Metody naturalne - kto stosuje?

\"nie mam pseudonimu\" - myślę, że ograniczę się do dwójki dzieci a jak będzie później - nie wiem. To nie sekta, nikomu nie przyrzekałam wierności do tej konkretnej metody. Kupę czasu brałam tabletki i mam dość skutków ubocznych - więc raczej do nich nie wrócę. Jeśli, to inna metoda ale jak wspomniałam - to jest na tyle \"daleko\", że nie ma się co zastanawiać.

I myślę, że nawet chyba wolałabym wpadkę z trzecim, niż zerowe libido czy migreny \"co chwilę\" ;-)Nie wszyscy mogą brać tabletki, nie dla wszystkich jest to \"złoty środek\" i wydaje mi się być conajmniej dziwnym, że tego po prostu nie rozumiesz...

Acha - istotna informacja - zabezpieczam się dodatkowo prezerwatywą. Przy prezerwatywie + temperatura + obserwacja ryzyko ciąży jest znikome. A przy takiej spirali, na przykład - jednak możliwe i o zgrozo - więcej przy spirali jest ciąż pozamacicznych niż \"normalnych\", czyli zaordków zagnieżdżonych w macicy.O tabletkach już pisąłam.Zastrzyków brać nie będę bo szczerze odradzało mi dwóch lekarzy gin. ze względu na często występujące skutki uboczne bez możliwości \"cofnięcia\" działania specyfiku po jego zastosowaniu.

nikt tu nikogo nie namawia, nikt nie agituje, wiekszość z nas wypowiada się tu, bo najzwyczajniej w świecie chce się czegoś dowiedzieć o tej właśnie metodzie planowania rodziny, większość z nas ma za sobą doświadczenia z innymi sposobami, które z tego czy innego powodu rozczarowują, więc i tym razem nikt chyba nie zakłada, że oto MOT stanowić będzie remedium na wszystko;jak pisała _frezyjka_, to kwestia wyboru na jakie wady się godzimy! chcę po prostu powiedzieć, że wypowiadają się tu świadome kobiety, i nie rozumiem, skąd pomysł by traktować je jak niedouczone agitatorki jakichś znachorskich metod? pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

któraś słyszała? Takie z substancją plemnikobójczą :D Nie rozumiem dlaczego po każdej wypowiedzi osoby, która nie stosuje metody naturalnej planowania rodziny od razu wrzucacie tabletki hormonalne i spiralki. Na kazaniu było czy co ???

O dopochwowych globulkach zapewne każda z nas słyszała.Mam na nie silne uczulenie i nie widzę ŻADNEGO POWODU by pisać o tym każdemu, kto tylko wejdzie i się rozwodzi na temat innych metod NIE ZADAWSZY SOBIE TRUDU by przeczytać wszystkie wypowiedzi. nie wiesz czego? TO POCZYTAJ!Nie każdej osoby, tylko tym, którym się wydaje, że - jak napisała koleżanka powyżej - jesteśmy nastolatkami nie mającymi pojęcia o stosowanej metodzie.Mało - powiem Ci, że jesteśmy bardziej świadome niż osoby, które pędzą po tabletki jak po cukierki (nie piszę o wszystkich ale o znacznej grupie ludzi).Jeśli ktoś chce tu wejść to chce porozmawiać o tych metodach. Gdy okazuje się, że chodzi tylko o powierzchowną interpretację, sugerowanie, że metoda jest \"chybił trafił\", że tabletki są dobre, że prezerwatywa jest pewniejsza, że GLOBULKI DOPOCHWOWE... - to nie ma mowy o dyskusji, bo to traktowanie z góry innych ludzi jak bandę niedouczonych dzieci. niestety, spójrz na własną wypowiedź i pierwsze zdanie w szczególności.

