Gość gość Napisano Kwiecień 15, 2014 Witam. Troszkę czasu minęło od zainicjowania wątku, ale myślę, że mogę podpowiedzieć jedno z rozwiązań na ten uciążliwy problem. Było to rozwiązanie dość radykalne, ale skuteczne w 98%. Nie chciałąm dziecku wstrzykiwać jadu kiełbasianego w celu dorywczego rozwiązania problemu, bo nie tędy droga. Moja córka od niemowlęctwa miała ten problem, tylko nikt nie mógł albo nie chciało mu się postawić prawidłowej diagnozy. Nie było internetu i takiego dostępu do wiedzy. Kiedy pani doktor ( na moje uwagi ) że 3-miesięczne dziecko ma ciągle spocone dłonie i stópki odrzekła, że mam na dziecko mniej krzyczeć, to odebrała mi wiarę w ludzki umysł :) Po kilkunastu latach tej męki (kto to to ma ,to wie - wszelkie dezodoranty do rąk i stóp, moczenie w ziółkach itepe. ) weszłam przypadkowo na forum i artykuł o nadpotliwości i wszystko się zgadzało jak ulał. Otóż sposobem na to cholerstwo jest sympatektomia. Jest to ( nie ukrywam) normalna operacja , polegająca na wycięciu laparoskopowo fragmentu nerwu współczulnego ( w przypadku dłoni pozostają tylko malutkie blizny pod pachami). Powiem tak - czegoś takiego nie spodziewałyśmy się nigdy. Moja (piętnastoletnia wtedy) córka tuz po wybudzeniu się stwiedziła, że ma "normalne dłonie" :) To był szok , naprawdę. Operacja jest wykonywana stronami czyli najpierw jedna ręka , a za jakiś czas ( u nas to były 3 miesiące) druga. Oczywiście są także skutki uboczne, ale moje dziecko po prawie 6 latach stwierdza, że są one drobiazgiem w porównaniu z tym co przechodziła wcześniej. U niej skutkiem ubocznym jest nieco zwiększona potliwośc na plecach, ale to w przypadku dosyć sporych upałów albo intensywnych ćwiczeń. Dodam, że po operacjach znacznie zredukowała się intensywność zapachu potu i bluzki nie idą do wyrzucenia po np. 2 miesiącach. Uff, wyszedł mi straszny elaborat, ale ciągle spotykam kogoś, kto walczy bezskutecznie z tym problemem i nikt nie potrafi niczego podpowiedzieć. Operacja trwała ok. 1 godziny, a córka na drugi dzień wyszła do domu. Owszem, boli trochę bok, ale dlatego właśnie jest to robione stronami, aby nie obarczać obu boków, bo w końcu jakoś trzeba spać :) Od czasu operacji córka wiedzie dużo spokojniejszy żywot, bo ta dolegliwość jest naprawdę przykra, choć nikt jej sobie nie wybiera. Wiem, ze zwłaszcza dla pań i dziewcząt jest to bardzo krepujące, ale pewnie i panowie nie czują sie komfortowo. Mam nadzieję, że choć trochę mogłam pomóc , bo naprawdę dostęp do informacji jest znikomy. Lekarze wykazują się ogromną ignorancją i olewaniem problemu. Powinno im być choć trochę wstyd. Lekarze , z którymi my się zetknęłyśmy byli naprawdę w porządku. Wszyskie "za" i "przeciw" zostały ujawnione. Mimo niektórych "przeciw" zdecydowałyśmy się na tą operację i nie żałujemy ani jednego dnia. Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość matkanastolatka Napisano Kwiecień 15, 2014 Witam. Troszkę czasu minęło od zainicjowania wątku, ale myślę, że mogę podpowiedzieć jedno z rozwiązań na ten uciążliwy problem. Było to rozwiązanie dość radykalne, ale skuteczne w 98%. Nie chciałąm dziecku wstrzykiwać jadu kiełbasianego w celu dorywczego rozwiązania problemu, bo nie tędy droga. Moja córka od niemowlęctwa miała ten problem, tylko nikt nie mógł albo nie chciało mu się postawić prawidłowej diagnozy. Nie było internetu i takiego dostępu do wiedzy. Kiedy pani doktor ( na moje uwagi ) że 3-miesięczne dziecko ma ciągle spocone dłonie i stópki odrzekła, że mam na dziecko mniej krzyczeć, to odebrała mi wiarę w ludzki umysł :) Po kilkunastu latach tej męki (kto to to ma ,to wie - wszelkie dezodoranty do rąk i stóp, moczenie w ziółkach itepe. ) weszłam przypadkowo na forum i artykuł o nadpotliwości i wszystko się zgadzało jak ulał. Otóż