Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Czesc dziewczynki🌻 Bardzo sie za Wami stesknilam ale nie mialam jak pisac poniewaz syn dopiero dzisiaj wrocil z 5-dniowej wycieczki i wgral Windowsa.Corka probowala cos sobie powgrywac a pozniej kasowala i niestety wszystko nawalilo a tylko syn sie na tym zna.Nie musze chyba pisac jaka bylam zla ,wreszcie nieograniczony czas mialam a tu nici...Jutro poczytam co ciekawego sie u Was wydarzylo bo juz mnie syn zgania ,musi jeszcze powgrywac jakies programy.Buziaczki dla wszystkich i kolorowych snow...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka !!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Dzisiaj ja otwieram topik. Chciałam Wam zyczyć miłej niedzieli. Ja dziś ostatni dzień do szkoły i ostatni egzamin. Huuurrraaaa!!!! Whisky fajnie, że wróciłaś i Anka się pokazała. Tak trzymać. Fizz jak psinka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u mnie dziś pięknie, obudziłam sie wypoczęta, słoneczko cudnie świeci, cieplutko. :) Nie wiem co będziemy robić, chyba wybierzemy się na spacer, trzeba wykorzystać taką piękną pogodę. Na razie sprzątam kuchnię, bo po gospodarowaniu córki nie wygląda najlepiej, ale u mnie jest podobnie, więc wcale nie mam pretensji. Jakoś trudno jest nadąrzyć z porządkami. Miło byłoby mieć czyściutko w domu, ale chyba jest to nieosiągalne na dłuższą metę. Fizz, a co się stało? Czy nie doczytałam o piesku? Domyślam się, że teraz jesteś w ferworze przygotowań, bo znowu masz gości. Malibu - powodzenia na egzaminie! :) Fajnie, że już kończysz. Z córcią też chyba lepiej. Miłego dnia Wam życzę, musi być fajnie w taką pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, już trochę ochłonęłam. Dziś w nocy odszedł od nas nasz najtarszy piesek. U mnie był krótko, bo to psie z interentu. Szukano dla niego domu, bo strasznym pobiciu i skopaniu przez złych ludzi. Cudem przeżył dzięki wielkiemu sercu dobrych ludzi, a głównie dzięki Dorocie z W-wy, której nie znałam, a poznałam, gdy go do mnie przywiozła. Piesek był już stary, przygłuchy, trochę niedowidzący, z chorym sercem i bardzo doświadczony przez los. Udało mu się przeżyć i myślę, że był tu naprawdę szczęśliwy. Był bardzo kochany i zupełnie niekłopotliwy. Był mi tak bliski, jakby był ze mną od zawsze. Malibu wiedziała, że jest z nim źle, bo rozmawiałyśmy wczoraj wieczorem przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę sie Anuś, że jesteś 🌻 Whisky 🌻 tego indyka już zrobiłam. Ma bardzo wyrafinowany smak, jeszcze nie wiem, co o tym sądzić. Podaje się go z ryżem, wtedy będę miała bardziej sprecyzowane zdanie na te temat. Przepis podam potem, bo muszę wiedzieć, czy zrobiłam dobrze modyfikując go/ dodałam trochę rodzynków i odrobinę cukru, bo chyba było za dużo czekolady i dominowała jej gorycz/. Na wszelki wypadek zrobiłam jeszcze pierś indyka zrolowaną z figami w środku. Nigdy nie wiadomo, czy będzie coś takiego jadalne. Malibu 🌻 trzymam kciuki /choć pewnie tylko w myślach/ Miłego dnia Wam życzę. Bo wczorajszy był dla mnie koszmarny, z wyjątkiem kilku miłych chwil, zresztą też dzięki Wam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny. Ja wczoraj miałam pracowity dzień i dlatego bylam nieobecna a potem zmęczona. Fizz,to zawsze boli gdy odchodzi od nas ktoś kogo kochamy.I nie ważne czy to czlowiek czy zwierzę.Dobrze,że tak do tego podchodzisz-że był z Tobą szczęśliwy❤️ A swoją drogą jestem ciekawa jak ten indyk będzie smakowal:-D Znowu masz pracowity weekend,jak ty dajesz radę dziewczyno?Jestem pelna podziwu dla ciebie.Mnie moja czwórka tak wykorzystuje,że czasami na nic nie mam siły.