Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak to wygląda

Seks z puszystą Panią

Polecane posty

Gość Herszt Baba
Ale jak tak bardzo to interesuje autora to jesteśmy zwykłymi kobietami i kochankami też!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładniutka szczóplutka
szczupłe są najinteligentniejsze, najładniejsze i najchudsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale macie problem
=====> Anastazja W > do: ale macie problem > spierdalaj z tymi reklamami Droga Anastazjo W doceniam ekspresję płynącą z Twej wypowiedzi, poza wdziękiem i głębią ;-P zapewne ukazuje również Twój młodzieńczy sprzeciw wobec komercyjnego świata :-D Ach, ta szczera nienawiść wobec życia zdominowanego wszędobylskimi reklamami... Doceniamy, doceniamy ;-P Otóż podając garść onych linków nie miałem na celu reklamowania pewnego serwisu, z którego one pochodzą, a jeno ukazać oczom szanownych Forumowiczów kilka przykładów kobiecego piekna. Bo jest to niewątpliwie piękno! Skąd więc Twa złość? Bo mniemam, że nie masz nic przeciwko pięknu? :-D ================================ Nie rozumiem ataku na ***ładniutką*** Cenię, jeśli kobieta dba o siebie i wygląda atrakcyjnie. Tak jest chyba lepiej, prawda? I czy dziewczyna, która regulanie chodzi na aero, musi być zaraz głupia? Czy nie może być osobą inteligentną, ciepłą, odnoszącą sukcesy, a do tego wspaniałą, kochającą - i kochaną? Nie może, bo jest na to za chuda??? No prooooooszę Paaaaaństwaaaaa LOL ***ładniutka*** - jestem z Tobą :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhkm
Tral Ala -->tutaj nie znajdzie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orlenda
Tak czytam te wasze wypowiedzi...i sama już nie wiem co mam dodać... Nie wiem kto jest gorszy...W sumie powinnam opowiedzieć się za częścią puszystych , ponieważ sama do nich należę... Jednak naprawdę denerwujące są te wasze stereotypy , typu: chuda to głupia...- czy to jakaś reguła czy jak?? Albo ktoś tu napisał ,że chyda to ponurak - czy jakoś tak - znowu nie rozumiem...bo jestem świetnym przykładem,że nie tylko chude są ponurakami:/ Jakby to coś wam miało dać... Mam wiele bardzo szczupłych koleżanek, które przy wzroście 176 i większym ważą po ok. 53 kg...I nie jest przyjemnie czytać ,że takie osoby nazywane są "szkieletorami" czy "wieszakami"...Macie jakiś uraz do szczupłych dziewczyn??Może ten atak powinnyście skierowac bardziej w stronę mężczyzn??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam nic do niej , czyli do ladniutkiej ...tylko wkurw*** mnie te jej chamskie uwagi na temat fald tluszczu na brzuchu ... no i dodam , ze grubsze kobiety takze o siebie dbaja ....a tusza wcale nie przesadza o tym , ze nic z soba nie robia ....nic dla swojej urody ... mam dosc krytycznych uwag na temat grubasow ...nie naleza ona do przyjemnych ...moga naprawde zdolowac ...ale i zmobilizowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja W
->Ale macie problem piękno mnie otacza, nie potrzebuję szukać ich w rastrowanych zdjęciach. ale chyba chciałeś się wypowiedzieć na temat doświadczeń z puszystymi skoro tu jesteś? czekamy no i nikt tutaj nie zaprzecza, że chudy może być mądry, bo wielkość ciałą nie ma znaczenia, głupota dotyczyła tylko jednaj szczupłekj osoby, $$$ładniutkiej$$$, nie odnosiła się do ogółu, skąd w ogółe tkaie wnioski? może rzeczywiście szczupli.... nie, niemożliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja W
