Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patologia

mam 24 lata i na swoim utrzymaniu faceta-egoistę..

Polecane posty

Gość patologia

No przecież nie wytrzymam.. mam 24 lata, on 26..mam faceta, jesteśmy razem od 2 lat.. i co??od kwietnia mieszkamy razem w mieszkaniu moicch rodziców (sami).. wszelkie oplaty ponosze ja, bo on notoryczie nie ma pieniedzy.. idziemy do sklepu, place ja... i to jest jeszcze tak, ze on czasem sam proponuje zakupy... nie mówię już o ciuchach, bo to już byloby przegięcie... no więc produkty życia codziennego mojego chłopaka muszą pochodzić z górnej półki cenowej.. albo np mowi "weźmy to , złożymy się na to", a przy kasie lipa.. on pracuje, ale zawsze mu nie starcza do pierwszego..w ogóle nie planuje swoich wydatków.. kupuje SOBIE jakieś zbędne rzeczy.. ściany maluje ja, panele kładłam ja, dziury w ścianach wiercę ja.. na drzwi do domu też nie dał mi pieniędzy, bo to przecież nie jego mieszkanie.. ciężko mu pozmywać, posprzątać lub coś wyprać, nawet gotowac nie potrafi.. i dla niego to wszystko jest takie naturalne..zrobiłam awanturę o choinkę, bo stwierdził, że jeden komplet bąbek wystarczy!!!!!a w ogóle to po co choinka?? po prostu w moich oczach przestaje być mężczyzną..to ja kombinuję jak dorobić trochę kasy, żeby on miał więcej, tylko później wychodzi, że ja się zajmuję całym interesem, bo on akurat nie ma czasu, natomiast kaskę weźmie chętnie, chociaż palcem nie kiwnął.. taaaa..mogę go rzucić, przecież nikt nie każe mi z nim być, ale jeszcze się zastanawiam..rozmowy z nim nie dają żadnego rezultatu..może powinien wrócić na jakiś czas do siebie.. egoista cholerny.. nie pytam czy ktoś tak ma, bo i po co, a poza tym nikt tak ieć nie może, bo to aż niemożliwe!!!tak sobie w końcu ponarzekałam porządnie!! dużo mogłabym jeszce napisać, ale szkoda słów.. zycie jest cholernie piękne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiki
musisz go bardzo kochac, bo juz naprawde nie wiem dlaczego od 2 lat z nim jestes mam nadzieje, ze nie jestes w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też umiem
szkoda życia na takiego faceta - pasożyta mas zi tyle - gdzie tu wsparcie i partnerstwo. Wywal go z mieszkania, serca, życia. Jest tylu wspaniałych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiuniaaa
A powiedz naprawde nie stac cie na kogos lepszego? tez bylam w akim toksycznym zwiazku dwa lata .Pogoniłam dziada nieroba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia
nie, nie jestem.. to już by była zupełna tragedia czyli wszystko na mojej głowie.. czasem wydaje mi się, że moje pretensje są bezpodstawne, ale szybciutko dochodzę do siebie i stwierdzam, że to nie jest normalna sytuacja, a ze mną jest ok..nie mam wygórowanych wymagać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia
właśnie zastanawiam się nad tym, by go po prostu wywalić..nie ma sensu czekać, że w końcu coś się zmieni na lepsze.. i to już nie jest kwestia pieniędzy, tylko podejścia do życia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety niektórzy faceci tacy są. Kiedy siedziałam w domu i nie pracowałam to ja zajmowałam się wszystkim-więc znam problem. Z chwilą powrotu do pracy po wychowawczym rozpisałam harmonogram zajęć, w którym obowiązki są podzielone na wszystkich członków rodziny. I muszą się tego trzymać. Aczkolwiek też mnie wkurza, kiedy zdaję sobie sprawę , że to ja trzymam kasę , płacę rachunki, martwię się czy starczy do wypłaty i pilnuję dzieci żeby odrobiły lekcje. po prostu kompletnie nic z własnej inicjatywy. Ale teraz już się troszkę zmienia na lepsze. Życzę Ci tego samego. A jeśli nic z Twoich działań nie przynosi skutku, to wywal go- kobiecie potrzebny jest mężczyzna a nie kolejne dziecko do obsłużenia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiuniaaa
26 lat on sie juz nie zmieni a wiesz dlaczego ? bo nie ambicji . Powiniem miec prace posiadac cos swojego dzazyc do czegos i to nawet nie dla ciebie ale dla siebie samego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia
racja..tylko czemu zawsze ja mam mówić co jest do zrobienia? prosić i mówić, mówić i prosić i tak w kółko.. nic z własnej inicjatywy.. rzeczywiście to straszne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia
..brak u niego ambicji- też mu to próbuję uświadomić.. każdy przecież chce rozwoju, dąży do jakichś celów, coś chce osiągnąć.. nie wiem jak on sobie wyobraża życie.. przecież on w nim nic nie będzie miał..nawet szacunku innych osób..dżizus..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też umiem
ależ on Cię tymi toksynami otumnił. Kobieto - wywal go. Jednym ruchem, szybko i nie ustępuj, nawet jak Ci powie że teraz zrozumiał i że będiz esę starał. Poczuje się bezpiecznie i od nowa polka ludowa. To jest tak zwany typ bez- nadziejny czyli nie dający nadziei. Pomyśl sobie jak to będzie za 10-15 lat w związku z nim. Brrrr... A Ciebie będize coraz mniej, coraz bardziej zestresowana i coraz łatwiej myśląca że to Ty się czepiasz, że on jest ok - bo tak Ci on wmawia. Zamieniasz się przez nego w zrzędę i gderę smutną. Nie pozwól na to. Życzę Ci mężczyzny przy którym rozkwitniesz i poczujesz sięk obietą piękną, seksowną, mądrą, inteligentną, pociągająćą, dowartościowaną i "zaopiekowaną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia
dzięki..chciałam jeszcze jakoś ratować..może jak wróci do rodziców, jak oni będą go niańczyć (choć przez to właśnie mają syna bez ambicji i chęci) , to zrozumie coś.. tylko nie wiem co miałby zrozumieć..bo dla niego wszystko jest takie normalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też umiem
co ma zrozumieć??? ty go nie masz uczyć - bo jak widzisz dwa lata nic nie zdziałały. ty masz wyciąć wrzoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez tak miałam
i wiesz jak sie skończyło ... Po 6-ciu latach poznał inna dziewczynę i się zakochał w niej, mnie zostawił, bo jak mówił ciągle za niego decydowałam, nie czul się mężczyzną, wszystko robiłam za niego, nie dałam mu sie wykazać, miał tego dosyć, teraz dopiero jest szczęśliwy bo w tym związku ze mną się dusił :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sharp
Po co ci taki po zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe__
Uważaj żebys go nie zagłaskała na śmierć :-D Nie myśl, że jak wszystko za niego i dla niego robisz to on tobie bedzie wdzięczny za to i będzie ciebie i tylko ciebie kochał do grobowej deski ..., na pewno tak nie bedzie, ale to twoje życie i twoja sprawa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajgatsia
pomyśl czy tak ma wyglądać Twoje życie!!!!!!!????? oj kochana masz dopiero 24lata a wszytsko jeszcze przed Toba .....problemy nie znikną,jedynie się powiększa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protestuję
Hmm i gdzie się nagle podzało wasze równouprawnienie :D Gdyby jakiś facet zalożył identyczny topik o swojej dziewczynie to zostałby zjedzony żywcem hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To prawda ...
co napisała bebe, robisz ogromny błąd, który w konsekwencji zaprowadzi ciebie w slepy zaułek - obym sie mylił. Jak pójdziecie na zakupy to zostaw pieniadze w domu, przy kasie powiedz, że zapomnialaś pieniedzy, zaplaci on :-D - to pierwszy krok ... na lepsze :-D W domu masz okazje powiedziec mu, że za zakupy zapłacił on nastepnym razem zapłacisz ty i proponujesz od teraz taka zmianę w wydatkach. BĄDŹ KONSEKWENTNA ... Robi :-D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko ....
żyjesz ? Postanowiłaś coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×