac. W przypadku katolikow, nigdy taka sytuacja nie ma miejsca. Czlowiek jest istota wolna i sam powinien o sobie decydowac, a zadna organizacja (taka jak np SJ, czy inne sekty), nie moze mu narzucac pogladow, zachowan i innych chorych praktyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzucanie wiary - chrzest
Rozumiem, ze narzucaniem praktyk nie nazywacie chrztu malych dzieci? to jest narzucanie czegokolwiek. SJ owszem zwykle trafiaja do osob smutnych, ale te osoby same decyduja czy chca ich sluchac czy nie, czy chca przyjac ich nauki czy nie. a chrzci sie male dzieciaki i one od razu musza byc katolikami, czy kimkolwiek, nie moga wybrac, bo maja to narzucone. A Jehowi daja wybor, przynajmniej tak to wszystko wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja katolik czytam Pismo Swiete
Jak ktos odchodzi od SJ to nie jest naznaczony. Po prostu nic nie wiecie a piszecie. SJ daja wybor, mieszkam w rodzinie katolickiej i kiedy nie bylo mnie na swietach, bylo to potraktowane jako balwochwalstwo! Ciagle gadanie i gadanie, wytrzyymac sie nie dalo. I wkurza mnie to, ze nazywamy sie nasladowcami Pana Jezusa, a tak wcale nie jest, bo czy robimy to co Pan Jezus? No wlasnie nie. wkurzaja mnie w domu te wszystkie obrazy swietych, a chyba czesc ma byc oddawana tylko Panu Bogu. Moja babcia modli sie do obrazow, to chore! Ale tak juz przywykla, wiec ok. Przeciez nie bede jej tepic. I co mnie smieszy- w Kosciele Katolickiem nie ma jednosci- w sumie kazdy wierzy w co chce. Jedni mowia, ze Pan Jezus jest Bogiem, a inni ze jest synem Bozym. Ja uwazam ze jest synem Bozym, a moja babcia, ze Bogiem. Nie ma jednosci. A Jezus mowil, ze w Kosciele ma byc jednosc. tak samo wkurza mnie ta cala nagonka Kosciola(chociaz nie wszyscy ksieza tak robia) takie wpajanie nienawisci do innych wyznan, zwlaszcza Swiadkow. A Pan Jezus przeciez powiedzial, ze "po tym poznaja[inni ludzie]jesli bedzie wsrod was milosc". I tu nie chodzi tylko o milosc miedzy nami, ale tez w stosunku do innych ludzi. mam pytanie: czy to, ze jestem Katolikiem i czytam Pismo Swiete(i widze czego Kosciol nie robi) czyni mnie kims gorszym? przeciez chrzescijanstwo opiera sie na Biblii I nie powinno byc to powierzchowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
sie modlic do zadnych figurek uczynionych ludzka reka: > Nie bedziesz czynil zadnej rzezby ani zadnego obrazu tego,co jest > na niebie wysoko,ani tego,co jest na ziemi nisko,ani tego,co jest w > wodach pod ziemia!Nie myśl tu pisze jakich obrazów nie malować mała podpowiedz gdzie mieszkają anioły, bozia pan Bóg z jezuskiem w niebie a nie na niebie bóg kazał zrobić arkę i wykuć anioły na niej i co sam by sobie zaprzeczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
skand sie wsieło imie jehowa http://www.youtube.com/watch?v=LNHzwj0WN9o Świadkowie Jehowy - głosiciele fałszywego imienia http://www.youtube.com/watch?v=XYwcPSd1jR4&feature=watch_response http://www.jeszu.pl/ po nieudanym roku 1975 ŚJ masowo trafiali do psychiatryka , popełniali samobójstwa albo stawali się bezdomnymi bo przecież sprzedali wszystko co mieli ,żeby nawracać ludzi przed 'pewnym' armagedonem i zostali z niczym albo rzucili pracę i nie chodzili kilka lat do szkoły bo miał być koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Katolik
Moheranin-> podales przeklad w ktorym pisze "na niebie". Ale w innych przekladach napisane jest ze nie wolno robic wizerunkow mi rzezb czegokolwiek co jest "w niebiosach". I tym bardziej sie klaniac przed tym. jestem wirzacy praktykujacy, wiec porownuje wszystkie mozliwe przeklady Pism, i wiem co jest napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet_neta
Wiara ŚJ różni się od wiary katolickiej tym że oni czytają Biblie dosłownie i dlatego takie różnice w wierze, nawiasem mówić jestem katolikiem może nie jakimś tam strasznie gorliwym, raczej normalnym ale uważam czytanie dosłownie Biblii za błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosz
Raczej tym roznia sie SJ od Katolikow, ze pierwsi stawiaja Biblie jako podstawe wiary, a ci drudzy nie. A to chyba powinna byc podstawa. Z czego wiem w Kosciele Biblia jest na koncu, posrod wielu podstaw wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
@ Mocheranin znam wiele osob ŚJ, ktorzy przezyli ten ow 1975 rok i jakos zyja, a nie popelnili samobojstwa. A co do wyprzedanych majatkow, to rzeczywiscie masz do czego sie przyczepic, bo ŚJ mala wage przywiazuja do rzeczy i celow materialnych. Najpierw stawiaja 'sprawy Krolestwa' i wierza ze rzeczy niezbedne do zycia zapewni im Bog. Zyja na wzor Jezusa oraz Apostolow.. Nie ma czego sie czepiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góralka z gór
Rzeki punk No to miałes szczescie ze znasz takich SJ ja niestety znam zupełnie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
@ góralka z gór To tez masz szczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pyta...