ngLka racz laskawie czytac ze zrozumieniem moje wpisy a pozniej dopiero oskarzaj mnie o nierozumienie pisalam o wiekszej liczbie dzieci niz o dwojce ponadto stosowanie"dodatkowo" prezerwatywy to zwyczajnie stosowanie antykoncepcji nie ma to nic wspolnego z NPR o ktorej skutecznosci tak szumnie pisze lek med

zgadzam się z ngLka naturalne metody planowania rodziny są dla ludzi świadomych siebie i dojrzałych (nie znaczy starych, ale dojrzałych emocjonalnie). ja z mojego punku widznia moge powiedziec że MOT daje wiecej radości niż pigułki, gumki (te kiedyś stosowałam) i inne. swiadomość że panuję nad swoim oragnizmem że szybko mogę wykryć jakieś zaburzenia a także że mogę obserwować jak mój oraganizm świetnie działa to jest to! mam 25 lat i chyba rzeczywiście nakłanianie nastolatek czy 21-22latek na metody naturalne mija sie z celem, bo po prostu do pewnych spraw niektórzy muszą dorosnąć (łącznie ze mną). to zresztą widać po wypowiedziach :)

nie mam pseudonimu123 ->Jeśli nie wiesz na czym polega Naturalne Planowanie Rodziny to nie skacz z jadem tylko POCZYTAJ.Mylisz się, to nie jest tylko i wyłącznie stosunek płciowy w dniu owulacji ale również długie i dokładne PRZYGOTOWANIA (między innymi wykonanie badań, branie kwasu foliowego na 3 miesiące przez zajściem w ciążę) - to na prwwdę nie takie trudne, wystarczy tylko chcieć poczytać...Pisałam o METODZIE OBJAWOWO TERMICZNEJ którą stosuję i mogę ją stosować nawet, gdy zabezpieczam się dodatkowo prezerwatywą., bo jak nazwa wskazuje jest to METODA - czyli PODEJMOWANIE PEWNYCH KTOKÓW W CELU...U mnie ten cel znajedziesz wypisany kilka stron wcześniej.Miłego szukania! :D

ngLka jak widze dalej nie czytasz uwaznie moich postow : dobrze wiec od poczatku po pierwsze wiem co to jest Naturalne Planowanie Rodziny ale tutaj na tym topicu Naturalne Planowanie Rodziny ma sluzyc wlasnie za metode antykoncepcji przynajmniej z postow wiekszosci dziewczyn i kobiet z przerazeniem obserwujacych swoj sluz i temperature takie odnioslam wrazenie a nie tak jak u Ciebie za jak to nazwalas "oczekiwanie " przygotowanie" na poczecie dziecka..sprawa druga nigdzie nie napisalam ze jest to jak cytuje"stosunek plciowy w dniu owulacji" wiec ponawiam prosbe czytaj dokladnie sprawa trzecia mam 8 letniego szczesliwego cudownego synka i nie ucz mnie prosze dzieciaku ze czegos akurat w tym temacie nie wiem po czwarte oczywiscie kazdy ma wybor ale zareczam ze jak juz bedziesz szczesliwa mamusia np trojki lub czworki uroczych brzdacow gleboko sie kolezanko zastanowisz nad "przygotowaniami" i "oczekiwaniami":) a nawet dodam ze po jednym cudownym brzdacu sie zastanowisz:)ale oczywiscie wolna wola tutaj akurat sie zgadzam

aha i jeszcze cos:) moj poziom jadu nie skacze stoi w normie:)

Atmosfera wrze, ale zauwazam niezdrowe przejawy w niektorych zwrotach. Nie rozumiem po co wchodzi na to forum ktos, kto nie chce stosowac MOT. Wyjasnijcie mi to, prosze.

do 123 jednak Twój poziom jadu jak na szczesliwą i spełniona kobiete jest niepokojący.Dajże kobieto spokój -nie nawracaj nas na dobra drogę ,przecież nikt Ciebie nie krytykuje-zasatnawiające skad w Tobie tyle złych uczuć,czy jakaś użytkowniczka naturalnych metod Cie w przeszłości zraniła????

i mówisz ze ten poziom jadu to jednak u Ciebie norma??? ;-((((-moze jednak rozwaz te warcaby....mi pomagaja a jakże!

