Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

Oj tak poki moge :D:D:D:D:D Raczej juz nie moge - mowie Ci stara jestem!!! :( Oj pamietam czasy jak bylam jeszcze mloda studentka- wtedy to sie imprezowalo- od czasu mojego ustatkowania energia na imprezowanie wyparowala - teraz cenie sobie cisze :D No moze nie zawsze, ale za to czesciej niz to bywalo do tej pory :) W piatek jade do mojego M na weekend - fajnie bedzie :D juz nie moge sie doczekac. :):):) A gdzie Wy sie moje drogie podzialyscie :D ? Smutno mi bez wiesci od was - odzywajcie sie - please! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena w takim razie życzę ci mlego weekendu. Nie dostalam od ciebie zdjec z sobotniej imprezy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika dzięki za zdjęcia Przemka - mały jest super i ma niesamowicie fajny rowerek - tylko pozazdroscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alku- Jak tylko wroce do domku to Ci podesle :)- ale to bedzie dopiero poznym wieczorem. No chyba ze ktoras z dziewczyn co dostaly Ci je przesle zanim ja to zrobie :) Sorki - nie wiem jak to sie stalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Alem dzis padnieta,ostatnio cos nie moge spac w nocy,za to rano trzeba wstac i oczy na zapalki.Zwalalam na pelnie ale teraz to nie wiem co jest :-0 Wczoraj padal snieg i co,juz koniec zimy? Jeju jak czas leci,juz za poltora tygodnia swieta,a ja nadal w proszku.Zadnych zakupow na prezenty nie zrobilismy.Musze wziac sie w garsc 😠 Ide na skrzynke i zobacze co Kasiulena podeslalas ;) Ciao!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DObry wieczór ;) Kasiu-fajna imprezka :) zazdrość mnie zrzera Veronisia-Przemek rośnie ci jak na drożdżach-pocieche masz :) Ja dzis też spróbuję coś przeslać bo mi skrzynka się buntuje na zdjęciach więc wybaczcie jak nie dojdzie-ale próbować bedę. Z Markiem zmiennie-nic dodać nic ująć :O Kubuś dostaje już kaszkę na noc (śpi wtedy do 5-6.00 rano !!!!!!!!) i zupki w słoiczkach, nie mam kiedy mu gotować-wyczynem jest jak uda mi się przy nim i Maćku zrobić obiad dla nas i posprzątać, no i spacerki co dzień, a to wymaga czasu. Dwa razy w tygodniu mamy rehabilitację, raz w tygodniu mam psychologa i zakupy w miedzyczasie-kurczę trochę tego jest-przy takich maluchach to nieźle trzeba się organizować dlatego na kafe jestem dopiero jak ida wszyscy spać:) nawet mąż-wtedy mogę psychicznie odpocząć. Byliśmy dziś u babci-Maciuś dostał klocki i książeczkę z bajkami pisanymi wierszem. A po drodze jeszcze złapałam mandat za włączone światła przeciwmgielne-włączyły się automatyczniea ja tego nie zauważyłam i stówa pękła :( nie miałam szans się wywinąć-wrednych funkcjonariuszy trafiłam, a dotad zawsze mi się udawało-przez siedem lat ani jednego mandatu, a zasłuzyłam nie raz. Poza tym przez nich rozładował mi się akumulator bo kazali mi wyłączyć silnik a zostawić światła-oczywiście zostawili mnie tam na pastwę losu-usłyszałam tylko, ze mam trójkat postawić i sobie pojechali. Dobrze ze byłam jeszcze w swojej rodzimej miejscowości i zaraz obok mieszka znajomy, który poratował mnie z opresji. Oczywiście mężuś opieprzył mnie za mandat (jakby sam nigdy nie dostał) Kłade się spać-dość mi wrazeń na dziś-jeszcze pranie musze powiesić. AHA MALEŃKA ANU-LI MA NA IMIE DOMINIKA ANNA papa całuje was wszystkie a w szczególności