Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Cześć Dziewczynki!!! Dziekuję Wam bardzo!!! Jestescie kochane!!! Ja Was czytam! Codziennie! Planowałam sobie wpisać coś wczoraj wieczorkiem ale poszłam do dentysty, zatruła mi zęba więc wieczorem pochodziłam sobie po scianach z bólu. To jest jedyny ból, którego nie potrafię znieść. Zżarłam 4 ( słownie: cztery) tabletki i dopiero jakoś przeżyłam. 🌻Kurka ogromne gratulacje!!!🌻🌻🌻🌻🌻 🌻Fizz dzieki za zdjęcia i opis tabletek 🌻🌻🌻🌻🌻 Jak zrobisz jakąś biżuterię to zaraz prosimy o maile!!!:D:D:D 🌻Agosia napisz jak przetarg 🌻🌻🌻🌻🌻 Czy jesteś już biznesswoman? 🌻Moniał - rzeczywiście jestem gapa - nie pomyslałam, żeby zadzwonić do Ciebie w sobotę jak siedziałam na dworcu 🌻🌻🌻🌻🌻 🌻Whisky jak się udało spotkanie z kolezanką?🌻🌻🌻🌻🌻 🌻Anka wytrzymaj jeszcze troche do urlopku, a jak już pojedziesz to pozdrów ode mnie Bałtyk 🌻🌻🌻🌻🌻 🌻Foletko kupiłaś już jakieś łóżko dla synusia? 🌻🌻🌻🌻🌻 MM przyjeżdża za tydzień w piatek - 30-tego. 🌻Nadd, co z Tobą? Odezwij się!!! 🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wiem, nic mi nie idzie, rozłożyłam deskę, bo jest sterta prasowania, ale za gorąco, próbowałam coś przeszyć, też nie idzie. Do niczego się nie nadaję, a tyle chciałabym zrobić. I kto to powiedział \'chcieć to móc\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to podaję Wam łapkę. Też mi się nic nie chce. Żłopię colę i czekam na młodego. Lekcji już nie mają, dzisiaj pojechali rowerami do lasu. Wraca ok 12 i czekam, aby pomóc mu władować rower do windy :O Jutro też jakaś wycieczka... Mały z nudów lata po chacie w moich szpilkach...tylko czekać jak łbem gdzieś walnie. Fizz---daj spokój z prasowaniem w taki upał. Wiecie co ja robię? Nie wiruję ciuchów w pralce, wieszam takie mokre....skapią sobie i mniej prasowania. Heee!!!! Foletko---kiedy Ty wyjeżdzasz? Bo może faktycznie zamiast tego łóżka lepiej kupić taki materac - welurowy, dmuchany. Potem będziesz mogła go zabrać ze sobą bo to się w taką małą kosteczkę składa. Malibu---no...gapa z Ciebie :D Szczególnie, że dziewczyny to ja jeszcze jakoś \"podopadam\" tu w kraju a Ty...za wielką wodę się wybierasz :D Kurka---gratulacje!!!!!!!! Nie chciałabym wyjść na topikową marudę ale....głowa mnie dzisiaj boli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie spaliłam garnek, już mam co robić, szoruję i wietrzę :) lecę na pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba też spalę jakiś garnek :D Sorki, wiem, ze to marny dopwcip :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiłam zrobić coś dla siebie. Peeling, żel na ciało, folia, maseczka, relaks. I już. Może będzie lepiej. :) A co mi tam. Tniutniam wszystko i myślę o sobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co z Wami dziewczynki, słońce i upał Was wykończyły ? Pocieszę, jutro będzie jeszcze cieplej :) Teraz właściwie juz nie ma słońca, ale jest parzące powietrze, nie ma czym oddychać, 34 st.C w cieniu i zero wiatru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️🖐️ A u mnie była mała burza i wielka ulewa więc powietrze jest wspaniałe. Byłam dziś na zakończeniu zerówki i mam w domu absolwentkę w birecie z krepy i tekturki. Buziaczki 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihihihihihihi - to dla Was: Po wygnaniu przez złą macochę