🌻 Malibu---powodzenia na egzaminach,jak zwykle zdasz na 5!!!Z córką już chyba lepiej?Szkoda,że w tak piękną pogodę musi siedzieć w domku.Jeszcze parę dni i będzie ok!!!❤️ Anka,zazdroszcze ci takiego specjalisty od komputerów w domu.Ja takiego fachowca mam w Szczecinku i tylko w sytuacji krytycznej proszę go o pomoc.Mam nadzieję,że teraz już wszystko gra i będziesz mogła pisać w wolnych chwilach. Agosia,jak tam na weselu i poprawinach?Obyło się bez zgrzytów?Napewno super się bawilaś no i tyle czasu w ramionach M!!!! Ja mieszkam bardzo blisko Kościoła i co sobotę moje dzieciaki z resztą podworkowej\"bandy\"robią bramę nowożeńcom.Bardzo to lubią i potem komentują jak piękna była panna młoda.No,ale największą frajdę mają bo wszyscy dostają słodycze(tak jak by w domu niebylo). Kurka---a jak tam twoje gile?chyba już jest lepiej?Napisz coś jak się czujesz i czy powoli zaczynasz się przygotowywać do obrony?🌻 Nadd a ty dziś masz wolne i jesteś u rodzinki czy masz dyżur?Chyba w takie dni jest ci bardzo ciężko-daleko od domu,znajomych.Znam to bo też kiedyś pracowałam daleko od swoich.Trzymaj sie dziewczyno❤️ Monialku,mam nadzieję,że u ciebie też już lepiej i wszystko powoli zaczyna nabierać \'\'kolorków\'\'.Napisz coś dziś lub jutro jak tam sie sprawy mają.Trochę się martwię. Whisky,daj sobie spokój z tym sprzątaniem.Dziś jest niedziela,odpoczni,zajmij się M albo on tobą:-DJutro wszyscy wybędą z domu to sobie spokojnie wszystko zrobisz. Miłego,niedzielnego popołudnia wszystkim.Ja ożniej wybywam na kawkę do kuzynki na drugi koniec miasta.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was .... U mnie piekna pogoda ,wlasnie wrocilam z dzialki.Troszke sie napracowalam ale przy tym i opalilam i pogrilowalam.Lubie spedzac czas czynnie a na dzialce zawsze jest co robic. Whiski 🌻 bardzo sie ciesze ze znalazl sie kotek i musze powiedziec tez mi sie bardzo podoba Gdansk .W lipcu wyjezdzamy nad morze wlasnie pare kilometrow od Gdanska. Malibu 🌻mam nadzieje ze corka czuje sie lepiej i gratulluje zaliczonego egzaminu....wiem ze napewno zaliczony.... Fizz 🌻 bardzo mi przykro z powodu pieska bo wiem jak bardzo kochasz zwierzta i oddajesz im cale serce.Ciekawa jestem jak smakuje indyk bo musze powiedziec ze jeszcze takiego nie jadlam. Foleto🌻 ja tez sie ciesze z umiejetnosci syna ale musi mnie chyba podszkolic.Wyjezdza w wakacje na 6 tygodni i gdy mala znowu cos pokombinuje to beda problemy zeby z Wam porozmawiac i z synem rowniez.Tak ze czeka mnie szkolenie...hihihi Agosia🌻 pewnie jeszcze dobrze sie bawisz na poprawinach i odezwiesz sie dopiero jutro gdy odespisz.... Monialku🌻 co u Ciebie slychac?mam nadzieje ze sprawy ukladaja sie juz lepiej i jestes w lepszym nastroju. Kurka🌻 Nadd🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po gościach. Cieszę się, że mimo niedzieli wpisujecie się 🌻. Ponieważ pytacie o tego indyka, to Wam powiem, że zostałam bardzo wychwalona. Faktycznie smak wykwintny, nawet panom smakowało /a może przez grzeczność chwalili/, bo oni to raczej wolą żebereczka i goloneczkę. To podaję przepis: dość duża pierść indyka pokrojona na 4,5 kawałków /ja lekko zbiłam/włożona do garnka z wodą/woda powinna prawie przykryć kawałki