Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Liteka

Kolczyk w uchu inaczej - tragus.

Polecane posty

Gość ma_dziara
Prosze, napiszcie czy dziurka w chrzastce moze kiedys zarosnac jesli na dluzej wyciagne kolczyka? Chodzi o to, ze teraz targus bardzo mi sie podoba, chcialabym go miec, ale nie wiem jak to bedzie w dalekiej przyszlosci, bo potem moze mi sie znudzic i sama dziurka bez kolczyka nie wyglada zbyt atrakcyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opi
jeżeli nie jesteś przekonana, to nie przebijaj, a dziurka w chrząstce goi się długo, więc nie radzę wyjmować kolczyka w pierwszych dwóch miesiącach, jeżeli obawiasz się śladu po piercingu, to nie bój zaby, bo dziurka nie będzie aż tak widoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Triinuu
Ja mam tu kolczyk. Zrobiłam sobie przed wakacjami i jeszcze się goi. Po pierwsze, wcale nie boli tak bardzo. Tak naprawdę bolą 2 pierwsze dni po przekłuciu. Ja miałam robione igłą w salonie tatuażu. Wygląda to bardzo fajnie, ale jest z tym sporo kłopotu - bardzo długo się maże. Aczkolwiek polecam, trzeba tylko być tego pewnym. I w żadnym wypadku nie robić tego pistoletem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melys
Witam. Ja od kilku tygodni chorowałam na ten kolczyk. Po prostu ciągle o tym myślałam, chciałam iść do kosmetyczki, z braku czasu nie poszłam. Połziłam po stronach internetowych, naczytałam się,że tragus powoduje utratę słuchu, że kolczyk może się wrosnąć w chrząstkę, że można nawet wzrok stracić i wogóle że koemstyczka tego nie przebije i trzeba iść do salonu tatuażu i piercingu. Czego ludzie nie wymyślą. Posrana ze strachu to byłam nieźle..:D:D Ale mogę się WRESZCIE POCHWALIĆ! xD Dziś rano naostrzyłam kolczyk, zamroziłam dezodorant w zamrażalniku, przemyłam kolczyk wodą utlenioną, ucho tak samo. Druga część operacji-zamroziłam zamrożonym dezodorantem ucho :D:D I działałam naostrzonym kolczykiem. Nic a nic nie bolało, przez chrząstkę przechodzi tak samo gładko jak przez skórę ( w ten sam sposób przebijałam sobie 3 dziurki w uchu na skórze) jedynie tylko cholernie trzęsły mi się z nerwów ręce po raz pierwzy. Chyba fakt, że pastwię się sama nad chrząstką mnie tak Zdenerwował :) Końcówka była straszna bo po prostu ust tak białych nigdy nie miałam, ręce mi się trzęsły myślałam, że zemdleję. Ale to tylko dlatego pewnie,że mnie niedużo nerwowo jest potrzeba do takiego stanu. Jestem teraz dumna. Przebicie zwykłej skóry na uchu później szczypie prawda? Tragus nic a nic! Teraz siedzę sobie tutaj nic nie czuję w uchu;p Nawet krwi ani troszkę nie ma:) Jestem Dumna :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doni123
Nie wiem co do pistoletu, ale nawet jesli sie nadaje to ja odradzam!!! Po pistolecie zostają blizny i jak ci sie ten kolczyk znudzi to bedziesz miala dziure. Ja proponuje igłę. Wiem z doświadczenia ze to lepsze niż pistolet ! Uwierz mi, bo probowalam juz obu opcji i jestem zdecydowanie za iglą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melys