sposobem na to cholerstwo jest sympatektomia. Jest to ( nie ukrywam) normalna operacja , polegająca na wycięciu laparoskopowo fragmentu nerwu współczulnego ( w przypadku dłoni pozostają tylko malutkie blizny pod pachami). Powiem tak - czegoś takiego nie spodziewałyśmy się nigdy. Moja (piętnastoletnia wtedy) córka tuz po wybudzeniu się stwiedziła, że ma "normalne dłonie" :) To był szok , naprawdę. Operacja jest wykonywana stronami czyli najpierw jedna ręka , a za jakiś czas ( u nas to były 3 miesiące) druga. Oczywiście są także skutki uboczne, ale moje dziecko po prawie 6 latach stwierdza, że są one drobiazgiem w porównaniu z tym co przechodziła wcześniej. U niej skutkiem ubocznym jest nieco zwiększona potliwośc na plecach, ale to w przypadku dosyć sporych upałów albo intensywnych ćwiczeń. Dodam, że po operacjach znacznie zredukowała się intensywność zapachu potu i bluzki nie idą do wyrzucenia po np. 2 miesiącach. Uff, wyszedł mi straszny elaborat, ale ciągle spotykam kogoś, kto walczy bezskutecznie z tym problemem i nikt nie potrafi niczego podpowiedzieć. Operacja trwała ok. 1 godziny, a córka na drugi dzień wyszła do domu. Owszem, boli trochę bok, ale dlatego właśnie jest to robione stronami, aby nie obarczać obu boków, bo w końcu jakoś trzeba spać :) Od czasu operacji córka wiedzie dużo spokojniejszy żywot, bo ta dolegliwość jest naprawdę przykra, choć nikt jej sobie nie wybiera. Wiem, ze zwłaszcza dla pań i dziewcząt jest to bardzo krepujące, ale pewnie i panowie nie czują sie komfortowo. Mam nadzieję, że choć trochę mogłam pomóc , bo naprawdę dostęp do informacji jest znikomy. Lekarze wykazują się ogromną ignorancją i olewaniem problemu. Powinno im być choć trochę wstyd. Lekarze , z którymi my się zetknęłyśmy byli naprawdę w porządku. Wszyskie "za" i "przeciw" zostały ujawnione. Mimo niektórych "przeciw" zdecydowałyśmy się na tą operację i nie żałujemy ani jednego dnia. Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość matkanastolatka Napisano Kwiecień 15, 2014 Przepraszam, niechcący się zapędziłam i kliknęłam 2 razy "wyślij" :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 2, 2014 Fantazjaooo a myslisz ze z takimi adapterami jak na stronie electro antiperspirant Twoja metoda dalaby rade? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość żaba40 Napisano Maj 21, 2014 wracam do tematu, używałam elektroanty... ten czeski - 2 razy. Po pierwszym razie dłonie nie pociły się tak ok. 3 tygodni. Po drugim razie dokładnie tak samo. Za to teraz pocą się jeszcze bardziej i nie wiem, czy ten sprzęt mógł na to wpłynąc. Przed nami lato, wszyscy się cieszą a ja myślę z trwogą jak przetrwac.... MEDYCYNA tak bardzo się posunęła, że robią niektóre operacje dziecku już w brzuchu matki, a co z nadpotliwością ??? ja pocę się też na twarzy, więc obawiam się zrobienia sympatektomii, bo wtedy musiałabym chodzic chyba w woalce na twarzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 28, 2014 też miałem ten problem, zresztą nie tylko dłoni ogólnie pociłem się jak mysz a to było dla mnie bardzo krępujące, dlatego zdecydowałem się na zabieg w dermedzie i cieszę się, że się na niego zdecydowałem, bo teraz nie mam już żadnych kłopotów z nadmiernym poceniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaa7 Napisano Czerwiec 16, 2014 żaba40 - jak teraz jest w lecie? Kupiłam też sprzęt do jonoforezy i czekam aż przyślą, ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi jestem trochę przerażona. Napisałaś, że pocą się jeszcze bardziej - ale nie używasz teraz tego czy może używasz a i tak mocniej się pocisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 3, 2014 Sylwia31113 albo fantazja000 proszę o przesłanie instruktażu z tymi blaszkami i bateryjkami. Serdecznie dziękuję i