mięsa/, po zagotowaniu dodać sól /ok.2 łyżeczek/Gotujemy ok.30 min. W tym czasie drobno pokroić i przesmażyć na smalcu lub oleju 2 cebule, dodać do gotowanego na wolnym ogniu indyka, po 30 min. dodać zmiażdżone 2 ząbki czosnku, 2 płaskie łyżki słodkiej papryki, łyżeczkę chili /ja dodałam świeżo zmielony pieprz, dość dużo/i gorzką czekoladę/ w przepisie jest pół tabliczki, powinno być mniej 1/3, lub ciut więcej/, na koniec dodać ok. szklanki płatków migdałów /dałam trochę mniej/, dusić na wolnym ogniu, aż mięso bedzie miękkie. Doprawić do smaku. Ja dodałam rodzynki, które znakomicie podniosły smak i płaska łyżeczkę cukru. Sos jest zawiesisty i ma smak leciutko jakby przypalony. Podałam z białym ryżem z kukurydzą. Wg mnie powinien być ryż brązowy, bo ma bardziej orzechowy smak. Do tego była żurawina w brzoskwiniach i sałata w słodko-kwaśnej śmietanie /jogurcie/ Fajnie komponował się smak tego polania z sałaty z ciemym sosem. I to wszystko, jeśli ktoś lubi takie eksperymenty, polecam. Aha, mięso z tego sosu było bajecznie kruche i delikatne.... Ciekawa jestem, czy wyjdzie mi też nastepnym razem, bo tak częstobywa, że pierwszy raz gotowane jest coś super, a potem\"kicha\" A dzień spędziliśmy wspominając nasze wszystkie zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Fizz czy ty nie miałas wczoraj imieninek?? Życzę Ci wszystkiego dobrego, sama najlepiej wiesz czego Ci potrzeba i tego włascie życzę Ci najwięcej. Na weselu było świetnie, ale dzis mam dołka jakiegoś.. zupełnie nie wiem z jakiego powodu :( pewnie dla tego ze się już skończyło. Chyba sobie zjem kawałek czekolady, może mi się poprawi to wtedy wrócę do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, smutne to co piszesz o tym piesku, ale chociaż dobrze, że koniec miał szczęśliwy. Widzę, że przyjęcie się udało, a przepis rzeczywiście wyjątkowo smakowity. Zrobię, bo też niedługo szykuje mi się przyjęcie. Kiedys bardzo smakowały mi u kogoś piersi z kurczaka gotowane z bananami i chyba wiórkami kokosowymi, w takiej jakby potrawce, w głębokim sosie. Też takie pomieszane smaki, było coś ostrego, ale jak już sama zrobiłam, to już inaczej smakowało, a właściwie - nie smakowało. Mam taką samą sytuację z komputerem jak u Ciebie Anka. Bez synusia ani rusz, jeszcze córka jest niezła, ale nie w technicznych sprawach. Fajny dziś dzień był, pogoda nastrajała tak optymistycznie. Bardzo było miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! 🌻 No i zapowiada się na dobry przy tym pięknym słoneczku, które wszechwładnie panuje na niebie. Nie ma żadnej chmurki, tylko powietrze jeszcze rześkie i ostre, ale tylko patrzeć, jak będzie duchota. Mam szansę się wygrzać i tylko patrzeć jak zacznę narzekać na upały :D Widzę Whisky🌻, że wczoraj miałaś udany dzień, na pewno taka prawdziwa wiosna dobrze wpływa na nastrój. Oby tak dalej ! :) Malibuś 🌻 wcale się nie pochwaliłaś, czyżbyś oblewała koniec szkoły bez nas ? Jak córcia ? Agosia 🌻 dziękuję 👄 Cieszę się, że wesele się udało. A swoją drogą mlodzi mieli szczęście, ciągle było zimno i zimno, a w sobotę już się poprawiło, a wtedy to i zabawa inna. Widzę, że rozrywkowa dziewczyna jesteś, skoro wczoraj byłaś taka nie dobawiona :D Anka 🌻 pamiętam, że pisałaś, Twój synuś wyjeżdża gdzieś na wakacje za granicę, do siostry, czy kuzynki. Oj, to musisz sobie znaleźć jakąś opiekę do kompa, albo sama przejść szybki kurs :D Foletko 🌻 fajnie