lek med polecam zajmowanie sie raczej ustanawianiem profilu pomiaru temperatury w pochwie z rana nizli zajmowanie sie moim rysem psychologicznym:) owszem uwazam sie za szczesliwa i spelniona kobiete ale jestem ambitna i stawiam sobie rowniez coraz wyzsze cele( to w kwestii mojego zycia prywatnego czy tez zawodowego):) co do poziomu jadu jak na prawdziwa kobiete przystalo owy posiadam z czym sie wcale zle nie czuje a nawet mi on niekiedy w zyciu pomaga ..co do gier..wole brydza zmusza do myslenia sprobuj:)

skończmy tę akademicką gadkę ani my nie przekonamy 123 ani ona nas więc nie ma po co gadać bo rozmowa zmierza do sprzeczania się o wyższość świąt Bożegonarodzenia nad Wielkanocą... o taki to ma sens. każda z nas ma sowje cele i ambicje i do nich dąży i realizuje się. pozdawaim

Mam pytanie. Czy jeśli mam objawy PSM, to mogę mieć pewność, że w tym czasie jestem na 100% bezpieczna? To znaczy - nie pojawi się w tym czasie jakaś niespodziewana owulacja itp.? PSM mam bardzo silne, wyraźne i trudno byłoby mi je pomylić z czymś innym :) Czy wtedy nie muszę się niczego obawiać tak już na pewno? Może naiwne pytanie, ale ja jestem panikara :) pozdrawiam

Juz sie kiedys wypowiadalam ale tak dla uzupelnienia .....niestety nie pomietam jak to ze mna (a raczej z moimi pogladami )bylo gdy mialam 20-kilka latek.Ale... chyba nie najlepiej. Bralam tabletki przez ok. 8 lat. Wszystko bylo prawie ok ( jezeli totalny spadek libido, powtarzajace sie inf. grzybicze i deprechy sa dla kogos normalnym zjawiskiem). Potem mialam kilka lat przerwy i z powodu cysty na jajniku znow zaczelam brac tabletki. Bylo to tylko kilko miesiecy ale istny koszmar. Zaczelam miec jakies dziwne problemy neurologiczne, ciagle nawracajace zapalenia pecherza. Przestalam w/w brac i po jakims czasie wszystkie dziwne objawy ustapily.To tyle tytulem wstepu. Teraz czuje sie bardzo dobrze. I ogromnie sie ciesze , ze zdecydowalismy sie na NPR. Chociaz w naszym przypadku ogromne znaczenie odegral nasz slub koscielny. Ale na ten temat nie chce sie tutaj rozpisywac i wywolywac kolejnej awantury. Najbardziej jednak smieszy mnie jak ktos nazywa NPR przestarzala metoda. No owszem jest to stara metoda ale nie przestarzala. A co do skutecznosci to moze te wszystkie wielkie przeciwniczki ( ktore to duzo slyszaly ale tak naprawde same nie mialy okazji przetestowac NPR) powinny porozmawiac na ten temat ze swoimi mamami lub babciami. Bo one w przeciwienstwie do nas nie dysponowaly taka wiedza i technika jak my a nie zostawaly mamami kazdego roku. Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkie zwolenniczki NPR i te ktore kiedys nimi beda.

wskaźnik pearla dla metody objawowo-termicznej 3-36 to tak wspaniale,jest kilka innych metod oprócz MOT i tabletek które są o niebo skuteczniejsze i nie są tak upierdliwe:)

...123 Mam nadzieję, że osoby, które są przeciwnikami NPR, a \"dziwnym trafem\" weszły na to forum, nie wnosząc nic budującego i które nie pamiętają, jaki jest temat forum (przypomnę: Metody naturalne- kto stosuje?) nie będą na siłę wciskać swoich racji zakłócając dysjusję na forum. Bo zaglądają tu osoby, które naprawdę chcą się czegość dowiedzieć o NPR. Nie widzę żadnej zabawy w tym, aby wchodzić na forum, które kogoś nie intersuje mając na celu jedynie spowodowanie zamieszania. 123 śmiesz nazywać innych uczestniczących w dyskusji \"dzieciakami\" z tego wynika, że musisz byc \"dojrzałą\" kobietą, tym bardziej mnie dziwi Twoja \"zabawa\". Przypomnij sobie swoją wypowiedź ze str. 24 (17.01, g.08.09). Gratuluję dojrzałości. Czekam na budujące wypowiedzi dotyczące tematu forum: Metody naturalne-kto stosuje?

