Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość bobesh
Słaby marzec Solaru Firma handlująca odzieżą damską wypracowała w ubiegłym miesiącu 11,2 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 14,3 mln zł Narastająco po trzech miesiącach tego roku sprzedaż Solaru wyniosła 34,5 mln zł. Rok wcześniej było to 39,5 mln zł. W połowie marca prezes Stanisław Bogacki mówił, że ostrożnie podchodzi do wyhamowania spadku sprzedaży w lutym (w tym roku miesiąc ten był podobny jak w 2012 r.). - Z drugiej strony jesteśmy po zakończeniu prezentacji nowej kolekcji wiosenno-letniej 2013, która została bardzo dobrze odebrana w showroomach i teraz wchodzi do sprzedaży w naszej sieci sprzedaży. Trochę martwi nas przedłużająca się zima, która nie sprzyja sprzedaży kolekcji wiosennej - mówił Bogacki. - Dobrym sygnałem pokazującym zainteresowanie kolekcją Solara jest rosnąca sprzedaż w sklepie internetowym. Od początku roku zanotowaliśmy 60% wzrost sprzedaży w e-sklepie w porównaniu do tego samego okresu 2012 - dodał. Zdaniem analityków problemem w tym roku może być także utrzymanie marż handlowych, co może wynikać z wyprzedaży zapasów. W IV kwartale 2012 r. Solar miał 0,5 mln zł straty netto, kiedy rok wcześniej w tym samym okresie wykazała 21 mln zł zysku. W całym ubiegłym roku firma osiągnęła 144 mln zł przychodów i 15,1 mln zł zysku netto. To odpowiednio o 25 proc. i 71 proc. mniej niż przed rokiem. Wyniki te są znacznie gorsze od tych z prognozy, która została odwołana w październiku. Zakładała wypracowanie 201 mln zł przychodów i 58 mln zł zysku netto. Według analityków winę za słaby rok ponosi niedopasowana do warunków rynkowych kolekcja oraz działania konkurencji, która lepiej przygotowała się do działania w trudniejszym otoczeniu rynkowym. Monnari Trade DM BPS - Biznes 17 Kwi 2013, 8:40 Odzieżowa spółka opublikowała raport za 2012 rok, z którego wynika, iż w minionym roku wypracowała 131,8 mln PLN przychodów (+18,5% r/r), co przy wzroście marży handlowej do 52,5% oraz niższym (w stosunku do przychodów) kosztom funkcjonowania przyczyniło się do wygenerowania zysku na poziomie netto sprzedaży na poziomie 9,0 mln PLN vs. 2,2 mln PLN straty rok wcześniej. Na poziom zysku operacyjnego pozytywny wpływ miały niższe koszty operacyjne, które sprawiły, iż w 2012 roku spółka zaksięgowała 8,5 mln PLN zysku EBIT vs. 4,9 mln PLN straty rok wcześniej. Na poziomie netto zysk wyniósł 8,2 mln PLN vs. 5,0 mln PLN straty rok wcześniej. W samym 4Q'12 przychody wzrosły o 21,6% do 42,9 mln PLN, które przy dyscyplinie kosztowej przyczyniły się do wygenerowania 7,8 mln PLN zysku EBIT oraz 8,0 mln PLN zysku netto. W analogicznym okresie rok wcześniej spółka miała zyski wynoszące odpowiednio 3,5 i 3,7 mln PLN. KOMENTARZ DM BPS Informacja pozytywna, a wyniki można uznać za rewelacyjne. Zwłaszcza przy uwzględnieniu trudnego otoczenia rynkowego w 2H'12 jak również tego, iż po raz pierwszy od rozpoczęcia się kryzysu w 2009 r. oraz od upadłości Spółki, MONNARI w 2012 r. zwiększyła znacząco sprzedaż w stosunku do lat ubiegłych oraz zwiększyła marże na sprzedawanych towarach. Dodatkowo należy podkreślić, iż w roku 2012 Spółka powróciła do efektywności działania, o czym świadczą rosnące przychody ze sprzedaży realizowane głównie poprzez własną sieć salonów (stabilizacja punktów sprzedaży przy umiarkowanym otwieraniu nowych salonów) oraz powrót do generowania zysków. Spółka