Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertttka

Które z was plaszczą pupę w domu - nic nie robiąc?

Polecane posty

Gość 2+2
poprostu my mamy inne podejście do instytucji małżeństwa: u nas związek to również miłość,emocje i wspólnota dusz, ale również rachunkii troski dnia codziennego.i ciesze się że robimy wszystko wspólnie i też się niekłócimy. a kurą domową niejestem bo niedługo wracam do pracy.chciałabym mieć tylko możliwość posiedzenia dłużej z maleńkimi dziećmi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzenie w domu jest nudne
ja poprostu nie raz widziałam jak ten ideał wspólnoty majątkowej mija się z ideałem :) mam koleżankę, która ma taki układ, no i niby jest ok, ale miałam np. taką sytuację: chciałam jechać na weekend razem z nią na masaże itp. i na mówi super, jasne, jedziemy, w połowie tygodnia zadzwoniła, że jej nie pasuje......... no to ok, potem przypadkowo słyszałam jej kłótnie z mężem, jak mu wypominała, że on sobie jedzie na rajd, a jak ona chciał pojechać na weekend z koleżanką to powiedział, że szkoda kasy. no sorry, ale ja bym sobie na coś takiego nie pozwoliła........... nie mówie, że zawsze tak jest............ ale widzę że wielu, facetów ma takie przywódcze ciągotki- swoich wydatków nie widzą, za to żonie liczą. Dlatego ja nie zdecydowałabym się nigdy na taki układ- bo po co kusić los? Poza ty, praca zawodowa, to ogromna satysfakcja- miło słyszeć, że coś co się zrobiło jest super- no i jest to namacalne- nie to co umycie podłogi, ciekawych ludzi mozna poznać, człowiek się rozwija no i jak pisałam jest się niezależnym finansowo! Rozumiem, że czasem trzeba zostać w domu, dla dziecka czy z powodu choroby, ale dziwię się kobietom, które są dumne, że je mąż utrzymuje a one nic nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to lenie
one są dumne ale chyba z tego ze znalazly kogos naiwnego kto je chciał takie głupie i bezużyteczne suki bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzenie w domu jest nudne
ostre słowa...... ale swoją drogą, jak się ten ich frajer opamięta po 10 latach i one zostaną z 200zł alimentów, to będą musiały dumę głęboko schować!! uroda nie ta po trzydziestce, więc trudno będzie kogoś nowego "złapać", a kto przyjmie do pracy taką bez doświadczenia? ale chciałam dodać jeszcze o mojej koleżance- ona całkiem sporo robi bo pomaga męzomi w firmie, przyjmuje klientów, prowadzi rozliczenia, no i wychowuje 2 dzieci!! ale to on trzyma kasę............. moim zdaniem to skandal, żeby jej wyliczał wydatki i nie pozwalał powiedzmy na taki wyjazd, skoro sam sobie nie żałuje........... dlatego pytałam o te wydatki, ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2+2
do siedzenie w domu jest nudne -u mnie w domu to raczej ja rządzę kasą bo mój mąż wie że robię to lepiej i nigdy by mi niczego nieodmówił,zawsze powtarza żo to on wolałby z czegoś zrezygnować dla mnie. a co do poznawania w pracy ciekawych ludzi to zależy jaką kto ma pracę??? -ja mam okropną-przez 8 godzin muszę patrzeć na te same gęby. zresztą zaczynam myśleć o zmianie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pamietajcie
tylko czlowiek pracujacy jest szanowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z opinią ,że jak człowiek pracuje to ludzie bardziej go szanują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pamietajcie
a praca w domu nie jest szanowana - traktowana jest jak lenistwo. Przykre bo nie do końca prawdziwe ale fakt - ugotowanie obiadu czy posprzątanie nie jest zbyt odpowiedzialnym zadaniem dlatego mało uznawanym za coś co wymaga wysiłku. A po co robic cos czego inni nie szanują??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację ,ale osobiście przekonałam się,że praca domowa zaczyna być zauważalna dopiero gdy kobieta zacznie pracować : wtedy zdaży się brak obiadku dla męża, czasem brak koszuli ,no i oczywiście brak naszej stałej obecności :) Facet zaczyna tęsknić i doceniać ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×