"I czy dziewczyna, która regulanie chodzi na aero, musi być zaraz głupia? Czy nie może być osobą inteligentną, ciepłą, odnoszącą sukcesy, a do tego wspaniałą, kochającą - i kochaną? Nie może, bo jest na to za chuda???" a kto tu zaprzecza???? facet, Ty siebie sam rozumiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczóplutka i ładna
szczóplutkie są najlepsze i najmądzejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczóplutka i ładna
czuję sie zaszczóta przez puszyste, one mówią, że ja jestem gupia, łęęęęęęęęęę łeeeeeeeeeee łęęęęęęęęę a same są gupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale macie problem
====> Anastazja W > a kto tu zaprzecza???? facet, Ty siebie sam rozumiesz??? Pewnie nie ;P. Niekiedy odkrywam w sobie rzeczy, które się nie śniły nawet filozofom ;P. albo nie doceniam filozofów ;P. Ale ad rem. Widzisz, droga Anastazjo, rzecz się rozbiega o to, że padały tutaj - choć fakt, nie z Twojej klawiaturki - takie oto sformułowania: "Masz racje zazdrościmy może i Wam figury ale nie rozumu" He, wiesz, to trochę tak, jakby te panie bardziej puszyste dawały do zrozumienia, że jak kobieta jest szczupła, to znaczy, że jest mniej inteligentna... A przecież fakt, iż ktoś jest cięższy, nie koniecznie musi rodzić implikację, że ma - proporcjonalnie - więcej szarych komórek :-D Czy też może się mylę? ;P Dobranoc, Anastazjo :-D nie myśl o mnie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale macie problem
I na dobry początek dnia Zwykła dziewczyna z... przedmieść Londynu :-D Ileż w tym dziewczęcego wdzięku: http://www.celebritypictures.com/Pictures/NaomiCampbell/naomi115.jpg Cóż za bajeczna figura: http://www.celebritypictures.com/Pictures/NaomiCampbell/naomi11.jpg bajeczne noooooogi: http://www.celebritypictures.com/Pictures/NaomiCampbell/naomi33.jpg A to już na wieczór :-D http://www.celebritypictures.com/Pictures/NaomiCampbell/naomi348.jpg Czyż nie jest urocza? Miłego dzionka dla Wszystkich :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna.....
witam tak siedze sobie i czytam ten topik i postanowiłam sie wypowiedzieć na podjęty tutaj temat jestem kobietą po 30 mam męża, dzieci..... całe życie byłam kobietą puszystą ale nie grubą takie geny niestety ale wiecie co wam powiem nigdy nie miałam kłopotów z facetami a wręcz odwrotnie zawsze kręcili się kołomnie wysocy przystojni faceci, koleżanki mi zazdrościły i nie rozumiały dlaczego to mnie wybieraja a nie je.... w sumie sama nie wiedziałam co facetów we mnie pociąga moge tylko nieskromnie powiedzieć ze mam ładną buzie, długie zawsze zadbane włosy i ogólnie staram się dbać o siebie mój mąż mimo paru już ładnych lat stażu uwielbia mnie i kocha a sex zwsze był i jest cudowny zarówno dla niegi i dla mnie mąż jest wysokim przystojnym facetem i nigdy nie zauważyłam żeby na ulicy oglądał się za tzw. laskami poprostu kocha mnie i moje ciało... wiec panie puszyste nie przejmujcie się, dbajcie o siebie a na pewno będzie wam w życiu tak dobrze jak tym wszystkim super lasko ( a kto powiedział że one takie szczęśliwe są ? ) pozdrawiam i życzę miłego dnia :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na marginesie
