Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

Hej🖐️ U nas ciemno,szaro,mgla jak mleko.Typowa listoapdowa aura:-0 Przemo spi,a ja popijam kawe,bo cos spiaca jestem💤 A weekend byl piekny,spacerowalam za caly tydzien. Blondi na sile zaciagnij Marka do psychologa,chociazby na smyczy! AnuLA jak tam zyjecie?? Ide po jakies ciastko na oslode do kawki :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wreszcie nowa strona:) Ale mam dobry humor,Hanka zwyciezyla-kobieta prezydentem Warszawy,yeeeeee!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika 🖐️ Rzeczywiście w weekend była piekna pogoda, pomimo choroby poszalam na prawie godzinny spacer, czulam sie jakby byla wiosna. Anula jak tylko bedziesz mogla odezwij sie napisz jak porod i koniecznie jak malutka czelam tez na zdjecia. Iriss znowu nam zniknela no i gdzie jest Majena????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam że nie pisałam wcześniej ale nie miałam siły ani czasu na to, mała mocno nas absorbuje dopiero dziś wszystko dochodzi normy tak na prawdę choć po południu też nie spała kilka godzin. Już piszę w skrucie jak byłoWesoly)) Pierwsze bóle zaczęły się w niedzielę około 4 nad ranem. Szły od krzyża i w dole brzucha ale były takie jak na miesiączkę, około 8 rano obudziłam Krzyśka bo były silniejsze już no i od początku pojawiały się co 5-6 minut. O dziesiątej przedzwoniłam do położnej i pojechaliśmy do szpitala. Na miejscu podano mi kroplówki (glukozę, potes - bo miałam w wynikach niski i nawodnili mnie) skurcze były co raz mocniejsze a ja źle reagowałam na ból bo miałam silne mdłości i słabo mi było. O 12.50 podali mi znieczulenie zzo i to było super Wesoly)) 3 godziny prawie nie czułam bólu, no ale co dobre to szybko się kończy, potem bóle wróciły a ja miałam już 8 cm rozwarcia. Zaczęły się bóle parte, których za dobrze nie czułam i siadła mi czynność skurczowa macicy, miałam bóle co 5-6 minut, do trgo jeszcze mała nie chciała się ustawić odpowiednio w kanale rodnym bo nie zrobiła ostatniego obrotu. A przerwy pomiędzy skurczami były długie i nie mogłam jej wyprzeć bo za każdym razem cofała się z powrotem. W końcu położna zawołała jeszcze jednego lekarza i naciskając mi na brzuch pomogli mi urodzić małą inaczej skończyłoby się to kleszczami bo ja po 55 min. bóli partych nie miałam już siły dalej przeć. Ale moment gdy czujesz jak dziecko się już rodzi jest niesamowity Wesoly)) coś nieopisanego poczuć jak rodzisz takiego maluszka, gdy mi ją położyli na piersi to był najcudowniejszy moment w moim życiu - jeszcze dziś gdy o tym pomyślę to łzy szczęścia napływają mi do oczu. Krzysiek też się popłakał na koniec gdy zobaczył naszą perełkę. Poza tym stanął na wysikości zadania i wspierał mnie przez cały czas - jego obecność była dla mnie zbawieniem. Piękny był też dla mnie następny poranek gdy Krzysiu przyszedł do mnie do szpitala i powiedział:\" Dziękuję Ci kochanie za naszą córeczkę\". Tych słów nie zapomnę do końca życia... jeszcze dziś płaczę pisząc je... Mała jest ósmym cudem świata, jest prześliczna co zresztą widać na fotkach Wesoly)))) ma śliczne oczka i nosek a do tego jak przystało na damę piękne długie paluszki u rączek którymi wymachuje wciąż. http://img53.imageshack.us/img53/5740/img0137hr2.th.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka bardzo bardzo ci gratuluję, dzielna jesteś 🌻 Chciałam zobaczyć twoja małą, ale z tych linków wyskakuja mi tylko żaby :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! obiecuje napisac cos wiecej moze w weekend;teraz wlasnie mecze choroby drobiu na kolo na jutro;musialam zrobic sobie chwile przerwy bo juz nie moge..niezle spedzam andrzejki nie?poza tym takie mam ostatnioe urwanie glowy przez ta szkole ze szok!!do konca sem jeszcze tylko dwa miesiace a ja mam jeszcze 12 kolokwiow... ale nie marudze juz Wam o szkole:) mi tez zaby wyskakuja na linkach od Anu-li;ale to nic bo ja naprawdopodobniej obejrze mala na zywo w niedziele::) dobrej nocki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula gratuluje!!!! Tylko zdjęć nie mozna obejrzeć :-( Buziaczki dla małej i dla ciebie. I napisz jak ma na imię :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnuLA mloda mamusiu g r a t u l u j e!!! Bylas bardzo dzielna!