Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Czesc dziewczyny... Co niektore pewnie mi pozazdroszcza bo wlasnie po moim maratonie w pracy od dzisiaj mam urlop. Cale trzy dni...a ile radosci. Fizziaczku 🌻jaka masz nowa fryzurke?ja tez zamierzam znowu cos zrobic z moimi wlosami.Chyba obetne jeszcze krocej bo nie jestem zadowolona z tej dlugosci. Wybierz sie na badania a pozniej napijemy sie zielonej herbaty.Po niedawno przebytej jelitowce odeszla mi ochota na kawe i juz ponad dwa tygodnie nie pilam. Foleto:D wiem ze zartowalas ale gdy mam druga zmiane to w sobote kompa zajmuja od rana dzieci a ja biegam po zakupy a i w niedziele pracowalam wiec nie mialam kiedy zajrzec. Agosiu fajnie ze zajrzalas,pamietasz jak dziewczyny mowily Ci ze gdy zalozysz wlasny interes bedziesz miala mniej czasu... Whisky czym jestes tak zajeta od rana? Malibu pewnie napisze pozniej. Naad wykuruj sie i wracaj do nas. Zahirku milo Cie powitac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak, Ania, a Agosia wtedy mówiła, że dopiero będzie miała normalne, unormowane życie i będzie miała czas pisać.:) No ale, wiadomo, tak nie jest. Wygląda chyba na to, że jest zadowolona z tego stanu rzeczy. I to dobrze. Ja natomiast w takich sytuacjach, jak Zahirek, mówię sobie, że muszę przetrwać, że to stan przejściowy, że prowadzi do czegoś innego lepszego, że na razie tak musi być, że będzie lepiej. I po to to robię. A dziś boli mnie trochę brzuch i jest mi lekko niedobrze, bo wczoraj znowu się skusiłam na greckie jedzenie i to było pyszne, ale frytki już nie, takie niedosmażone. I dopiero córka mi to uświadomiła, bo jej przywieźliśmy porcję do domu. Ma to swoje dobre strony, bo nie jem, a naprawdę widzę, że zrobiłam się grubsza i ciężko dopinam niektóre spodnie. Przestałam się gimnastykować, nawet ostatnio nie poszłam na tai chi, bo koleżanka była chora, a samej mi się nie chciało. Całkiem się zdemobilizowałam. Fizz, jak tam fryzura, bo ja byłam kilka dni temu i wyglądam okropnie, nie jestem w stanie uczesać się sama, tak jak to zrobiła fryzjerka. Czy wiecie co się dzieje z Monią? Bo Malibu chyba zajęta, a Nadd? Chyba już lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, szybciutko, żeby zdać relację: Malibu ma sp....kompa. Dokładnie to samo, co miałam ja, takie same napisy. Poradziłam, żeby wzięła komputerowca i nie kombinowała, bo może wszystko stracić. Poza tym u Niej wszystko w porządku, no poza....tym. Rozmawiałam chwilkę z Agosią. Zadowolona, ale bardzo zapracowana. Mówiłam, żeby koniecznie zagladała choć od czasu do czasu. Do Nadd nie dzwoniłam, bo dopiero wróciłam. Dzień miałam koszmarny, bo coś ze mną jest nie tak, skoro na mnie zepsul się ultrasonograf. Trochę poczekałam, ale potem bylam umówiona w innej przychodni na godzinę, więc już dłużej nie mogłam czekać. W drugiej przychodni okazało się, że nie przesłali moich papierów z archiwum, tam, gdzie leczyłam się 7 lat temu i znowu ....