zakochałem sie w dziewczynie która nie pociąga mnie fizycznie - czy to ma sens ?

jak myślicie ?

ma i nie ma...ogolnie kocha sie osobe za to jaka jest a nie za to jak wyglada...ale pociag fizyczny tez jest baardzo wazny w zwiazku...

prędzej czy później ja zdradzisz... albo rozstaniesz sie z nia gdy znów pomyślisz ze sie zakochałeś, a nowy obiekt bedzie ci sie bardziej podobał. skrzywdzisz ją. jeżeli chociaż przez chwile pomyślałeś, ze ja kochasz to nie rób tego, pozwól jej znaleźć kogoś dla kogo będzie najpiękniejsza na świecie

to nie możliwe....jak byś naprawdę kochał to by cie pociagała

Oj, nie generalizujcie. Zakochał się platonicznie, po prostu. Jest taki rodzaj miłości. Nie wszystko sie na dupie opiera, moi drodzy. Nie wszystko. Tak, to zakochanie jest normalne.

a we mnie jeszcze nikt w zyciu sie nie zakochal:-o

nie ma sensu, zdasz sobie sprawe ze tylko milosc nie wystarcza aby stworzyc udany dlugotrwaly zwiazek. zawsze jak zobaczysz ladna kobiete to poczujesz ze podjales zla decyzje, ale jak bedziecie razem to bedziesz sie dobrze czul. ale zawsze, naprawde zawsze bedzie tobie czegos brakowacw niej, po jakims czasie gdy zauroczenie opadnie zdasz sobie sprawe ze tak naprawde to nie ma sensu. to wiadmosc do wszyskich - NIE BADZCIE Z KIMS KTO WAM SIE NIE PODOBA ! jakisz jest tego qrwa sens ?!?!?!?! bo "moze "cos sie uda? gowno prawda , to sie wie! oszczedz jej bolu i poszukaj sobie laski jaka ci sie spodoba, ona poszuka sobie kogos komu ona sie spodoba i wszyscy beda zadowoleni, ale jak zostaniesz z nia z litosci to wyrzadzisz jej najwieksza krzywde.

ja mam to samo w stosunku do mężczyzny....za to ja bardzo pociagam go fizycznie:(

niestety ma racje :?

Bez sensu. Jesteś po prostu zauroczony jej osobowością, ale nie kochasz.

co ty jestes reinkarnacja tego pizdzielca slowackiego julka, czy cus?