bobasy 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alku - wlasnie do Ciebie wyslalam :D Dominika Anna- ladnie 🌼 Mi sie marzylo najpierw Oliwia (ale mama mi podkradla) a potem Julka, ale i tym razem wredna siostra cioteczna ktora mnie wyjatkowo nie trawi imie mi ukradla :( (bedzie rodzila na poczatku stycznia) Wlasnie sie na nia wkurzam, bo nie widzialysmy sie ponad pol roku i kiedy chcialam z nia porozmawiac jak byla u swojej mamy a mojej ciotki a ja akurat dzwonilam, to poweidziala ze nie ma ochoty ze mna zamienic nawet jednego slowa bo sie spieszy na spacer. Co za kurcze kultura. Nawet dzien dobry nie uslyszalam. :( ZAnim zadzownilam myslalm ze moze jakis maly prezencik zrobie -tyle ladnych rzeczy dla takich maluchow - ale jak ona nie chce ze mna zadnych kontaktow utrzymywac to ja na sile zabiegac o jej wzgledy nie bede. I nie wiem dlaczego ona mnie tak nie znosi- ale to trwa od zawsze. Np w dzien mojego slubu po moim powrocie od fryzjerki zapytala mnie sie \"dlaczego mam taka kapuste na glowie\"- to juz nie jest zart ale konkretna skoncentrowana na mnie nienawisc. A ja przeceiz nigdy nie dalam jej powodu... eh szkoda nerwow- powinnam byc ponad to. Chyba za bardzo chce utrzymywac don=bre kontakty z cala rodzina (ale chyba tak to bywa jak czlowiek z dala od niej mieszka- bardzo sie teskni i chociaz taka telefoniczna imitacja wiezi jest wazna) OKi zmykam spac, bo jujtro rano do pracy a weiczorkiem lece do mojego M do NL! Przesylam caluski i udanego weekendu zycze. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi jak piszesz ile masz obowiązków to az mi glupio, ja caly tydzien leniuchowalam, nie robilam totalnie nic, przychodzilam z pracy, odrobine ale naprawde miniamalnie ogarnelam w domu i lenistwo na kanapie do wieczora, nie chcialo mi sie sprzatac bo od jutra zabieram sie za generalne porzadki, jak nie padne na twarz po possprzataniu calego domu i umyciu 13 okien to bedzie sukces. Prezenty prawie mam kupione, znaczy zamowine przez neta czekam az mi przysla. Kasiulena a juz mialam sie upominac o zdjecia bo jak wczoraj wieczorem sprawdzalam poczte to nie mialam ale z tego co widze wyslalas pozniej ;-) Jak dobrze ze dzis piatek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dominisia cudna ! Juz marze z atakim malenstwem:)Anula ciesz sie ,bo dzieci szybko rosna :) Blondi nie zalamuj mnie,ja przy jednym dziecku cierpie na chroniczny brak czasu,a przy dwojce??? :-0 Ale mam nadzieje,ze u Ciebie samopoczucie coraz lepsze :) Kasiulena dzieki za zdjecia,imprezka sie udala. Ja marze o wyjsciu ,popic sobie takie drineczki,hmmmm...Na razie to utopia :-/ Alku,jeszcze sie napracujesz,wiec korzystaj i leniuchuj poki mozesz ;) Dobra ide,bo robota czeka,a musze korzystac poki Przemek spi. Milego weekendu zycze!!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie ciesze ze dzis piatek, witaleczki wszystkim. Dziewczyny z bobasami widze na pelnych obrotach, a mnie jakos tak przed swietami zamiast rozkrecac, to podobnie jak u Alku mnie jakos tak rozleniwia. Ale tez szykuje sie na jutro :P:P:P:P tzn sprzatanie, prasowanie, pranie itp itd :D Dzis chwila oddechu i to dodatkowo spowalnia moje \"obroty\" ale na szczescie piatek wiec w domu sie rozkrece. W koncu musze jednak wysprzatac. ehhhhhhhhhh a jutro to chyba o 6 rano wstajemy z mezem bo jeszcze musimy