Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuza30

ciaza a przeziebienie.......

Polecane posty

Gość zuza30

kobietki pomozcie........ jestem w 9 tyg. ciazy i sie przeziebilam.........bylam w sobote na wieczor na pogotowiu bo mialam goraczke, jednak lekarz zalecil syrop z cebulu i czosneczek, no i ak tez robie, jednak mam katar ze juz nie daje rady, goraczka opadla ale jakos dalej potwornie sie czuje....lekarz nawet zakazal polopierynke wziac........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety w pierwszym trymestrze nie wolno prawie niczego brać a już na pewno nie wolno polopieryny. Jedynie domowe sposoby syrop z cebuli, miód , czosnek itp Ewentualnie leki homeopatyczne o które możesz zapytać w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza30
to mam jeszcze jedno pytanie......... dowiedzialam sie o ciazy w 7 tyg.......niestety warunki nie pozwalaly wczesniej wybrac sie do lekarza zreszta nic nie zapowiadalo ciazy, brzuch bolal jak przed okresem ktory jednak nie przyszedl........no i w ciagu tych 7 tyg wydarzyly sie rozne rzeczy, bralam ibuprom i nurofen i antybiotyk........teraz bylam na badaniach krwi, troche mam malo krwinek czerwonych, reszta ok, pije duzo soku z czarnej porzeczki, biore luteine i femintal, usg tez jest ok.....zrobic jeszcze jakies badania glownie pod te brane leki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie brałam żadnych leków, a też mam mało czerwonych krwinek, będziesz po prostu musiała kontrolować morfologię i mocz, czyli mniej więcej lekarz powinien Cie wysyłać na te badania przed każdą wizyta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza30
za tydzien do niego jade, przed wizyta pojde jeszcze na badanie krwi, zobacze czy wynik ulegl zmianie tak czy inaczej musze placic za kazde badanie, wiec przekaz mi niepotrzebny, mam teraz 4,04 to nie za dobrze :\...........ale ta krew nie marti mnie tak jak brane leki na poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nieźle się doprawiłam w 7-8 tyg .Męczyłąm się 2 tygodnie na samym mleku z miodem,czosnkiem bo lekarka zabroniła leków.Tylko domowe sposoby. Tak to się skończyło że miaąłm zapalenie płuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza30
oj kolejny dzien i kolejny gorszy od poprzedniego.......syropek z cebuli i czosneczek bardzo nie pomagaja, tydzien sie juz mecze, dzis to nawet nigdzie nie wychodze, zeby sie nie doprawic....zawsze bylam odporna na wszystkie chorobska nie pamietam kiedy bylam chora, a teraz zwykly katar mnie zameczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
zuza ja się kuruję jak tylko się przeziębienie zaczyna, ciepłą wodą z dużą ilością miodu i cytryny. Na gardło najlepiej mi się sprawdza woda z solą (kilka razy dziennie przpłukuje gardło) Naprawde pomaga. Lekami , które wzięłaś na początku ciązy nie przejmuj sie. Po pierwsze juz tego nie zmienisz, a po drugie większość kobiet w ciąży zanim sie dowie o maleńswie, popełnia nieświadomie jakieś błędy: bierze leki, pije alkohol, pali itd i dzieci rodza się całe i zdrowe. :-) Dbaj teraz o siebie i nie zamartwiaj sie, na pewno wszystko będzie dobrze. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jednak wybierz sie do lekarza. Takie \"przechodzone\" przeziębienie to nic dobrego, jeszcze przejdzie w coś gorszego. Ja sama miałam anginę, jak karmiłam, a przy karmieniu to z lekami jeszcze gorzej niż w ciąży. Lekarka wzięła indeks leków i wynalazła mi antybiotyk, który można stosować podczas karmienia. Lekami sie nie zamartwiaj - w końcu nie brałaś ich w hurtowych ilościach. Ja sama podczas ciąży brałam ibuprom, bo miałam potworne migreny, na które nic nie pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza30
jakos mi lepiej i dziekuje za porady i dobre slowo.......:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 12 tyg. ciąży dostałam koszmarnej infekcji. Lekarz pozwolił brać: wszelkie leki na bazie paracetamolu (przeciwbólowo), syrop Pyrosal (przeciwgorączkowy i przeciwzapalny), syrop prawoślazowy (na kaszel), Aliofil (tabletki czosnkowe; działają antybakteryjnie), rutinoscorbin, wit. C i wapno rozpuszczalne. Takim zestawem się wyleczyłam, a infekcja była rzeczywiście wredna . Powodzenia w zwalczaniu cholerstwa ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×