czy jestescie atrakcyjne? pytanie do dziewczyn!!!!

Jak wyglądacie dziewczyny? Uważacie sie za atrakcyjne? Co Wam przeszkadza w Waszym wygladzie? Ja uważam, że jestem przecietnej urody. Nie jakaś tam szczególna piekność, ot normalna dziewczyna. NIe jestem jakąś szarą myszką, mam powodzenie. Jednak uwązam ze bardzo wiele zalezy od nastawienia. Uważasz sie za kogoś ładnego, akceptujesz i lubisz siebie - inni zaczynaja widziec Cie pododbnie. Co o tym sądzicie?

bardzo ładna , ja jednak uwazam ze tylko srednia jestem :P

że jestem najfajowsza :D

Ja sie uwazam za ladna :) i nie nosze wysoko nosa... Sa bardzo ladne dziewczyny,nie pisze ze ja taka jestem,a brzydkich tez jest bardzo malo,no chyba ze....zaniedbane.... Wszystko mam na swoim miejscu, wzrost sredni,waga tez,wlosy grube,no ogolnie to jest ok co ja bym chciala zmienic?? hhmmmm.....ujedrnic cialo, bo leniwa jestem i nie chce mi sie cwiczyc,a wiem ze inaczej nie ujedrnie :)

ja podobnie uważam ze jestem przecietnej urody. Jednak powodzenie mam nawet duże. Moze to przez to ze zawsze jestem usmiechnieta?

kiedys kolega zapytał, czy czuje się wtrakcyjna. odruchowo odpowiedzialam ze nie. po głebszym zastanowieniu nie zmieinłam tej odpowiedzi. atrakcyjne dla mnie sa blondynki z dużymi biustami. atrakcyjne są naturalne, drobne \"dziewczynki\" uśmiechnięte od ucha do ucha. atrakcyjne są optymistki. atrakcyjne sa ogniste brunetki z temperamentem. a ja.. cóz ;) wieczna malkontentka. poza tym, taka zwyczajna. wazne, ze dla Niego jestem kims wyjątkowym. na powodzeniu u innych mi nie zależy :)

zalezy od dnia. czasami czuje sie super wyjatkowa piekna ia atrakcyjna, czasami wolałabym nie wychodzic z domu bo wydaje mi sie ze jestem wyjatkowo nieciekawa:) ale ogolnie patrzac obiektywnie jestem atrakcyjna:)zreszta pracuje w takiej dziedzinie ze MUSZE taka byc, obojetnie co sądze o sobie. nie, generalnie patrzac w lustro, tak jestem atrakcyjna:)

kiedys wydawałam sie sobie brzydka...zadne facet nie zwracał na mnie uwagi, choc znajomi i rodzina mówili ze ładna jestem, ale co z tego? wszystko sie zmieniło na studiach - nabrałam pewnosci siebie, zmieniłam fryzurę, ciuchy i nagle stałam sie super laską a faceci zaczęli sie za mna oglądać. co najsmiejszniejsze- zarywał do mnie chłopak, który starsznie podobał mi sie w liceum ale wtedy nie zwracał na mnie uwagi. teraz mam faceta, o jakim zawsze marzyłam i jestem szczęśliwa. i sa dni kiedy oczywiscie nie moge na siebie patrzec, ale sa i takie dni i ich na szczescie jest wiecej kiedy czuje sie bardzo atrakcyjna :)

Pewnie, że uważam się za ładną! Nie mam oczu na różnych kontynentach ani nosa na całą twarz, więc czemu miałabym być brzydka? Wszystkie kobiety po swojemu są ładne :) Trzeba wydobyć z siebie to, co najlepsze :) i o siebie dbać. Nawet Jolie bez makijażu i dbania o siebie byłaby zwykłą przeciętniachą :)

Uważam, że jestem atrakcyjna. Akceptuję i lubię swój wygląd. Jak chyba każda kobieta mam swoje maje kompleksy, ale staram się je przysłać zaletami ;) Nie chciałabym się zamieniać wyglądem z żadną z moich koleżanek...

hm.... czsem wolalbym byc mniej atrakcyjna w sprawach damsko meskich same problemy ;) chlopak zazdrosny mnostwo smsow nie wiadomo od kogo jeden szlocha drugi o wzgledy prosiheheheeehehehehe

same laski na forum sa:| szkoda tylko ze na ulicy ich tak nie widac:| ja jestem uwazana za super seksi laske-szkoda tylko ze trakktuja mnie ludzie przedmiotowo dopoki mnie nie poznaja:/ ogolnie jestem inteligentna kobieta, a co do wygladu to tak naprawde to mam za maly biust np-nie jestem az taka seksi laska - to tylko zludzenie:) cenie jednak w sobie to ze jestem wartosciowym czlowiekiem i za to siebie kocham. O!!

