899- Ty przecież wiesz, Kochana moja----*-*-*-*-*-*

skrzydła Miłości Mojej są i będą;) super topic;)

Teksty » R » Ryszard Rynkowski » Bez miłości Gdzie jest ta moc, co serce spina Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma Dziś już w nich chłód po szczyty Alp I tylko tli się żal Gdzie jest ta noc, gdy zniknie w dali Słyszysz to ci, co się kochali On za nią mógł do ognia wejść Co z nimi stało się I jest jak jest I nie ma nic Choć jeszcze śpią pod wspólnym niebem On jest już sam Jak smutny mim A ona obca z nim I tylko czas co noc się zjawia Przedstawia kwit I płacić karze On daje mu banknoty sił Ona urodę i łzy Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał Czemu z ich dróg ten węzeł splótł Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu Gdy byli równi Mu I jest jak jest, bez snów i potrzeb Choć jeszcze cień o cień się otrze I żyją tak jak z cieniem cień Martwi o każdy dzień

@: no więc...- o Niepojętej dla Ciebie, nie wiesz, Co było, nie wiesz, Co jest, nie wiesz, Co będzie- i prawdopodobnie nigdy Tego nie zaznasz. Nie potrafisz. Racjonalizm:-D Dzisiaj było jeszcze okropniej, ale przejdę każdą drogę, dotrzymam każdego słowa, Kochanie... Kocham Cię...

Wyposażeni w najdokładniejszy sprzęt pomiarowy postanowili zmierzyć miłość. Zainstalowali aparaturę w sypialni, skalibrowaną według najnowszych odkryć biochemii i psychologii. Po wielu miesiącach monitorowania twarde dyski okazały się puste, tylko ekran w centrum obliczeniowym jarzył się napisem: NIE CHEMIA I WAGI, TO SIĘ PRZEŻYWA! KOCHAM CIĘ!...

Za Nami- Wiesz, przed Nami... Mgła...:-( KOCHAM CIĘ...

jej mšż, którego kocha i ich wspólne małzeńskie łoże :P :P :P

@: a pomiędzy...: po co tak piszesz?

a zaprzeczysz temu co piszę? Rozwiodła się, przestała sypiać z mężem?

Kot1 - po co zwracasz uwagę na tych wszystkich, którzy i tak nigdy nie zrozumieją... Nigdy nie będa w pełnie szczęśliwi i innym szczęście najchętniej by odebrali... Chyba nie potrafią kochać. Szkoda. Pamiętam wiersz z czasów mojej "młodości" ;-) ' Kto Kocha - niech zdrów będzie Niech umrze ten, kto kochać nie umie Po dwokroć niech umrze ten, kto kochac zabrania..."

chcesz Gosiu powiedzieć, że to o czym pisze kot to jest miłoœć - gdy ona sypia z mężem?

Gosiu: pamiętam:-) Jestem bliski niedobrej decyzji, tracę siły i nie wiem, co jeszcze będzie. Zdałem sobie sprawę dzis z tego, jak jestem tani:-( Boli, jak diabli:-(

a pomiędzy... skąd masz takie informacje i co właściwie nas obchodzi kto z kim sypia. Uważasz, że nie można kogoś poprostu kochać?

kot1 - jakis dzisiaj zły dzień Ciebie dopadł... Nie podejmuj pochopnych decyzji, żeby potem nie żałować. Ale pewnie warto czasami zweryfikować swoje życie, bo może za bardzo brniemy jakąś drogą, która w konsekwencji może okazać się "ślepą uliczką"

jesteœ przede wszystkim frajer. Rozwaliłeœ swojš rodzinę dla czegoœ co jest wytworem twojej imaginacji.

Moderatorki: ZAMYKAM. Proszę o skasowanie Topiku. Dziękuję Gosiu: pozdrawiam

kot1 tak poprostu zmykasz, a gdzie szczęśliwe zakończenie!!!!!!!

Gosiu: w Nieparyżu i Gdzie Indziej:-(...

w takim razie, życzę Ci powodzenia. jakąkolwiek podejmiesz decyzję. i trzymaj się cieplutko...

a szkoda kot1.... tak sobie tu wpadałam, czytałam i co.....? i pusto ;-(

To tylko drogowskaz, nie podnoszę. Dla Ciebie, Kochanie... Kocham Cie...

Dlaczego to robisz? 899 jest już nieskończonością:-(

To się zmieniło, czyż nie zauważyłaś/zauważyłeś, że od dawna grubo ponad 1000? Nie ingeruj w Nieznane.

głupoty? :O

Tysiące Księżycowych Nocy, kolejne Belleteyn wkrótce, wciąż To Samo, Jedyne KOCHAM CIĘ WIECZNIE

Topik strasznie odchudzony:-(, zupełnie bez sensu... Kochanie Głupota... Interesująca, choć na krótką chwilę "definicja" mnie. Emocjonalne dzieci, to przychodzi mi na myśl, kiedy rozważam ludzkie poglądy. Zbyt szybko i zbyt mało czasu, pomimo wydłużającego się życia, by zrozumieć cokolwiek. Pozwoliłaś, by taki świat stał się "spokojem". Nie kwestionuję Wyboru:-). Jednak... Wciąż jestem. Tylko dla ******.

Tak, minęły całe epoki, Koniec następował jeden po drugim...:-( Może właśnie dlatego wciąż tutaj jestem, choć tak bardzo rzadko... Dla Ciebie, moja Tajemnico

Rottweiler, w trzecim pokoleniu, zatrzymał się nagle, wpatrzony w drogę biegnącą pomiędzy kukurydzianymi polami. Nad asfaltem wąskiej nitki drgało powietrze w strumieniach upalnego słońca. "Tutaj nie ma miejsca dla tych, którzy nie potrafią Kochać"- pomyślała. Pies szarpnął mocno smyczą. Kiedy droga zaczęła opadać łagodnie ku kolejnej stromiźnie, nieZapomniany wyszedł z porośniętego niemożliwą kombinacją drzew Cypelku...