a ***** ładniutka **** przegrała w dyskusji z puszystymi to na blondynki się rzuciła , ehh żałośne i zakompleksione dziewczę , tylko ładne przez komputer, a buźka nawet w nocy straszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie z moich obserwacji istnieje taka zasada. Młode mają być szczupłe w łóżkach młodych menów, Starsi panowie w zdecydowanej większości wolą panie z tłuszczykiem na brzuszku (byle nie w zbyt ogromnej ilości. Ja mam 169 i ważę 74 kg. To jest w sam raz dla stosownego wiekiem pana. A w ogóle ile ludzi tyle poglądów. Ogólny wizerunek i na ile \"w sercu jest maj\" ma chyba znaczenie. Jak jest miłość to nic nie jest ważne. Jak jej nie ma to zaczyna się : tyjąc zrobiłaś mi na złość, wiesz, ze nie lubię grubych kobiet etc. Zaczyna jednym słowem szukanie dziury by mieć udzielone samemu sobie przyzwolenie na \"szczulejszy kąsek\". Efekt jest taki, ze puszysta pani też zaczyna szukać potwierdzenia własnej wartości i ????? I z reguły ją znajduje w objeciach innego mena....... W sumie mnie sie podoba. Wszyscy zadowoleni. Powiem wam skrycie, że ja też....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sie wypowiadalem
kompletnie mylicie pojecia:) nie mozna sie porownywac do modelek, czy aktorek, bowiem one pracuja ze specyficznym ubiorem, oraz z kamera telewizyjna!! co to ma wspolnego z normalnym zyciem? kanon urody jest lansowany przez homoseksualne lobby kreatorow mody o czym wiadomo nie od dzis. przeanalizujcie wizerunek przecietnej modelki!! brak wcieca w talii, brak piersi, temu sluzy szczuplosc! maksymalne upodobnienie do mezczyzn pod wzgledem ksztaltow! dlaczego? a no dlatego, ze jak dany pacan lubi chlopcow, to sobie do swojej estetyki dobiera modelki przypominajace mezczyzn, to proste!! wiec bez takich, ze mamy tutaj jakis uniwersalny wizerunek kobiety!! ja osobiscie jestem "wlascicielem" Pani majacej troche wiecej tu i tam (165/70kg) i jest mi z tym bardzo dobrze. co wiecej, niektore moje kolezanki ktore co jak co, ale trudno o nich powiedziec szczupla, maja takie powodzenie ze az sie dopchac nie mozna;) a skolei inne o ktorych zdecydowanie mozna powiedziec ze "szczupla" nawet kawalka fiuta kolo siebie nie widza. PS. wulgaryzmy celowe:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna.....
do dojrzała popieram Twoją wypowiedź w 100 % to prawda tylko młodzi niedojrzali faceci zwracają uwgę tylko na wygląd kobiety ale to tylko dlatego żeby się pochwalić przed kumplami jaką to maja super laskę facet dojrzały natomiast zaczyna dostrzegać w kobiecie inne jej zalety i wtedy figura schodzi na plan dalszy ale tak jak powiedział chochliczek jednie lubią marmeladę inni śledzie i ta dyskusja wg. mnie do nieczego nie zmierza poprostu szanujmy innych ludzi ich poglądy i zapatrywania na świat i ludzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet facet facet
kobiety, a moja narzeczona (175/60kg) nie jest żadnym szkieletem, ma cycuszki jak jabłuszka, wcięcie w talii, ma boski temperament, ale to wy puszyste jestescie boginiami seksu, jaaaaaasne, \"puszyste\" by nie powiedzieć grube bo to głupio brzmi... fakt faktem, ze nie podoba mi sie obrośnięty tłuszczem brzuch, ani boczki balerony wystające ze spodni. puszysta = w wiekszości leniwa i łakoma tyle mam do powiedzenia. PS.moim kumple też tak twierdzą, nie kijem by nie tkneli puszytego paszteta. PS2 -nie jestem gówniarzem, mam 31 lat, wiec darujcie sobie teksty o pryszczatym onaniście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do facet....
