Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carcassonne

Jak zmienia sie cialo po ciazy?

Polecane posty

tak się zmieniło u mnie....nie chodzi mi o rozstępy i tym podobne sprawy,chodziło mi bardziej o to,że dziecko nie absorbuje przecież 24 godziny na dobę,bo przeciez często śpi,a wtedy nic trudnego jeśli ma się chęci żeby o siebie zadbać tak żeby czuc się piękną:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zmieniło u mnie...
Gosiaczek26 masz rację, że mozna sie wziąc za siebie, ale nie od razu po porodzie, kiedy wszystko cię boli, dziecko może i duzo śpi, ale co chwila budzi się bo chce jeść, po kazdym jedzeniu kupka- więc trzeba przewinąć, do tego np. nawał mleczny połączony z gorączką i dreszczami. Jeśli znajdziesz chwilkę dla siebie to wykorzystujesz ja na sen, bo przecież jesteś jeszcze mocno osłabiona. W pierwszym miesiącu dziecko właśnie absorbuje 24godz/dobę i nie masz na nic czasu, no chyba, że u ciebie było inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka mądra głowa
No ale miesiąc to chyba się da przemęczyć , to jak choroba - też czasem trwa miesiąc. Ale niektóre laski chodzą zapuszczone i okropne całymi latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje ciało po ciąży, w ciągu m-ca, wróciło do stanu poprzedniego! Mam 170cm, przed ciążą ważyłam 50 a teraz 48-49 kg.Może dlatego że muszę biegać za moim misiem, jest bardzo żywy. Od porodu minęło 3 lata. Mogę tylko powiedzieć, że po karmieniu biust mi sie zmniejszył. Miałam miseczkę duże C, a potem.........małe B. Po trzech latach wrócił jednak do dawnych rozmiarów co mnie bardzo cieszy. Nie mam żadnych rozstępów i jestem ogólnie zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym, dziecko nie musi cie non stop zajmować. Ja przez pierwszych 7 miesięcy chodziłam i sprawdzałam czy mój synek w ogóle oddycha!!!!!!!!1Cały czas spał i tylko co 3 godz budził sie na jedzonko, więc miałam dużo wolnego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulika
Do Carczssonne .No to gratuluję fajnych wakacji .-może ja też w koń cu się zbiorę realizować swoje marzenia .A co do tematu topiku .Po pierwsze to jak obserwuje , choć nie jest to regułą to raczej szczupłe wręcz chude dziewczyny jakoś lepiej reagują na następstwa ciąży O sobie już pisałam ,ale mam przykłady inne-koleżanka z roku -straszny chudzielec, piersi to dopiero teraz widać że ma, jak urodziła synka-wcześniej jeszcze bardziej płaska niż ja byłam . Też w rodzinie mam przykłady na powyzsze .Moja ciotka wygląda nieżle , ma piękną kobiecą figurę mimo porodu ,karmienia i tego że dawno skończyła 30- tkę .Po drugie - Carcassonne,piszesz sutek -chodzi Ci o brodawkę czy otoczkę ? Jeśli masz duże brodawki to lepsze to niż płaskie -po porodzie widziałam jak dziewczyna z płaskimi męczyła się z karmieniem .Powiem tak akurat facetom to się na ogól podoba !,tak jak wyrażne , duże otoczki .Akurat przebarwianie nie jest regułą -niektóre dziewczyny zachowują różowy kolor otoczek i brodawek .Krepujące może być to jak brodawki sterczą pod lekką bluzką - to akurat jak się przejmu jesz moze być pewnym zawstydzającym następstwem ciązy - chociaż może tak mam bo stale karmię ? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carcassonne