czekam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mokra1990 Napisano Lipiec 4, 2014 „Mamanastolatka” – cieszę się, że córka jest zadowolona z efektów operacji, ale uważam, że nie powinno się nikogo namawiać, ponieważ zanim ktokolwiek podejmie decyzję o zabiegu, powinien się dogłębnie zapoznać ze wszystkimi „za” i „przeciw”. Mam 24 lata i również zmagam się z problemem nadmiernej potliwości dłoni i stóp. Od dziecka nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego inne dzieci mają suche rączki, a moje są jak wyciągnięte z wody. Jak większość osób z tym problemem, próbowałam różnych specyfików i tabletek, które nie przynosiły kompletnie żadnego rezultatu. Dwa lata temu, wakacyjną porą, przeszłam przez silne załamanie nerwowe, z tego właśnie powodu. O operacji sympatektomii słyszałam już wcześniej, ale wtedy poważnie postanowiłam się tym zainteresować. Przez kilka dni nie robiłam nic innego oprócz czytania w internecie wypowiedzi ludzi, którzy również zmagają się z tym problemem i tych, którzy poddali się operacji sympatektomii, nawiązałam również internetowy kontakt, z osobami po operacji – również i zadowolonymi z efektu, jednak z dość krótkim stażem, a kilka dni temu prześledziłam również zachodnie fora, które naszpikowane są komentarzami ludzi, którzy zgodnie twierdzą, ze zabieg ten, to absolutnie najgorsze co mogło ich w życiu spotkać – utwierdziłam się więc w przekonaniu, że wtedy – dwa lata temu podjęłam słuszną decyzję - że operacji nie zrobię. Naprawdę nie zamierzam nikogo straszyć, ale faktem jest, że ludzie opisują swoje samopoczucie kilkanaście i więcej lat po operacji – jako prawdziwe piekło na ziemi. Można więc wywnioskować, że prawdziwe skutki tego zabiegu, dają osobie znać – nie rok, czy dwa po – choć i takich przypadków jest niemało – ale dużo później. Szczerze mówiąc do dziś nie potrafię zrozumieć tych wszystkich hura-optymistycznych opinii ludzi, którzy są kilka tygodni, miesięcy lub lat po operacji i wydaje im się, że złapali Pana Boga za nogi, bo w końcu mogą prowadzić normalne życie. Wierzcie mi – sama mam ten problem i wiem dokładnie jak to działa na psychikę – w kościele, na egzaminie, w urzędzie, w sklepie, wszędzie wstyd i dziwne spojrzenia ludzi. Nam – osobom dotkniętym nadpotliwością dłoni wydaje się, że nic nie może być gorsze od wiecznie mokrych łap. Ja jednak uważam, że może. Wyobraźcie sobie teraz, że w zamian za ciągle pocące się ręce, poci wam się dosłownie całe ciało – koszulka, spodnie, bielizna - wszystko jest mokre, wyobraźcie sobie, że od piersi w górę już nigdy się nie spocicie, a w zamian za to będzie Wam towarzyszyło uczucie potwornego gorąca. Nie chcę również oskarżać lekarzy o złe intencje, jednak prawdą jest, że robią niezłą karierę na przeprowadzaniu operacji u zdesperowanych ludzi. Przecież sympatektomia to okaleczenie układu współczulnego, który jest bardzo potrzebny w organizmie. Powiedzmy sobie szczerze - nikt w Polsce (i przypuszczam, że również na świecie), nie wynalazł jeszcze żadnej metody, która nie wiązałaby się z późniejszymi uporczywymi skutkami ubocznymi i która byłaby w stu, albo chociaż w osiemdziesięciu procentach skuteczna. Wybór, pomiędzy operacją sympatektomii, a dalszym życiem z tą dolegliwością, to jak wybór, pomiędzy młotem a kowadłem. Ja wybrałam tę drugą opcję, ale choćbym miała całe życie z tym walczyć – to tej operacji sobie nie zrobię. Ciągle szukam nowych rozwiązań i ciągle mam nadzieję, że może w końcu ktoś się zlituje i wymyśli coś, co pomoże, a jednocześnie nie zrobi z człowieka kaleki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GosiaBk Napisano Lipiec 6, 2014 Ja również walczę z tym samym problemem. Ciągle mokre dłonie i stopy. Latem to prawdziwa męka. Ostatnio zdecydowałam się na jonoforezę. Na