🌻🌻🌻dla Was. Poplakalam sie, gdy czytalam twoje streszczenie z tak waznej chwili😭Odpoczywaj kochaniutka i ciesz sie kruszynką! A zdjecia najlepiej gdybys przeslala na poczte,bo tu sie nie otwieraja :( U nas po staremu,nadrabiamy zaleglosci w spacerach,choc nie zafajnie jest,bo rozkopali wiekszosc drog i klada asfalt-akurat na mojej trasie😠😡Buty ublocone,ale czego dla dziecka sie nie robi,zeby nawdychalo sie lesnego powietrza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczeta Gdzie sie wszystkie podziewacie? jak wam minal weekendzik? Ja wybralam sie do urokliwego miasteczka w poludniowo zachodniej Anglii (zawsze to lepiej brzmi niz jakies gdybym powiedzala 160 km od Londynu - haha:D:D:D:D) Nie wiem czy o nim slyszalyscie? Wraz z dwoma kolezankami wybralam sie w odwiedziny do innej kolezanki ze studiow ktora tam mieszka. Bath slynie z rzymskich lazni i SPa ktore zasilane sa podziemnymi goracymi zrodlami (cos na wzor lazni w Budapeszcie). Jednak nie bylysmy tam na tyle dlugo by wszytsko pozwiedzac. Glowna atrakcja tego miasta (zima) jest tzw niemiecki market na ktorym mozna kupic swiateczne podarunki (kazdy znajdzie cos milego). Glownymi wystawcami sa rzemieslnicy wykonuujacy swe produkty recznie. I tak np mozna kupic wazony, misy, rzezby obrazy obrusy i wiele wiele innych cudeniek :) Udaslo mi sie kupic bardzo ladny komplecik z lakowanegop drewna na ktorego skladaja sie podstawki pod szklanki, swiecznik okragly jak bombka oraz trzymak na winko w ksztalcie ksiezyca - i wszystko w kolorze krwisto czerwonym metaliku (swieci sie jak karoseria samochodu :)) po zakupach wrocilysmy do domu kolezanki i milo wraz z jeje mezem sopedzilysmy wieczor przy kolacji -pijac i plotkujac do poznej nocy. Bylo bardzo milo. Juz dawno sie tak nie zrelaksowalam. Potrzebowalam tego weekendu- oj bardzo :) jak tylko zdobede zdjecia od kolezanki ktora je robila to wam porozsylam- tymczasem pozdrawiam i do napisania Bra noc K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No wlasnie co tu tak pusto??? Kasiulena jedynie nie zapomnialas o nas i ...zazdroszcze tekiego weekendu :) Zrelaksowalas sie i przy okazji zwiedzilas kawalek swiata ;) My odwiedzilismy rodzine w sobote(ostatni raz widzialam ich na wlasnym slubie :-0 ) Pokazalam Przemusia i pojedlismy,popilismy ,pogadalismy.A w niedziele poszlismy na obiad do brata miśka i obgadalismy jak spedzamy swieta(bo tesciowa swiat nie robi :-0 ) Tak wiec weekend byl typowo rodzinny ;) A wczoraj spotkalam sie z przyjaciolka,ktora ostatni raz widzialam pol roku temu.Zaczynam odnawiac wszystkie kontakty hehe ;) A dzis idziemy do lekarza na kontrole i lenie sie (jesli to tak mozna nazwac;) ) :D A co u Was dziewczątka? Dzisiaj mikolajki,pochwalcie sie co dostalyscie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!!!!!!!!! Ja chyba byłam niegrzeczna bo w bucie nic nie znalazłam :-( Niedługo święta a ja jeszcze prezentów nie mam. W weekend jade do rodziców to obgadamy sprawę przygotowań. Zimowa a raczej jesienna aura mnie przygnębia, idę do pracy ciemno przez szybke ogladam sloneczko bo jak ide do domu to juz sie ciemno robi. Moja tesciowa oszalala i od dwoch tygodni gotuje nam obiady ale juz powoli zaczyna jej sie to chyba nudzic :-P A wy jakie macie plany na swieta. Kasiulena przyjezdzasz do Polski??? Fajny mialasz weekend podstawa to sie zrelaksowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, Witam spod sterty papierow, ktore odwalilam na bok zeby w koncu cos wam napisac :) Nie mam juz sily was przepraszac, bo to jest bez sensu. Mam taki zapieprz ze nawet nie zjadam ostatnio sniadan :( bo nie mam czasu nawet na jedzenie. Nawet lekkie \"molestejszyn\" Kasiulenki nic mi nie pomoze :( a przynajmniej nie do konca roku. Teraz siedzie i pisze i nadrabiam zaleglosci w czytaniu, choc widze zajete jestescie wszystkie nie tylko ja, bo jakos tu pusto. Najwazniejsze, chce wam przekazac