\"kicha\" W sumie nic nie załatwiłam. Byłam tylko w jakimś sklepie i kupiłam chrześnicy przepiękne skarpetki..... Fryzurka jest niezła, ale dla mnie ciut przykrótka. Poza tym wolałam coś bardziej szalonego, myslałam może o jakimś /tylko się nie śmiejcie/czerwonym refleksie. Fryzjerka potraktowała mnie jednak, jak kobietę w ....moim wieku i ....odradziła :(:(:(. W sumie na ciemnym blondzie są refleksy jaśniejsze i jeszcze jaśniejsze, ale stonowane... Następnym razem chcę np.czerwone, ale tylko kilka. A co mi tam Jedno ma się życie. Poza tym, jak Agosia jestem wodniczka, chociaż stara nieco. Ale za to po myciu daje taki krem i włosy \"nastroszam\" /nie wiem, czy to po polsku/ Whisky, dziecko co z Tobą, że masz takie kłopoty, czy aby żąłądkowe, to nie woreczek, albo trzustka....Bardzo Ci współczuję. Miętnij sobie, albo cos w tym rodzaju...Utulam Cię. Anka, dobrze, że choc troszke odpoczniesz i może więcej do nas napiszesz...🌻 Foletko 🌻 Moniał🌻 Zahirek 🌻 Malibu🌻 - niech Ci będzie i tak nie czytasz, Nadd ?????? co z Tobą ?❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadd jeszcze chora, ale juz w pracy. Niestety też nie mają netu. Podobno jakiś wirus....To chyba epidemia. Ale ja wirusa nie miałam, a objawy, jak u Malibu....???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, cześć :) Chyba jednak sprawy się normują, zaglądam już drugi dzień z rzędu :) Miałam ochote pogadać z kimś innym... nie z MM ani nie ze studentami(o matko jak niektówrzy z nim mnie denerwują) potrzebuję normalnych kontaktów z ludźmi, za tym najbardziej chyba teraz tęsknię. Z tym wolnym czasem to chyba macie racje, niby wiedziałam jak to jest, bo mój chłop od lat prowadzi różne swoje firmy to widze jak to wygląda. Jednak gdybym sobie tak do końca zdawała sprawę z tego co mnie czeka to pewnie bym się z takim zapałem do pracy nie rzuciła. Poza tym jeszcze kolejna zmaina u mnie :) kupujemy działkę i chcemy na wiosnę statować z budową...tylko błagam nie gaście mojego zapału ;) Fizz co to za gadanie!! ja maiałam i czerwone refleksy i nawet cały łeb czerwony wszystko wypada!!!! Zwłaszcza wodniczkom ;) I jeszcze chciałam ci podziekować za dzisiejszy telefon :) Byłam od wczoraj jakaś taka zgaszona... choć to ja miałam pocieszać poprawiłaś mi humorek aż do wieczora 👄 (hmm czy pamiętam jeszcze jak się robi ikonki??) Whisky widzę że nie tylko mnie sie robi ciasno we własnym ciałku :( Weźmy się jakoś w garść i \"weźmy schudnijmy\"!!! Hmm tylko jak jak sie sprzedaje słodycze???? lecę pod prysznic i korzystajać z przypływu sił poświęcę trochę czsu mojemu panu i Władcy ;) Ach i sorki za literówki, zrobiłam sobie tipsy ( nie żebym się chciała pochwalić) i są trochę za długie, nie umiem jeszcze do końca z nimi żyć. Dobranoc laseczki :) pozdrawiam wszystkie i do zobacznia {pa pa}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SORKI DZIEWCZYNY. Jakoś nie mialam weny do długiego pisania.Chyba mnie przewiało bo coś mnie karka boli. Fizz---to dobrze,że robisz te badania.Mam nadzieję,że umówiłaś się na następną wizytę.A tą fryzjerkę to bym walneła w ten jej zakuty łeb:-)W Twoim wieku:-)I ona pracuje w Warszwie.Agosia dobrze mówi.I masz rację zrób sobie te pasemka. Whisky---przykro mi,że się źle czujesz.Mam nadzieję,że to chwilowe i tak jak radzi Fizz-mięty się napij:-)A talią się nie przejmuj.Na zimę zawsze przybieramy ---jak niedzwiedzie przed zimowym snem:-D Anka----masz urlop ale znając ciebie zaraz znajdziesz sobie masę zajęć:-)No bo przecież święta się zbliżają i trzeba posprzątać.Zrób sobie jakąs przyjemność---TO ROZKAZ!!!!!:-D Agosia---wcale nie będę gasić twojej radości z posiadania