Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Ale takie życie jest jeszcze chyba bardziej nudne, jakaś organizacja się jednak przydaje. Za dużo wolności tez się z czasem znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
whisky//:) Mnie też juz szlak trafia na tą codzienną, babską rutynę. Gdzie jest napisane, że to my babki mamy sprzątać, gotować, prać, prasować Mdli mnie już... Zła jestem? Oooooo! to za mało powiedziane Od wczoraj czekam na szambiarkę... niesolidność mnie wręcz do pasji szewskiej doprowadza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie dziecko przeszkadza i to to większe :O Zaraz potraktuję go jak upierdliwą muchę :P foletka//:)przechlapane masz z tą teściową :O Moja jest daleko i zawsze wydawało mi się, że nasze stosunki są bardzo dobre, ale to chyba tylko mnie się wydawało... nie wiem. Czasami wydaje mi się, że ma jakiś żal do mnie... ale nie wiem o co? A może tylko mi się tak wydaje? ALbo mam wyidealizowany pogląd w tej materii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi znam ból z szambiarką :( Teraz mam ekologiczne i \"ćniam\" szambiarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie te kłopoty dawno się skończyły, od kilku/kilkunastu/ lat mamy kanalizację, oczywiście zrobioną społecznie za grube pieniądze, bardzo grube. Wybieram sie z córką do sklepów, ale trochę nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kanalizacji mogę pomarzyć. Nie dobrze, że macie już poza sobą te radosne perypetie z szambem, bo pewnie mi nie odpowiecie... po opróżnieniu szamba śmierdzi mi w łazience, czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Napiszę później, o kanalizacji też /do Emmi/, bo MM musi popracować przy kompie. Miłego dnia ! Anuś ❤️ Monia ❤️ i dla wszystkich ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham ledwo ledwo, bo dopiero wstałam.No z pół godziny temu, budziłam się wcześniej, ale jeszcze dosypiałam. I dalej mi mało. Ale już przygotowałam wołowinkę do zawijasów, tak mi zasmakowały u kuzynki, ze dziś sama robię. A w ogóle mięso wołowe jadamy rzadko, kusi mnie jagnięcina, tylko czemu taka droga, nie pamiętam już kiedy robiłam. A dostałam wczoraj na zakupach komplet wspaniałych noży, to dziś pestka z krojeniem. I Mikołaj podarował mi jeszcze komplet farb akrylowych, chyba wezmę się za jakiś obrazek.:) Fizz, jaki pędzel do tych farb, miękki czy twrdy? Córcia kupiła sobie kurtkę, wreszcie znalazła taką jaką chciała i była przeszczęśliwa. Tam gdzie byłyśmy nie było jakichś szalonych wyprzedaży jeszcze. Miłego dnia i piszcie trochę - i zajęte i lenie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciało się wysłać, nie myślcie, że teraz dopiero wstałam, bo to było ponad dwie godz. temu. Net się rozłączał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz mam chwilę, ale MM jutro do pracy, to odrabia w kompie zaległości. Upiekłam spód pod tort na Nowy Rok, wieczorem go zrobię, obiad i takie tam.... Fajne zakupy zrobiłyście, ja z nożami zawsze mam kłopot, wszystkie \"do chrzanu\" A jaką kurteczkę kupiła sobie córcia? Whisky nie wiem, co chcesz malować, ja twardych pędzli nie lubię, chyba, że maluję np.akrylami na ścianie. A tę ikonę zrobiłaś? Mam b.