kolorowe malzentwa

wyszlam za maz za "araba" i to byl moj najwiekszy blod. najgorsze ze za ten blad place prawie 13 lat.

? Jak mieszkasz w Polsce to dlaczego nie odejdziesz?

Moja kolezanka ma chlopaka cypryjczyka.Smiesznie razem wygladaja.On taki maly gruby.Ale jest z nim chyba szczesliwa.

Moj szef jest z Egiptu, jego zona Irlandka. On jest bardzo spoko, ale: maja 4 dzieci, kobieta nie pracuje, ma juz chyba ze 40 lat a jej najmniejsze dziecko rok i co..? Jak juz je odchowa to bedzie miala prawie 60 lat... I gdzie tu zycie..?

nie nie mieszkam w polsce i to jest najgorsze. Mam zycie pieklo i szukam pomocy i wyjscia z tego. ale jak

Inna moja kolezanka ma faceta z afganistanu. Slepo jest w nim zakochana choc po powrocie do domu z pracy wieczorem jeszcze musi obiad gotowac i uslugiwac jemu i jego bratu, obiad gotowac choc oni siedza caly dzien w domu. Nawet zakupow nie zrobi. Jak w lato chciala zalozyy zwykla koszulke na ramiaczka bo bylo goraco to sie wydarl na nia, ze nie ma mowy zeby tak na ulice wyszla. A ta glupia nadal tego nie dotrzega. Planuja kiedys dziecko, oczywiscie bedzie muzlmaninem a ona na to, ze bedzie w takim razie najlepszym muzlmaninem na swiecie..! Milosc jest slepa :(

A gdzie mieszkasz..???

u mnie calkiem jest inaczej . kocham tego drania ale on mnie nie, o rozwodzie nie ma mowy mamy dwoje dzieci a ja szukam jakiegos wyjscia zeby uciec razem z dziecmi ale jak .

Gdzie mieszkasz..?

murcielago to nie wazne gdzie ja mieszkam jestem uwieziona i to jest najgorsze. Bylam juz dwa razy w szpitalu bo mialam depresie ale nic nie pomoglo on wykorzystuje moje uczucia i w ten sposob niszy mnie z dnia na dzien to taki terror psychiczny aby m cicho siedziala .

No raczej wazne gdzie mieszkasz..! No powiedz..!

w iranie

POWAZNIE..???????????? O FUCK :(

najgorsze ze tu nie ma konsulatu polskiego , musialabym do turcji ale on ma nasze paszporty. I pieniadze tesz trzyma przy sobie.

tak to prawda. to nie zart. weszlam specjalnie naten topik bo nie mozna go tak szybko znalezc a pozatym pozostanie sie anonimem . Jestem zrozpaczona i szukam pomocy. prosze piszcie do mnie.

Wiesz, strasznie mi przykro slyszec to wszystko, bo jestem osoba, ktora nie potrafi przechodzic obojetnie obok cierpienia innych :( Nie wiem jak Ci pomoc... przynajmniej na razie... Czytalam duzo o kulturze tych wszystkich krajow, wiec wiem co przezywasz.

Podaj mi swoje gg jak masz moze.

Czy naprawdę nie ma jakiegos wyjścia dla Ciebie? Musi być! Skoro masz internet spróbuj coś tą drogą. Nie wiem co Ci poradzić ale może spotkasz kogos przez net kto więcej wie o tych sprawach. To musi być koszmar! Trzymaj się i szukaj drogi wyjścia!

nie mam a on kontroluje z kim sie kontaktuje wiec to tylko jedyna mozliwosc tutaj na topiku bo nie spürawdzi zreszta by nie wszedl na ten pomysl ze cos takiego egzystuje. dopuki jest w pracy to mge wejsc na topik. ale moge podac ci moj nummer komurki o kturej on nie wie.

Czy Twoja rodzina w Polsce wie w jakiej jestes sytuacji..?

tak naprawde nikt mi nie moze pomuc bo to nie jest takie proste jestem jego zona a raczej jego osobista zecza ktura e dodatku przyjela jego wiare rozumiecie to? najlepsze wyjcie z tego to zebym miala paszporty. ale to trudna sprawa.

naczytalas sie pewnie "tylko razem z córka" i piszesz glupoty. W jaki wiec sposób udalo ci sie znalezc dostep do netu, cooo????

nie mam rodziny w polsce rodzice juz nie zyja a jedyna siostra nie chce komtaktu od tego dnia kiedy za niego wyszlam za maz. Nawet i tak ie mam Adresu i telefonow.

Jedyne co przychodzi mi do glowy moze zabzrmi idiotycznie, ale nic innego nie wymysle. Jakkolwiek glupio by to brzmialo... ... Detektyw Rutkowski ... Byc moze jest i szarlatanem, pozerem i lalusuiem, ale chyba sie zajmowac juz takimi sprawami. Niech Twoja rodzina skontaktuje sie z jego biurem. Nie zaszkodzi sprobowac.

Czesc ja zajmuje sie szmuglowaniem ludzi przez turecka granice. Mój plan jest taki - czesc trasy przejedziemy samochodem, a reszte na koniach.W ten sposób dotrzemy do Ankary. Bedzie Cie to kosztowalo 123.000 dolców. Idziesz na to?

Nie mów że nikt Ci pomóc nie może bo nie ma takiej sytuacji z której nie byłoby wyjścia - i zawsze o tym pamiętaj, nie łam się! Są jakieś organizacje do spraw praw człowieka czy kobiet tylko trzeba umieć je znaleźć. Wejdź jeszcze na kilka innych forum i nagłośnij swój problem. Na przykład http://forum.o2.pl/ albo http://forum.gazeta.pl/forum/0,0.html albo http://www.psychotekst.com/forum.php3?grupa=pwz (tak się trzeba zalogować) i przedstaw swój problem! To są website polskojęzyczne w całości. Pamiętaj - MUSI być jakieś wyjście i ono JEST! Tylko Ty go nie widzisz, jestes zastraszona, samotna w obcym kraju, w obcej kulturze.

kiedys podgladnelam jego haslo i w ten sposob udalo mi sie w internet wejsc a topik znalazlam przez przypadek i nie badz taka walnieta bo nie pisze tego dla wyglupow pozaty musze uwazac bo narobie sobie biedy . myslalam ze tu znajde pomoc . a zludzmi tak jak ty nie chce wogule rozmawiac zrozum to. Ja potrzebuje pomocy a na glupoty nie mam czasu!!!!

...Ile masz lat????????????????

http://www.rutkowskidetektyw.pl Az mi sie wierzyc nie chce.. Jaki jest telefon tam do Ciebie..?