własnego domu.Wręcz przeciwnie.Bardzo się cieszę.Proszę tylko w planach uwzględnic większą liczbę pokoi gościnnych co byśmy moły kiedyś zrobić nalot na twój dom i pozwiedzać Kraków. Malibu---mam nadzieję,że szybko poradziśz sobie z kompem.Brakuje tu ciebie.No i wyobrażam sobie jak ty tęsknisz za nami:-(Nawet poczytać nie możesz. Moniał---ja się wytłumaczylam ale nie rozumiem dlaczego ciebie tu nie ma od kilku dni.Jak cię jutro nie zobaczę to będe dzwonić.Martwię się. Nadd---mam nadzieję,że wracasz szybko do zdrowia pomimo pracy.Uważaj na siebie.Szkoda,że tobie też siadł komp. Chyba nikogo nie pominęłam.Jeżeli tak to sorry.A mowiłam-zrobić zrzutę na Bilobil:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wpadłam na na chwilkę . Obowiązki matki-polki mnie zatrzymują. A poza tym nauka mnie jeszcze czeka do sobotniego testu. Dziś tylko pozdrawiam i życzę spokojnej nocki. Do spisania jutro. 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleto tak wlasnie dzisiaj zrobilam .... wyspalam sie ,zadzwonilam po kolezanke zeby przyszla na pogaduchy i nawet z ochota upieklam jablecznik.A po poludniu gdy wrocil MM to pojechalam do fryzjerki ale nie tej co ostatnio,tylko mojej dawnej i obcielam wlosy na krotko.Wreszcie jestem zadowolona i przy okazji zrobilam sobie pasemka na dosyc duze odrosty.Czuje sie odmieniona i dobrze mi z tym. Fizz chyba mamy podobne uczesanie.Jak zrobie sobie zdjecie to Wam wysle. Whisky tez ostatnio przytylam i zle sie z tym czuje ,musze sie zmobilizowac do cwiczen i oczywiscie przestac podjadac po 21 a czesto to robie po pracy. Agosiu ...zadziwiasz mnie ,wreszcie za nami zatesknilas...hihihi Monialku ...co u Ciebie? Zahirku klorowych snow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):D:) To ja zacznę od Agosi, bo zaraz zapomnę. To jest doskonały pomysł, raz, że chyba najtańsza metoda na posiadanie domu, dwa, że trzeba to robić póki jesteście młodzi i macie małe dzieci, bo później wyfruwają i wolą być osobno. Kupienie domu, czy mieszkania wychodzi duuużo drożej, a tu dodatkowo będziecie mieli tak jak będziecie chcieli. Z powierzchnią nie przesadzajcie, bo nie zanosi się, że energia (ogrzewanie!) stanieje. Na pewno zrobicie kominek z płaszczem wodnym, czy jakoś tak żeby grzało całość. No chyba nie zniechęciłam ;) Dziewczynki, ja zawsze miałam tak, że nie służyło mi jedzenie w restauracjach, czy nawet u kogoś, grymaśna jestem jakaś. A tu ewidentnie były surowe frytki, bleee. Miętę piłam i strasznie zchciało mi się sezamków, no i zjadłam i nic a nic mi nie zaszkodziły. Przez jakiś czas odechce mi się chodzić po knajpach. Ma to różne dobre strony. Przykre, że Nadd musiała iść do pracy nie wychorowana do końca. Obawiam sie Foletka, że masz rację, że Ania porwie się za porządki przedświąteczne. A pominęłaś nowego Zahirka. Ja też mam zawsze z tym problem, bez bilobilu chyba się nie obejdzie.:) A dziś jak zaplanowałam pierogi, to od razu \"zapaliło się światełko\" i wpadłam w panikę, że nie ma mąki, ale był już zapas. Czy dzisiaj też tak się dziwnie czułyście przez te pogodę? U nas mgła jak mleko, byłam jakaś taka zagubiona. I nie do zycia, a do kawy czułam wstręt. Tak jak Ania, ale mnie to nie przeszkadza, bo nie przepadam za kawą, zwłaszcza za tym przypalonym smakiem. Piję właściwie tylko dla