mają te Twoje dzieci, że robią taką bramę nowożeńcom i jaka to atrakcja, i coraz to inna panna młoda. A słodycze to chyba zawsze są lepsze nie te, co w domu :D, dzieci tak mają. Miałam takiego kuzyna niejadka, któremu w domu nic nie smakowalo, ciotka wynosiła jedzenie do sąsiadki, u której z racji kolegi rónolatka przesiadywał i tam wszystko było pyszniutkie. :) Moniał 🌻 jak sie czujesz? Odezwij się do nas ! Nadd 🌻 Kurka 🌻 jak zdrówko. Mam nadzieję, że lepiej. Robi się naprawdę cieplutko i już nie wolno chorować. Dziewczyny, bardzo proszę napiszcie dziś, czy przyjeżdżacie na spotkanie, to już w tym tygodniu !!!! Możne nam, które będą uda się spotkać na tlenie po 21-ej. Nie wszystko nadaje się na forum. Wiem że pewniaki to Foletka, mam nadzieję Malibu /bo córcia będzie już zdrowa/i ja. A reszta ? Bardzo proszę o deklarację. No to by było na początek na tyle... Miłego dnia. I cieszę się, że Malibu po szkole, a Whisky znowu z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny 🌻 Czytać to ja czytam nasz topik prawie codziennie. Tylko jakoś weny brak mi do pisania. Nie chcę już więcej marudzić bo w końcu ile można a jakoś ciężko mi ten optymizm z siebie wygrzebac. W ogóle czuję się zmęczona jak babcia 100 letnia. Weekend miałam dośc ciężki chociaż z założenia powinien być relaksujący (ale to Wam opowiem jak się jakoś na konfie spotkamy). Fizz---bardzo mi przykro z powodu Twojego piesia. Przytulam mocno. Zresztą wszystkie Was przytulam i...cieszę się, że jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Moniałku - jak dobrze, że sie odezwałaś, szkoda tylko, że jeszcze nie wyszłaś na prostą. Fizz przykro mi, że odeszła Twoja psiunia - ale dobrze, że to biedactwo miało chociaż \"na emeryturze\" dobrze i godnie. A to Twoje danie brzmi smakowicie! Mniam, mniam.... Whisky jak ja Ci zazdroszczę, że byłaś nad morzem - kocham morze, uwielbiam wsłuchiwać się w szum fal. I super, że kocurek wrócił :D Anka , Foleta ja mam to samo z kompem - jak coś sie dzieje to wołam syna. Momentami mam wrażenie, że mała już jest lepiej obeznana niz ja hihihihi. Agosia łapaj łopatę @ @ @ @@@@ @@@@ @@@@ Na pewno jak wyślę, to bedzie koslawa, ale tyle się odkopiesz!!! Kurka trzymam kciuki - bo obrona tuz, tuż.... Na pewno obronisz się spiewająco!!! Nadduś a co u Ciebie? A z tymi lekarzami to się całkowicie z Tobą zgadzam. Mam nadzieje, że juz wszystkie dolegliwosci Cię opuściły. Mi ostatnio odbiło i zrobiłam sobie badanie komputerowe swojego zdrowia. I o dziwo wszystko się zgadza a niespodzianek ( niepomyślnych ) nie było. Ufffff.... wyszła mi alergia, trochę gardło i oskrzela, delikatna nadzerka i częściowa niedrozność jajowodów. To ostatnie to mnie nawet ucieszyło :D:D:D:D:D:D:D:D Moja córcia juz znacznie lepiej - myslę, że nie bedę miała problemu z przyjazdem. tyle tylko, że mam nedzne połaczenie.Bylebym tylko okopała się z papierów. No i najfajniejsze dla mnie : KONIEC SZKÓŁKI !!!! Huuurrraaa!!!! Wreszcie wolne weekendy!!!!! Ale z zakończeniem wymyslili!!! Rozdanie dyplomów 1 lipca - chyba ich pogięło!!! Niestety nie pojadę osobiscie - koleżanka mi odbierze - bo ja bedę udawać, że macham wiosłami na Drawie. Jejku jak dawno nie byłam na spływie. Potem jeszcze na kilka dni pod żagle i do nowego życia biegiem marsz>>>> Dobra kończę , bo sie dopadłam i Was zanudzę na smierć. Buziaczki dla wszystkich. ja tu jeszcze wrócę :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewna para świeżo poślubiona, dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony: - Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo. - A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona. - Idę do baru ślicznotko. Mam ochotę na małe piwo. - Chcesz piwo mój ukochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 różnych krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych. Mąż stanął zamurowany i jedynie, co zdołał wydusić z siebie to: - Tak, tak cukiereczku... ale w barze... no wiesz... te schłodzone kufle... Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała: - Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu - I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel. Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną: - No tak skarbie, ale w barze mają takie naprawdę świetne pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko, obiecuję. - Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków. - Ale kochanie... w barze... no wiesz... te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język... - Chcesz przekleństw moje ciasteczko? Zatem pij to kur****kie piwo z jeb***go zmrożonego kufla i żryj te pier****ne przystawki! Jesteś teraz, do ch**a ciężkiego żonaty i nigdzie ku**a nie wyjdziesz! Pojąłeś skur****nu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce, upał, a ja od rana piorę, sprzątam, podlewam i zabijam swoje smuteczki. I zaraz bedę narzekać. Bo naprawdę jest gorąco, aż tak goroąco to nie lubię. Bardzo odpowiadała mi wczorajsza temperatura. No cóż, jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a ja jeszcze nic nie robię, ledwo się zwlekłam dzisiaj z łóżka i nie mogę dojść do siebie, kawa też nie pomogła. Postanowiłam przeczekać, ale jestem pozytywnie nastawiona. Wyobrażam sobie Fizz jak wszystko pucujesz po przyjęciu... chociaż jest czyste.. Czy mogłabyś mi powiedzieć czym się różnią farby akrylowe od gwaszy itd. i na czym się nimi maluje? Na razie nic nie robię. Mam do pomalowania drzwi (x 4), ale mówię o tym od zeszłego roku i nie mogę sie zabrać. To takie mało artystyczne malowanie, ale zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padł mi komp a dokladnie klawiatura.Coś się blokuje,chyba będe musiala zmienić. Cieszę się,że większośc z was się odezwala i miała udaną niedzielę. Malibu,jeszcze miesiąc i cię już nie będzie.Ja chcę tak jak Ty😭 Fizz,ja też lubię ciepełko ale upaly mnie wykańczają---i jak tu dogodzić babom:-D Agosia,mam nadzieję,że łopata od Malibu pomogła.Jeszcze by sie poszalało:-)co? Mam nadzieję,że uda nam się dziś spotkać na tlenie i pogadać. Ja biorę się za prozę życia. Miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Whisky, ja nie pucuję, naprawdę, ale ciagle jest brudno i tyle prania, jakbym miała 5-osobową rodzinę :( Gwasz to technika malowania jak akwareli tylko z dodatkiem kryjacej bieli, , kredy, wtedy farba nie jest przezroczysta j/ak w zwykłej akwareli/. Akwarele są zmywalne, natomiast akryl powleka powierzchnię, jest kryjący i bardzo trudno zmywalny, jesli schodzi to takimi płatami. To inny skład farby i przez to inny efekt po malowaniu. Akwarele i gwasze są delikatniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, muszę sie pochwalić, mam przepiękną pnąca hortensję, jest już bardzo duża, zajmuje kawał ściany i \"wchodzi\" w okna, ale co najważniejsze, niesamowicie w tym roku kwitnie, jest