kup sobie tabletki na uspokojenie bo widze ze ledwo co i by omdlenie przy komputerze bylo gotowe. wyobraz sobie gnoju ze nie wszsystkich stac na takie przeklucia badz maja kase na co inne. 80 zl piechota nie chodzi, ja nie zarabiam,ucze sie, nie dostaje kieszonkowego. a forsa sie z nieba nie bierze:[ zawsze sama na wszystko kombinowalam zeby sobie cokolwiek kupic. a wybierajac miedzy czyms do zalozenia a przekluciem wybieram ciuch bo to potrzebniejsze. a ze kolczyki mi sie podobaja i sama przeklulam sobie juz kilka razy ucho to oddzielna sprawa. przebilam sobie sama, i jak sam napisales infekcja zdarza sie rzadko, ja nie bylam wyjatkiem, nadal ciesze sie z tego co zrobilam, nie zaluje i nie moge sie uskarzac bo goi sie swietnie. a ty zanim kogos opieprzysz i zaczniesz wypisywac bluznierstwa to pomysl sobie czy czasem nie przeginasz:[ i zajmij sie soba:[ kurwa.. takie nadmierne troszczenie sie o obcych mnie rozbawia doprawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melys
jeszce jedno.. nie wiem co nazywasz syfem i brudem.. stales obok mnie? patrzyles mi na rece?? ale no tak.. przeciez jestes najmadrzejszy na siwecie:] woda utleniona chyba raczej syfem nie jest... a tym bardziej brudem..umyte rece..? tez nie. wyczyszczony kolczyk wodą utleniona? sola fizjologiczna?? nie nie nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta246
Ej mam pytanie do osób które sobie same przekówaly czy jak robicie to zwyklym kolczykiem to nie uszkodzicie sobie zadnego nerwu????? odp na moj email plisss.... bo robilam sobie wszedzie sama ale tu sie boje troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brody
a ja mam problem :/ zrobilam sobie przklucie industrial (jak ktos chce niech sobie looknie) i gorna dziorka goi sie jak smaruje oxycortem :/ jezeli zas przestane to robi mi sie taki wielki bąbel... jest twardy i nic z niego sie nie wydziela, ale za to nieco boli... kolczyk zrobilam w kwietniu i nie wiem czy to moze byc przyczyna bioplastu (poniewaz mam pret z bioplastu) czy czegos innego :/ ludziska pomozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brody
dodam ze kolczyk robilam w salonie tatuazu i piercingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta246
Hmmm powiem tyle... Ja przekłowam sobie uszy sama i wiekszosci moim kolezanka! Przeklowam je zaostrzonym kolczykiem i to nic nie boli i jest szybsze i wygodniejsze. Ucho goi sie do 2 tygodni a pozniej jest wszystko ok:):):) Jak cos to pisac - pomoge :P:P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta246
Brody to zle ze tak Ci sie robi. Powinnas isc do tego salonu i to wytlumaczyc lub wyjac kolczyka i po zagojeniu poprosic kolezanke lub sama sobie przekloc to proste wiem bo sama robilam wiele takich kolczykow.... A jest duzo prawdopodobienstwo ze kolczyk mogl byc zle zrobiony a wtedy ucho bedzie sie strasznie paprac bolec i wiele innych rzeczy !!!!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centkaa
jaa tam mam i robilam pistoletem:D polecam, naprawde fajnie sie go nosi ale w zime troche zimniej niz zwykle bo od metalu ciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kolczyk typu tragus, przebijałam w maju tego roku. Poszłam do profesjonalnego salonu piercingu, Jestem zadowolona. Przez pierwszy miesiąc bolało, nie mogłam spać na tej stronie. A goiło się 3 miesiące. Polecam ogólnie bo jest to oryginalne miejsce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta246
Szczerze mowiac nie lubie jak uszy sa przekote pistoletem moim zdaniem to glupie no ale coz... Niedawno sama sobie przekolam tragusa i musze powiedziec ze nic mnie nie boli moge na niej spac i wszystko jest ok... :):) Tylko troche sie balam ale jakos poszlo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyla_myla
tragusa sobie zrobiłam jakiś czas temu,, sama,, troche bolało ale zaraz przestało.. najgorzej jest gdy sie zawczesnie wyciągnie kolcyka wiem z własnego doświadczenia i mojego brata, trudno też jest dobrać kolczyk,, ja mam tylko jeden rodzaj w kilku kolorach:D.. pozatym polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biatch
