Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość Rzeki punk
Kazdy moze powiedziec: wole mojego boga, bo nie tepi mnie za przyjecie krwi. kto inny moze powiedziec: wole mojego boga, bo nie kazal prowadzic krucjat i palic na stosie wiernych za posiadanie Pisma Swietego. Kij ma dwa konce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeki punk
Sama wypowiedz "wole mojego boga" jest przeciwna chrzescijanstwu. Chrzeascijanie bowieem uwazaja iz jest jeden Bog, ktoremu nalezna jest czesc. Bog wybral pisemny rodzaj komunikacji-Biblie, wiec kto tak naprawde chce sluchac sie Boga, ten takze przestrzega tego co napisane jest w Jego Slowie. jesli chodzi o krew-przyjecie jej jest zabronione, ale kazdy postepuje wg swego sumienia Osobom przeciwnym latwiej byloby to zrozumiec, jakby analizowaly zycie Jezusa. Sam Jezus powiedzial, ze nie wazne jest uganianie sie za przedluzeniem swego zycia, bo kto stracilby swe zycie(z jego powodu, chocby z wiernosci wobec nieprzyjmowaniu krwi) ten zyska zycie w przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość axpoo
Na przeciw mojego bloku stoi ich : "Królestwo" :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mariolka
KOSCIOL KATOLICKI ma taka doktryne, ze wszyscy 'wierzacy' nawet nie wiedza, ze sa manipulowani. przeczytaj Kobietko najpier definicje Sekty :) a potem przeczytaj definicje Mafii i porownaj sobie z systemem organizacyjnym Kosciola Katolickiego(Watykanu). Jak porownasz, to naprawde bedzie o czym rozmawiac. Zaznaczam, ze plujesz na obce i nieznane, a pod latarnia zawsze jest najciemniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieza owieczka
Ja dzieki Swiadkom Jehowy calkowicie zmienilam swe zycie. Pokazali mi prosta prawde z Biblii, dali nadzieje na przyszle lepsze zycie :) Moja mama jest Swiadkiem, nigdy mnie do niczego nie zmuszala, wiec podjelam decyzje, ze sama odpowiadam za siebie. Nie chciala przynalezec do jakiejkolwiek religii. Bylam zbuntowana przeciw Bogu, obwiniallam go o cierpienie na ziemi, o to, ze zwleka, ze nie dziala. Bylam bardzo pogubiona w zyciu i strasznie agresywna. W trakcie swojego zycia narobilam wiele bledow i kiedy bylam juz na ostatku sil psychicznych wzywalam Boga. Wiele razy Swiadkowie pukali do mych drzwi, ale zawsze bylam zbyt pochlonieta dzieckiem i sprawami codziennymi. Przeprowadzilam sie w inne miejsce i wyczekiwalam kiedy w koncu przyjda mi poglosci Swiadkowie, aby moc po prostu z kims pogadac(moj partner zabranial mi kontakty z rodzina). Raz zapukali-otworzyl moj chlopak i pogonil. Pewnego razu, gdy po kryjomu szlam do babci, zaczepil mnie pan czekajacy na autobus i powiedzial tylko tyle:"zapraszam pania na wyklad biblijny w Sali Krolestwa Swiadkow Jehowy w niedziele na 10". Doskonale wiedzialam gdzie jest Sala, ale nie mialam odwagi tam zajrzec. Tym razem skorzystalam z zaproszenia. Od tamtego momentu zaczelam chodzic co niedziele(kiedy moglam, jak moj chlopak byl w pracy). Zaczelam zastanawiac sie jak ulepszyc nasz zwiazek, jak sprawic by byla w nim radosc, jak wychowac nasze dziecko. Jednak nie dalo rady. Zaczal mnie katowac psychoicznie, a on sie z tego cieszyl. Kiedy wymykalam sie do rodziny, widzieli, ze umieram od srodka, ze sie boje. Pewnego dnia plakalam i modlilam sie, zalowalam, ze nie sluchalam predzej mamy, ze dzialalam w zyciu bunten i na wlasna reke. Prosilam Boga by mi pomogl zmienic moje zycie na lepsze. Tego samego dnia zadzwonila do mnie siostra, zebym sie do niej przeprowadzila. Nie zwlekalam. Spakowalam rzeczy moje i dziecka i sie wyprowadzilam. Moj chlopak nie probowal nas zatrzymywac. Zaproszenie na zebranie, telefon od siostry-potraktowalam jak znak od Boga. Przez mojego chlopaka stracilam chec do zycia, ale powoli sie odradzalam, gdy rozpoczelam studium Biblii. Zaczelam miec nadzieje, ze moge sie zmienic, ze zostana przebaczone mi grzechy, ze bedzie zmartwychwstanie(poronilam pierwsza ciaze i stracilam dziadkow).Czulam pomoc od Boga. Zmienilam cale moje zycie. Zaczelam byc lepszym czlowiekiem(pracowac nad soba), zaczelam byc lepsza matka(staram sie jak najlepiej wywiazywac z tej roli) i wirze, ze stawiajac sprawy Krolestwa(duchowe) na 1 miejscu w zyciu- Bog da mi wszystko czego potrzebuje. Jest mi ciezko, zyje bardzo skromnie, ale ciesze sie z tego co mam i co otrzymuje od innych. jestem wdzieczna Swiadkom, ze zaczepiaja ludzi, ze sa wytrwali w gloszeniu Dobrej Nowiny, bo to naprawde Dobra Nowina, ktora daje nadzieje :) dzieki tej nadzieji zyje(predzej mialam 2 proby samobojcze). Teraz widze sens zycia :) 14 LIPCA 2012 roku na Kongresie w Sosnowcu usymbolizowalam swe oddanie i powierzylam zycie Jehowie, przyjmujac chrzest. Wiem, ze nie bedzie latwo wytrwac, ale "do wszystkiego mam sile, dzieki temu ktory mi udziela mocy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten sam z poprzedniego komenta
