Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Podzielona

Przyjaciel czy Kochanek........???

Polecane posty

Gość Podzielona
Czytam cały czas...... Wierzcie mi, bardzo mi pomagają słowa wsparcia. Nie śmiałam nawet pomyślec, że aż tyle przychylnych osób odpowie na mój topik. Nie jest to takie łatwe i nie mozna "naprostowac sie" w jeden dzien, ale caly czas śledzę co piszecie. I to mi bardzo pomaga. Dziękuje za wsparcie i zrozumienie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybyś faktycznie przeczytała
wszystkie wypowiedzi kobiet na tym topiku, nie mialabyś już żadnego dylematu ! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam tylko nadzieję że
oboje nie macie dzieci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyboru dokonasz sama i żadne forum, rodzice, przyjaciólki czy środowisko nie zrobi tego za Ciebie. To Twoja i tylko Twoja decyzja. Ty ją podejmiesz i poniesiesz calą odpowiedzialność za swoje czyny. I chocby napisaly tu setki osób z czego polowa przedstawilaby swoje tragicznie zakończone historie (takie jak Twoja) to automatycznie Cię nie przekona. Na dobrą sprawę nie wiem, czy będzie mialo jakikolwiek wplyw. Zamiast podkręcać : \"piszcie, piszcie\" usiądź sobie sama w pokoju, wylącz radio i zastanów się co robisz i jakie mogą być tego skutki. Podejmij decyzję i trzymaj się jej konsekwentnie. Jak nie umiesz, bo wlaściwie nie wiesz, nie umiesz wybrać ect., ect. to zdaj się na doświadczoną osobę, jakiś autorytet. Zresztą myślę, że gdzieś tam w środku wiesz co powinnaś zrobić. Posluchaj intuicji. Wsluchaj się w siebie. Tyle. A poza tym szanuj się kobieto! Szczególnie w dzisiejszych czasach. Bądź perlą a nie badziewiastym szkielkiem. Latwo popaprać sobie życie. Pokusy będa zawsze a to nasze decyzje świadcza o nas. Nie ma nic za darmo. Czasem trzeba sobie czegoś odmówić. I to wlaśnie czyni nas perlami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popiram Dirisha
pięknie i mą drze napisane :)Podzieolna sama przemyśl sobie i podejmij decyzje-żadna z nas tego za Ciebie nie zrobi! Do Ciebie należy wybór czy chcesz być perłą czy szmatą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do podzielonej-NIE BĘDZIE PRZYJACIELEM KOBIETY TEN, KTO MOŻE BYĆ JEJ KOCHANKIEM. ;) Możesz zniszczyć dwa małżeństwa i przyjaźń.Zastanów się czy naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regginna
no a jakby sie juz dopusciła jakiejs zdrady niewazne czy fizycznej czy uczuciowej, to co lepiej powiedziec czy nic nie mówic i spoko9jnie zyc dalej...pytam bo moja sytuacja jest bardzo podobna i wierzcie z całych sił orubuje nie widziec w moim przyjaciuelu miłosci mojego zycia, bo taka chyba własnie znalazłam, jestem z moja druga połówka jud tak długo i jestenm szczesliwa, moze tylko dlatego ze innego zycia nie znałam, a kiedy pojawia sie ktos kto nie bedzie w tobie dusił kazdej fascynacji czyms nowym, to trudno sie dziwic ze kobiety szukaja oparcia duchowego i intelektuealnego gdzie indziej, czasem onao samo przychodzi...,.nie proszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty już
zdradziłaś swojego męża, emocjonalnie. Niedługo przestanie Ci to wystarczać. Prędzej czy później Twój mąż się o was dowie i napewno nie będzie mu miło że był okłamywany przez ukochaną osobę. Przyjażń damsko - męska nie istnieje, chyba że gość jest gejem. Zatem regularnie masz kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reggino i podzielona szukajcie sobie oparcia duchowego i intelektualnego ;), nikt Wam tego nie zabroni ale do cholery, nie z żonatym! :o Macie prawo do miłości, do zdrady ale przynajmniej miejscie godnośc i zdradzajcie z wolnymi facetami :o chcecie zdradzić partnerów ? to Wasza sprawa i Wasze sumienie ale nie niszczcie przy tym cudzego związku. Pozdrawiam i mądrych wyborów życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podzielona
Czy naprawde podzielacie zdanie, że ja czy reggina dopuściłyśmy się zdrady? Emocjonalnej zdrady? Nie daje mi to spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podzielona , sama musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Każdy inaczej rozumie zdradę. Pomyśl zatem, czy zdradą byłoby dla Ciebie, gdyby to Twój mąż zakochał się w innej kobiecie i chciał z nią przespać :o Mój własnie tak zrobił-dla mnie to zdrada emocjonalna, inni mogą to jednak odbierać jako niewinny flirt. Sama więc musisz sobie odpowiedzieć, co jest dla Ciebie zdradą a co nie . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×