Jak widac gówniarzem można byc mimo "sędziwego" wieku:) o czym świadczy stwierdzenie, że grubej nie tknąłbys nawet kijem. Nie zawsze puszysta=równa się zaniedbana czy leniwa. Ja mam odwrotny problem, jestem zdecydowanie za szczupła bo mam nadczynnośc tarczycy.Jem ogromne ilości jedzenia, staram się dużo po jedzonku leżec zeby trochę przytyc i nic.Eeeeeh , zazdroszczę tym puszystym trochę ciałka i krągłości ale nie zawsze się ma co się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herszt Baba
Uważam,że kobiety puszyste mają takie samo branie jak szczupłe,to zależy od gustu męszczyzny.Prosze więc nie pisać,że puszystych nie dotkniecie kijem nie jesteśmy trędowate ale zadać sobie pytanie czy my chciałybyśmy być dotykane przez takich jakwy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada specjalisty
facet facet -- mądrość nie zawsze przychodzi z wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie mamut
Jestem po czterdziestce - I już pół życia chciałam być szczuplejsza ! Gdy ważyłam 50 kg i miałam 20 lat(wzrost 166), i teraz - gdy ważę 65 kg. Mam szczupłego, przystojnego męża, dzieci, nigdy nie brakowało mi adoratorów i męskiego zainteresowania. Ale ten wszechobecny, już ponad półwieczny dyktat mody, zatruwający mi radość z własnego ciała i wizerunku. Zobaczcie, co sie dzieje : nawet osoby z wagą w normie ( np. Chochliczek 165/58 kg) zamartwiają się, że są grubaskami !! !Tak dajemy się omamić durnej modzie! Niektórym to nawet rozum odbiera - dopatrują się w tęższych zaniedbania, brudu, lenistwa, aseksowności. Prawie wszystkie kobiety wokół mnie chciałyby być szczuplejsze, tak jakby to gwarantowało szczęście, pomyślność, udany seks. I tak dałyśmy się zwariować przez tyle dziesięcioleci. Dziewczyny - nie dajmy się ! Czy tylko waga i wygląd się liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _TAK_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herszt Baba
Zgadzam się z tobą w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna.....
do facet facet...... wiesz co nikt ci nie broni mieć upodobania w takich kobietach z którą teraz ty jesteś twoja sprawa i twoje upodobania ale mimo 31 lat Twoja wypowiedź można potraktować jak wypowiedź niedojrzałego gówniarza... żyj sobie i daj żyć innym a ta wypowiedź o grubych pastetach to już mistrzostwo świata Twojej tolerancji wobec innych ludzi wyglądających inaczej jak Ty czy Twoja partnerka niech każdy ma co co jemu pasuje a Ty zamknij się w świecie pieknych i zgrabnych zobaczymy jak dlugo takimi pozostaną i co pozostanie jeszcze jak uroda i figura przeminie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem z tymi wszystkim oskarzeniami polega na tym ze chudy nigdy nie zrozumie grubego... chuda osoba z perfekcyjna przemiana materi bez wad genetycznych czy hormonalnych poskacze sobie raz w tyg i bedzie zajadac sie czekolada a figura i tak pozostanie... i taka wlasnie osoba widzac kogos grubszego mysli sobie... o kurcze co ja bym musia zrobic aby tak wygladac?? odpowiedz nasuwa sie sama zapewne lezec calymi dniami i serwowac sobie same slodycze i tlusete rzeczy... a osoba przy kosci doskonale wie ze nawet ja biega po 10 godzin dziennie np w pracy i zje jak wrobelek i tak bedzie gruba i tak bo ma taka przemiane materi i tak Pan Bog ja stworzyl... oczywiszcie wiele osob ma kilogramy z zaniedbania, ale wiekszosc osob jest poprostu chora, a nie ma w dzisiejszych czasach cud lekarstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> Ale macie problem wyślij nam link do zdjęć z Twoją kobietą, nie chwal się takimi, których w życiu na żywo nie widziałeś. widocznie w realu nie masz się czym pochwalić, jesteś żałosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno. widziesz, pokazujesz nam swoje kanony piękna. rozumiemy, dlaczego jesteś samotny. bo lala ze zdjęcia spełnia Twoje oczekiwania piękna tylko wtedy, gdy na nim jest. gdy spada makijaż, gasną reflektory fotografa, dupcia ma ułożenie naturalne a nie wypięte do zdjęcia, pryszcze odsłania ściągnięty makijaż, kobieta ze zdjęcia staje się jedną z nas, szarą przeciętną mychą, mało atrakcyjną. dlatego wal sobie konia przed ich fotkami, my wolimy się kochać i zyć z normalnymi facetami, czy jesteśmy grube czy szczupłe, niektórym facetom pozostają tylko zdjęcia w necie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×