gielde kwiatowa przeleciec, bo stroiki maz ma robic no i najwazniejsze by znalezc cos fajnego i ladnego :) no i musimy choinke zobaczyc jak wyglada i czy jej przypadkiem myszy nie zezarly, bo jak tak to trza bedzie cos nowego kupic :) Takze przed swietami pisze tylko o robocie, a len ze mnie taki ze hej :P:P:P:P:P:P:P:P:P Pozdrawiam i zycze milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! pojawiam sie i znikam :)juz tyle razy sobie obecuje,ze bede zagladac czesciej a tu potem znowu tyle roboty,ze nie mam kiedy napisac... w tym tygodniu to juz myslalam,ze zeswiruje;codziennie wracalam ze szkoly ok 20 bo nie dosc,ze zajecia to jeszcze dyzur w poliklinice i dwa fakultety;wczoraj np wrocilam o 21;w piatek!!!ogolnie moje zycie kreci sie teraz dookola szkoly bo w sumie juz za miesiac i troche ja koncze i zamiast dac nam studentom troche wytchnienia to ja jeszcze w samym styczniu mam 8 kolokwiow;a najlepsze jest to,ze 27 mam ostatni dzien szkoly i oczywiscie kolowium :)moj maz ostatnio powiedzial,ze ja to go chyba zdradam bo to niemozliwe zeby tyle siedziec w szkole na ostatnim roku;no ale jak widac mozna porzadki swiateczne i zakupy prezentowe daleko w polu :)cale szczescie,ze mam troche porobionej wlasnoreczie bizuterii to ja popakuje i kobietom w rodzinie dam:)bo z kasa tez u nas ostatnio cienko zeby sie rzucac na jakies duze prezenty;bynajmniej na swieta jedziemy jak co roku do dziadkow ale w tym roku bedzie z nami tez przyjaciel mojej mamy i wlasnie z prezentem dla niego mam problem;bo wiem,ze od niego dostaniemy perfumy(jest marynarzem i zwozi tego duzo jak gdzies tanio spotka)no i nam wypada cos efektownego fajnego kupic..myslalam o stojaku na wino;pasuje?? co jeszcze...w naszym malezenskim statusie nic sie nie zmienilo:)jak bylo tak jest-maz,ja i nasz kot:) coprawda wakacje juz byly dawano,ale pochwale sie,ze wreszcie pierwszy raz bylam za granica na wakacjach,no i pierwszy raz lecialam samolotem:)bylismy tydzien w Tunezji;fajnie bylo;smialismy sie,ze to nasza podroz poslubna bo w zasadzie tak tez bylo bo nigdzie od slubu nie wyjezdzalismy na dluzej w zeszlym tygodniu odwiedzilismy wreszcie Anu-lke i mala Dominisie.Mala jest przeslodka:)moj maz bal sie ja dotknac a o wzieciu na rece nie bylo mowy:)natomiast w trakcie opowiesci o porodzie to w myslach zemdlal chyba z 5 razy:)i tak sobie mysle wlasnie,ze ide zaraz na zakupy w okolice bloku Anuli to chyba wejde do niej na momencik to walnelam elaborat..:)mam nadzieje,ze Was nie zanudzilam:) sciskam mocno!! ps.tas sie rozpisalam,ze zapomnialam,ze gotuje jajka na salatke-40 min :)pewnie zoltka to juz sa zielone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam serdecznie z Holandii :D Dzisiaj bylo lenistwo do poludnia i zakupowe szalenstwo potem. Wydalam mnostwo kasy, ale za to mam fajne imprezkowe ciuszki i fajna marynarke zapinana jak mundur wojskowy :) Fajne wszystko ze hej - :) Wieczorem lecimy na kolacje i spotkanie ze znajomymi. Caluski dla \'was i udanego weekendu. ZA tydzien juz swieta. Aha. DOMINICZKA JEST CUDNA- ZAKOCHALAM SIE ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny przyszłam się wyżalić przeżyłam dziś traumę już nigdy nie zostawię dzieci z Markiem choćby na sekundę wyobraźcie sobie, że wyszłam do łazienki-dzieci w tym czasie były z Markiem w salonie-Kubuś bawił się w foteliku a