Czy któraś z was stosowała na twarz kwasy 10 do użytku domowego???

W postaci fluidu, podobno nawilża skórę, zwęża pory, likwiduje zaskórniki i po dłuższym stosowaniu likwiduje małe blizny? Jaka firma i mniej więcej cena?

jezeli chodzi ci o kwasy owocowe, to ja uzywam glyco a - krem do kupienia w aptekach, ok 40zl, rzeczywiscie zluszcza naskorek, oczyszcza i zamyka pory

Nie, mi chodzi o takie specjalne kwasy 10%, wiem że można zamówić je u kosmetyczki, mówiła że kosztuje 99 zł i się zastanawiam czy kupując prosto od producenta nie będzie taniej. Tylko nie wiem jak one się nazywają

Avon ma peeling dwufazowy właśnie z 10% kwasem glikolowym, niezły produkt, pory mam zwężone, ale zaskórniki nie zniknęły. a z tym nawilżaniem to przesada, bo kwasy z reguły wysuszają skórę, choć rzekomo na dłuższą metę ma być ona lepiej nawilżona... a tu nikt Ci nie powie, jakich kosmetyków używa Twoja kosmetyczka, bo skąd mamy to wiedzieć? :D zadzwoń do niej anonimowo i zapytaj, co ma w ofercie.

Z kwasami trzeba uważać(fakt,że 10% to małe stężenie),mam nadzieję,że można je robić u ciebie i kosmetyczka będzie obserwować jak twoja skóra reaguje na kwasy,jeśli pojawiają się krosty to trzeba zaprzestać ich stosowania.Ja chodze na kwasy do dermatologa.To nie jest tak,że efekt widać od razu,czy po paru użyciach.Miałam kwasy 30% i 40% i zaskórniki nie do końca znikły.Więc to nie jest nie wiadomo co.Faktem jest,że kwasy pomagają na blizny,przebarwienia,zaskórniki,rozszerzone pory. Dowiedz się co to za produkt,poczytaj o nim i wtedy podejmiesz decyzję.Abyś nie wyrzyciła niepotrzebnie pieniądze bo kosmetyczka chciała zarobić.