Seks z puszystą Panią

wlasnie wrocilam ze swietnej imprezki u mojego chlopaka i mysle sobie wejde na forum tak przed snem i co widze temat w 100% pasujacy do mnie :) ja jestem puszysta i do tego jeszcze wysoka 87/180 a moj chlopak nie nalezy do takich nasetrydowanych chlopakow, brzuszka tez nie posiada 74/186 dogadujemy sie swietnie i jestesmy najlepszymi przyjaciolmi, mamy tysiace wspolnych tematow i zainteresowan, a do tego wszystkiego najpiekniejszym uzupelnieniem jest seks. w lozku rozumiemy sie perfekcyjnie, rozmawiamy na kazdy temat z tym zwiazany, przetestowalismy dziesiatki pozycji, i z czego mozna wywnioskowac puszysta pani tez potrafi cuda robic z nogami :) i nietylko ;) probowalismy w wielu miejscach oraz w calym domu pod prysznicem na stole w kuchni itd.. wiadomo kazdy facet jest wzrokowcem i lubi zawiesic sobie oko na pieknych jedrnych posladkach, jak widzi silikony to mu prawie jego meskosc na zewnatrz nie wyskoczy.. ale jezeli popatrzymy na to perspektywicznie, a nie jak na przygode na jedna noc to chyba nie wazne sie staje czy twoja partnerka ma 10 kg w ta czy w ta jezeli ty przez swoj dotyk, pocalunek wyrazasz uczucia, jezeli cale twoje cialo krzyczy kocham cie!! nie wiem co mam jeszcze dodac a i tak sie rozpisalam wiec chyba to na tyle... dobranoc a moze juz dla niektorych dziendobry :) a i z wlasnego doswiadczenia wiem ze puszysta pani tez potrafi byc seksi i jak trzeba tygrysica i obcaski oraz ponczaszki sa do zalatwienia :)

=====> konopielka > i co ja to sobie mam na lodówce zawiesić Na lodówce to może nie, już bez presady ;-) ale na pralke se przyklej :-D

hej wydaje mi sie ze wogole puszystosc zaczyna sie od 80 kg przy srednim wzroscie ja nie jestem jakas laska ale nie jestem tez gruba mozna by powiedziec przy kosci.Ostatnio spałam z facetem co był bardzo szczupły i wiecie co cieszyłam sie pierwszy raz w zyciu ze jestem gruba (patrząc on a na) bo był tak kościsty że az nieprzyjemny w dotyku ale podobałam mu sie ja i on m i też:DDDD

być fantastyczne przeżycie!!!!!!!!!

fajnie czy nie? bo z wyglądu to wiem ze tak sobie, zalerzy jeszcze jak bardzo gruba (tłusta) taka baba jest, no ale wiadomo, ze tak sobie musi być, ale z drugiej strony ciało to nie wszystko, bo jeszcze na przyklad liczy się trochę psychika i też uczucia i nie można patrzeć tylko na atrakcyjne rzeczy, ale brac czlowieka (kobiete) taką jaka jest.

ale puszysta to nie jest dobre okreslenie, to tak jakbys gabke sciskal, nie kazdy ma takie cialo miekkie :D

Przyznam, iż nieco irytujący bywa wpływ tzw. political corectness na słowotwórstwo. Oto kogoś, kto jest najzwyczajnie w świecie GRUBY, nagle nie wypada tak nazwać - ten ktoś, proszę Państwa ciemnogrodu, jest PUSZYSTY! Krzywdzące jest bowiem nazywanie rzeczy po imieniu - należy je zniekształcać, aby przypadkiem nie sprawić tej osobie przykrości. Tak jak w bajce "Nowe szaty cesarza" - nikt nie ośmieli się powiedzieć, że król jest NAGI...