Królewna Śnieżka jak wiemy trfiła pod strzechę krasnoludków... Pięknie ją ugościwszy postanowili dać jej odpocząć i wysłali spać. Ponieważ jednak, jak wiemy każdy z nich był płci męskiej, to i postanowili podglądać przez dziurkę od klucza jak się będzie rozbierać.Problem był tylko taki, że kranoludków siedmiu a dziurka jedna... Postanowili, że jeden będzie patrzył i opowiadał reszcie , co też sobie królewna poczyna. Patrzy więc krasnal przez dziurkę i mówi: -Zdejmuje buciki... -Zdejmuje buciki...zdejmuje buciki...-poszło głuchym telefonem -Zdejmuje sukienę... -Zdejmuje sukienę...Zdejmuje sukienę...Zdejmuje sukienę... -Zdejmuje pończoszki... -Zdejmuje pończoszki...Zdejmuje pończoszki...Zdejmuje pończoszki... -Zejmuje gorsecik... -Zejmuje gorsecik...Zejmuje gorsecik...Zejmuje gorsecik... -Stoi.... -Mi też...mi też...mi też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiemy o co chodzi HIHI :D:D Dobranoc dziewczyny, idę pod prysznic i poczytać. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌻 wszystkim, co piszą 👄 i czytają 🌻 Dzisiaj jadę do miasta i aż sie boję. Burze, nawałnice i duchota. Foletko, u Ciebie musiało też coś się dziać, coś mówili w tv, że w Twoim rejonie były wichury i burze. Tak ma być jeszcze dzisiaj. Mimo nie najkorzystniejszej pogody życzę Wam miłego dnia... Tak krótko , bo sie śpieszę...🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Dziewczyny rozlozyłam konkurencje na łopatki!! jak sie dowiedzieli że startuję to nawet nie zlozyli swoich ofert. Jednym słowem byłam sama :) W każdym razie wygrałam. Jednak jeszcze nie rezygnuje z pracy w hotelu. Kiosk rusz 15 września, mam czas wiec nie musze wszystkiego na zapalnie płuc.... W domu oczywiscie nia ma internetu wiec sie nie mogłam do Was dostać i pochwalić się wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agosia---no to gratulacje! Rozumiem, że jakaś wirtualna imprezka \"pod ten kiosk\" się szykuje :D U nas wczoraj pod wieczór lało ale burza jakoś bokiem poszła. A po deszczu nadal było ciepło aby nie powiedzieć gorąco....Duchota dzisiaj znowu tylko słońca nie ma - za chmurami siedzi. Jutro koniec roku szkolnego a ja dzisiaj jeszcze mam zebranie w szkole :O W sprawie obozu. Bo już w czwartek (za tydzień) młody wyjeżdza na 10 dni na obóz sportowy. Zatęsknię się za nim..... Jak go nie było trzy dni (wycieczka) to było mi tak pusto, że szok! No ale ten mój pierworodny to takie moje oczko w głowie :-) Młodszy to synek tatusia ;-) A po biciu piany....zostało jednak ciągnące się białko.... Jeszcze mi miesiąc potrzebny na wybrnięcie z problemów i....rzucam się na głęboką wodę! Muszę dzisiaj trochę chatę ogarnąc....jakiś bajzel się kompletny zrobił - tony piasku, psich kłaków (bo w tych gorączkach mój pies szuka chłodniejszego miejsca w domu i łazi z kąta w kąt....rozsiewając te swoje kudły....). Nie chce mi się sprzątać ale odkurzacz już karnie na środku pokoju postawiłam więc.... Miłego dnia dziewczynki....🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... Agosiu🌻 ...gratuluje ,teraz bedziesz szefowa samej siebie ale pracy tez ci nie ubedzie. Monialku🌻 u mnie jeszcze nie padalo ale powietrze od wczoraj jest bardzo ciezkie,duchota od rana i slonce.Nie wysilam sie dzisiaj ze sprzataniem ,ogarne z grubsza i ugotuje szybki obiad.Wyjelam udka z zamrazalnika udusze je z pieczarkami i obiad z glowy. Fizz🌻 wracaj szybko i opowiedz co w wielkim miescie porabialas....bylas na herbatce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻🌻dla Ciebia Malibu,spóżnione ale z głębi serca.Bądz szczęśliwa na wyspach!!!!!. Wczoraj miałam zaganiany dzień.Moja mała miała zakończenie w zerówce.Jak wracaliśmy do domu to już blisko jakieś 200m od domu rozpętalo się piekło.Moje bliżniaczki były tak przerażone,krzyczały.Starsze szybko biegły do domu a ja z maluchami.Wpadliśmy do domu przemoczeni na maksa.Nawet majtki.Zanim to wszystko ogarnęłam byłam padnięta po tych wszystkich wrażeniach. Agosia,bardzo się cieszę,że ci się udało.Witaj w świecie wielkiego biznesu:-D Moniał,widzę,że powoli wychodzisz z dołka.To super.Mam nadzieję,mże z sąsiadami już sprawa załatwiona i choć z tej strony masz spokój.🌻 Fizz,trzymaj się dziewczyno w wielkim mieście.Niech burze omijają cię szerokim łukiem.❤️ Anka🌻Whisky🌻Kurka🌻Nadd🌻 Idę odgruzowywać moją rezydencje.Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny 👄 Straszny zaduch!!Dobrze że mam klimatyzację i wiatraczek. Czekam na deszcz, który pewniw i tak nie ochłodzi. Nie moge sapć w te upały i moje dzieciaczki tez. Za to mam duzo siły na sprzątanie i prasowanie. Muszę odreagować stres :) Teraz dopiero sie zaczełam denerwować czy sie nie porywam z motyką na słońće? jak ja przebrnę przez te sprawy urzedowe?? MM mi cos tam pomoże i doradzi ale i tak sie boję. Foletko my tez pare dni zmoklismy do suchej nitki. Szłam z wizyta do koleżanki, dosłownie 50 metrów!! Przemokło nam wszystko i moje dziecę siedziało w dziewczęcych ciuszkach!! Starszy wolał w mokrych spodniach, ale małemu ogromnie spodobały sie różowe spodenki :D Anka - pracy niestey mi przybedzie :( Jak juz mówiłam na razie zostaje w hotelu. Boje się że jak cos nie wypali... tfu, tfu;) nie chce aplic za soba mostów. Moniałku podaj tylko termin(bo miejsce to wiadomo ;) ) i imprezujemy do białego rana! Ja stawiam! Fizz miłej wizyty w miescie. Tez mam ogromną ochote na wyjście gdzies do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sie rozpisalysmy dzis.... od południa do wieczora ani jednego postu.... nagana czy nagan? W hotelu mam wojskową orkiestrę z Holandii :) Będzie ubaw :/. W Krakowie trwa festiwal orkiestr wojskowych. Chyba się wybiorę jutro z dziecakami na koncert do Rynku. Wakacje się zaczeły i musze atrakcje zapewniac na własną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak sie robi taką \"złą\" minkę?? Taką jak Fizz ma w stopce?? A może tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Agosia, bardzo, bardzo się cieszę, gratuluję i żałuję, że nie jestem młodsza i w lepszej kondycji. Ale naprawdę cieszę się. Będzie dobrze !!!! A ja jestem tak zmęczona, jak dawno nie byłam, psychicznie i fizycznie. Fizycznie, bo gorąco, bo to cała wyprawa. MM w pracy, więc autobusami...A psychicznie, bo nawet nie wiem, czy powinnam to pisać, żeby nie zepsuć Wam nastroju. Z jednej strony spotkał mnie wielki zaszczyt i wyróżnienie, z drugiej niesamowite obciążenie. Byłam u koleżanki, która umiera, chciała ze mną rozmawiać i rozmawiała o swojej śmierci. Coś takiego spotyka mnie drugi raz w życiu, wcześniej jakieś 15 lat temu odchodziła zaprzyjaźniona ze mną pani