ups. melys, nie matys. w sumie, co za różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melys
Po pierwsze- jest duża różnica w przeinaczeniu mojej nazwy. Widocznie sałaba pamięć albo ty z kolei nie douczyłeś się czytania. Po drugie- robię to co chce i niech Cię to nie obchodzi. Od kiedy ludzie się tak przejmują czyimś losem? Po trzecie- nie ja jedna przebiłam sobie ucho sama. Pisało tutaj ( na tym samym forum!) parę osób, które również dały sobie radę samemu i nie używały zbytnich środków. I jakoś tylko na mnie naskakujesz. Nie ładnie;] po czwarte- jakoś jak widzisz żyje,mam się dobrze i z uchem nic złego mi się nie działo. A szkoda co?;] Ale byś miał frajdę. I nie wiem skąd to Twoje słownictwo, czekaj..jak to szło..."dziecko nie doczytało", "biednej uczenniczki nie stać" . Brawo. Może zajmij się własnym życiem? Jak ty to pisałeś -"gówno" Cie obchodzi na co mnei stać i czy mnie stać. Jak ty jestes takim milionerem to gratuluję. Ale nie wszyscy mogą sobie w domowych warunkach pozwolić na zabiegi związane z jednym przekłuciem albo na pójście do salonu. Ja o swoje zdrowie dbam, lubię kolczyki i nie przestanę tylko dlatego, że komuś to nie pasuje. Czepiaj się własnej dupy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolki
a my sobie zrobiułysmy same! kur** nie powiem czym bo by was wcieło xD w kazdym razie nic nie boli, nie puchnie, narazie spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxygen
Bzdura, nie wiem kto Wam takich absurdow nagadal, zeby nie robic pistoletem - pewnie konkurencja ktora za spora kase przebija igla..Nie ma zasadniczego znaczenia - oprocz higieny - czym sobie przebijecie jakakolwiek czesc ciala. Dlaczego piszecie zeby nie przebijac pistoletem? chodzi Wam o te oblesne kolczyki? uwazacie ze lepszy jest piercing...i tu was zaskocze - w sklad stali wchodzi chrom i nikiel - bardzo uczulajace substancje chemiczne, przez ktore moze Wam sie nie przyjac kolec, natomiast pozlacane kolczyki, stosowane przy przebijaniu za pomoca pistoletu, nie zawieraja takiego stezenia substancji uczulajacych, co pozytywnie wplywa na gojenie sie rany. Poza tym, to kwestia indywidualna, komu jaki kolec sie przyjmuje, ja nie jestem przeciwniczką igieł, ale uważam, że aparaty do przebijania są równie dobre i może mają lata tradycji, ale osobiscie nie mam im nic do zarzucenia...nikt nie podal argumentu dlaczego nie przebijac przy pomocy aparatu, to moze napiszcie dlaczego to zmienie zdanie. Bo ja mam przebity tragus wlasnie przy pomoca aparatu i goi moi sie tak jak po igle...wiec nie widze roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królewniana
Pogięło was kompletnie. Ja robiłam tragusa w piątek i w życiu nie dałabym sobie zrobić pistoletem ani żadnym naostrzonym kolczykiem. http://courses.washington.edu/hubio567/lang/odlnd045.gif spójrzcie sobie na to i zastanówcie się czy koniecznie chcecie sobie robić w jakieś debilne sposoby kolczyki. Polecam też wejście na wildcat.pl (już wcześniej ktoś o tym wspominał) i poczytajcie. Może wtedy nie wywalicie głupich tekstów o uczulającej stali i konkurencji. Za tragusa dałam 20 złotych z ładnym kolczykiem, który jest ze stali chirurgicznej wiec nie uczula. Jest również dobrany odpowiednio rozmiarem. I mogę nosić słuchawki w uszach co by mi zapewne jakiś debilny motylek od kolczyka pistoletowego uniemożliwiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwis1992
