Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wykonczona

Moje dziecko bardzo zle spi w nocy.Pomozcie...

Polecane posty

Gość wykonczona

bo ja juz nie mam sily.Jestem ciagle niewyspana,corka ma 8 miesiecy skonczoneJa juz naprawde nie wiem co moze byc przyczyna,staram sie wszystkie zle rzeczy wyeliminowac,wietrze pokoj,puszczam jej muzyke do kapania,ma cisze,spokoj itp,itd.Wiem ze moga jej wychodzic zeby,bo jeszcze nie ma,ale dziasel nie ma rozpulchnionych Wstaje do niej w nocy chyba z 50 razy Czy dawac jej cos na uspokojenie czy co? Moze mieliscie ten problem,poradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
mruczy i placze,kreci sie ,no po prostu budzi sie co chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn się tak zachowywał, kiedy nie wypił mleka przed snem. Potrafił sie całą noc wiercic i co chwilę budzić. Wystarczyło dać mu mleko i zasypiał spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może spróbuj
zmienić jej rytm dnia, może za dużo spi w dzień, a może dieta jest nieodpowiednia może jest głodna w nocy a może włącz jej lampkę a jak śpi z wami w pokoju to wyprowadxcie się od niej może to jej przeszkadza jedno jest pewne przeanalizuj wszystko a co do środków to możesz jej dawać herbatke uspokajajacą np Hipp, ale to nie ma większego sensu twoje dziecko jest z jakiegos powodu niespokojne a poza tym pomyśl wstajesz do niej "50" razy i "50" razy jej przeszkadzasz, amoże powstrzymaj się z pójściem do niej, aż to będzie konieczne, a może bedzie lepiej jak tat bedzie do niej wstawał, u nas to działa powodzenia aha i pamietaj że na pewno jestes dobrą mamą, kazda z nas ma jakies kłopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
nigdy dobrze nie spala ale kiedys zdecydowanie lepiej Tak bardzo zle spi gdzies od 2 miesiecy Kiedys wspominalam lekarce ze ciagle mruczy,bo w dzien wtedy tez byla marudna ,to powiedziala ,ze ma taki charakter niech sobie mruczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
jeżeli wyjdą dobrze to nie chcę cię martwić ale tak miałam ze starszym synem.On zaczął źle spać gdy miał 4 miesiące i trwało to bardzo długo ale potem już wiedziałam dlaczego i potrafiłam temu zaradzić.Gdy miał półtora roku pokazał że bolą go nóżki,dawałam mu syrop przeciwbólowy lub smarowałam maścią rozgrzewającą.Trwa ło to kilka lat.Teraz ma 10 lat i dopiero niedawno te bóle się uspokoiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeh
Moze wietrzenie nie wystarczy... wychodzisz z nia czasem na dwor? Niech sie dziecko troche zmeczy to zasnie :P Wogole to glupota uczyc dziecko spania w ciszy... moj braciszek spal nawet przy odkurzaczu- kwestia przyzwyczajenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
Rafinka a ile Twoje dziecko mialo jak tak postepowalas? Moja juz sie podnosi w lozeczku,staje,wydaje mi sie ze mogloby to wygladac dosyc drastycznie,jakbym ja kladla na sile i wychodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez w nocy w ogole nie spalam i ciagle tylko plakalam, kazdy lekarz lekcewazyl : w wieku lat 12 dowiedzialam sie ze mam alergie na mleko, i stad byly te problemy, to bylo prawie 30 lat temu .... sprawdz czy nie jest na cos uczulona.... moze nawet jej do jedzenia nie dajesz, ale ty sama cos jesz i w ten sposob alergen sie przenosi z mlekiem matki.... wytrwalosci zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
sprobuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
a jeszce spytam ile razy spala wtedy w dzien? raz czy dwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykończona, jak chcesz to Ci moge przysłać faxem strone z tej książki tylko musisz mi podać jakiś numer faxu to moze bedziesz pewniejsza, tam też pisze że jak dziecko nie zacznie nornmalnie spać w ciągu tygodnia to trzeba skontaktować sie z lekarzem. Nie pamietam tytułu jutro moge podać bo jestem w pracy. Ten sposób jest też w książce Penelope Leach \"Twoje dziecko\" - przeczytaj - jest super. Na pewno sie uda, tylko pamietaj musisz być konsekwentna - jak choć raz sie złamiesz i wejdziesz albo zostawisz dziecko na dłużej - wszystko trzeba zaczynać od nowa. Daj mi znać o efektach pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