Ja bym nie miala nic przeciwko temu,zeby moje sutki byly sterczace ;) I w zasadzie jakby sciemnialy,to tez bym sie zbytnio nie zmartwila. Boje sie tylko,ze mi sie powieksza- juz teraz sa dosyc duze i jasne (co swoja droga nie wyglada najciekawiej). Nie za bardzo zrozumialam,o co ci chodzilo w pytaniu czy sa plaskie....Sa normalne, nie wiem w zasadzie jak wygladaja plaskie brodawki. A moze ja mam plaskie,tylko po prostu o tym nie wiem ;) Jak czytam wasze wypowiedzi,to wstepuje we mnie otucha :) Widze,ze naprawde nie jest tak zle i jednak duzo zalezy od kobiety, od tego czy chce o siebie dbac,czy po prostu to olewa :) No a te nieszczesne rozstepy...coz, wolalabym ich uniknac,no ale jesli mi sie to nie uda,to sie przeciez nie potne. Napiszcie jeszcze,czy to prawda, ze karmiac piersia sie chudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Serdecznie! Ja rodziłam bliźniaki prawie 3 lata temu.. (14 lutego ):):):) Podsumowując zmiany w moim ciele musze przyznać że się zmieniło nieco..:):):) ale spoko bez dramatyzmów.. w ciąży przytyłam ok 20kg.. niestety po pierwsze mam dużo rozstępów na brzuchu szczególnie wokół pępka..na piersiach też:(:(:( przez co straciły jędrność..) sutki powiększyły się chyba dwukrotnie i ściemniała otoczka zdecydowanie...ale są też dobre strony:) teraz waże 55kg (czyli 10 kg mniej niż przed zajściem w ciąże), brzuch mam płaściutki (nie ćwiczyłam nic-wystarczyło znosić wózek z 4 piętra a potem dzieci jedno i drugie..tak że przed spacerem byłam zmęczona:P)Teraz często słysze że to niemożliwe że mam taką figure po dzieciach... :):):) także ja myśle że nawet z tymi wstrętnymi rozstępami można żyć i nie dramatyzować( chodź nie wygląda to uroczo, ale to kwetsia przyzwyczajenia, poza tym one z czasem bledną) właśnie sie pocieszam:P Dziewczyny uszy do góry każda z nas jest inna ...jedna po porodzie jest prawie że \"nietknięta\" zmianami..a druga ma wszystko \"rozwalone\" brzydko mówiąc... nie łąmcie się z powodu rozstępów czy mniej atrakcyjnych piersi..przeciez są jeszcze takie szczęśliwe wśród nas które mogą sobie co nie co poprawić:P:P:P Pozdrawiam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do carcassonne
"duzo zalezy od kobiety, od tego czy chce o siebie dbac,czy po prostu to olewa"- zobaczymy czy tak samo będziesz mówić jak zostaniesz mamą, to nie chodzi o olewanie dbania o siebie tylko o totalny brak czasu kiedy masz małego brzdąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carcassonne
Ojej,nie chcialam nikogo urazic. Po prostu wyciagnelam taki wnisek z wypowiedzi kilku pan,ktore mowily,ze dbaly o siebie,kiedy dzieciak spal. Wiem oczywiscie,ze nie zawsze jest tak rozowo i tego wlasnie sie boje panicznie. Ale staram sie wyciagac z waszych wypowiedzi jakies pozytywne wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carcassonne
Poza tym nie napisalam,ze WSZYSTKO zalezy od kobiety, tylko ze duzo zalezy od kobiety. Chociaz "duzo" to pewnie tez za duzo powiedziane. Powinnam raczej napisac: jakas czesc zalezy od kobiety i ta czesc bede sie starala jak najlepiej wykorzystac. A poza tym poszlam za rada ktorej z pan i juz teraz zaczelam cwiczyc i smarowac sie balsamem ujedrniajacym, a takze staram sie zdrowiej odzywiac (co mi roznie wychodzi ;) ) Zobaczymy,czy to zaprocentuje,jak bede w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bastian pastewka
Czego naskoczyłaś na carcassone? Przecież tak jest : jedne kobiety dbają o siebie, mimo że oczywiście mają mało czasu w związku z dzieckiem , a inne wolą w tych wolnych chwilach pospać ,poczytać czy cokolwiek innego , więc OLEWAJĄ dbanie o siebie. Nie ma nic złego w nazywaniu rzeczy po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulika
No cóż ,co do chudnięcia -to znów nie jest to reguła, myśle że to jakiś kompromis między rodzajem odżywiania, uwzględniającym potrzeby ssącego maluszka,ilośćią ruchu i genetyką -chyba .Aha Carcassonne,musimy rozróżnić pojęcia -sutek(bo gruczoł sutkowy -to cała pierś ),co masz na mysli ? Bo jeśli brodawkę to piszac że masz duże -znaczy nie masz problemu .Płaskie brodawki nie wystają ponad otoczkę ! Czy chodzilo ci o otoczkę ?-ta dziewczyna ze szpitala miała właśnie duze różowe otoczki i płaskie brodawki . Odpoeiedz ,a co do zdrowego odrzywiani to przyda się i urodzie i dziecku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carcassonne
Moze wyjde na jakas niedoedukowana wiesniare,ale do tej pory myslalam,ze sutek to jest ten may cypelek razem z jego otoczka. Ale widze,ze wy wprowadzacie rozroznienie na sutek i na otoczke. Wedlug tego rozumowania,moje sutki nie sa plaskie,ale nie sa tez duze, natomiast moje otoczki sa duze. Jak sie podniecie lub jest mi zimno-to wiadomo-kurcza sie i wygladaja slicznie,ale w normalnym stanie nie sa warte pokazywania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałas o chudnięcie przy karmieniu piersią- ja schudłam okrutnie. Jestem w ogóle szczupla, w jednej ciąży przybyło mi 16 kg, w drugiej dobiłam prawie do 25..... ale to nie sadło, raczej spuchłam . Za to po kilku miesiącach karmienia moje dzieci wyglądały jak pączki a ja jak oswobodzony jeniec obozu koncentracyjnego :o ale czułam się swietnie. Teraz wyglądam jak kiedyś (\"gabarytowo\" bo parę lataek minęło, ale nie o tych zmianach mowa...).Nie mam żadnych rozstępów na brzuchu, może tylko biust nie jest już taki pełny jak kiedyś, ale nie narzekam. Czyli ogólnie rzecz biorąc nie jest źle a ciąża nie jest powodem żadnego spustoszenia w organiźmie nie ma się czego bać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carcassonne
Dzieki za wypowiedzi. Piszcie dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małolatamalolatamalolata
Hej mi jeszcze daleko do ciąży ;) ale chce wam podunac swietna rade wpiszcie na google "masaż kasi" (ja tak robie zeby znalesc ten temat na kafeteri ) lub wejdzcie www.seichim.prv.pl i w BONUSY ...tam jest przedstawiony masaż piersi który jak sie okazuje dziala gl. lub tylko na kobiety w trakcie lub po ciazy.Kobitki z malym biustem uzyskaja dzieki niemu wiekszy...i nie zmniejszy sie jak po odstawieniu tabletek anty lub jak to zwykle bywa po ciazy.Mozna powiedziec ze puste woreczki sie wypełni.Babeczki z duzym ktore by juz nie chcialy wiekszego to radze nie probowac choc podobno jest tez swietny na ujedrnienie piersi... pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna
Ja nie byłam w ciąży, a mam rozstępy na plecach i pośladkach, na moim brzuszku są fałdki mimio iż ważę mało 52kg przy 173 cm wzrostu, i mimo iż czynnie uprawiam sport.I wiecie co uważam się za atrakcyjną i zadbaną. I myślę, że faceci też odbierają mnie jako atrakcyjną dziewczynę. Nie musimy być przecież idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo! Zgadzam się w zupełności. Jak niby faceci mają mas uważać za atrakcyje skoro non-stop martwimy się że jesteśmy nieatrakcyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tixi
Fajny temat , wart kontynuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lo87
Ciągnijcie wątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×