Jak głęboka jest pochwa? Ponoć standard 10-12cm,

Mam problem jak powiększyć pen... O 35 cm

poza tym, ze ostatni wpis z 2014 i ze rozumiem, ze sie wakacje zaczely to nawet debilny dzieciak powinien umiec czytac i liczyc te 22 to razem z kregoslupem??, czy tylko linijka ci dupa wyszla?

co oni pierdolą na wikipedi że pochwa ma długość 14 cm. Przecież nieraz do pół metra nawet mają głębokie jak studnie.

mój ma 25 cm i jak włoży do końca to dopiero czuje, że już nie ma miejsca na więcej,a wy tutaj gadacie, że 8-12 cm ma pochwa? :O to mój pierwszy, nie jestem jakaś rozepchana :O

O ile można powiększyć penisa mam 25 czy można więcej

Kto tu jest dziewicą

Te bzdury, że pochwa ma 10-12 cm głębokości wymyślają jacyś zakompleksieni "faceci", którzy bardzo by chcieli, żeby to była prawda, bo mają niewiele w spodniach. Nawet nierozciągnięta cipka ma więcej niż 12 cm głębokości (niech same dziewczyny sobie sprawdzą i się wypowiedzą, wystarczy odpowiedniej długości wibrator, jakiś pisak i linijka). W stanie wzwodu mam 14 cm (zmierzone uczciwie, bez "sztuczek") i z grupy kobiet z którymi uprawiałem seks (były to kobiety w wieku od 18 do 25 lat, różnej budowy ciała, jedna była dziewicą, reszta miała raczej niewielkie doświadczenie, jedna z nich miała dzieci), żadnej nie sięgnąłem do końca pochwy (czyli nawet nie zacząłem jej rozciągać). Więc niech ludzie przestaną pisać bzdury, że pochwa ma 10-12 cm, powołując się na jakieś artykuły z internetu, które rzekomo prezentują wyniki jakichś tam badań. Napisać takie coś mogę równie dobrze ja i podpisać się jako lek. ginekolog czy jakiś tam seksuolog i kto to sprawdzi? Te artykuły są pisane przez zakompleksionych dla zakompleksionych i mają stanowić swego rodzaju terapię dla czytającego. Te "wyniki badań" podające, że średnia długość fiuta, to 13-14 cm też można włożyć między bajki. Posłużę się przykładem z mojego życia. Jeszcze jako nastolatek będąc na obozie widziałem jakie "sprzęty" mieli pozostali goście z mojej grupy (9 chłopaków w wieku od 13 do 17 lat) i każdy z nich miał większego niż ja, a dwóch z tej grupy miało z 20 cm jak nic. Więc nikt mi nie wmówi, że 13-14 cm to średnia, bo ja mam 14 cm a z 10 chłopaków (9 + ja) miałem najmniejszego. I zanim ktoś napisze, że 10 osób nie jest reprezentatywną grupą, to powiem, że jest to bardziej reprezentatywne niż wyniki fikcyjnych badań publikowane w internecie w celach terapeutycznych, a podany przeze mnie przykład jest prawdziwy i jest tylko jedną z kilkunastu sytuacji w moim życiu kiedy miałem możliwość porównania wielkości swojego przyrodzenia z innymi. W znakomitej większości tych sytuacji, to ja byłem tym który miał mniejszego, w dwóch przypadkach rozmiar był podobny, a mniejszego niż mój nie widziałem nigdy. Żeby jednak nie zakończyć takim pesymistycznym akcentem powiem tak, jeśli macie te 13-14 cm, to moim zdaniem nie macie powodów do obaw jeśli chodzi o kontakty z kobietami (ja nie miałem reklamacji, więc Wy też nie powinniście mieć), ale powstrzymajcie się od wysyłania swojego CV do wytwórni filmów dla dorosłych, bo tam kariery nie zrobicie. W każdym razie nie przed obiektywem :).

Te rozepchane ?Przestań.One udają orgazm tylko po to byś myślał,że jej dogadzasz.Frajera szuka.

gimnazjum pisze nowe podreczniki do anatomii :D:D

9:18, tak się naprodukowałeś, a nie czytasz ze zrozumieniem - pochwa ma długość od 5 cm do 14 cm, ale bez podniecenia (bez rozciągnięcia). Jak czytałeś pochwa jest rozciągliwa, więc podczas penetracji i podniecenia rozciąga się tak jak np. penis i dopasowuje do jego kształtów. Pochwa zbudowana jest z elastycznych mięśni, więc po stosunku wraca do swoich pierwotnych wymiarów. Tak dla porównania - czy po 10000 lub więcej erekcjach penis rośnie? Nie (ale praktycznie każdy by tak chciał). Tak samo jest z pochwą - nawet po niezliczonej ilości stosunków, wraca do pierwotnych wymiarów uzależnionych od budowy anatomicznej danej kobiety. Przestańcie pisać o micie, że z pochwy "robi się wiadro". Po porodzie pochwa też wraca do pierwotnych wymiarów (sytuacja analogiczna jak powyżej). Zapytajcie ginekologów lub przynajmniej jakiegoś lekarza... Trzeba znać podstawy biologii. Tak dodam jeszcze - ten mit wynika z tego, że chcielibyście kontrolować ile stosunków ma kobieta, co robi ze swoim ciałem, ilu ma partnerów...Taka hipokryzja - facet może mieć setki kobiet, a kobieta powinna być dziewicą. To już nie czasy średniowiecza jak niektórzy by chcieli. (easybest@wp.pl)

po porodzie nie wraca dobra, czesciowo po prostu az tak elastyczne to te miesnie nie sa w dodatku z wiekiem...itd itp to jak z odchudzaniem, mozesz sobie ogladac zdjecia lasek ktore ze 120 kg schudly do 50 i nie bedzie tam fald skory ktora "sie nie sciagnela" :D tylko, ze to sa tylko zdjecia i to obrobione (choc niektore sa tak prymitywne, ze az boli jesli ktos tego nie widzi) reasumujac chlopcy p*****la glupoty, ale ty niestety tez odrobine koloryzujesz

gość 11:49, złe porównanie dałaś/łeś. Jak można porównywać odchudzanie (gdzie pozbywasz się tkanki tłuszczowej) do pochwy zbudowanej z elastycznych mięśni. Oczywiście, że z wiekiem wszystko wiotczeje, ale jeśli mięśnie są używane i trenowane, to trzeba by mieć z 80 lat lub więcej, żeby zauważyć jakieś większe zmiany. Pochodź na siłownię (najlepiej, jeśli przypatrzysz się starszym ludziom - fakt trudniej takie miejsce znaleźć) i zobaczysz, że i oni mogą być nieźle zbudowani, jeśli regularnie trenują. Druga sprawa - poród. To o czym napisałaś/łeś nie jest prawdą. Zobacz na chociażby mięsień - biceps. Jeśli trenujesz ten mięsień się powiększa, jeśli przestajesz trenować zanika, a teraz pytanie do Ciebie, czy biceps się rozciąga? Spróbuj np. drugą ręką pociągnąć za niego i go rozciągnąć do góry lub na bok... Czy rozciągnięcie pozostawia ślad? Czy biceps robi się większy? Poczytaj o tym, czym są mięśnie człowieka i jak funkcjonują... (easybest@wp.pl)

miesnie gladkie taa dobra nie bede dyskutowac ze specjalista :D choc wciaz i uparcie bede twierdzic, ze teoria jako po porodzie wszytko wracalo idealnie do stanu poprzedniego, jest nieco naciagana :) co oczywiscie nie zmienia faktu , ze chlopcy pisza radosnie nowe kafeteryjne podreczniki anatomii milego dzionka ps fajny mail, nie dziekuje nie jestem zainteresowany

pobzykales sobie ostro??

Dobra, dobra dziewczyny z dzisiaj. Prawdą jest to, że mięsień nietrenowany zanika i trzeba go wzmacniać. Te panie, które miały słabe mięśnie pochwy przed ciążą, będą miały ****ardzo osłabione po ciąży, nawet nie po porodzie, a po ciąży. Wiele do powiedzenia ma obniżona macica po ciężki porodzie. Co do odchudzania, to tłuszcz znajduje się nie tylko na tyłku i brzuchu. Znajduje się w całym ciele, w pochwie też, więc po odchudzaniu tam też może być sytuacja podobna do naciągniętej skóry. Więc po części każda z was ma rację. Nie trzeba rodzic, aby mieć wiadro, a raczej słabe mięśnie, które nie pracują podczas stosunku i można mieć super po porodzie.

gość dziś ups, przepraszam, jesteś facetem. 13:52

k****, wsadzcie se linijkę w p**de i zmierzcie ile wchodzi... tematy już wymyślacie, że srać się chce.

13:30, czy to ważne, czy są to mięśnie gładkie lub poprzeczne - jedne i drugie można trenować. Już nie ironizuj o tym, że jestem specjalistą, bo nawet nie pretenduję do tego... Mam wrażenie po Twojej wypowiedzi, że uważasz się za najmądrzejszego... Nasz spór może rozstrzygnąć jakiś ginekolog. ;-) Krótkie pytanie - jak myślisz czemu podałem maila? Dla Ciebie? Miłego dnia (easybest@wp.pl)

" gość 2016.06.09 k****, wsadzcie se linijkę w p**de i zmierzcie ile wchodzi... tematy już wymyślacie, że srać się chce. " to co Ty tutaj robisz?

Jak zaczynałam się masturbować szczoteczką do zębów to na początku wchodziła tylko do połowy, ale po jakimś czasie mieściła się cała i musiałam ją jeszcze trochę dopychać palcem, żeby dosięgnąć do końca, ale w tedy już trochę bolało, szczególnie jak włosy sią tam w środku wbijały.

Podsumowując jak już ktoś mówił, pochwa (bez podniecenia) rzeczywiście ma (u przeciętnej kobiety) około 8-12 cm. Gdy jest podniecona rośnie około dwukrotnie.