Widzę, że dyskusja w toku :) Pozwolę więc sobie zaprezentować Wam jeszcze kilka niezwykłych kobiet, mając nadzieję, iż tym razem oszczędzicie już komentarzy na temat nieprawdziwych biustów. Te dziewczyny są śliczne! http://www.voyeurweb.com/main/winn09-2005/vs20050916-154822/20050916-154822-1.jpg ileż gracji i elegancji http://www.voyeurweb.com/main/winn10-2005/vs20051010-157884/20051010-157884-2.jpg wdzięku i powabu http://www.voyeurweb.com/main/winn03-2005/vs20050309-130183/20050309-130183-5.jpg cóż za wspaniała dbałość o swoją figurę! http://www.voyeurweb.com/main/winn11-2005/vs20051117-162934/20051117-162934-3.jpg Slim power! :)

I jeszcze to. Zwykła dziewczyna z Podlasia :) http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-0.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-1.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-2.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-3.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-5.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-6.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-7.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-8.jpg http://www.voyeurweb.com/main/winn08-2005/fs20050818-150869/20050818-150869-9.jpg Urocza :)

Słusznie, precz z teoriami. A tymczasem niezależnie od teofii najfajniej jest, jak dziewczyna prezentuje się jak ta tutaj: http://www.voyeurweb.com/main/winn01-2006/vs20060109-169307/20060109-169307-2.jpg ewentualnie jak ta tutaj: http://www.voyeurweb.com/main/winn01-2006/vs20060107-169079/20060107-169079-7.jpg :-D

sklasyfikowaliscie, ze 75kg to duzo, ale to chyba zależy od wzrostu :o, bo pani przy 165cm i pani 175cm przy tej samej wadze bedą robiły kolosaną różnicę! Pozatym, co Wy pieprzycie, ze grube są bardziej otwarte na seks, właśnie nie, czują sie o wiele bardziej skrępowane, uważają by dobrze "wypaść" i fakt nie na wszystko mozna sobie pozwolić :o Wiem,bo sama ważyłam 84kg teraz 70kg, ale jedno jest pewne chudsza jest ładniejsza, wiec dąże do ideału :) p.s 175cm ;) Pozatym chude ciało wyglada estetyczniej poprostu,choiażby kazda bielizna wyglada super, a nawet zwykłe jeansy... nie ma co ukrywać :(

Toć mówię ja Wam to i na Swaroga - prawdę Wam powiadam: nie masz Ci laski nad szczuplutką białogłowę :) O - tutku biega taka jedna: http://voy.voyeurweb.com/main/vsh05/vs20060131-172134/20060131-172134-1.jpg :-D

LEEEEE. TAM .ONE MAJA ZIELONO-CZERWONE ,,PIZDZISKA,, ZAPOCONE,SMIERDZACE, ZATECHLE NO CHYBA ZE CHODZI O 99KG. TO CO INNEGO BO POWYZEJ 100KG TO JA NIE WCHODZE.....

co do tych pan, z linkow chyba nikt nie podwazy teorii ze one nie sa seksi bo w wiekszosci sa... ale problem polega na tym czy puszysta pani ( mysle ze ten termin jest bardziej odpowiedni niz GRUBA ) potrafi byc rowniez seksi... czy w lozku jest rownie zwinna i nieskrepowana.. odpowiadam ze tak... i jezeli ktos z was spotka swietna dziewczyne ze wspaniala osobaowoscia i charakterem a zdyskwallikuje ja tylko i wylacznie przez jej kilogramy to poprostu powiem prosto z mostu jest DEBILEM...

chwileczkę, sam temat dotyczył przede wszystkim seksu z \"puszystą Panią\" więc charakter i usprawiedliwianie tuszy to zupełnie inna sprawa. ja osobiście nie poszedłbym do łóżka z zapoconą grubą kobietą, m.in. dlatego że sam jestem szczupły, ale przede wszystkim z prostego powodu - takie kobiety mnie po prostu nie podniecają, wręcz odrzucają