razie zrobiłam zabiegi tylko na ręce i ciągle nie mogę w to uwierzyć, od trzech dni są całkiem suche. Nie ważne co robię, jadę autobusem, rowerem, czytam książkę na słońcu - moje dłonie są suche. Nie wiem jak długo utrzymuje się rezultat, wiem, że tak raz w tygodniu ten zabieg trzeba powtarzać, ale dla tych kilku dni szczęścia naprawdę było warto. Fantazja000 ma rację, nie trzeba wyrzucać pieniędzy na drogi sprzęt. Można to zrobić tak jak pisze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2014 Witam, czytam wasze posty i zainteresowała mnie jonoforeza. Czy może ktoś jaśniej opisać odpowiednie połączenie baterii z blaszkami z wodą? Lub może jakiś link do zdjęcia. Z góry dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aneta1095 0 Napisano Lipiec 14, 2014 Witam . Może wie ktoś z was jak zrobić takie urządzenie szczegółowo ? Jeśli ma ktoś zdjęcia to prosiłabym o wysłanie na maila lub umieszczenie tutaj tych zdj. Mail : kinga9717@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlonie Napisano Lipiec 17, 2014 Witam. Ja stosuje urządzenie do jonoforezy- takie domowej roboty, efektu nie widać, ale to dopiero początek "kuracji" Rezultaty są widoczne po 10-12 zabiegach, także wierzę, że sie uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlonie Napisano Lipiec 17, 2014 Aneta 1095 postaram się wysłać potrzebne informacje odnośnie jonoforezy. Myślę, że przynajmniej na tyle ci pomoge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 1, 2014 też to mam niestety, przyznam szczerze, że dość mocno przeszkadza mi w życiu codziennym. Szukałam różnych sposobów i ten zabieg http://www.marekwasiluk.pl/nadpotliwosc-leczenie-film/ mnie mocno interesuje. Może to jest sposób na rozwiązanie mojego problemu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agagość Napisano Sierpień 4, 2014 Witam,ja również od wielu,wielu lat męcze się z nadpotliwoscią dłoni,pach i stóp.Próbowałam kilka lat temu botoksu,wydałam na niego 1500 złotych,ale efekt trwałtylko 2 m-ce. Boże mój co to były za cudowne chwile.Podawałam wszystkim rękę,trzymałam sie pewnie rurki w autobusie,mogłam robic tyle rzeczy ibyc spokojną,że z moich dłoni nie kapie pot.Nie bałam się,że skrecę nogę w przemoczonych butach.Jak strasznie szczypią poranione do krwi stopy,w które wżera się słony pot i na,których nie trzymają się zadne plastry wie napewno niejeden z nas. Pan doktor,który robił mi zabieg z botoksem zaproponował mi darmową powtórke,ale i tym razem skutek był taki sam.Czytam te wasze posty izastanawiam sie skad bierzecie odwagę na pójscie na wesele,na wyjscie do ludzi. Ja popadłam przez to pocenie w nerwicę i lęki. Ludzie mnie nie rozumieja,mówią ; ty taka atrakcyjna czemu sobie kogos nie poszukasz,czemu ciągle jestes sama.Mam już 40 lat i ciągle mam nadzieje,że moze ktos wymysli jakies skuteczne wyleczenie tego koszmaru.Cierpi przez to również moja córeczka. Bo jak ktoś powiedział"Szczęsliwa mama to szczęsliwe dziecko.Zaczełam uczęszczac na kurs dla kosmetyczek ze stażem,tylko jak wykonac klijentce masaż twarzy czy makijaż takimi rękami. I znów błędne koło. Droga Fantazjo jestes moją nadzieją,napisz mi proszę obszerniej i jasniej jak zrobic to urzadzenie do jonoforezy.Mój e-mail agam12@onet.pl. Pozdrawiam gorąco wszystkich czytających,nie poddawajcie się. Nadpotliwosc jest straszna,ale są gorsze choroby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 20, 2014 Jonoforeza jest najlepszą metodą na wyleczenie nadpotliwości dłoni i stóp. Ja pozbyłem się tego problemu własnoręcznie zrobionym urządzeniem Zainteresowany/a szczegółami? Pisz na: prosta.jonoforeza@gmail.com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aneta1095 0 Napisano Sierpień 23, 2014 Witam ! Ja jestem już po zabiegu i jestem bardzo zadowolona . Nigdy