w 2012 roku również zwiększyła marżę brutto ze sprzedaży o 2,1 pkt. proc. procentowe do poziomu 52,5%, jak również zdołała utrzymać koszty funkcjonowania na porównywalnym poziomie co w roku 2011 (+3,4% r/r) co przy rosnących przychodach wpłynęło na znaczącą poprawę wyników na poziomie operacyjnym oraz netto. W ocenie zarządu na osiągnięte wyniki w 2012 r. miały wpływ następujące czynniki:optymalizacja kosztów produkcji w Azji oraz w Polsce (szerszy zakres dostawców - Chiny, Turcja, Bangladesz, Indonezja, Indie oraz dużą grupą polskich producentów, którzy są obecnie coraz bardziej konkurencyjni w stosunku do producentów dalekowschodnich);restrukturyzacja centrów odpowiedzialnych za projektowanie, produkcję i import towarów oraz optymalizacja działań w wielu obszarach funkcjonowania przedsiębiorstwa;stabilizacja sieci sprzedaży (na koniec 2012 r. było 102 salony.);poprawa efektywności pracy personelu sprzedażowego;udane kolekcje w całym 2012 r.;poprawa wizerunku w wyniku skutecznych kampanii marketingowych.Na koniec 2012 roku sieć sprzedaży liczyła 102 placówki o łącznej powierzchni 15,9 tys mkw (vs. 98 placówek o powierzchni 15,5 tys mkw na koniec 2011 roku), a strategia spółki na kolejne lata zakłada wyważony rozwój sieci salonów nie większy niż przyrost 10 salonów rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Krystyny z Bieszczad
Krystyna z bieszczad co Ty robisz na tym forum? Jak tylko zaczynam czytać Twoje komentarze tak zaraz przewijam na kolejny, bo tego nie da się czytać. Jesteś Polką? To pisz po polsku poprawnie, dlaczego kaleczysz nasz ojczysty język? Osoba z takimi błędami prowadzi sklep? Ciekawa jestem jak wypisujesz paragony klientom, piszesz ofertę cenową. Może podczas pisania korzystaj ze słownika, to inni będą Cię brali na poważnie, bo teraz t jest lipa. Każdy się z Ciebie śmieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
Do Wakczacej z kryzysem-u mnie żniwa:)jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca z kryzysem
Właśnie nie:o Poniżej oczekiwań niestety. Planuję weekend na zapleczu, bo jakieś przekładanki muszę zrobić. Czuję brak kasy u klientów: kupują na krechę, dużo zwrotów. My mogłybyśmy się na jakiś inny topik wynieść, bo tutaj Bobesh tyle teorii pisze z Innymi, a nie bardzo nas to dotyczy. U mnie zawsze po 20-tym jest baardzo źle. Aż się boję. A jak sobie radzisz po uruchomieniu konkurencji w pobliżu? Kiedy o tym wspomniałaś, miałam ochotę napisać-a tego nie zrobiłam- że to może przyciągnąć klientów w Twoją okolicę, bo jak ktoś biega- chętniej idzie tam gdzie jest kilka sklepów tej branży:) ...Co jednak nie znaczy, że chciałabym mieć za ścianą... Jutro zajrzę. Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
do walczacej z kryzysem-napisz do mnie na Jolandda@op.pl to forum nas nie dotyczy,a chetnie z toba pogadam:)Bede ok 20 na necie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby ktos chcial kupic odziez(hurt.) polska, turecka, wloska, francuzka - dobra cena - niech odwiedzi nasza hurtownie internetowa(mozna tez przyjechac na miejsce i obejrzec towar). Cena o. tureckiej, ta sama co w Wolce (podobno nasz lepsza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciuchy
to może podaj stronę tej hurtowni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca z kryzysem
Wrocław- odezwę się w przyszłym tygodniu:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam interesy??