Maciek jadł skrzydełko kurczaka nagle usłyszałam histeryczny płacz Kuby-wiedziałam ze coś się stało najprawdopodobniej Maciek wsadził mu kość do buzi-nie wiem jak głęboko i czy kawałek mięsa mu nie został-oczywiście Marek nic nie zauważył i jeszcze darł się dlaczego dzieci zostawiłam same ????!!!!!! przeceż były z nim Kuba zaczał mi sie krztusić, w któryms momencie zaczął mieć problemy z oddychaniem-dławił się i strasznie płakał jechaliśmy na pogotowie nie zwracajac uwagi na czerwone swiatła, przestał na chwile oddychać myślałam, że go dziś starcę-nie umiałam mu pomóc i bylam tym przerażona-do tej pory wszystko w srodku mi się trzęsie zbadał go lekarz-zrobili prześwietlenie i nic nie wykazało-już w lepszym stanie wrócił do domu-lekarz kazał go obserwować i gdyby coś niepokojacego się działo-przyjeżdżać nadal pokasłuje i mam wrażenie jakby coś go drażniło w gardle, nie będę spała całą noc, chyba-boje się że we śnie przestanie oddychać wywrzeszczałam Markowi, że jest nieodpowiedzialny czuję się tak jakbym była totalnie sama pomimo tego, ze on jest w tym samym pokoju-nie mogę nawet wyjść do łazienki, żeby coś się nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi nie wyobrażam sobie tego co przeżyłaś, to straszne, aż brak mi słów, dobrze że tak to się skończyło, matko jedyna jestem w szoku, to coś strasznego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi, straszne to co przezylas. Trzymaj sie, wszystko napewno bedzie dobrze. Moja Julka jak miala 2 tygodnie tez tak strasznie sie zachlysnela mlekiem, zrobila sie sina i przelewala sie przez rece, dobrze ze moi rodzice byli i umieli jej pomoc, wezwalismy pogotowie, lekarz tez ja obadal i stwierdzil ze wszystko ok. Jeszcze do tej pory wszystko mi sie trzesie jak uslysze ze sie krztusi, a przez pierwsze pare dni balam sie ja w ogole karmic. Ale to byla zupelnie inna sytuacja, a tutaj zostawilas dzieci z doroslym facetem, ich ojcem, nie rozumiem jak moze byc tak nieodpowiedzialny. Przeciez on powinien Ci pomagac, powinnas na niego zawsze moc liczyc.Moze cos zrozumie teraz i wreszcie dojrzeje. A u nas wszystko po staremu. Julka nauczyla sie siedziec, sama jeszcze nie umie, ale jak sie trzyma ja za raczki to podciaga sie i siada. Gorzej, ze teraz caly czas by tylko siedziala, nawet w nocy jak sie obudzi to zaraz chce siadac i buntuje sie placzac jak nie moze :) Wczoraj wreszcie zrobillismy zakupy swiateczne, az dziwne ze tak w jeden dzien udalo mi sie kupic prezenty dla wszystkich, przewaznie to wszystko zawsze dluzej trwalo :) Na Swieta wlasciwie wszystko szykuje mama, ja bede tylko jej pomocnikiem w kuchni, natomiast na sylwestra odwrotnie :) Postaram sie jeszcze wpasc przed Swietami. Przesylam wszystkim pozdrowienia. Acha, cos jeszcze mialam napisac: Anula - Dominika przesliczna, Veronica Twoj Przemek tez, maly mezczyzna juz z niego :) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iris dobrze że do nas zaglądasz, współczuje ze masz tyle zajec i malo wolnego czasy, mam nadzieje ze juz niedlugo bedziesz mogla odpoczac i zobaczysz jeszcze w natloku innych zakec pomarzysz zeby postudiowac. Podroz do Tunezji super sprawa my bylismy tam w podrozy poslubnej :-D Zycze wytrwalosci w zaliczaniu wszystkich kolokwiow i egzaminow. Meg 😘 czekam na kolejne zdjecia pięknej Julki z bujna czupryna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena super ze pobyt w Holadni sie udal no i jeszcze super zakupy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny noc była spokojna, ale w dzien kiepsko-chyba doczepiła sie jeszcze jakas infekcja-Kuba ma katar, kaszel i wpada w histerie jak nie może złapac tchu-to chyba po niedzielnych przeżyciach byłam jeszcze dzis wieczorem na pogotowiu bo zaczął mi sie dławic tą wydzieliną-Marek uparł sie zeby jechac/zaczał chyba myslec, dzis po pracy cały czas miał na oku Macka/ ogólnie stan Kubusia jest dobry-mamy mu podawac Eurespal bo chyba sie cos rozwija Boże jaka ja zmeczona jestem-Kubus zasnał mi na reku i az zal mi go odkładac zeby sie nie obudził-jeszcze nadopiekuncza sie zrobie przez to wszystko dzieki dziewczyny-wiem ze macie swoje problemy a jeszcze moimi sie przejmujecie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, troche mnie tu nie bylo ale widze Anulka przezywa wielkie horrory :(:(:(:(:( ANULKA JAK MASZ JAKIES PROBLEMY I JEST CI Z NIMI CIEZKO I CZUJESZ ZE CHCESZ SIE WYGADAC, TO NICZYM SIE NIE PRZEJMUJ. wPADAJ NA FORUM I PISZ I WYGADUJ SIE DO WOLI. OWSZEM MOZE I MAMY SWOJE PROBLEMY, ALE NP MOJE W POROWNANIU DO TWOICH TO PRYSZCZ DLATEGO CHETNIE ODLOZE SWOJE NA POLKE :):):):) Swoja droga dobze ze M. w koncu zaczal myslec :D Co do mnie to ja sie nie potrafie odgrzebac z robota, a i w domku kilka scysji po drodze bylo. Mniej lub bardziej rozdrazniajacych nas obu ale burze powoli mijaja i zaczyna swiecic sloneczko. No ciekawe na jak dlugo. Mysle ze to jakis przelom jest bo cos ostatnio duzo sie spieramy i to o takie pierdoly ze szkoda gadac nawet :/ Sama nie wiem co o tym wszystkim sadzic :( A tu rocznica za pasem i to dopiero 2-ga :(:(:( Wszystkim jeszcze dziekuje za zdjecia, nasze maluszki z serca pozdrawiam :):):) i dalej uciekam do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniszcza - klopoty w domu mowisz... skad ja to znam. A najgorsze jest to ze to moj M czasem jest taki humorzasty (a mowia ze to kobieta zawsze scysje robi :D). - rzadko to sei zdarza ale jednak. Cos mi sie wydaje ze kryzys wieku sredniego przechodzi -hehe:D Tak wiec od poniedzialku do piatku (gdy go nie ma) tesknie za nim bardzo oj bardzo :D- ale za to jak przyjedzie i nie ma dobrego humoru to najchetniej osobiscie wsadzilabym go w ten samolot i wyslala nie na 1 ale i na 2 tygodnie. Byle mi sie pod nosem nie krecil.:) Pod koniec grudnia (a w zasadzie to w tym tyg) wraca z projeku i przynajmniej w styczniu bedzie w domu. Koniec wreszcie tego weekendowego malzenstwa :) Z jednej strony to dobrze ale z drugiej ... jak sobie pomysle ze takie humory bedzie mial czesciej to sama nie wiem :( Jutro wybieram sie na biurowe Christmas party :) i moj M wybiera sie wraz ze mna. Dobrze ze pojdzie bo nie wiem jakbym dala rade dobrze sie bawic w towarzystwie samych par. Idziemy do tego miejsca: http://www.tylneyhall.co.uk i szef placi za kolacje i za hotel - powinno byc superowo. Nie moge sie juz doczekac. Kupilam sobie z zwiazku z tym sukienke- skromna czarna z satyny - dlugosc 7/8. jakies 3 tyg temu podobala mi sie bardzo. teraz mam juz watpliwosci :( No ale coz - juz ja kupilam i nie ma odwrotu... a moze nie bede wygladala az tak zle? hmmm dobra nie zanudzam was. Pomyslicie ze \"mam problemy\"? Rzeczywiscie... W kazdym badz razie pozdrawiam was wszystkie