pozdrowienia od Majenki, jest cala i zdrowa ale tez na maxa zajeta i zalatana. Wszystkich pozdrawiam. co do mikolaja to ja tez nic nie dostalam. widocznie jedza ze mnie :P:P:P:P no ale dzien sie jeszcze nie skonczyl :D Pozdrawiam i do nastepnego razu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to witam w klubie nieobdarowanych - co jest!! przeceiz bylam grzeczna ?! :D Ale za to moj prywatny Mikolaj ;) (M) wraca do domku wiec moze jeszcze mi sie uda zgarnac :) hehe :D Tez jestem zalatana i nie dosc ze sama sie w nowej pracy czegos nowego musze uczyc to jeszcze zostala mi przydzielona \"nowa\" panienka :). Oczywiscie nie ma jej nikt czasu nic wyjasnic- to no buch! wszytskie zobowiazania na moje rece i biurko. I tak dzien mi mija za dniem i tydzien za tygodniem. No ale juz niedlugo Swieta. -tra lala :D:D:D:D Jedziemy do domu (mojego) do Polski - juz sie nie moge doczekac. Tesciowie przyjezdzaja na swieta do moich rodzicow wiec nikomu nie bedzie przykro :) Prezenty juz kupione wiec nie musze sie niczym stresowac. Szkoda mi tylko ze nie bede mogla uczestniczyc w przygotowania - cala frajda przejdzie mi bokiem :) No i mama sie napracuje przygotowywujac wigilie dla tylu osob. Ale fajnie- caly czas tylko mysle juz o wyjezdzie. Chcialabym zeby troszke sniegu spadlo, ale slyszalam ze z nim to krucho bedzie. Ok dziewczynki piszcie a ja was w chwili wolnej podczytam. Tymczasem lece na trening bo mi sie za 2 minuty zaczyna bye!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O no wreszcie jakis odzew :) No ja tez zolza ,bo nic nie dostalam.Ale Przemkowi Mikolaj przyniosl BĄczka ;) No i ma radoche teraz,wiec moglam tu wpasc na chwilke :) Majena cala i zdrowa,a to oki.Niech znajdzie wreszcie dla nas czas i odezwie sie. A my tez jeszcze bez prezentow.Pomyslow brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alku ale Ci dobrze-obiadki tesciowej :) Wlasnie ide do garow,cos trzeba ugotowac,bo moja tesciowka sie nie kwapi :( :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj sa 5 urodziny mojej Oliski - :D:D:D:D:D nie moge uwierzyc ze juz jest taka duza :) Serdecznie Was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Kasiulena czas leci nieublaganie co tu kryc ;-) Przed chwila bylam u dentysty, musze odlozyc zakladanie aparatu z powodu szostki ktora mialam leczona kanalowo, okazalo sie ze korzeń sięga do zatoki i mnie boli ząb i musze brac antybiotyk. Blondi odezwij się i napisz jak sytuacja z Markiem 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Urwis rozrabia,a ja przed kompem ;) Najbardziej uwielbia drukark e :-0 Ehhh. Kasiulena dla Oliwki duzo 🌻🌻🌻i Wszystkiego najlepszego! A zakupilas jakis prezencik? Alku no to niezaciekawie z zebem :( Blondi, AnuLa i reszta dziewczyn(Aniszcza jest usprawiedliwiona z powodu natloku zajec w pracy ;) ) Odezwac sie!! Dzis sliczna pogoda wiec obowiazkowo za jakies 2 godziny ruszamy na spacerek.I zahaczymy o lekarza.No wczoraj sie zdenerwowalam troche,bo siostra cioteczna Przemusia jest 3 m-ce mlodsza i wazy od niego tylko kg mniej :-/ Mysle,ze moze dlatego,ze Przemo spala kalorie latajac na czworakach,a ona leni sie na razie ;) Musimy sie zzwazyc i zmierzyc. O cos mi tu brzydko pachnie..ide zmienic pieluche :-0 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wam miłego weekendu i mam nadzieję że Majena sie w koncu do nas odezwie, dobrze ze wiemy ze wszystko u niej OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dzięki za doping ;) u nas hmm jakby delikatnie się poprawiało ale nie wiem jaka tego zasługa-czy moich wizyt u pani psyholg i wprowadzania nowych zasad-czy tylko cisza przed burzą żadko zagladam, bo kożystam z ładnej pogody i wychodzę co dzien do parku na kilka godzin z dziećmi, a wieczorami nadrabiam domowe obowiązki dziś odwiedziłam dawno niewidzianą kolezankę-u niej ok ale u naszych wspólnych znajomych nieciekawie-po nich ostatnich mogłabym się spodziewać rozstania-idealne małżeństwo, dwoje małych dzieci, oboje pracowali, a tu GRUCH okazało się że Tomasz zdradził Izę i to z żoną swojego najlepszego kumpla