podniesienia ciśnienia. Zresztą to nic dobrego, tym bardziej, że organizm się nie domaga. Już słyszę jak na mnie nakrzyczycie, bo lubicie kawkę, zwłaszcza do tych swoich papierochów. Widzę, Fizz, że fryzura wpłynęła mimo wszystko, na Ciebie pozytywnie. A mnie kiedyś fryzjerka namawiała na jakieś cuda na głowie, ale chodzę teraz do tej młodej i ona obcina mnie na krótko, raczej tradycyjnie. I coś się porobiło, że w ogóle nic z tym nie mogę zrobic. Muszę kupić jakąś piankę, ale to wydłuży mi czas suszenia o ponad 5 minut, a tego nie zniosę. ;) Malibu, a znajdziesz Ty tam komputerowca? Moniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka!!!! Witaj Zahirku w naszym gronie:D:D:D:D:D Whisky - widzisz znalazłam!!! Wpadłam tylko się odmeldować bo MM i MB cos sie dzisiaj okropnie za mną stesknili i nie dadzą mi popisać. Buziaczki dla wszystkich: stałych, starych cudem odzyskanych, nowych, obecnych i nieobecnych, zdrowych i chorych , leniuchującyh i zapracowanych i osobne dla Moniałka (odezwij się).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej Whisky wpłynęło na mnie /psychicznie/, że się po prostu w piątek \"skułam\". Pisałam, we dwie wypiłyśmy 0.75 l ginu i 2 l tonicu.... Efekt chyba jeszcze jest....:D przecież dzisiaj aparatura się zepsuła... Ale nie sadzę, żebym sobie w najbliższej, a może i dalszej przyszlości pozwoliła na takie wyskoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz----a ja ci powiem tak-----wszystkie jak jeden mąż(może to nie odpowiednie slowo w tej chwili,ale co tam:-D )staniemy przy tobie w tej decydującej chwili i potem pójdziemy zalać się ze szczęścia.:-)Malibu przywiezie malibu i zachuczymy tak,że pól Polski bedzie o tym pisalo:-D:-D:-D Malibu---jak to fajnie,że komp naprawiony. Zahirku---witaj na tym topiku;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko TRZEBA się w komplecie spotkać w realu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kafeterijo miła :D \\_/> kubek parującej kofeinki stawiam i zapraszam na rozpoczęcie dobrze dnia choć buro i ponuro wokół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Zahirku 🌻 Mimo szaroty i buroty, a przede wszystkim mgły, życzę żeby choć było miło. I zaraz chętnie napiję się zielonej herbaty. A wczoraj chciałam Cię tylko pocieszyć...z tym graniem w filmie. Niestety w życiu często gramy role...tragiczne. A tak w ogóle skąd jesteś? Hejka dziewczynki, ja mam kolejną nieprzespaną noc. A chciałabym napisać moc /hihihi/ dzisiaj nie zdecyduję się jechać na badania, bo b.zalezy mi na tai chi, a 2x jechac nie dam rady...:( Moniałku, co się z Tobą dzieje???? Bo do Ciebie zadzwonię!!!!!! Będę zaglądać, bo siedzę dzisiaj w domku. Dobudźcie się, uśmiechnijcie i jakoś będzie. Fajnie, że Agosia się odzywa. MIłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć dziewczynki:-) Zahirek---ja już siedzę z kubkiem gorącej,dobrej kawki.Jeszcze jakieś ciacho by się przydalo ale dziewczyny zaczęły smęcić o grubej tali :-D to sobie odpuszczę.Nie idziemy spać jak niedzwiedzie:-D Malibu---to na kiedy masz zabukować bilet zależy od Fizz.Mam nadzieję,że poda nam datę decydującej rozgrywki i wtedy mam nadzieję,że wszystkie przybędziemy na spotkanie.:-D Fizz---wierzę,że tak sobie to wszystko poukładamy byśmy mogły się wszystkie spotkać.:-DBoże