Hehehe czytam ten temat i sama sie zastanawiam co można powiedzieć o mnie i odpowiem tak : czuje sie jak ryba w wodzie, potrafię uwieść, uwielbiam flirtować a i igraszki ze mną to nie jakaś monotonia kobiety - cyc do przodu pupa do góry nie damy się :)

popieram, puszyste kobiety są bardzo sexy...:)

az mi rece opadly: cytat: \"ja osobiście nie poszedłbym do łóżka z zapoconą grubą kobietą\" czlowieku z ktorej choinki sie urwales?? czy ty myslisz ze jak sie ma kilka kilogramow wiecej to sie smierdzi i nie myje?? a taka \"laseczka\" co wyjdzie prosto z treningu to pewnie jest sucha i pachnie fiolkami... kurcze jaki imfantylizm.. i prostota myslenia.. co do tego ze nie masz ochoty i cie nie pociagaja fizycznie to spoko szanuje ale nie obrazaj kobiet z powodu ich kilku kilogramow wiecej.. az sie zdenerwowalam wiec koncze.. pozdrawiam wszystkie dziewczyny i popieram cyc do przodu i pupa do gory.. :)

dzięki za ostatnie zdanie :)

:) nie ma za co hehe i lece spac i mam zamiar mocno przytulic sie do mojego chudzielca.. a mam nadzieje ze nie jestem zapocona i smierdzaca bo przeciez jest -10 na dworze i pol godziny temu wyszlam z pod prysznica, ale moze... przeciez mam pare kilo wiecej wiec pewnie tak jest... ;) jak ja lubie to forum... hehe dobranoc papa

uderz w stół a nożyce się odezwą...

a ja zauważyłam, że moje puszyste kumpelki mają libido dużo większe. uwielbiają seks, mają fantazję w tym temacie i zakazane wyobrażenia. a co najciekawsze, te, które nie są zakompleksione mają lepsze powodzenie niż my, szkapy. bo wtedy z nich tryska erotyzm

do: ale macie problem spierdalaj z tymi reklamami

jestem przy kości, mam szczupłego faceta, jest nam super. mam w dupie co sądzą o tym inni. mój facet wie co lubi, ci co wybrzydzają nie wiedzą co tracą bo tego nie doświadczyli, jak sami deklarują. na widok niektórych potraw też człowiek się wzdryga i oburza jak to można jeść, jak to tak nieapetycznie wygląda, a jak spróbuje, wie co do tej pory tracił swoim obrzydzeniem. ale oczywiście nie zachęcam was dupki do podrywania nas puszystych, my nie chcemy się zadawać z byle kim, więc każdy dupek dostaje od puszystej kosza.

:) swoją drogą jak jest z takimi facetami? przecież też maja prawo zyć normalnie. Ja lubie jak przytulić się mam do misiaka a nie do szkieletora. Macie racje są gusta i guściki ale... nie mów nie póki nie spróbujesz :) Może rzeczywiście nie umiem szpakatu z pół obrotu ale za to umiem o wiele więcej :)

szpagatu *

A ja mam 177 waże 62 kg, jestem wysportowana i nie mówcie mi grubaski ze facet mając do wyboru zgrabną laskę wybierze taką która w tłuszcz obrosła:D Widzicie skrajności a na szczupłe mówicie \"szkieletory\", hahahaha, szczupła nie znaczy chuda!!! to co laski w miss świata to szkieletory?? marzyłybyscie aby mieć takie figury jak one!!

nie bede sie z Toba sprzeczała ładniutka ale... mam swoje powody by pisać o czym pisze Masz racje zazdrościmy może i Wam figury ale nie rozumu :P :)

chyba nie uważasz ze wszystkie szczupłe dziewczyny są głupie?? Ja nie uważam się za głupią, skończyłam studia uniwersyteckie dzienne z dobrym plus na dyplomie:P

nie nie uważam tylko myśe o takich jak Ty resztę urażonych przepraszam :P