mętlik w głowie-to nie wiem jakie my mamy szanse na przetrwanie :( całuję was dziewczęta bo musze iść powiesić pranie i następne na noc puścić 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) No witam po weekendziku :) minal raczej spokojenie. Pomimo ze nawal zajec to jednak mam pozytywne nastawienie do zycia, bo to przeciez swieta sie zblizaja i w koncu cos posprzatam cos zakupie (chyba firanki) bo cos mi się zmiany chce :P Aha dziękuję Anulce za zdjecia :) I z tym dobrym humorem i pozdrowieniami dla was wszystkich na nowy tydzien na razie zegnam sie i wracam do moich cyferek, bo one niestety tez czekaja :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasilena super prezent, dzieci teraz to mają prawdziwy zabawkowy raj, w weekend bylam w sklepie dla dzieci bo kupowalam prezenty dla maluszka znajomych to myslalam ze oszaleje tyle fajnych rzeczy. Anula wielkie dzieki za zdjecia, mala jest sliczna a jak ma na imie, moze pisalas juz a ja to przegapilam. Blondi trzymam kciuki zeby to nie byla cisza przed burza. Weronica ucaluj Przemusia, to beda jego pierwsze swieta a czy ktos przebierze sie za gwiazdora??? Meg a co u ciebie i u Julki?? Dodotka jak sie czujesz dawno cie nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Alku ucalowalam Przemka od Ciebie :) Wlasnie mam krotka chwilke dla siebie wiec wpadlam,zeby wyslac Wam parę fotek. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie? Dzis wykasowali topik luty 2006,na ktorym czasami sie udzielalam.To kawal czasu-bo od czerwca 2005 istnial.I co? Przez pewna wariatke,ktora do tego roku normalnie sie wpisywala i wydawala sie normalna,nagle pewnego dnia wprowadzila zamet,chaos na topiku.I wszystkie lutowki musialy uciekac na inna stronke. To taka sama historia jak u nas,tyle ze u nas wariatka od razu dala czadu,a tamta byla mila do pewnego czasu.Myslalysmy , ze ucichnie po jakims czasie,ale tak sie nie stalo i dzis poproszono o wykasowanie topiku.Troche smutne,ze jedna osoba moze przekreslic wszystko. Matko wyslac sie cos nie chce😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gotowe! Mam nadzieję,że doszło. A ten rowerek,na ktorym siedzi to prezent ...gwiazdkowy od chrzestnej,otrzymany w trybie przyspieszonym ;) No to spadam i prosze o lepsza frekwencje w naszych progach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anu-la dziekuje rowneiz za zdjecia - malutka jest piekna. Taka z niej kruszynka- sliczna :) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Veronika z Twojego Przemka to juz kawal mezczyzny :) Fany jest - ladnie rosnie- Tylko moze go troszke podkarmisz bo biedaczystko wlasne lozko zje :) Wygladacie na bardzo szczesliwa rodzinke- oby tak dalej :) U mnie dziewczeta weekend udal sie znakomicie :)- no prawie (pomijajac niedzielnego kaca);):D. Chociaz nie zapowiadal sie imprezowy taki sie wlasnie okazal. W sobote ok godz 16 wyszlismy z zamiarem kolacji (w Meksykanskiej) ze znajomymi do Covent Garden a powrocilismy do domu ok godz 3 nad ranem. Zaliczylismy 2 puby, restuaracje i drink bar by pare godzin pozniej powircic do domu. Ale impreza wcale sie na tym nie skonczyla poniewaz wrocili z nami znajomi i siedzieli do 5.30. Normalnie jak Sylwester :) Nastepnego dnia ciezko bylo przetrwac z bolaca glowa :) i obiecalam sobie ze to ostatni raz (za kazdym razem sobie tak obiecuje :)). Za stara jestem na takie imprezy. Skoro czas na zdjecia - to i ja wam wysle kilka z sobotniej imprezki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dzwieczyny!!! Weronika szkoda ze topik wykasowano :-( teraz chyba ciezko bedzie odnalezc kontakt z dziewczynami. Kasiulena imprezuj poki mozesz - zazdroszcze tez bym poimprezowala w milym towarzystwie a my nawet planow na sylwestra nie mamy, wszyscy znajomi w Pozaniu a tutaj mamy tylko 4 przyjaciol a oni tez nie maja zadnych namiarow na fajne imprezy a zreszta jednym z nich sie synek 1 grudnia urodzil, a tak bym sobie poszla na super impreze z fajnmymi ludzmi. Skoro Iriss do nas zajrzala to moze Katie wit tez nas odwiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×