Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiek23

błagam potrzebuje pomocy

Polecane posty

Gość misiek23

Jestem z dziewczyna prawie 3 lata bardzo mi na niej zalezy ale ostatnio sie strasznie poklucilismy. jak to zwykle bywa wina lezy po mojej stronie. Zaczne od poczatku kiedys bylo miedzy nami cudownie rozumielismy sie bez slow nie bylo problemow z sexem na wlasnie ten cholerny sex po pewnym czasie cos sie zmienilo (moja dziewczyna twierdzi ze ja) nadal bylo ok ale nie tak jak kiedys kochalismy sie rzadziej a ostatnio praktycznie wcale i chcialem cos z tym zrobic szukalem pomocy no i wlasnie na ostatnim sylwestrze zwierzylem sie kolezance z tego a malo tego zaczelem gadac ze chce skonczyc ten zwiazek (reakcja po rocznym poscie) wszystko dotarlo do mojej dziewczyny i ze mna zerwala dotarlo do mnie ze zachowalem sie jak palant przez ostatnie 2 tyg blagalem ja zeby wrocila i w koncy zgodzila sie wybaczyla mi. narazie jest jeszcze zla i malo rozmawiamy ale znam ja i wiem ze niedlugo jej przejdzie. podczas rozlaki dowiedzialem sie o przyczynie wczesniejszej niecheci. mianowicie moja dziewczyna zalila sie ze bardzo mnie kocha ale nie pociagam jej tak jak kiedys i ze jej zdanie sie nie liczy tylko kiedy ja chce. postanowilem wiec nie zmuszac jej do niczego, myslec wlasciwa glowa mam nadzieje ze to wlasciwe posuniecie i ze wszystko bedzie jak kiedys Blagam pomozzcie mi Wiem ze tu moze pomuc mi tylko rada kobiety bardzo mi na niej zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mul bagienny
jestes gruby czy dlaczego jej nie pociagasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
jeśli jej nie pociągasz to co byś nie zrobił, prędzej czy później odejdzie od Ciebie. sex jest jednym z pierwszch symptomów, że coś jest nie tak w tym związku. teraz wróciła, bo jeszcze się waha, jak szybko coś sie nie zmieni to już ją straciłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mul bagienny
no ale jak jest gruby to mozeschudnac ale teraz go widac nie ma bo pewnie brechta serdla :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
nie nie jestem gruby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
co b nie zrobił, to i tak już po nim. napewno nie chodzi o jego tusze ale o coś zdecydowanie innego. może zapomniał dawać coś co dawał wcześniej? to jest zdaje się rutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mul bagienny
to co sie stalo ze naraz jej nie pociagasz a wczesniej pociagales ? bezsensu zapisz sie na silownie niech ci koksy rozpisza cykla na omke , tesci i winko i bedziesz w 2 miesiace taki zbudowany ze sie laska nawroci p.s i nie brechtaj serdla sobie jak z nami rozmawiasz bo juz Cie zczailismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
tj rutyna- miało być. trzeba przypomnieć sobie te najlepsze chwile i próbować je odtworzyć ale bez kpin i sarkazmu ale tak naprawde z wnętrza siebie. tak jak kiedś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
hmm tylko sam nie wiem co sie tak naprawde zmienilo pocieszajace jest to ze sa momenty przypominajace dawne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
to nie powinno bć pocieszające tylko inspirujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
mozliwe ja osobiscie jestem dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
na 150% coś sie zmieniło, myśle że tu nie o fizyczność chodzi ale raczej o duchowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
to fajnie tylko na tym nie poprzestan.a może robisz coś co ją odpycha? np bekasz albo pierdzisz w jej towarzystwie, bo myślisz że to naturalne- przeciesz tak długo się znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
chcialem z nia porozmawiac na ten temat ale ona nie chce bo boji sie ze wybuchne gniewem uwaza ze mysle ze to jej wina a niestety jest tak naprawde moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
albo inaczej: to ona podejmuje wszelkie decyzje- ty myślisz że jej sprawia to frajde, a tymczasem ją doprowadza to do szału bo nie widzi w tobie partnera/oparcia. tym samym tracisz punkty jako mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
a skąd pomysł, że to tylko Twoja wina? tak się żadko dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
to az tak dziala na kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
zwykle problemy wynikają z braku konstruktywnej rozmowy. nie krzyku, złości czy przepychanek ale prawdziwego zrozumienia. jeśli ona boi się że wybuchnie gniewem, to jak sądze boi się Twoich reakcji podczas rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
ona lubi rzadzic a mi to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
tak, tak to działa na kobiety. wszystko musi mieć umiar, miejsce i czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
boi sie bo mysli ze to mnie urazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
może lubi rządzić ale chce wiedzieć że ma obok faceta na którego może liczyć a nie że zostanie sama z problemem jakby co. tak działają kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
a ty nie boisz się że ją urazisz? albo mało się znacie albo mało rozmawiacie... nie może być sytuacji że się boicie sobie coś szczerze powiedzieć, o waszych uczuciach zwłaszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
moze jestem zbyt obojetny sam nie podejmuje decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
wlasnie sie boje ze powiem cos nie tak ona jest raczej wybuchowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
a swoją drogą jeśli nie pogadacie to się nie dowiesz o co chodzi, w tedy nic się nie zmieni i powoli zaczniecie zmierzać do nikąd. lepsza trudna rozmowa niż zadna. problemy raczej same nie znikają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
masz racje ale najpierw musi ochlonac przychodze do niej ale widze ze jeszcze jej nie przeszlo i kazde moje pytanie ucina szybko tak nie dobra itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
no to wybuchnie. i co? najwżej dowiesz sie co myśli. pozłości sie i tle. pewnie szbko jej przejdzie. nie bój sie rozmawiać-tylko bez protekcjonalnego tonu prosze. to nie ma być wyklad ani monolog ale spokojna rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnij
ja bym nie czekała za długo.takie odkładanie tematu też niczemu nie służy. człowiek tylko sam sie oszukuje- nie wiedzieć czemu. zastanów sie tylko czy to zwykle tak jest że jak przychodzi do poważniejszej rozmowy to ona nie chce rozmawiać- z jakiegoś tam powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek23
nie raczej nie tylko ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×