Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Miesiączka następuje po 10-16 dniach od owulacji. Pamiętaj, że NPR nie wyznacza dnia owulacji, mogła wystąpić +/- 2 dni licząc od 17dc. ie wiem jak długą masz fazę lutealną, musisz się poobserwować minimum kilka cykli by móc przewidzieć miesiączkę z dokładnością do 2-3 dni.U jednej kobiety faza lutealna jest raczej stała, czyli np jeśli kilka cykli masz f.l = 10 dni to raczej nie ma możliwości, by nagle się wydłużyła do 16 dni samoistnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hero - daj sobie trochę czasu na stawianie takich szczegółowych pytań, bo póki co nie znasz swojego organizmu i nie wiesz, co jest dla niego właściwe. Przeczytaj ten topik parę stron wcześniej: niedawno jeszcze Mexi szalała zasypując nas pytaniami, a teraz zobacz jaki spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
macie racje dziewczyny, ale jestem tym taka podekscytowana ze najchetniej zalałabym Was tysiącem pytan na minute:) Ja jestem taki dziwny typ, że jak sie za cos zabieram to całą sobą, dlatego czytam o NPR do rana zamist isc spac:) Hihi .Dzieki za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja się najpierw wczytywałam w książkę, potem inne info, bo nie lubię zadawać zbędnych pytań, na które przy odrobinie wysiłku mogę znaleźć sama odpowiedź :) A którą metodę stosujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kippley\'ów. Jak dla mnie bardzo dobrze napisana książka i metoda jest też czytelna w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
czytam ich książke i rzeczywiście uwazam ze jest jasno i czytelnie napisana. Duzo sie z niej dowiedzialam o miom organizmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuję met. angielską, jest dla mnie najbardziej komfortowa (śpioch jestem i mam możliwość regulacji pomiaru).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani_Wonka------> no fakt. Zasypywałam was pytaniami. Nawet teraz mi się niekiedy zdarza, że mam jakąś wątpliwość i wtedy NGL-Ka mnie ratuje i analizuje ;-) hehe. Dzięki. Co do mnie- nie wiem jak się nazywa ta metoda (podwójnego wskaźnika czy jakoś tak), czyli, że obserwuje się minimum 2 wskaźniki płodności- ja akurat temperaturę i śluz :-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
Hej dziewczyny, powiedzcie mi, czy trudne jest obserwowanie szyjki, ja nawet do konca nie wiem gdzie ona jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipp
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mam znowu pytanie do was Kochane :-). Jak to jest z wpływem stresu na cykl? Tzn przez stres owulacja się przyspiesza czy opóźnia? No bo ja w sumie już od 7 dni mam ten płodny śluz i jest go mnóstwo, a przeważnie to go tak miałam ok.3-4 dni. Jako że teraz mam pewne stresujące sytuacje, to możliwe, że owulacja się opóźnia? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U każego inaczej to wygląda. U Ciebie może się spóźni i śluz płodny jest dłużej. U innych owu przychodzi na czas, ale np. faza lutealna się skraca i trwa np. 10 dni, a zazwyczaj 14. Nie ma reguły, musisz się obserwować. Hero - poszukaj w internecie. Na tym topiku też co najmniej kilkakrotnie było podawane, jak się bada szyjkę macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
hej dziewczyny! ja co prawda nie prowadze skrupulatnych obserwacji, ale wszystko mam pod kontrola. Tzn mialam do poki moj @ z 26 przesunal sie ostatniego mc na 31dni (moze choroba, albo stres wywolala to przesuniecie, a tak juz sie cieszylam...) No i mam pytanie- skoro zawsze byl regularny co 26 a ostatni 31, to kiedy mam sie spodziewac owulacji? Mam testy ow. ale nie wiem kiedy je zaczac uzywac. Prosze o rady. Dzieki wielkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij mierzyć tempkę i badać śluz - my tu nie wyliczamy :)met. angielska - www.npr.prolife.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Dzieki za odpowiedz, ale prowadze taki tryb zycia, ze mierzenie temperatury (wiem ze powinno sie o tej samej porze) nie jest mozliwe. Sluz i owszem badam :). Prosze trzymajcie kciuki za brak @ dla mnie (z przyczyn oczywistych :) )Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczyt śluzu może wystąpić nawet trzy lub czterokrotnie w ciągu cyklu. Ślu informuje tylko o zblizającej się owulacji ale nie da gwarancji, że ta się odbędzie, czy odbyła. po tygodniu może być nawrót śluzu - to bardzo zawodna metoda, jesli stoswana dla odłożenia poczęcia.Badaj chociaż szyjkę dodatkowo.A co do zmiennego trybu pracy to poczytaj jednak trochę, co tam na stronie masz napisane - da się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Ha! Zrobilam dzisiaj tescik owulacyjny i kreski jak wymarzone! Zeby jeszcze takie kreski sie pojawily na tescie ciazowym :) Pozdrawiam wszystkie Forumowiczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ja też zaczynam stosowac metode naturalna - termiczna, ale po to, zeby zajśc w ciąże ;) teraz mam pierwszy cykl, szczerze mówiąc to nie bardzo sie w tym orientuje, dzisiaj jest mój 5 dzien cyklu - temp. 