w wieku mojej mamy. ktoś mi kiedyś powiedział, że jestem dobra na niepogodę... Oczywiście nie chcę o tym wszystkim pisać i może nie powinnam....ale trudno nie myśleć. Dość, że przyjechałam i strzeliłam sobie ogromnego drinka. Efekt jest taki, że boli mnie głowa. A ja wcale nie czuję sie lepiej. Takie jest życie. Położę się wcześniej, a od jutra spróbuję cieszyć się życiem. Dzisiaj nie mogę :( Dobrze, że MM jeszcze nie wrócił. Wczoraj go znowu przyłapałam na piciu, ale udałam, że nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌻 Faktycznie się rozpisałyśmy. Whisky 🌻 co się dzieje? Martwię się o Ciebie. Malibu 🌻 wiem, że jesteś zajęta, ale chociaż raz dziennie odezwij się. Foletko 🌻 współczuję tego przemoczenia. Mam nadzieję, że dzieci są zdrowe. Agosia 🌻 jakie dalsze działania w związku z wygranym przetargiem, urzędowe, rozumiem, a w hotelu jak długo chcesz pracować? Anka 🌻 do połowy lipca coraz bliżej. Dokąd wybieracie się na urlop? Moniał 🌻 rozumiem, że niedługo wyjdziesz na prostą. Czy z sąsiadami wszystko załatwione? Kurka 🌻 Nadd 🌻 Nadd chyba nas porzuciła...:( Miłego dnia dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka!!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Fizz jak minęła nocka? Obawiam się, że po tak odpowiedzialnej misji, jaką wczoraj spełniłaś musiało być Ci ciężko... A do tego jeszcze M... Foletka dzięki za życzenia - nic nie szkodzi, ze spóźnione. 🌻 Agosia - GRATULACJE - trzymam kciuki, chociaż wiem , że będzie Cie tu pewnie mniej - z dwoma etatami :( Whisky - dobrze, ze wpisałaś się od rana, bo jak weszłam wczoraj wieczorem to się trochę zaniepokoiłam Twoją nieobecnością.🌻 Moniałku cieszę się, ze już wracasz do nas , brakowało Cię...🌻 A co się dzieje z Nadd? Martwię się :( Anka zaganiana - ale urlopek tuż, tuż 🌻 A Kurka pewnie jeszcze świętuje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Fizz - teraz my się minełysmy - chyba wyczułam, ze szykujesz dla mnie nagana :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam znowu przeżycia, rano znalazłam na tarasie na złożonych przed deszczem poduszkach maciupeńkiego kotka, jak piąstka, pyszczek piękny, ale chudzinka straszna :( Nakarmiłam i poprosiłam MM, żeby znalazł mu dom. Zna tu ludzi. Boję się o psa, bo dostała \"kota\" , jak poczuła i kota, czy by zaakceptował. Narazie gdzieś łazikuje od 5-tej. A maluch chodzi koło mnie i się wdzięczy.. A noc minęła okropnie, ale dobrze, że minęła. Jadę na cmentarz, dzisiaj Dzień Ojca. Koteczek siedzi teraz w zimówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia - gratulacje!!! :) Moniał, wyglądasz już lepiej :) co mnie bardzo cieszy. Strasznie byłam zajęta, chcę wykorzystać chwilowe natchnienie, energię - wręcz pęd do pracy - i szaleję w domu. Pomalowałam jeszcze klatkę schodową, straszliwie wysoką, wałkiem na teleskopie 3 m., od trzymania tego diabelstwa w górze wysiadł mi kręgosłup szyjny. Wczoraj odpoczywałam trochę, ale muszę teraz ogarnąć dom po tych malowaniach. Tak że Fizz, Malibu - wszystko w porządku, nie ma powodów do obaw. Przydałby się tylko fachowy masaż. :) A Nadd, faktycznie chyba miała nas dosyć - starych grubych nudziar ;) Oczywiście to był żart!!! :) Bo jesteśmy młode piękne i szczupłe!!! Nadd wracaj!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×