już sobie wyobrażam te nasze Polek rozmowy:-D:-D:-D Moniał----pisz,dziewczyno pisz.Jak nie będzie Cię tu do południa to dzwonię do ciebie. Nadd---jak ty się czujesz?Dajesz radę?Nie mogłaś jeszcze pobyć na zwolnieniu? Whisky---Jak tam twoja talia po sezamkach?:-)Normalnie mnie zdołowałyście wczoraj z Anką :-)ale co tam.M wróci to mnie przegoni trzy razy do okoła jeziora i odrazu nabiorę pięknych ksztaltów:-D:-D:-D Wy miałyście wczoraj typową listopadową pogodę a ja mam ją dziś:-(Wczoraj było u mnie pięknie:-) Świeciło sloneczko,nie było wiaterku,cieplutko.A dziś?! Brrry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki🖐️ ciastek do kawy nie mam ale zapraszam na jablecznik.Podobno smaczny , upieklam duza blache i niewiele juz zostalo to chyba rzeczywiscie sie udal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wczoraj byla piekna pogoda zreszta dzisiaj tez juz swieci slonce .Ide do sklepu po watrobke bo nalecialo mnie na pieczenie pasztetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wierzę, że tak buszowałyście po nocy. 🖐️ Dziewczynki :) A ja wczoraj niby położyłam się wcześniej, ale potem jeszcze się zaczytałam i w rezultacie zasnęłam późno, jak zwykle. A wstałam wcześnie żeby podwieźć cótrkę do metra. nadal mgła, okropność. Nie mogę sobie wyobrazić u Ciebie słońca, Ania. Ale fajnie, że chociaż Ty masz ładnie. Mnie sie nic nie chce. To tak a propos pogody, A mam pomalować córci taki fikuśny komplet - kubek/filizanka? z podstawką, takim \"wyginanym\" talerzykiem. I nie wiem za bardzo co wymyślić. Masz jakiś pomysł Fizz? Ma być coś fajnego, oryginalnego. Foletka, będziemy musiały obmyślić jkąś ścieżkę zdrowia do tych biegów. Wszystkim by sie przydala, jak nie dla talii, to dla kondycji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jestem dziewczynki kochane, jestem. W niedzielę mój mały dostał gorączki i marudził nam cały dzień. Wczoraj jeszcze go trochę trzymało i do kompletu mnie coś zaczęło strzykać, pobolewać i też temperature miałam. I tak sobie z Małym prawie cały dzień na kanapie przeleżeliśmy - podsypiając, oglądając TV, czytając książeczki. Nic nam się nie chciało.Na szczęscie dzisiaj już lepiej :-) Malibuś---no to mialąs troszkę \"nerwa\" pewnie :D Mi jak komputer siada to dostaję fioła - normalnie mogę nie zajrzeć czasami do netu nawet parę dni....bo nie mam nastroju np ale jak maszyneria odmawia współdziałania to mnie coś trafia i tyle! Agosia---gratulacje budowy domku!!! Własny dom to jest zawsze coś co chciałam mieć.....mieszkanie w bloku nie ma tego uroku :D Fizz---co za durnowata fryzjerka Ci się trafiła. Następnym razem rób tak jak Ty chcesz - w końcu to nasze włosy i nasze łebki i my decydujemy :-) Ale cieszę się, że odpoczęłaś i troszkę się pobawiłaś :-) Whisky---no i czemu Ty surowe frytki wcinasz? :D \"Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku....\" tak? Kuruj się! Foletka---olej talię :D Ja się tam zimą jakoś mniej przejmuję dodatkowymi kilogramami....szaleństwo zaczyna się wiosną :D Mam ciacho, jak masz ochotę to wpadaj i spałaszujemy razem. Anka---to ja czekam na fotkę. Ciebie na pasztet naszło mnie na żurek. Już wstawiłam. mniaaam!!! Nadd---zdrowie najważniejsze. ty nie lataj do pracy jak nie \"wychorowałaś się\" do końca. Zresztą Ty sama to pewnie wiesz najlepiej! Zdróweczka! Zahirku---witaj 🌻 Napisz nam coś o sobie. No lecę w moim żurku pomieszać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Monial---bo już mialam dzwonić:-) Anka---na ciacho chętnie się zalapię,a co mi tam---i tak jestem piękna i młoda:-D:-D:-D Kurczę dziewczyny---jak ja nie cierpię jesieni,właśnie ze względu na te choróbska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Foleto,tez tak mowie i zajadam sie po nocach.Teraz to by mi sie przydalo jeszcze raz przejsc jelitowke [oczywiscie zartuje] bo szybkie efekty byly.Co prawda juz troche nadrobilam,niby nie tak duzo a jednak zle mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, napisze kilka słów, ale w pracy mam kocioł, dlatego zdążę zerknąć raz na jakiś czas. Odpiszę w domku. Ale dziękuję za pamięć o mnie :D W max.skrócie : mężatka od kilku lat. Jedna latorośl z początkami fochów dojrzewania wczesnego ;). Studiująca, pracująca i żyjąca w biegu z milionem wciąż niezałatwionych spraw. Zona swojego męża, próbująca wciąż zmieniać coś w życiu. Z różnymi skutkami :(:) Ale topic jakiś gwarny się zrobił :) Fajnie tu u Was...Dlatego proponuję kolejną kawkę. Niech doda mi skrzydeł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, nic Ci nie doradzę..:( Nie znam gustów Twojej córki, chociaż wiem o jaki model kubeczka chodzi.. /może cos b.stonowanego od bieli porzez szare, srebrne do czerni? kiedyś takie kotki malowałam, co połączyły przy uszku swoje ogony w takich odcieniach, może pamietasz, ale....????/ Poza tym mam doła, jak stodoła, więc nawet mysleć nie potrafię. Jedyna nadzieja w tai chi.... ale tam też się moge zdołować, bo zbyt bystra w te klocki nie jestem. I też jestem jakos zmęczona. Kładę to na karb serca , bezsennych nocy i ogólnie wszystkiego, co w moim pogubionym życiu. Jedyne, co mi sie udało, to dzisiaj załatwiłam wizytę na 6 grudnia w tej przychodni, w której jeszcze wczoraj moich papierów nie było. Ale do 6 grudnia bardzo dlugo.... Dobrze Moniu, że się odezwałaś. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Zahirek nam dobrze robi na średnią wieku :) Fizz, dopiero teraz przeczytałam, no i poszłam w zupełnie inną stronę :) bo już pomalowałam. Jest agresywnie i kolorowo, bardzo wesoło i gorąco, palma, słońce i owoce południowe. To ma być kubek do pracy, więc może dobrze, będzie pobudzał do myślenia i mobilizował;) tak naprawdę nie wiem czy te funkcje spełni? nie wiem też czy spodoba się mojej córci, bo na pewno by wolała coś w stylu Klimta, ale na to się jeszcze nie zamierzyłam. Fizz nie dawaj sie tak nastrojom, nie pozwól żeby tak szybko minęła Ci ta werwa po wyjeździe. Głowa mi pęka, bo miałam włączony telewizor i nasłuchałam się jak nigdy. Zdziwiona byłam tak dokładną relacją z przyjazdu do Turcji, oglądałam głównie ze względu na kraj. Idę się napić herbatki. A co Wy porabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co Ty ta wizyta to juz całkiem niedługo. A ja też nie kumam za bardzo na tai chi, jeszcze na dodatek ostatnio nie byłam. Fizz, czy masz może fotki, bo kiedyś malowałaś Klimta na filiżankach? Moniał, dobrze, że sie pokazałaś, ale niedobrze, że kiepsko się czujesz. To taka podła pora, trudno czuć się idealnie. Zdrówka życzę Tobie i synkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×