Najlepszą książkę pisze życie...

cześć :) przepraszam ze tak długo nie pisałam. Ja niestety jeszcze 2w1 mam już dość i mam taką deprechę że hoho no ale już niedługo. Pokój małej już gotowy za chwilę prześlę wam fotki jeśli którąś z was przeoczę to przepraszam bo zmienialiśmy dysk i nie mam wszystkich maili jak coś to podawajcie maile to napewno uzupełnię i doślę pozdrawiam Was serdecznie

no fotki poszły :):):):) całuski

Hej ja tak szybko z pracy... :D Weronika -Przemek robi cudna minke (ze zmarszczonym noskiem) - sliczny jest :) Ania - pokoik superowy :) podoba mi sie kolor. A TY masz chyba pilke lekarska w brzuchu - bardzo ladnie wygladasz - odpoczywaj i relaksuj sie poki mozesz. Zbieraj sily dziecko :) Seredcznie pozdarwiam K

CZESC dzięki za zdjęcia Aniu na pewno ślicznie wyglądasz (poproszę o zdjęcia) o ja raczej jestem jak ten wieloryb ważę 78 kilo albo mi się waga popsuła, wszystko co straciłam po porodze nadrabiam-az z załamania zjadłam dziś kawał wz-ki i wypiłam dwa kieliszki likieru(po czym jestem wstawiona)-jeszcze Marek do tego co pół godziny mi przypomina jaka gruba jestem-tracę nawet zapał do odchudzania buuuuuuuuuuu Veronika-cudny synuś-dzięki za zdjątka :) jestem dziś przybita-chciałabym zasnąć i mieć święty spokój-Marek nawet nie pomaga mi opanować dzieci wieczorem-musze jednocześnie obu kąpać, wycierać, kremowac, ubierać, karmić zwykle jest tak, ze Kuba musi czekać na jedzenie a Marek się nim tak zajmuje ze równie dobrze mógłby sam lezeć w łóżeczku-i tak wyje, a ja nie mogę go później uspokoić- ZAŁAMKA :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Po pierwsze Anula ja nie dostałam zdjęć :-( Po drugie Weronika Przemek jest cudny i rosnie z niego maly urwis widac po minkach ;-) Po trzecie Blondi trzymaj sie, szkoda ze z arkiem ciagle nieciekawie, buziaki dla ciebie bo dzielna z ciebie kobietka. Obejrzalam zdjecia Kubusia - sliczny, komentarza mi sie dodac nie udalo - nie wiem czemu :-( Po czwarte Kasiulena ciagle czekam na ciag dalszy Greckich wakacji Po piate Aniszcza ty sie nam zacyferkujesz, a jak staranka o bejbiszcze??? Trzymam kciuki Po szóste Meg odezwij sie Po siódme - gdzie jest Majena?????????? A u mnie dużo pracy, dużo stresu, jakieś choróbsko mnie dopada ale nie dam się, byle do weekendu - wybieram sie na swiateczne zakupy, mam nadzieje ze kupie juz prezenty i bede miala spokoj ;-) No i zdecydowalam sie w koncu na wizyte u ortodonty, dzisiaj ide zrobic takie specjalne zdjecie - pantomograficzne a za tydzien mam wizyte we Wroclawiu, troche te dojazdy mnie wkurzaja bo to 70 km ale podobno lekarka jest dobra - zobaczymy.

No i oczywiście zapomniałam o kimś Po ósme Dodotka trzymaj sie, dbaj o siebie i nie tylko ;-) i podeslij jakies zdjecia

dziewczyny wysłam do was fotki :( naprawdę nie dostałyście ?????? zachwilkę doślę :) no i nadal czekam na poród a małej się nie spieszy - dziś jest termin

Aniu - a ty czasem bywasz na gg ? pisałam jakiś czas do ciebie ale twój mąż - chyba mi odpisał że jesteś w szpitalu- brakuje mi trochę naszych rozmów :) trzymaj się ciepło pa

Anula trzymaj się, już niedługo będziesz tulić swoje maleństwo. Jak tylko będziesz na siłach to czekam na relację z porodu - mam nadzieję łatwego i zdjęcia maleńkiej istotki.