Sądzę że przez transfuzję czyli dostarczenie krwi ratuje się życie i oni nie powinni w ten sposób postępowac.Bo jak np rodzina jehowych ma jedno dziecko będzie miało wypadek i będzie potrzeba mu krew to co pozwolą mu umrzec.To jest nie normalne moim zdaniem.I wog dobrze że nie jestem w tej sekcie tylko jestem katolikiem.A i mam jeszcze jedą informacje że oni nie odprawiają urodzin uznają to chyba za grzech czy nie zgodne z nauką sekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten sam z poprzedniego komenta
A i ich pogrzeby sa inne niż katolickie.Tam jest osoba starsza czyta pożegnalne fragmenty bibli nie mają krzyży tylko prosty pal na którym wyryte jest imnie i nazwisko data ur i śmierci.A u nas jest ksiądz ,krzyż i stypa po pogrzebie a u jehowych nie ma stypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadumany2012
I co to za pogrzeb bez stypy? Czy taki pogrzeb jest wazny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
wystarczy przeczytać książkę pismo sw przeczy nauce świadków jehowy t kunda , W. BEDNARSKI, SZ. MATUSIAK - ZMIENNE NAUKI ŚWIADKÓW JEHOWY (WYDANIE Z 2012 ROKU) (FOTOKOPIA) darmowy transfer http://chomikuj.pl/SCORP1ON http://chomikuj.pl/SCORP1ON/0+A+MEGAHIT!+KSI*c4*84*c5*bbKI+O+*c5*9aWIADKACH+JEHOWY+%28FOTOKOPIE+-+WERSJE+JPG+I+PDF%29/13+W.+BEDNARSKI*2c+SZ.+MATUSIAK+-+ZMIENNE+NAUKI+*c5*9aWIADK*c3*93W+JEHOWY+%28WYDANIE+Z+2012+ROKU%29+%28FOTOKOPIA%29/02+WERSJA+PDF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiadek liszaja
czy świadkowie znają biblie http://watchtower.org.pl/dr-prooftexts.php Kiedy zrozumiałem, że Towarzystwo Strażnica kłamie i fałszuje Pismo Święte, postanowiłem dokładnie przeanalizować to, w co dotąd wierzyłem, w kontekście czystego, niesfałszowanego Słowa Bożego. Nie było to łatwe, ale wierzyłem, że " ...każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą." (Mt 7, 8). Na początku zacząłem rozmyślać nad istotą życia wiecznego. W doktrynie świadków Jehowy, życie wieczne ma być materialnym życiem w ciele na ziemi, natomiast katolicka nauka o nieśmiertelności ludzkiej duszy jest przez nich kategorycznie odrzucana i traktowana jako wymysł szatana. Na poparcie swego twierdzenia wskazują na wybrane fragmenty proroków, zwłaszcza Izajasza, oraz pojedyncze wersety z Apokalipsy św. Jana. Fragmenty te mówią o powszechnym pokoju w czasach mesjańskich, np. że "wilk i baranek paść się będą razem"... (Iz 65, 25). Na pierwszy rzut oka te słowa, interpretowane dosłownie i bez uwzględnienia kontekstu, zdają się potwierdzać wizję świadków Jehowy o materialnym życiu wiecznym w ciele. Niestety, w takim układzie pozostałyby w rażącej sprzeczności z tym, czego nauczał Chrystus. Powiedział On bowiem: "W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce (...) Abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem." (J 14, 2-3n). Pan Jezus wyraźnie powiedział o nieśmiertelności duszy ludzkiej: "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą" (Mt 10, 28). W Ewangelii św. Łukasza są dwa teksty w których Jezus wyraźnie mówi o życiu człowieka po śmierci, a przed zmartwychwstaniem jego ciała. Jest to przypowieść o bogaczu i Łazarzu (Łk 16,19-31) oraz słowa wypowiedziane do nawróconego łotra na krzyżu: "dziś będziesz ze mną w raju" (Łk 23, 43). W tych tekstach Pan Jezus jednoznacznie mówi o nieśmiertelności ludzkiej duszy, czyli, że zmarły człowiek będzie żył przed zmartwychwstaniem swojego ciała. Dość szybko zrozumiałem, że karkołomne tłumaczenie, że część ludzi pójdzie do nieba, a część będzie żyć wiecznie w raju na ziemi nie może być prawdziwe, więc w tym względzie doktryna Świadków Jehowy okazuje się fałszywa. Po części do tego wniosku doprowadził mnie jeden z wykładów wygłoszony na Kongresie świadków Jehowy w 1993 r., który udowadniał, że treść Księgi Izajasza ma KILKA (!!!) spełnień. Jedno z nich jest symboliczne i oznacza opiekę Bożą dbającą o to, by "wilki w owczych skórach" nie wyrządziły sługom Bożym poważniejszej krzywdy (zob. Dz 20, 29-30).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
04:35 [zgłoś do usunięcia] zadumany2012 I co to za pogrzeb bez stypy? Czy taki pogrzeb jest wazny? ha ha ha , dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
nie czytałam całego tekstu-rzucił się w oczy fragment o duszy niesmiertelnej wiec cytuje '; .5Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego ani już nie mają zapłaty, gdyż pamięć o nich poszła w zapomnienie.6Przeminęła też ich miłość i ich nienawiść oraz ich zazdrość i już po czas niezmierzony nie mają udziału w niczym, co ma się dziać pod słońcem. Kaznodziei 9:5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest Świadkiem.Na początku też miałam problem z transfuzją i z tym,że chodzą po domach głosić.Teraz jakoś przywykłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiadek liszaja
swiakowie jehowy wierzą ze Jezus przyjdzie do nich niewidzialnie albo juz przyszedł za durzo tych zmiennych nauk ale w bibli pisze co innego A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". (Mt 28,20) swiadkowie gubia sie juz w tym co pisza bo raz piszą w nie można modlić się do Jezusa a w inej ksiazce ze można sie modlić ale w wyłapywani zmienych nauk swiadków jechowy jest od tego andrzej wronka na yutubie jest pałno jego wykladów na temat swiadków jechowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
Te niby argumenty są tak dziwne , że wcale ich nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
08:48 [zgłoś do usunięcia] swiadek liszaja piszesz o czymś czego wcale nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
Jehowy przez h - to imię Boga , naszego Stwórcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
nie opieraj się na wypocinach na you tubie - bo wróg potrafi dużo zrobic by zniszczyc drugiego myśl sam a nie klaszczesz komuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
to dlaczego świadkowie zakazali czytać starsze wydania swojej lektury WROGIEM ŚWIADKÓW JEHOWY SĄ ICH WŁASNE PUBLIKACJE ... książka ich Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego albo Strażnica Nr 10 z 1995 roku, w której Towarzystwo Strażnica omawia wiele swych nauk, które zmieniło! Jeśli rozmawiasz ze Świadkiem Jehowy o starych publikacjach Towarzystwa Strażnica i np. posługujesz się jakimiś kopiami ksero, to bądź przygotowany na to, że powie ci on, że to fałszywe materiały. Ty jednak właśnie jego proś aby dostarczył oryginały danej publikacji! Nalegaj na to, podając mu konkretne daty wydania danej publikacji. Nie daj się odwieźć od swego zamiaru. Przypominaj mu o tym. To on, jako przedstawiciel Towarzystwa Strażnica, ma obowiązek pokazać ci oryginały przywoływanego artykułu czy książki. Ty nie będąc Świadkiem Jehowy nie masz obowiązku posiadania oryginałów, a posiadanie kopii jest i tak wykazaniem przez ciebie woli sprawdzenia ich wiarygodności. NAJWIĘKSZYM WROGIEM Świadków Jehowy są ICH WŁASNE PUBLIKACJE, szczególnie stare! Oni często boją się zaglądać do nich, nawet do tych wydanych kilka lat temu, gdyż nie wiedzą co z danej książki jest już nieaktualne w ich nauczaniu. Dlatego wolą ich nie ruszać. Cóż dopiero powiedzieć o starych publikacjach (Russella i Rutherforda), w których prawie nie ma już aktualnych dziś nauk Świadków Jehowy. My możemy zaglądać do dzieł pisarzy wczesnochrześcijańskich, oni zaś preferują tylko najnowsze publikacje, z aktualną dziś nauką. Dziwne, że Biblia nie dezaktualizuje się przez setki, tysiące lat, natomiast książki Towarzystwa Strażnica już po kilku latach są wycofywane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
jestem świadkiem Jehowy i pierwsze słyszę o tym co piszesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
i proszę nie kopiuj tekstów z innych stron masz rozum ? masz Biblię ? pomyśl sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
a ja teraz sciagnelem zmienne nauki W. BEDNARSKI, SZ. MATUSIAK - ZMIENNE NAUKI ŚWIADKÓW JEHOWY (WYDANIE Z 2012 ROKU) (FOTOKOPIA) z chomika skorpion on ma duzo darmowych książek http://chomikuj.pl/SCORP1ON Pan Andrzej Wronka jest Prezesem Stowarzyszenie EFFATHA i ma powiązania z Narodową Akademię Informacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pipinessa
Administrator pozwala na to wszystko?Bardzo niski poziom blogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świadkowie Jehowy to żydowska SEKTA która trzeba tępić, założona przez żyda Charlesa T. Russella w 1870 w Pensylwanii (USA).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×