36.5 krwawienie trwało 3 dni, w czwrtaym dniu temp, 36.6 mam nadzieję, że to sa prawidłowe tempki ;) zobaczymy co bedzie dalej;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arla - termiczną stosuje się raczej, by zapobiec ciąży :-) Dla ciąży najlepiej objawowo termiczną (śluz, szyjka, tempka) lyb Billingsa (śluz).Termiczna bowiem nie powie ci o nadchodzącj owulacji a wyłącznie o przebytej. Więc będzie już za późno na starania...mierz o stałej godzinie, przed wstaniem z łóżka, codziennie - w ustach, pochwie lub odbycie. D tego obserwuj śluz przy okazji wizyty w toalecie (jak jest problem to sięgasz 2 palcami do szyjki, objezdżasz ją dookoła i śluz jaki zostanie - jest sluzem najbardziej wiarygodnym).Współżyj od czasu gdy zaobserwujesz pierwsze oznaki śluzu płodnego (zaczyna się od uczucia naoliwienia i wrażenia, że \"coś spływa\"). Śluz przejrzysty, rozciągliwy, w wyglądzie przypominający białko jaja kurzego - to najlepszy moment na starania. nie sprawdzasz śluzupo współżyciu, bo ten śluz jest wydzielany przez gruczoły jścia pochwy i zawsze będzie przejrzysty i rozciągliwy. Interesuje Cię śluz szyjkowy.Plemniki mogą poczekać na jajeczko kilka dni, jajeczko żyje tylko 24 godziny, więc przy samej termicznej masz o wiele mniejsze szanse, bo czasem skok pojawia się 1 lub 2 doby po owulacji - dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za wyczerpujace informacje ;) tempertaure mierze o 6 rano. mam nadzieję, że w tym cyklu sie wkoncu uda. bo to juz 5 cykl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Jestem nowa na tym forum i mam ogromną prosbę do doświaczonych osób w sprawie interpretacji wykresu. A oto temp.: 1.miesiaczka 2.miesiaczka 3.miesiaczka 4.miesiaczka 5.36,4 6.36,5 7.36,4 8.36,6 9.36,4 10.36,3 11.36,6 12.36,4 13.36,4 - śluz 14.36,5 - śluz 15.36,4 - śluz 16.36,5 17.36,4 18.36,5 19.36,8 20.36,9 21.36,9 22.36,8 Oczywiście będę mierzyc w kolejnych dniach, niepokoi mnie tylko fakt, ze temp. nie podnosi sie powyzej 37C ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to znaczy \"śluz\"? Bo śluz jest zawsze. Szkoda, że nie określałaś konsystencji w całym cyki, bo nawet nieprzejrzysty, w małej ilości ale rozciągliwy - jest śuzem wysoce płodnym (nie tylko ten o właściwościach białka kurzego jaja).Gdzie mierzysz temperaturę, czy o stałej godzinie, przed wstaniem z łóżka?Jaki był śluz od 16 do 19 dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez śluzu mogę powiedzieć jedynie tyle, że istnieje możliwośc przebycia owulacji w okolicy 18 dc +/- 2 dni.Jeśli i ten cykl będzie miał 30 dni, to znaczy, że u Ciebie faza lutealna trwa +/- 10 dni i jest za krótka, należy uzgodnić z ginem ew. leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedź. Pisząc \"śluz\" miałam na myśli to, zew tych dniach było go najwięcej i przypominał konsystencjąbiałko kurzego jaja. Potem już był w mniejszych iiościach, przez kilka dni. Niestety dokładnych obserwacji nie prowadziłam. Temp.mierzę w pochwie, o stałej godzinie, przed wstaniem z łózka. Jest to moja pierwsza obserwacja cyklu od początku. W poprzednim cyklu zaczęłam prowadzić obserwacje ok. tydzien przed miesiacza i tem. wynosila 37 C, 2 dni przed miesiaczka spadla do 36,7C. Ale jak mowie, byl to tylko pomiar przez kilka dni. Ile czasu powinna trwac faza lutealna i czym moze byc spowodowane jej skrocenie? Czy leczenie trwa dlugo? Wiem, ze trudno jest odpowiedziec na te pytania nie znajac badan. Ale troche sie wystraszylam bo nie wiem za bardzo co to moze znaczyc. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, już tłumaczę.Zacznę od prośby byś notowała codzienny śluz niezależnie od jego konsystencji i wyglądu. Notuj jakie ma zabarwienie, czy jest lepki, czy rozciągliwy, czy może wodnisty, czy jest przejrzysty, czy bia ły, czy pomieszany (nieprzejrzysty), czy ma konsystencję kremową. Im więcej obserwacji - tym pewniejsza interpretacja. Bo szczyt śluz to nie okres, w którym tego sluzu jest naęcej - ale ostatni dzień kiedy występuje choćby jedna cecha śluzu o właściwościach bardzo płodnych (czyli jak wspomniałam, może być go mniej, może być miejscami lepki a miejscami rozciągliwy).Faza lutealna może wskazywać na niedomoge progesteronową, nalezy zbadać poziom progesteonu przed owulacją i w 7 dniu po niej. Leczy się prosto, podając tabletki. Najwazniejsze, to znaleźć przyczynę tak krótkiej fazy.nie jest niebezpieczna dla zdrowia - może natomiast powodować problem z zajściem w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja to w zyciu mam fuksa, tabletek nie używałam nigdy, prezerwatywy tylko na początku znajomości jednak pote przestałam, moja metoda nie jest skuteczna wręcz przeciwnnie, stosowałam z meżem stosunek przerywany przez 7 lat i jakoś w ciąże nie zaszłam. Nie zwracałam nawet uwagi na kalendarzyk, kochaliśmy się w tedy kiedy mieliśmy na to ochotę a teraz planujemy dziecko, liczę, że uda sie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Od dziś będę robić szczegółowe notatki. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×