Ostatnio miałem rozmowę ze świadkiem z dalszej rodziny. Dlatego nie cisnąłem mocniej tematu, by nie było kłótni przy stole. W każdym razie nie trzeba nawet o biblii rozmawiać, bo już dyskusja o ciele kierowniczym, Strażnicy itp i te ich interpretacje bez znajomosci chocby historii (np krzyż, a pal) powoduje u takiej osoby wzrost ciśnienia i uciekanie od odpowiedzi. Ale jak mówiłem nie chciałem cisnąć. Prawda jest jednak taka, że katolicy są nie lepsi. Choćby jeśli chodzi o majstrowanie przy dziesięciu przykazaniach przez Watykan (mam na myśli choćby sprawę obrazków itp.). Problem rozbija się tak naprawdę o znajomość biblii. Katolicy jej nie znają i tu leży problem. Ale też o to chodzi. Jesteś katolikiem więc dostosowujesz się do ich zasad. Jesteś Świadkiem to tez jesteś zaślepiony przez ich "pasterzy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w innych przekładach napisane jakich protestacjach i jehowickich trzeba znać hebrajski by dobrze przetłumaczyć Biblia mówi, żeby niczego nie malować i nie rzeźbić, a czy jest to „na czy „w niebie nie ma znaczenia. Przyjmując taką argumentację, nie można by np. malować kwiatów, zwierząt, ludzi itp. Co więcej Pan Bóg sam sobie by zaprzeczył. Bowiem ten sam Jahwe, który zabronił czynić podobizny tego, co „na niebie polecił wyrzeźbić i umieścić w świątyni (!) podobizny dwóch aniołów cherubów: „dwa zaś cheruby wykujesz ze złota (Wj 25,18). Co więcej, Jahwe nakazuje poprzez materialne przedmioty kultu religijnego oddawać sobie cześć: „czcić będziecie mój święty przybytek (Kpł 26,2)!!! Jak więc to możliwe, żeby ten sam Bóg, który zakazuje czynić rzeźby, obrazy czy podobizny wszystkiego, co obojętnie czy w niebie czy na niebie później nakazywał wykonywać te podobizny, co więcej oddawać cześć materialnemu przybytkowi?!!! Widać więc, że Pan Bóg w tym nakazie zabrania oddawania czci bożkom, obcym bogom. Występuje przeciw bałwochwalstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
Czciś przybytek = dbać o niego niewykonywać, malować, rzeźbić = nie oddawać im czci jako bóstwu, tzn. Nie modlic się do tego czegoś. do ŚWiątyni nie modlono się, ani do cherubów. a co do podwyższonego ciśnienia -> wielu osobom to się zdarza, każdy świadek jest inny, każdy ksiądz jest inny, każdy człowiek jest inny, wszyscy jesteśmy ludźmi. bądźmy wyrozumiali :) ja wybaczyłem mojej katechetce satanistce jej wykroczenia, kiedy kumplowi psiknęła gazem pieprzowym w oczy, bo zrobił sobie dredy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez dokładnie pisze
jakich obrazów i czyich cudzych z islamu czy hare kriszna Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby, ani obrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
Dobra, czlowieczki... skoro bierzecie tak wszystko doslownie, to przeczytajcie sobie Ksiege Apokalipsy O_o ja tez wezmiecie doslownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
Biblia ma to do siebie, ze jest czasem doslowna a czasem symboliczna, a odgadnac jej sens mozna tylko wtedy gdy analizuje sie ja cala :) pojedyncze fragmenty nic nie dadza :) ];->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alphacentauri
Mam sąsiadkę ŚJ, która od lat choruje i miała wiele operacji przy czym miała też robiona transfuzję krwi. Hipokryzja jest właściwa człowiekowi. Nieważne czy jest wierzący (i w co wierz) albo czy jest ateistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
Przyjmowanie krwi(w jakikolwiek sposob) jest zakazane przez Pismo Swiete przez stary jak i nowy testament. Ale kazdy postepuje wg swego sumienia i zostanie z tego rozliczony w swoim czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietak dawno
Wiesz co jesli Wasz Bog w swojej wielkie wyrozumiałosci potepi mnie tylko za to że przyjmowałam krew nie spożywałam (czyli piłam) to ja dziekuje ale wolę mojego Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×