ładny wzór ikony do namalowania, na szkle, drewnie/akrylami/ albo do zrobienia mozaiki. I jak ja lubi zawijaski...mniam mniam..Wołowinę też rzadko jadamy, a z jagnięcina jestem na bakier. Ty bywała w rejonach, gdzie takiego mięsa je się dużo, wiec nic dziwnego, że jesteś jego smakoszem. Zresztą bałabym sie, czy kupię dobrą, bo przecież wiadomo, jaka jest, gdy trochę starszawa..:) Emmi, niedobrze, że tak masz z szambem. Myslę, że powinnaś mieć odpowietrzenie. Jak miałam normalne, na początku tez tak bylo. Teraz co prawda jest ekologiczne, ale idea taka sama. Tam gdzie, zbiegają się rury odprowadzające jest doprowadzona /nie pamiętam jak to jest dokładnie technicznie/ rura wstawiona w komin, w jeden przewód jakby wentylacyjny, druga przy szambie, u mnie na końcu pola rozsączkowego. Szambo sprawdzają raz na rok, dwa i wybierają tylko takie rzeczy, które się nie rozkładają....zero brzydkich zapachów. Ale tak jak pisałam, technicznie na tym się nie znam, natomiast pamiętam wstawianie tych rur, zresztą ta na końcu poletka sporo wystaje i jest przykryta specjalnym daszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nieee! Do tej pory sterczałam przy garach i już mam szczerze dość. A Was nie ma w ogóle. Mam nadzieję, że z innych powodów niz ja, tzn. lepiej żebyście się leniły albo znudziły kompem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też ta rura odpowietrzająca(?) wychodzi na dach, ale jest osobno, tzn. nie z wentylacją tylko blisko pionu kanalizacyjnego. Nie przypominam sobie smrodów. Za to teraz mamy w piwnicy taką kratkę kanalizacyjną i trzeba ją od czasu do czasu zalewać wodą żeby nie było zapachów. Kurtka jest wpasowana w talii, ściąnięta gumą i oprócz tego paskiem, taka trochę poniżej bioder, raczej krótka, czarna z kołnierzem futrzanym(sztucznym). Nie z materiału, tylko z tego co kurtki, cieniutka, ale puchowa i leciutka. Fizz, a mogłabyś mi przysłać ten wzór ikony? Coś tam ponalepiałam, ale nie lakierowałąm jeszcze, bo nie jestem pewna, a w ogóle to brakuje mi dodatkowych elementów na boki, jakichś świętych, aniołów, ale takich klasycznych, a nie tych co wszędzie juz są. Noże faktycznie świetne, kroiło się jak masło, a z mięsem wołowym zawsze miałam problemy. I całkiem niedrogie chyba jak na takie porządne, chyba 5 sztuk, trzy wielkie i dwa małe w takim fajnym drewnianym "pojemniku' za 49 zł. Kupione w outlecie Tchibo, przecenione. Teraz są takie stoiska w Realu np. i widzę czasem jakies fajne rzeczy, a firma kojarzyła się tylko z kawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobie zdjęcie ikony i Ci wyślę Whisky, tylko chwile musi to potrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, muszę Cię prosić, żebyś uzbroiła się w cierpliwość. Złośliwość rzeczy martwych, nie mogę jej znaleźć, pewnie dobrze schowałam, żeby broń Boże się nie zapodziała, ale na pewno znajdę, tylko muszę pomysleć...chowałam ja przy porządkach przed Świętami, wiec nie tam, gdzie wszystkie wzory, bo szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób sobie teraz kłopotu, kiedyś chętnie obejrzę, to przecież nic pilnego. A jak suknia i klipsy? Gotowe wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno znajdę, tylko nie w tej chwili. Sama tez chcę to robić i mam okazje dla kogoś.... Halkę mam jeszcze nie przedlużoną, reszta jest, zaraz farbuje wlosy, nie udal mi sie zapisać do fryzjera :( Ale co tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką masz teraz długość włosów i na jaki kolor farbujesz? A na ikonkę poczekam spokojnie. Ja kombinowałam z tego co miałam, oprócz tego ponaklejałam jakies kwiatki i listki, tak że z ikoną to niewiele miało wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam króciutkie włosy i ciemne, brąz taki średni, ciepły. Już zrobiłam i tort też. Myślałam o jasnym jednym, dwóch pasemkach, ale chyba mi się nie chce, może jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie się obrobiłam, ale jestem trochę zmęczona. Jeszcze ta halka, ale chyba jutro.... Widzę, że dzis pustki, dziewczynki zajęte, smuteczki mają różne... :( Na pewno w Nowym Roku będzie lepiej. Ja w to wierzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam nadzieję, bo ten mijający wcale nie był dobry, tak sobie właśnie uświadomiłam. Ja nic nie robię, obejrzałam Odwróconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogladałam wcześniej A ten rok dla mnie był bardzo smutny. Tylko jedno, ale bardzo duże szczęście, majowa panienka. A może teraz będzie ktoś nade mną czuwał.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny w ostatni dzień roku.... Nie wiem, czy będziecie pisać, czy macie czas, ochotę, nastrój. Ale wiem jedno, brakuje tych, które się nie odzywają z powodów różnych. Oczywiście nie ma problemu, bo każda /każdy/ ma swoje życie, sprawy, smutki i radości. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że jeszcze wszystkie tu będziemy i tego właśnie życzę topikowi na kolejny już dla nas trzeci rok. Prawda, że czas szybko mija. Anuśka to do Ciebie. Wiesz, czasami musi być byle jak, żeby potem było bardzo dobrze. I Ty Monia wracaj szybko do nas. wiem, że jest u Ciebie brat. Może się nawet trochę sprzeczacie, ale my tu jesteśmy i czekamy na Ciebie. Ja i Whisky na posterunku, Foletka zajrzy, może Emmi też się ciut nastrój poprawi. W starym roku jeszcze można się martwić, w nowym trzeba próbować być uśmiechniętym. I tego wszystkim życzę .... Póki co miłego dnia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie wysłałam Wam życzenia, wiec odbierzcie pocztę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻[kwi Wszystkiego najlepszego dziewczyny na ten Nowy Rok ,wiele radosci , milosci i oczywiscie udanej zabawy. 👄👄👄 👄👄👄👄 👄👄👄👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ooo i nawet wywołane się odezwały:) jak miło, tylko więcej prosimy bardzo.. No bo my się staramy, ale same widzicie jak to jest. Ja już często przynudzam, żeby topik nie spadał gdzies tam na sam koniec. Dobrze to napisałaś Fizz - próbować się uśmiechać, podobno juz samo podniesienie kącików ust(gdy wcale nam nie do smiechu) dużo daje - idzie sygnał do mózgu i wytwarzają się endorfiny(?). Hmm więc ja namawiam tylko do podniesienia kącików ust:) Fizz idziesz na bal, czy do znajomych? Nie wiem czy pisałaś? Jesteś już cała gotowa? Mnie sie śniły różne różności, niezbyt miłe, raczej takie uciążliwe, z przeszłości, ale z odniesieniem do teraźniejszości. No to napisałam;) bardzo zrozumiale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, miło Was widzieć :) 👄 Whisky, na bal i cos mi nie pasuje, wiec poprawiam kieckę :( Ale co tam, będzie, jak bedzie... \"tniutniam\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze Fizz, już Ty coś wymyślisz ze swoimi zdolnościami. I najważniejsze - baw sie dobrze. Jedno jest pewne, drugiej takiej sukienki tam nie spotkasz ani ...Jacykowa. :D więc zabawa na pewno będzie udana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałabym nic przeciwko spotkaniu z Jacykowem, najwyżej bym go op......\"Reszta jest milczeniem\" ;) Dzięki, jakoś będzie. Własnie zadzwoniła do mnie koleżanka z płaczem, że fryzjerka jej zrobiła loki, a ona się zgodziła. Ciekawe, bo to duża kobieta, rozm.46, 48 .... Dlatego sie cieszę, że ja nie byłam u fryzjera, będę zwyczajna, a w kiecce mam dobrą figurę....hihi tak powiedział MM. Tylko ja troche skrócilam, żeby falbany tiulowe były bardziej widoczne. Muszę to jeszcze podszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×