kwiat kolo kwiatu. Pojedyńczy kwiatostan nie jest tak atrakcyjny, ale w tej ilości, to istne cudo i jeszcze pachnie. :) Jak zrobię foykę, to prześlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to czekamy na fotki, Fizz. U mnie w ogródku pusto, krzewy poprzemarzały, kwitnie następna wejgela, taka nieduża, o ciemnych liściach, niedługo też zakwitnie hortensja krzewiasta (ogrodowa?) o dużych białych kwiatach. Niestety nie pachnie. Fizz, czy dobrze zrozumiałam, że akrylem maluje się na płótnie, a gwaszem na papierze? Nie myślę o takim malowaniu, ale ciekawi mnie to, a nie mam kogo zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj nie zdążyłam zrobić zdjęć, postaram się jutro. Whisky, gwasz to też akwarela i maluje się na różnych papierach, Akrylem maluje się na desce, sklejce, płycie pilśniowej, ale też na papierze. Ze względu na to, że farby akrylowe schną krótko, niektórzy je wolą od olejnych, które schną długo i co za tym idzie inaczej nakłada się farby. Nie znam się na tym /choć parę olejnych obrazków popełniłam/Akrylowymi na płótnie się nie maluje, raczej na desce, papierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,jeżeli nic złego się niewydarzy to napewno będe na naszym spotkaniu. Dzisiaj przewieziono moją babcię do naszego szpitala.Operację miala w czwartek i po niej bardzo szybko dochodzila do siebie.Codziennie była u niej moja mama z siostrą.Babcia dobrze wyglądala,dobrze się czula po takiej skomplikowanej operacji.Byliśmy pełni podziwu dla niej i cieszyliśmy się,że niema zadnych komplikacji.Do dzisiaj!Jej stan gwaltownie sie pogorszyl i....mamy być gotowi na wszystko.Pytanie czy można być na to przygotowanym!!! Postaram się być dziś na tlenie.Przykro mi,że tak wyszlo i popsułam wam wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ... Wrocilam wlasnie od fryzjerki a zeby bylo smiesznie to wybralam sie do stomatologa .Okazalo sie ze w tym miesiacu nie ma juz wolnych terminow wiec weszlam po drodze do mojej fryzjerki .Zawsze to cos dla siebie a z takim zalozeniem wyszlam.Bede okolo 21.00....narazie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🌻 Ależ mnie denerwują te mistrzostwa świata, ten piłkarz i darmowe rozmowy hihihi :D. Zwłaszcza darmowe :D:D:D Głowa mi pęka, zapomniałam, jak się nazywam. I teraz możecie /co poniektóre/ pomyśleć, że wczoraj coś piłam, a tu nic, a nic. Ale głowa dzisiaj szaleje. A wczoraj w pewnym momencie klawiatura zaczęła mi przekłamywać. Czasami tak się dzieje. Wtedy wystarczy wyłączyć komp i wszystko wraca do normy. Podejrzewam, że to ciśnienie / głowa, a nie komputer/ Ja w przeciwieństwie do większości Was jestem od wielu lat nadciśnieniowcem. Pewnie też stąd mniej sypiam itp. Znowu upał, ale narazie może być. Martwię o Monię...A na topiku nie pokazują się Kurka 🌻 i Nadd. Dziewczyny, odezwijcie się, czy jesteście zdrowe. Kurka uczy się jak szalona, ale Nadd. Ostatnio jak pisała gorzej się czuła, nie mogła jeść. Nadd chociaż daj znać, bo się martwi my. Whisky 🌻 Malibu 🌻 Foleta 🌻 Anka 🌻 Agosia 🌻 Moniał 🌻👄❤️ Kurka 🌻 Nadd 🌻 Miłego dnia, ja spróbuję coś ze sobą zrobić, tzn. a tym bólem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🌻 Foletko kochanie jak Babcia? Ściskam Cię mocno i gorąco wierzę, że wszystko będzie dobrze. Fizz słonko jak Twoja głowa? Sama często miewam bóle głowy więc wiem jak to może dokuczyć. Czy wczoraj była konfa???? Jeżeli tak to sobie nie