Ja tez nigdy nie uwazałam sie jakąś szczególna piekność. Dopiero na wakacjach zauważyłam ze coraz wiecej chłopców mnie zaczepia, ogląda sie za mną, proszą o numer komórki. Wtedy zaczełam czuć sie bardziej "pewnie". A wiadomo jesli sie akceptuje siebie-inni tez to zauważa.

a mnie nikt nie zaczepia.. pewnie ludzie się mnie brzydzą... nie mam chłopaka, ale za to sie dużo ucze i będę mądra.. :) NO i się już nie przejmuje tym bo mam fajnych przyjaciół, chociaż oni się śmieją z moich pryszczy i aparatu na zęby..a mam już 22 lata Może kiedyś wyładnieje jeszcze, bo cieżko prace znaleźć brzudkim, przynajmniej trudniej niż tym ładnym. Pociesza mnie to że i tak wszyscy się postarzej,umrą i nas robale zjedzą i nic z piękności nie zostanie :P Przemija a dusz moż4e akurat do nieba pójdzie :D nawet jeśli ciało brzydkie To by było na tyle od brzudulki! Pozdrawiam wszystkie ładne dziewczyny i cieszę się że choć wam jest lepiej w życiu

sorry za błędy!! Ale szybko pisze i do tego mam grube palce i ciężko mi się pisze!!

a ja...w sumie ponoć jestem bardzo ładna;) 172 cm wzrostu, 53 kg ale... okropnie przeszkadzają mi moje piersi:( male B ;(( ale ogolnie to chyba jest luzik;)

Słucha, wiem ze to co napisze jest banalne. Napewno masz cos ładnego w sobie. Pojdz na solarium, zamiast okularów- załóż soczewki kontaktowe, łądnie się ubierz. Widziałaś wczoraj film na pierwszym. Z tekiej szarej myszki - zrobiła sie taka piękna dziewczyna. Pomyśl o tym. Powodznia

nie wiem skąd wiesz że nosze okulary, bo o tym nie pisałam :) no chyba że nie do mnie piszesz :) A na solarium może bym i poszła ale mi mój lekarz zabronił z powodu mioch krost... Ale jeśli chodzi o soczewki to je nosze, bo mi duużo wygodniej ! SZKODA ŻE NIE WIDZIAŁaM TEGO FILMU!!!! DZięki za rady

a ja kocham siebie taką jaką jestem :)

jak sie poważnie zmienisz to może ktoś jeszcze Ciebie pokocha

co mam iść na operacje?? nie mam kasy.......

http://img485.imageshack.us/my.php?image=aj8ya.jpg

i nie martwcie się! :P

http://img485.imageshack.us/my.php?image=aj8ya.jpg przepraszam, ten chyba bedzie prawidlowy i nie martwcie się

Miss Burdelu....gdzieś już to wysyłałaś... co chcesz od tej Jolie :P:P:P

Ja jestem ładna fizycznie. Jestem zgrabna, i mam ciekawą urodę. Nawet słyszę słowa pochlebne od mężczyzn. Jednak wydaje mi się, że jestem brzydka od"wewnątrz", kompleksy innego rzędu..........

Ja zdaje sobie sprawę z tego że jestem atrakcyjna. często to słyszę i widzę reakcje facetów (oglądają sie nawet jak sa z dziewczynami)... nikogo nie prowokuje...Ale tylko tyle że patrzą bo jeżeli chodzi o podryw to chyba nie lubią się wysilać... No cóz... ładna nie znaczy głupia :)

co się nie martwcie, po co nam zdjęcia Jolie pokazujesz. Ona nawet jak była młoda była piękna.. CO mam się nie martwić. Nie rozumiem ciebie w ogóle... chyba że chcesz mi na złość zrobić Nie martw się , od razu się zabij, i tak CI nic nie pomoże... o to ci chodzi??

ja nie rozumiem... idziecie ulicą i podchodzi do was facet i mówi że jesteście ładne?? ALbo patrzą sie... przecież to normalne że się ludzie na siebie patrzą tak z ciekawośći.. ale przecież nie wiadomo co myślą... ja wole nie wiedzieć co myślą patrząc na mnie... :P