musze ja kupic i poczytac,dziekuje bardzo. sprubuje ale wlasnie boje sie jak ja to wytrzymam,ale napisze jak mi poszlo,chociaz boje sie juz tego placzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o spanie w dzień to zeby jej nie mieszać przez ten czas wychodz z nią na spacer - potem jak sie nauczy zasypiać to i w dzień zasnie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój sie, płacz nie jest przyjemny, mnie też było ciężko ale to inwestycja w przyszłość. Córka ma teraz 14 lat i już nigdy nie miała kłopotów ze spaniem, robiliśmy imprezy z muzyką a ona spała jak zabita. Natomiast moja siostra tego nie zrobiła w swoim czasie tylko leżała ze swoją córką dopuki nie zasnęła, wszystkie wieczory zmarnowane - bo po jakimś roku to ubezwłasnowolnienie zaczyna wkurzać. Teraz ona ma 11 lat i nadal zasypia z matką albo w nocy przychodzi a szwagier musiał się przenieść do innego pokoju oni mówią że teraz to jest horror. Tak że lepiej wytrzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Ale z tego co pamiętam to pisałaś że twqoje dziecko jęczy przez sen i śpi niespokojnie.Jeśli chodzi o pasożyty to problem polega na tym że one powodują swędzenie tyłeczka że tak powiem i dlatego dziecko niespokojnie śpi.A jeśli chodzi o bóle nóżek to w przypadku mojegop syna nie było spowodowane robakami,ale ponoć gdy się tego nie leczy to może spowodować takie objawy.Ale być może twoje dziecko tego nie ma.Ból nóżek pojawia się niby w późniejszym wieku ale w przypadku mojego dziecka pojawił się bardzo szybko,może to rodzinne,nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
juz po wszystkim,nie wytrzymałam tego ciaglego wstawania do Małej i udusiłam ja dzis poduszka:-(Teraz tego zaluje,ale byłam tak strasznie zmeczona!!!Pewnie jeszcze dzis przeczytacie o mnie na Onecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
ale smieszne....moze ktos za mnie napisze jeszcze cos zabawnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykonczona - postaraj się najpierw dociec przyczyny niespokojnego snu. Sposób Raflinki jest bezduszny: zastanów się, jaki komunikat przekazujesz dziecku? Ono ma problem, prosi o pomoc, a Ty pokazujesz mu w zamian zegarek? Przecież to nie tresura zwierzaczka! Mówisz, że sposób jest skuteczny? Być może, tylko nie koniecznie tak skuteczny, jak autor tej książki założył. Dzieci uczą się, że nie ma sensu zwracać się o pomoc, bo nikogo ich problem nie interesuje. O wiele sensowniejsza jest propozycja aguli32 - zrobić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
nie ,ja karmie mlekiem w proszku.Bylam wlasnie wczoraj u lekarza,mam jej porobic badania mocz i krew,dopiero potem zobaczymy.Moze miec jakas ukryta infekcje,ktora tak jej dokucza. Jaj zrobie badania mam z nia przyjsc i zbada ja dokladnie,chociaz nie tak dawno bylam,no ale moze teraz spojrzy pod innym katem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezduszne jest zostawianie dziecka z problemem. Bo to jest problem kiedy sie w nocy budzi i jest przerażone, że nikogo przy nim nie ma. I jeżeli teraz się go nie przekona, że zaśnięcie samemu jest bezpieczne i mama jest blisko i ZAWSZE DO NIEGO PRZYJDZIE kiedy płacze, to będzie miało problem przez następnych parę lat. I może się to odbić na jego psychice. Nie wspomnę, że dziecko potrzebuje matki zdrowej na ciele i umyśle, a jak się nie śpi całymi nocami no to kochana nie powiesz że jest się rano cierpliwym, wyrozumiałym i ma się siłę, żeby się dzieckiem porządnie zająć. Wiem co mówię bo sama