Wracając do tematu, znalazłam artykuł na często nurtujący temat: wielokrotna owulacja. Oto link zachęcam do poczytania. http://www.lmm.pl/przychodnia/jajeczkowanie.html

do 123 -ok hura wygrałaś-my jesteśmy stare,nieambitne,nieszczęśliwe,niespełnione i -rzecz jasna-dalekie od stawiania sobie ambitnych celów tak w pracy jak i w domu.Jad nam na codzień nie pomaga i jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby jednak mógł .Brydż -nie ma mowy-w końcu do tego trzeba myśleć-a to juz ustaliłaś ze myślenie to coś zupełnie mi obcego ;-))) miłego wieczoru!

do pani z 13;42-wiesz co,ja to bym i sobie pozwoliła na pewność na podstawie takich objawów-bo tak jak Ty miałam takie obserwacje i wiedziałam ze mogę na nich polegac -ale absolutnie nie moge Ci tego polecić i nikt chyba nie napisze ze można .A -mierzysz temperature?

Chce zaczac stosowac NPR. Blagam, powiedzcie,kiedy mam zaczac mierzyc temperature? W pierwszym dniu okresu? Po okresie? Kiedy???

zacznij mierzyc od pierwszego dnia cyklu-czyli pierwszego dnia miesiączki

Nadal nie rozumiem - dlaczego należy mierzyć temp. już w czasie okresu? Dla mnie ma to jedynie sens, gdy ktoś ma bardzo krótkie cykle, ale gdy są normalnej długości to po co?

Cześć dziewczyny :) Wiecie co, skrócił mi się cykl - ten ostatni trwał 26 dni - jak dla mnie to przesada!! A jak znam swój organizm, to będzie się to powtarzało. Czy można jakoś naturalnie to wyregulować? Wiem że to nie do końca na temat, ale ja też chcę stosować NPR (częściowo stosuję już od dość dawna) :)

Aha! Jeszcze jedno :) Czy Wy też czasem po okresie czujecie się tak jakbyście były w trakcie albo tuż przed? Mam na myśli takie leciutkie bóle (skurcze?) macicy. Teraz to mam i nie wiem czy to jest normalne.......

witam nie jestem w stanie przeczytać na szybko wszystkich opinii, ale te które przelecialam, tylko potwierdzają moją opinie na temat NPR i przydatnosci ,a także skutaczności. przyznam szczerze, że jestem w ciazy, kolejnej, a przedewszystkim późnej, w pewnym sensie zawiodly obserwacje, ale tak naprawde, chcielismy tego dzieciątka i wszyscy sie z niego cieszymy. kilka lat temu, ze wzgledów zdrowotnych, brałam pigułki i teoretycznie z nich korzystala. pisze tak, bo poczatkowo bylo fajnie, ale potem caly czas balam sie, ze jak ew. zajde w ciaze to cos bedzie nie tak z dzieckiem. nie balam sie dziecka, ale tego, jak pigulki mogly na nie wplynac. poza tym, one maja tyle skutkow ubocznych, ze moja psyche tego nie wytrzymala. zeby bylo smieszniej, kiedy je sama odstawilam, minely moje problemy, nawet cykl ,zwykle przed zaburzony, sie wyrownal/ taraz, jak zaszlam, nie mam takich obaw(no, moze, ze nie lykalam folika) powiem Wam, ze tak naprawde nie znam taj metody tak dobrze, jak wiekszość z Was, nie mierzylam temp, boje sie troche tego, co mnie czeka po porodzie, wolalabym juz nie rodzic, bo wiek mi nie sprzyja, ale na pewno do pigul nie wróce.

Madi30 - po to, by ktoś poznał jak wygląda jego \"rozkład temperatur\" - ponadto jest to często pomocne przy rozpoznawaniu ciąży (dla osób, które starają się o dzidziusia lub w ten sposób chcą upewnić, że nie zaszły).W pierwszym dniu miesiączki lub tuż przed podwyższona temperatura spada, a jeśli jeszcze wzrasta zamiast spaść to gratulacje dla przyszłej mamy ;-)