Witam, wkońcu zrobiło się ciepło. Jak tam idzie u was handel?? pewnie dobrze, bo na forum cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No może być
odwrotnie. A tak poważniej to u mnie trochę się ruszyło ale to nie jest to czego oczekiwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w butiku
w sobotę był super utarg, od poniedziałku niestety znów przeciętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
u mnie żniwa,oby tak dalej.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachodniopomorskie
u mnie dzisiaj niestety kicha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrocław
jakie utargi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
jak dla mnie satysfakcjonujace:)i oby tak dalej,dzis tez super dzien...a jakie u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osoby wyżej
To skoro taki satysfakcjonujący masz utarg w sklepie to pochwal się ile wczoraj zarobiłaś... Bo każdy pisze, że super fajnie, ale jakoś nikt nie ma odwagi pochwalić się ile zarobił. A może wcale nie jest to taka super suma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobesh
Ile zarobiłem (albo nie) to będę wiedział na koniec miesiąca, bo co z tego, że dziś zarobiłem z marży 1000 czy 2000 PLN, skoro miesięczne koszty oscylują np w okolicach 20000-25000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrocław
Dla jednego satysfakcjonujące jest 3000, dla innego 300...Jeden i drugi napisze, że jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
No własnie,dla mnie te utargi które w tej chwili mam sa satysfakcjonujace,zwłaszcza że poczatek miesiaca był cięzki,napewno nie dołoże-zreszta ani razu jeszcze nie dołozyłam i juz widze,że zostanie mi na mega "waciki" ...poszłam za rada Bobesha-że sklep ma sie wyrózniac i zainwestowałam w zupełnie inny asortyment,którego nikt jeszcze nie ma,dokupiłm manekiny,eksponuje sukienki,codziennie zmieniam wystawe,poszerzyłam asotyment o bizuterie,paski,apaszki oraz pluszaki-i klienci wchodza i rzadko sie zdaża ze wyjda z niczym,oczywiscie wchodza też "apacze" ale widzac ceny-a sa przyznaje wysokie jak na SH-poprostu wychodza,dodam ze od poniedzialku sprzedałam 270 szt. a jeszcze 2 dni handlu. Bobesh dzieki za madre rady,takich ludzi tu potrzeba a nie zawistników,ktorzym nie idzie i zazdroszcza ze ktos ma lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej tam , ej tam
Siedzę w handlu już trochę i po prostu nie do uwierzenia , że aż tyle sztuk sprzedałeś. Gratuluję i usiłuję wierzyć ale ciemność widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrocław
to ty masz lumpex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
tak mam lumpeks od kilku lat...do ej tam,ej tam-najlepiej jak bym napisała,ze sprzedaje 70 szt tygodniowo,to bys sie cieszył,ze komus równiez nie idzie,a jak siedzisz w branzy to wiesz ze taka sprzedaz jest mozliwa na bardzo dobrym towarze- u mnie teraz działa typowa "psychologia tłumu" i oby tak dalej bo wczesniejsze miesiace tylko na "waciki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli lumpek
i w dobrym punkcie to wierzę. Chociaż u mnie w samym centrum i się zamknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
punkt jest przy głównej ulicy na peryferiach miasta,miedzy bankiem a miesnym i piekarnia,dodatkowe sąsiedztwo 2 Biedronki,Lidl i przychodnia...wczesniej było tkanie,teraz jest sprzedawanie ale to wszystko ruszyło z kopyta dopiero po zmianach jakie wprowadzilam,zmienilam również hurtownie na inna,bo w tej której brałąm kilka pogorszył sie towar i ceny poszly do góry.a od maja wprowadzam program punktowy i ma koniec miesiaca losowanie nagrody-w maju noże z powłoka ceramiczna...od klientek wezmw nr tel i bede pisac sms-a z Nowa Dostawa....taki mam pomysł..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrocław
to napisz jakie zmiany wprowadziłaś, może innym dziewczynom otworzy to oczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca z kryzysem
Do Wrocłąw... Miałam odezwać się do Ciebie, ale nie wyszło, bo mam remont i sporo na głowie. Mam nadzieję, że się nie gniewasz🌻 U mnie też poszło i ładnie w tym tygodniu:) Zajrzę jak się ogarnę, na razie nie mam czasu na net :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław
ktoregos dnia cały dzien poswieciłam na chodzenie po lumpeksach,popatrzyłam czym inni handluja,jaki maja towar,dodatki,jaki wystrój sklepu,również czytałam to forum-a po zimie naprawde nic mi sie niechciało:( wziełam sie ostro do roboty,tym bardziej ze mam na ulicy 8 lumpeksów,o zmnianach pisałam wczesniej-i jeszcze jedna madra uwaga ktora mi podpowiedział kolega,makretingowiec-w SH nie mozesz wyglądac lepiej od swojego klienta-a ja oczywiscie wierzac, ze jak bede super ubrana to bedzie wiecej klientek wygladałąm jak "manekin"-niestety bo Wielki bład!!Teraz chodze w jeansach,bawełniana bluzka,zero bizuterii i powiem ze mam wiecej klientek mniej zamozniejszych,ktore wczesniej wstydziły sie do mnie przyjsc.bo mysłały ze to jest exluzywny butik,mino ze na szybie jest napisane odzież używana ...Dziewczyny to jest wojna-albo ty przezyjesz albo twoja komkurencja,która jest bezlitosna-teraz mam obok w SH wyprzedaz po 2 i 4 zł...u niej pusto a u mnie pełno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystyna z bieszczad
Aha jak mam rozliczyc wypszedasz no sama se ksiengowosc prowadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×