to przeżyłąm. I wyobrażam sobie, jak się zachowuje w dzień dziecko, które nie przespało nocy, ono też jest pewnie zmęczone i rozdrażnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pocieszę cię mój synuś (obecnie 10 lat ) pierwszy raz przespał całą noc jak miał 3 lata ( bez 2 miesięcy ) od tej pory śpi jak zabity najchętniej do 9 godziny .Teraz jest wesołym beztroskim, inteligentnym chłopakiem . Niektóre dzieci tak mają ( podobno to problemy z układem nerwowym - mój był mocno przyduszony pępowiną w czasie porodu .Współczuję i życzę dużo cierpliwości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris.w
Napisz jak będziesz już po badaniach jak wyszły .Ja myślę że to może rzeczywiście może być system nerwowy przynajmniej u mojego synka bo był okręcony 2 razy pępowiną i jeszcze w pierwszych 2 mies.ciąży Bardzo się denerwowałam .Wykończona a jak twoja córcia śpi w dzień? Bo mój śpi 2 razy po 20-30 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MADAX16
CZEŚĆ Miałam taki sam problem z moją córką, niestety nie rozwiązałam go do 4 roku życia naszej córki prawie nie spaliśmy. Później było coraz lepiej. Teraz ma 6.5 i śpi całe noce. Byłam u różnych lekarzy ale wszyscy mówili że wyrośnie. I wyrosła ale ile to nas kosztowało to tylko my wiemy. Miała to samo co twoje dziecko budziła się co chwila, bardzo niespokojny sen łóżeczko rano wyglądało jak by przeszło tornado. Gdy miała jakieś 1,5 roku zauważyliśmy że jak krzykniemy na nią albo coś nie normalnego stanie się w ciągu dnia (pójście do ZOO)to wtedy jest dramat. Po pierwszej wizycie w zoo nie spaliśmy całe 3 noce. Nie ma co więcej pisać cieszę się że mam to już za sobą. Bardzo ci współczuję bo wiem co przechodzisz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykończona..ja niedługo mam urodzić dzidziusia..i ostatnio zastanawiam sie właśnie nad umeblowaniem pokoju..i rodzice mi powiedzieli ze łóżeczko i tak postawie tam gdzie dziecko bedzie chciało spać..może zamiast stosowac jakieś drastyczne środki i robić badania..poprostu przesuń gdzie indziej łóżeczko..mnoze gdzieś są żyły wodne i to źle na dzidziusa wpływa..jak za pierwszym razem nie zadziała to spróbuj tak kilka razy..moze w koncu znajdziesz właciwe ułożenie łóżeczka..i dziecko bedzie spało spokojnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to budzenie to tyko
nawyk?Dziecko budzi sie bo tak sie przyzwyczaiło?Daj przez kilka dnia na noc czopek virbucolu,bedzie spało ładnie.U nas tak było....Ze trzy noce po czopkach pieknie przspane,po odstawieniu czopkow nadal spi,budzi sie ok 2 razy,raz na mleko i jak wypadnie smoczek np.Wydaje mi sie,ze moj smyk budzil sie czesto bo tak sie przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykonczona
Lozeczko juz bylo przestawiane,bez zmian. Dziwne jest to,ze ona w dzien spi bardzo spokojnie,nawet nie mruknie no i nieraz nawet dlugo Tylko te noce.Te czopki wlasnie zamierzam kupic,dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja miałam podobny problem z moim dziewięciomiesięcznym synkiem. W nocy wstawałam do niego po kikadziesiąt razy, musiał dostać cysia do buzi i wtedy było ok, tylko nawet nie ssał. To było naprawdę wykańczające. Ale w sobotę trafiłam na ten topik i postanowiłam wykorzystać radę Rafinki. Jestem po trzech nocach i o dziwo mój synek dzisiejszą noc przespał calutką !!! Po raz pierwszy w życiu. Najgorsza była pierwsza noc, on płakał w pokoju a ja w kuchni, ale przychodziłam do Niego co pięć minut, mówiłam szeptem, głaskałam po buźce. Zasnął po 50min, to był koszmar. Potem obudził się może jeszcze ze trzy razy ale tylko na chwile, i zasypiał. Drugiej nocy obudził się dwa razy, ale szybko sam zasnął, chyba byłam tylko raz u niego. A dziś jestem szczęśliwa i wyspana. Naprawdę nie wierzyłam że to zadziała. A jednak. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×