czesc dzięki za wsparcie, potrzeba mi tego Anula bywam na gg ale o tej porze-poza tym w domu nie mam twojego numeru-ale już niedlugo-odezwę się do ciebie-trzymaj się i nie denerwuj się, chociaż wiem, że to nie łatwe jak się jest po terminie a na hutrowni pewnie odpisała ci moja zastępczyni ;) Alku kuruj się, nie dawaj sie chorobie ;)

Anu-La - szybkiego i bezbolesnego porodu (wiem ze to nie mozliwe, ale tego Ci zycze). ps. alku - dopisze wspomnienia z wakacji- parcuje nad tym - leniuch ze mnie straszliwy :(

Sorki za rozciagniecie stronki!!!!!!!!!!!!!

Anula nie dostałam zdjęć :-( Blondi Kasiulena czekam na opis.

Postaram sie go dzisiaj wieczorem wstawic :) Milego dnia :D

AnuLa trzymam mocno kciuki!!!!!!!! A ja nadal chora i nie wiem czy leczyc se nadal sama ,przeczekac czy pojsc do lekarza.Zreszta karmiacej lekarze niewiele proponuja :-0 -wapno,czosnek,cytryna i sol fizjologiczna

Przeskoczmy na kolejna stronę.

Majenaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Co z Tobą? Wrooooooooooocccc do naaaaaaaaaas!

Milego dnia

Alku - przed chwilką ponownie wysłałam do ciebie maila ze zdjęciami, nie wiem czemu nie dochodzą :( Aniu - czekam na wiadomość od ciebie no i oczywiście wszystko opiszę jak tylko znajdę chwilkę Weronika - oj trzymaj mocno :) mała siedzi cicho i myśli że ten poród to ją ominie dużym łukiem ;) jak nie będzie chciała wyjść do poniedziałku to trzeba będzie ciłą ją wyciągnąć :) całuski papapa

Anula w domu sprawdzę, mam nadzieję że wreszcie do mnie doszły. Trzymaj się, mam nadzieję że mała zdecyduję się opuścić twój brzuszek. Trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie dla ciebie i dla małej

Weronika zdrowiej, mnie tez jakieś paskdztwo dopadło ale mam nadzieję że za bardzo się nie rozwinie

Kasiulena czekam na opis wakacji.

Majena odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Im więcej wpisów tym szybciej przeskoczymy na następna stronę ;-)

Witajcie:) Ja ciągle w domu na zwolnieniu, ale czaem muszę popracować, na szczęście zdarza mi się to rzadko. Czuję się róznie, ale to właśnie jest ciąża, najważniejsze że nie plamię. Musiałam zrobić przemeblowanie w szafie bo niestety w nic się nie mieszczę, brzuch juz rosnie.......... Cieszę się że to juz 12 tydzień, bo najgorszy- najbardziej niebezpieczny etap mija:) Weronika Twój Przemuś jest cudny, ach te jego minki:) Aniszcza ja tez lubię cyferki, czasami wydaje mi się że nie potrafiłabym nic innego robić ale Ty to jesteś wygina:) Aniu mam nadzieje że Twoja panienka wreszcze zechce ujżeć światło dzienne;) Blondi Tobie to należą się pochwały, uściski i przede wszystkim życzenie wytrwałości, Trzymaj się dzielnie:) Majena gdzie jestes??? Kasiulena :) POzdrawiam wszystkie, Obiecuje że jak będę miała aktualne foty to podeslę:)

Aniu nadal nie doszły do mnie zdjęcia :( nie bój się, ja to przeżyłam to i ty przeżyjesz pamiętasz że Maciek też się na świat nie śpieszył ;) dzięki za pochwały i wsparcie a ja dziś znów w ponurym nastroju- Marek nie pozwala mi jechać do rodziców na tydzień, też coś żeby mi dyktował :( zapomniałam, czy już mówiłam Przemek-códo masz się z czego cieszyć Veronica-udał ci się syn :)

bossshe "cudo" napisać przez \"Ó\" sorrki zapomnijcie o tej literackiej zniewadze to chyba zmęczenie daje o sobie znać :O