przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

wiec nie masz juz wsparcia:D ewo - u mnie zaczyna wygladac słonko, ale nawet gdyby lało, ostatnio nic nie psuje mi humoru:)

tiki-taki heheh no właśnie. Ja sobie czytam po mału od poczatku wasz topiczek jestem na 20 stronie:) troszkę jeszcze przede mną, ale stwierdzam, że często mieliście jakieś dziwne ataki na topic. Ewcia Dobra ja znikam do pracki :) trzymajcie się cieplutko! Jeszcze pewnie zajrzę, bo mam taką możliwość.

tiki a u mnie cały czas zimno, pochmurno i zara pewno i deszczyk lunie (i zmyje co po nie które)

zaprosic chcemy jeszcze osoby z pracy - przegadalismy to wczoraj z rodzicami, szkoda ze nie ustalilismy tego wczesniej, lubimy tych ludzi i fajnie sie bedzie z nimi bawic:) w sumie to wyjdzie 8 odób wiecej, ;) jesli sie stawia oczywiscie, ale mysle ze tak bo J. koledzi chetni, oj chetnina takie imprezy

to fajniutko :-D

ewo a wasze wesekle to wsumie na ile osob? u nas bedzie około 60-tki.

w tak wstrętna pogodę nie chce mi się z domu ruszać...no ale coż...jak musa to mus...

tiki-taki A ile gości masz ogólnie na liście? Mi jak nic wychodzi 160 na razie nic nie konsultowałam z rodzicami, więc pewnie część odpadnie i jeszcze większa część dojdzie. Matko wczoraj wyszło mi, że za wynajem sali oczywiście z pełnym menu tutaj jest link do mojego domu weselnego -- -> http://www.domweselnymalgorzata.pl/ Wychodzi około 20.000zł Złapać się za głowę idzie:(

a gdzie ty sie wybierasz?

to duzo bardzo duzo! i cenowo i personalnie, ale senioritka i tak chyba tu góruje. nam caly slub, wesele, noclegi, stroje i wszystko wyjdzie prawie 15 tysiecy

no ja tyle też bym chciała...jak na razie na liście jest 80:-(

no ale my znaleźlismy bardzo kozystna cenowo sale:) i sukienke pozyczam nie kupuje, nasza kwota to i tak ogrona dla nas jest

tiki ja też chcę się zmieścić w 15tys (po cichu wykreśliłam 14 osób...wiec będzie 66...:-D

tzn my juz mamy pewnych, potwierdzonych gosci nie na liscie i wlasnie chcemy z 8 doprosic:)

Ja przyznam, że też bym chciała chyba mniejszą ilość osób zaprosić. Mamy niestety oboje z S. strasznie liczną rodzinę i oni sami wyniosą z 80 osób a gdzie znajomi?? Straszne to jest 20.000zł za samą salę a gdzie właśnie reszta?? Gdzie sukienka, orkiestra, fotograf, kamerzysta, dodatki?? Boziu nie chcę nawet myśleć o tym.

Zaraz się zdenerwuje co za dziecko! Do szkoły oni nie chodzą. Co za interes jedno z drugim ma, że popsuje nam topic.

flegmatyczk- - IGNORUJ!!!! nie odpisuj - ono tylko na to czeka, olewamy zobacz jak sie juz denerwuje..............:D

my dla K nie kupujemy garnituru bo nałoży ten z cywilnego tylko coś dopasuje do mojej sukni (zawsze to zostaje troche kaski w kieszeni), na weselu będziemy mieli troche znakomitego samogonu(nie wiem jak to się tam u was nazywa)...kupiliśmy go na spróbowanie i nawet kobiety zapowiedziały, że wolą go niż jakąś tam wódkę :-D więc za litr 20zł (po 1l na osobę)to już będzie sporo w kieszeni:-D...a właściwie nie wkieszeni tylko na inną pule :-D

cześć:) flegmatyczko nie reagować!!!!!!!!!! cierpliwości zgłoszone jest to już na śmietniku u nas przygotowania w porządku, jakoś leci wszystko do przodu zaproszenia już rozwieźliśmy:) byłam na 1-ej przymiarce:)

czesc dziewczynki bylam wczoraj na makijazu probnym - jestem naprawde zadowolona zabulina - a nie moglabys mie tego barata wypozyczyc? nie rob prosze jeszcze kolczykow do tego kompletu bizuterii ktory mialam na slub bo mialam konsultacje z wizazystka i chyba jednak to nie bedzie to flegmatyczka najwazniejsze to zarezerwowac sale i orkiestre bo tu najtrudniej o terminy milego dni wszystkim nie wiem czy dzis bede zagladac bo mam kupe roboty ewa - wkleilas linak do salonu gdzie ja kupilam sukienke bardzo mi sie podoba twoj wybor

no dobra fajnie było---a co faune szybko sie kończy :-O

marcy...to nie moja suknia...będzie podobna...a właściwie będą miały wspólna część...K W I A T K A

Bardzo dobre rozwiązanie u mnie nie wiem jak to będzie z alkoholem. Wiem, że moja rodzina wódkę lubi: ) ahaha jak spotykają się gdzieś na święta to wtedy hmm przelewa się litrami, więc pewnie niestety tradycyjnie na wódce się skończy. Gdzieś tu wyczytałam o beczkach piwa to też świetny pomysł szczególnie, że mężczyźni po obiadku lubią sobie wypić jedno piwko. Dla Pań myślę, że Martini będzie dobrym rozwiązaniem.

Obrzarłam się na sucho płatkami z miodem i orzechami...lece się ubierać

ja tez mam podobny kwiatek he he he a jaka jest twoja suknie bo ja juz zapomnialam

marcy---w tym problem że ja też:-O

a nie masz linka?

Witam poweekendowo, Zabulina, oglądałaś już tą prezentację??? Czekam zniecierpliwiona na opinię. Ewa, może zastosuj się do rad moderaN zamiast ciągnąć bezsensowne dialogi z pomarańczami. Szczerze... od weekendu - kompletnie nie mam ochoty na jakiekolwiek przygotowania. Pewna sprawa związana z moim bratem sprawia, że nie potrafię myśleć o niczym innym jak tylko o nim.

mx3 co sie stalo? of course jesli chcesz odpowiedac

Nasze słonko miało ciężki atak epilepsji w sobotę nad ranem, podczas snu. Prawie rok od pierwszego ataku, ale wtedy nie było mnie przy tym. Tym razem byłam. Opisy przebiegu nie są mi obce, ale to mój brat. On ma 10 lat. Wyglądał jakby nie żył. Nie oddychał, był cały siny, otwarte oczka patrzyły gdzieś na wprost - kompletnie nieruchomo. One są kasztanowe a wydawały się być szare i martwe. Zdałam sobie sprawę, jak niepostrzeżenie możemy go stracić, gdy powiedzmy nikogo nie będzie przy nim podczas snu. Bardzo się o niego martwię. Będzie to nosił całe życie, a kiedy to się dzieje podczas snu, wyczucie aury czy zbliżającego sie ataku jest niemożliwe. Najbardziej jestem wściekła na pediatrę, która zdecydowała o zmniejszeniu dawki Depakiny a następnie odstawieniu - wiedząc, że badania wykazują zmiany w części czołowej płata mózgu... i na mamę, która się do tego zastosowała bez konsultacji z jego neurologiem.