serdecznie i do napisania. ANIU TRZYMAJ SIE DZIELNIE 🌼🌼🌼 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena piekne miejsce wybral wam szef, zazdroszcze. mam nadzieje ze bedziecie sie dobrze bawic. Zdasz nam relacje i podeslesz jakies zdjecia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Blondi az nogi mi zdretwialy,gdy czytalam co w niedziele u Was zdarzylo sie.Jeju ja to nerwus i chyba wlasnymi rekami udusialabym Marka na Twoim miejscu 😠 Macius jeszcze maly ale niezle w glowie ma trzeba przyznac.Jeju kiedys Przemek zaksztusil sie przy zupce nogi zrobily mi sie z waty a ja zaczelam sie trzasc jak ratlerek-okropne to bylo.A tydzien temu dalam mu kaszke na soku i pod koniec jak nie chlusnął-zwymiotowal cala zawartosc.Znow strach,rostrzesienie.Jeju ja zbyt wrazliwa jestem na to :( Mam nadzieje,ze MarekTwoj zmadrzeje i stanie sie przewidywalny,opiekunczy! Meg lece na skrzynke zaraz jak nakarmie Przemka. Kasiulena Twe problemy dotycza takze mnie.Ostatnio ja mam schize i ciezko mi gdzies wyjsc,bo ubrania a to zle,nie pasuja itd. Eh kobieta ma ciezki zywot ;) Aniszcza podobno 7 rocznica najgorsza,to przejsciowe,nie martw sie :)Gdzie spedzacie swieta? Oki spadam na razie,bo mlody chce jesc i spac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczeta Seredcznie dziekuje za zyczenia (udanej zabawy)- strasznie mile z Was kobietki :D Po drugie: Aniu dziekuje za zyczenia swiateczne- czas sie zrehabilitowac i tez cos ludzion wyslac :) [ w ubieglym roku wysylalam kartki, ale za jako zadnej tez nie dostalam - postanowilam sie zbuntowac i zadnej w tym roku nie wyslac :). Ale chociaz internetowe wysle :D WAM :):):) ] Po trzecie ale nie ostatnie: Seredczne dzieki za zdjecia malej Julki- ladniusia z niej czarnulka - piekna jest. Kiedys tez taka miec bede :D. Budzicie we mnie instynkty :D A wracajac do dziesiejszej imprezki - zabralam aparat wiec na pewno zdjecia beda :) - wybiore te ocenzurowane oczywiscie ;) :D A co do sukienki nadal nie jestem przekonana - ale juz po ptokach :) Serdecznie WAs pozdrawiam i do napisania caluski 😘 pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech wszystkie się spełnią. Czaru świątecznej atmosfery dopełnienia! Wesolych Swiat!!! skladam juz dzis bo jutro rano wyjezdzam do domu a tam nie ma neta ania-ale masz przejscia;az dostala geciej skorki jak czytalam!trzymaj sie cieplo!!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg dziękuję za zdjęcia Julki - mała jest niesamowita :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staropolskim obyczajem,gdy w Wigilię gwiazdka wstaje, Nowy Rok zaś cyfrę zmienia wszyscy wszystkim ślą życzenia. Przy tej wdzięcznej sposobności życzę Tobie moc radości, dużo śniegu,smacznej rybki,lekkiej i niegroźnej chrypki,uśmiechu od ucha do ucha,zdrowia i pogody ducha. I żeby Ci się darzyło,z roku na rok lepiej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABY WRAZ ZE ŚWIĘTAMI BOŻEGO NARODZENIA ZAWITAŁA W WASZYCH SERCACH RADOŚĆ, POKÓJ, POMYŚLNOŚĆ I NADZIEJA!!! A NOWY ROK NIECH BĘDZIE PEŁEN CUDOWNYCH CHWIL I NIECH SIĘ SPEŁNIĄ WSZYSTKIE MARZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesolych Swiat Jutro (o ile mgla na to pozwoli) lece do domu :D:D:D:D O imprezce napisze Wam po powrocie :) no i oczywiscie podesle zdjecia :) Pozdrawiam K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×