bym nie pomyślała ,że takie coś mi pomoże :) Gorąco polecam !! Dodam ,że urządzenie było własnej roboty :) Jeśli macie jakieś pytania proszę pisać na maila : kinga9717@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkkka Napisano Sierpień 25, 2014 ja wypożyczyłam urządzenie do jonoforezy od pana z Bytomia i jestem bardzo zadowolona z efektów :D inne "cuda" na mnie nie działały a kupe kasy poszło ;/ z rąk mogłam wyciskać wodę, więc mało przyjemne kiedy jedziesz w tramwaju czy w autobusie ;/ a o podaniu komuś ręki brrrr ;( można było też zrobić stopy więc jak najbardziej byłam za ;) u mnie zadziałało ! na początku byłam trochę sceptyczna no ale ... pomogło :D teraz jest sucho i przyjemnie :) myślałam o botoxie ale tyle kasy i czas działania ok pół roku, więc nie, dzękuje ;] jakby ktos chciał to daje link do jonoforezy: http://www.gumtree.pl/cp-pielegnacja-i-uroda/slaskie/wypozycze-aparat-jonoforeza-na-nadpotliwosc-medisun-gs-10-391671231 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 11, 2014 Tutaj można znaleźć szybkie sposoby na nadmierne pocenie się dłoni i innych części ciała: http://flmc.pl/l/040a0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goślaskdć Napisano Październik 24, 2014 Mi zande leki juz nie pomagały, tylko wizyta u lekarza z kliniki medycyny estetycznej http://www.laserclinic.pl/ I DŁUGOTRWAŁE leczenie efekty są dzieki temu jest mi lzej szczególnie w okresie letnim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2014 Co tutaj dadać jedynie to że jonoforeza jest niesamowita,mam urządzenie wraz z poduszkami pod pachy nie mogę być bardziej szczęśliwa,sucho wszędzie,polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2014 Kochani! Rozumiem Was wszystkich, miałam to samo, inaczej by mnie na tym forum nie było. ''Uro krem'' zdecydowanie polecam, jest na nadpotliwość stóp, ale co tam, nieważne co, ważne żeby działało. Dostaniecie w każdej aptece. Około 20zł. Wiem jak to jest bać się kogokolwiek dotykać a weź idź teraz z chłopakiem za ręke, podaj rękę komukolwiek, a w tańcu...masakra. ALE W KOŃCU JEST! Nawet nie wiecie jak się cieszę. I mimo że po tym preparacie ręce są przesuszone i szorstkie (używajcie kremów), a po dłuższym kontakcie z wodą skóra robi sie pomarszczona to warto przeżyć ten fakt, żeby w dzień normalnie funkcjonować w życiu :) Pozdrawiam, SZCZĘŚLIWA :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 20, 2015 czesc chcialam Wam powiedziec jak bylo u mnie, zawsze miałam problem z nadmiernym poceniem zwłaszcza dłoni i stóp Juz miałam sie decydowac na zabieg ale jeszcze poczekałam i kupilam z allegro domowej roboty urzadzenie do jonoforezy i chociaż za bardzo nie wierze w takie wynalazki to mimo wszystko zdecydowalam sie na zakup bo koszt w sumie (niewielki 99zł czy jakos tak). O dziwo pocenie znikło całkowicie juz po 7 dniach, a wrecz teraz szukam jakiegos kremu nawilzajacego. Tak wiec polecam moze komus tez pomoze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodynie 0 Napisano Marzec 19, 2015 Ja również mam ten problem i jest to dla mnie bardzo niekomfortowe. Najgorzej jest z rękoma, czasami mam je aż tak mokre jakbym dopiero co je umyła. Kiedy chce sie ładnie ubrać to muszę ubierać rzeczy, które zasłaniają moje tzn. kółka pod pachami. Naprawdę jest to dla mnie bardzo duży problem, bo strasznie mnie ogranicza . Uwierzcie mi, że jestem osobą, która bardzo dba o siebie lecz ten problem naprawde mi przeszkadza.Po prostu pocenie to mój koszmar,niestety długo szukałam dobrego i skutecznego specyfiku niestety wszystko marnie.Jak tylko myślałam ,że już jest po kłopocie to za parę dni spowrotem pot mnie zalewał jak cholera.Jednak ciągle się wypytywałam lekarzy, znajomych.Raz poszłam z koleżanką do salonu kosmetycznego powiedziałam jej