czy bedzie bolec zalezy od grubosci chrzastki.. mnie osobiscie strasznie bolalo ale jakos dalam rade....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem. Mnie osobiście kolega zrobił, użył do tego igły a kolczyk miałam zwój, srebrny. Nic mnie nie bolało,nawet nic nie poczułam a juz było po wszystkim, nie leciała krew a goił mi się zaledwie kilka tygodni (chyba z 3). wszystko jest pieknie ładnie tylko znudziła mi się moja kuleczka i pomyślałam o kółku tylko się zastanawiam czy 1,6mm to nie za gruby pręt...ciężko mi to jakoś ocenić....jak myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunka93
ja sobei zrobilam wlasnie taki kolczyk.. i musze zlamac rozne tezy bo robiony mialam pistoletem !!! i nic nie bloi moze w pierwsza noic nie moglam na tym uchu lezec... ale tak to nei bloi wyglada swietnie i robiony pistoletem ..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JooZ
Dzisiaj zrobiłam sobie u kosmetyczki tragus'a .Ale leci mi bardzo krew czym mogę ją zatamować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veRx
ja mam tragusa od października i nic mnie nie bolało! dodam, że nawet spałam na tym uchu. mam 3 w chrząstce, tragusa i 3 w ogólnym miejscu. moi rodzice pozwalają tylko na uszy, więc i tak się ciesze :) a tragus nic nie boli ! wyjmuje, krece nim, a wczoraj wsadziłam sobie kółko i jest good :D i dodam, że miałam robiony pistoletem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psitoletem robi sie tylko w t
radycyjnym miejscu, na miekkim platku ucha. nigdzie indziej!! jesli ktos podejdzie z pistoletem do robienia innego miejsca to uciekaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszha6
Ja mam kolczyk w tym miejscu...I kosmetyczka zrobiła mi go pistoletem, bo się zmieścił, gdyby się nie zmieścił zrobiłaby mi igłą. Bolało gorzej niż na chrząstce , ale efekt jest świetny, długo się goiło, za to teraz wygląda świetnie.To mój ulubiony kolczyk z 9 pozostałych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego nie robic pistoletem? 1) bo SZARPIESZ sobie chrzastke przyjrzyjcie sie jak wyglada pret takiego kolczyka - charakterystyczne \"schodki\" i z kazdym schodkiem szarpniecie tkanki przy \"strzale\" w chrzastke igła wchodzi jak w masło, nie niszczy tkanek 2) najlepszy do gojenia jest tytan 3) standardowa dlugosc kolczyka i zatyczka jak bylam mloda i glupia zrobilam sobie kolczyka w chrzastce pistoletem. Tyle tylko, ze chrzastka napuchla, a kolczyk okazal sie za ciasny (kosmetyczka nie przewidziala, w salonie zakladaja ci kolko, albo odpowiednio dluzszy kolczyk - jak w wypadku insdustriala, ktorego robilam juz pozniej w salonie) efekt byl taki, ze mialam problemy z dogojeniem kolczyka, wiecznie sie tam z tylu za ta zaytczka cos babralo, bo jak ucho podpuchlo, to zatyczka uwierala, odciskala sie, robila sie ranka... bledne kolo, nawet pozniejsza zmiana kolczyka niewiele pomogla, w koncu po kilku miesiach odpuscilam i pozegnalam sie z tym kolczykiem Naprawde warto odpuscic sobie jedna bluzke i pojsc do dobrego salonu. To nasze ZDROWIE. 100 razy moze sie udac, a raz nie i co wtedy? Naprawde polecam, obejrzcie sobie na stronie wildcata, do czego moze prowadzic brak profesjonalizmu w kolczykowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadzia
ja robiłam sobie wszystkie kolczyki sama, miałam 7, teraz mam 6 niestety, bo wyjęłam ten z kostki u nogi... robiłam industrial sama ale pech chciał, że przebiłam sobie żyłę w salonie drożej, ale bezpieczniej xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×