daruje, że....zasnełam. Mały chciał abym położyła się obok niego no i....obudziłam się o 1 w nocy, wyłączyłam telewizor i dalej spałam. A wszystko to chyba przez to że doszłam wczoraj do wniosku, że dalej już tak być nie może. Wziełam kartkę i....wypisałam sobie wszystkie plusy i minusy swojego życia. Przyznaję bez bicia, że tych plusów to na siłę szukałam (aby mi te minusy przeważyły). I tak sobie wpisywałam, że dzieci zdrowe, że ja zdrowa, że młody to jeden z lepszych uczniów w klasie, że świadectwo z czerwonym paskiem będzie miał, że mały robi coraz większe postępy, że mam dach nad głową (własny), że poznałam fantastyczne dziewczyny(!!), że jednak znalazł się ktoś kto wyciągnął do mnie rękę (ukłon w stronę Foletki!),że.....Taki rachunek sumienia sobie zrobiłam. Chyba to mi nieco pomogło ale i zmęczyło trochę. No i....padłam. Zasnęłam. Ale mam nadzieję, że już jedną nogą z tego dołu wychodzę. I wielka w tym Wasza zasługa. Wasze dobre słowa, Wasze myśli naprawdę mi pomagają. Jesteście kochane. Chyba właśnie dzięki Wam nie straciłam jeszcze do końca wiary w drugiego człowieka. No....rozpisałam się dzisiaj jak za dawnych czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki!!! Witaj Fizz !!! Niedobrze, że Cię boli głowa. Chyba wczoraj poszalałaś hihihihihihi 🌻🌻🌻 Moniałku jak dobrze, że wreszcie jesteś. Mocno Cię przytulam. Myślę, że już będziesz codziennie coś nam wpisywać - jak postępy w powrocie do radości życia... Cieszę się bardzo, że dół pomału się zmniejsza. Takie jest nasze zycie - \"...a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój...\" Dobrze, że już wraca Ci spokój.I ten rachunek sumienia był bardzo dobrym posunięciem. Wszystko się ułozy, zobaczysz. A konfa wczoraj była i usilnie Cię wywoływałysmy - teraz już wiemy dlaczego się nie odzywałaś. Ale widzę, że to był bardzo dobry, uzdrawiający Twoją skołataną duszę, sen. Ale nic straconego - dzisiaj też jestesmy umówione na konfę po \"MjM\"- więc postaraj się nie zasnąć!!! Foletka - jak sprawdzisz połączenia daj znać. Whisky też czekamy na werdykt. Nadd, co z Tobą dziecko? Napisz parę słówek. To jest taki topik , że jak już w niego wdepniesz to nie ma wyjścia - trzeba się meldować, bo my tu wszystkie przejmujace jestesmy i martwimy się o nieobecne. Kurce na razie dam luz - wiadomo dziewczę zakuwa na obronę - ale po 19-tym obecność obowiązkowa. Agosia , Anka szkoda, że nie możecie przybyć na zlot - ale nic straconego, jeszcze na pewno kiedyś się spotkamy w pełnym składzie - i te \" stare\" i te ciut \" młodsze\" Majóweczki.... No to popisałam i uciekam do pracy. Papatki !!! 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieplo,ciepło,ciepło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem wyspana i moge dziś góry przenosić. Moniał,fajnie,że sie odezwałaś.Martwilyśmy się o ciebie.Cieszę się ,że powoli zaczynasz wychodzić na prostą---tak trzymaj i głowa do góry.Wszystko powoli sie ułoży,wyjaśni i minie. Sprawdzalam te połączenia,z dojazdem jest jak cię moge-dam radę.Gorzej z powrotem.Będe musiala jeszcze posprawdzać i chyba poprosic brata by mnie odebrał w Chojnicach. Fizz,wspólczuję ci tej głowy tzn,bólu.Do tego ten upal i już nic się niechce.Kuruj się i wypoczywaj w cieniu i chłodzie.🌻 Whisky🌻Malibu🌻Anka🌻 Agosia🌻Kurka🌻Nadd🌻 Miłego dnia kobitki.Ja popołudniu wybywam na piknik do przedszkola córki.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×