o tym co mnie gnębi .Ona zaproponowała mi jonoforezę Z początku nie wiedziałam o co chodzi,pogadałyśmy na ten temat ,no i ja przeprowadziłam parę zabiegów właśnie u niej.Po tygodniu zauważyłam poprawę,wię chciałam procedury przeprowadzać sama w domu.Pani podała mi link nadmierne pocenie pl.A teraz przekazuję swoje doświadczenie dalej,dlatego że jak pomogło mnie to i wam chyba też.Acha zapomniałabym dodać można też leczyć różne części ciała.Super.....Dobra trzymajcie sie i powodzenia życzę w zwalczaniu nadmiernej potliwości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kawazmlekiem555 Napisano Kwiecień 26, 2015 Witam, od końca podstawówki też miałam ten problem - pachy, stopy, dłonie. Ale udało mi się pokonać chociaż jedną trzecią. Oczywiście przerobiłam wszystkie antidrale, etiaxile (etiaxil na początku działał, po kilku tygodniach się uodporniłam), a kilka lat temu na allegro znalazłam roztwór chlorku glinu, który nakłada się na noc i następnego ranka zmywa. Niestety w PL nie jest już dostępny, dlatego znajomi z Niemiec mi go sprowadzają. Od wielu lat pachami sie nie martwię, dlatego POLECAM KAŻDEMU KTO MA OPCJĘ, w aptekach w Niemczech taka substancja robiona jest na zamówienie. Po tylu latach dalej jest skuteczny. Na dłonie i stopy niestety to nie działa w moim przypadku. Mam zamiar kupić urządzenie do jonoforezy na allegro, widzę, żę już ktoś już o nim wspomniał. Komentarze są pozytywne. Ktoś może używał tego za 114zł? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lee Lee 0 Napisano Kwiecień 27, 2015 Mam nadpotliwość od kiedy pamiętam, dłonie, stopy i pachy. Nie pomagało mi absolutnie nic, ani maście, ani leki, nic. Odkryłam BOTOKS i ostrzykiwania, pozbierałam pieniądze, bo koszt nie najniższy (1200 zł) i DZIAŁA! Nigdy nie czułam się tak dobrze, wreszcie nie wstyd mi sie z kimś przywitać podająć rekę :) Botoks jest cudowny, jestm ostrzyknięta już 8 miesięcy i nadal dłonie suchutkie :) Polecam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lee Lee 0 Napisano Kwiecień 27, 2015 tu jest strona kliniki gdzie ja sobie robiłam : www.botu-panaceum.pl I w ogóle oni dojężdzają do Ciebie- nie trzeba sie telepać nigdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 6, 2015 Wielki problem z poceniem się dłoni i stóp Mam podobny problem. O tuż strasznie się pocę na dłoniach i stopach. W ostatnim czasie zauważyłam, że także z moich pach się leje.;/ Już mam tego dość. Ze stopami sobie radzę. Ale dłonie to koszmar;( dosłownie mi z nich kapie.Mam 25 lat, a ten problem zaczął się w drugiej klasie podstawówki. Jeździałam po wielu lekarzach, każdy mi mówił, że taka moja natura. Robiłam wiele badań, byłam u psychologa, oczywiście wykluczył, że to może miec podłoże psychiczne. Stosowałam przeróżne preparaty, żaden nie pomógł. A lekarze proponowali botox, ale z tego co wiem jest to zabieg drogi, bolesny i małoskuteczny.Jest to bardzo wstydliwe i uciążliwe... Głupio mi podać rękę na przywitanie, nie wspominając o podaniu ręki chłopakowi.. Dowiedziałam się o urządzeniu electro antyperspirant ,czytałam wiele dyskusji na ten temat ,ci co używają chwalą,też spróbowałam mam przyżąd w domu i jestem bardzo zadowolona po 10 kuracjach problem mokrych rąk z głowy,podleczyłam nogi i pachy po prostu super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kawazmlekiem555 Napisano Maj 18, 2015 Piszę jeszcze raz, bo wypróbowałam urządzenie do jonoforezy z allegro, o którym pisałam kilka postów wyżej. UWAGA UWAGA - ZADZIAŁAŁO!!!! po kilku regularnych zabiegach problem zniknął, aż nie mogę w to uwierzyć szczerze mówiąc i boję się przestać robić zabiegi, żeby to nie wróciło. Wreszcie mogę kremować dłonie :D Myślałam, że już nie ma nadziei, a jednak! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach