a w sercu ciągle maj...

Cześć Słoneczka Moje Kochane!!!! Życzę Wam /no i sobie też/ tylko dobrych i słonecznych dni na Nowy 2008 Rok, dużo zdrowia i szczęścia, żeby wszystko ułożyło sie jak najlepiej i żeby był choć ciut lepszy i ani kapkę gorszy od mijającego. Mi się kończył nie za dobrze - ciężki miałam grudzień. Przede wszystkim nie mam już punciaka - miałam \"bliskie spotkanie trzeciego stopnia\" z tirem. Na szczęscie mi sie nic nie stało, no ale kupę latania, załatwiania, dzwonienia. A samochodziku już się nie opłaca naprawiać( przynajmniej nie tutaj, bo w Polsce to pewnie tak ). Poza tym wykocił się komputer, nie działało nic, teraz mam nowy system i prawie dziewiczy komp. Jak byście chciały i mogły to dajcie proszę swoje namiary na poczty i gg. Ja mam pocztę i gg takie jak miałam. Pewnie maile mogę odzyskać z poczty, ale gg raczej nie da rady. To tyle w kwestii usprawiedliwienia... A teraz życzę Wam jeszcze raz wszystkiego naj, naj, naj.... , udanych zabaw sylwestrowych i wejścia z optymistycznym spojrzeniem w Nowy , trzeci już rok naszej znajomości. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

O Malibu!:) Bliskiego spotkania współczuję, uff.. dobrze, ze wszystko dobrze. Czy to z powodu tego odwrotnego ruchu? Chyba bym się nie przyzwyczaiła. A z kompem mamy podobną sytuację. Fizz, podziwiam stalowe nerwy, czy Ty na pewno wiesz, ze Sylwester juz dziś?:) Mnie by się już trzęsly ręce i nic bym nie dała rady podszyć.

No cześć moje piękne:-) Fizz---wytańcz się na tym balu za nas wszystkie.Miej radosny uśmiech na twarzy i by zostal Ci na cały przyszły rok Malibu---wiesz,że przez ulamek sekundy nie wiedziałam ktoś ty!!!:-D:-DOstatnimi czasy pisałaś jako marnotrawna i tak mi się jakoś zakodowałaś.Oj dziewczyno-to miałaś wrażenia:-(Dobrze,że to się tylko tak skończyło.Zwonij troszkę tempo życia.Znajdź więcej czasu dla siebie,na swoje małe przyjemności.Tego Ci życzę na przyszły rok. Whisky---Tobie życzę byś znalazła kasę i zapisała się na kurs przewodników po Warszawie.Byś dzięki temu znalazła fajną,ciekawą pracę dzięki której przestaniesz być aspołeczna:-) Emmi----wiem,że nie lubisz ale muszę to napisać---byś pokochała swój nowy dom,byś znalazła w nim to czego brakowało Ci w wielkim mieście.Byś przestała rozpamiętywac to co było i patrzyła z radością w przyszłość. Anka---Tobie życzę z głębi serca by ten czas rozłąki szybko minął.Abyś znalazła swoje szczęście i spokój jak już zamieszkasz na wyspach. Nadd----mam nadzieję,że ta wyprawa przyniesie Ci dużo dobrych zmian w tym Nowym Roku,że zabiją w koncu dzwony weselne:-) Moniał----moja droga---Tobie również więcej spokoju.Pukładania wszystkich spraw,zero niechcianych mieszkanców w Twoim domu.By zawsze słońce Cię budziło w dobrym nastroju. Dziewczynki---sobie mogę życzyć by ten nadchodzący rok był tak dobry jak ten stary.Bo dla mnie był dobry.I bardzo się cieszę,że przetrwałyśmy kolejny rok i bedziemy dalej razem na dobre i na złe.Nam wszystkim życzę,by nasza przyjażń trwała dalej i byśmy w końcu spotkały się wszystkie razem w realu:-) Więc dzis bawmy się i śmiejmy naprzekór wszystkim smutkom i troskom,byśmy w ten Nowy Rok weszły z usmiechem.Do zobaczyska za rok:-D:-D:-D:-D

Skoro Wy tak wcześnie to i ja Wam zyczę dobrego Nowego Roku. Niech ten 2008 będzie szczęśliwy ciekawy i owocny pod każdym względem. Zdrowia, pieniędzy i spełnienia marzeń życzę. i dziękuję za ten wspólny - kolejny:)

Foletka:)

Ojej dziewczynki kochane, jak miło... Malibu, bardzo wspólczuję, ale dobrze, że tylko tak. I Foletka tak nam ładnie napisała Anuśka, kochana nasza smutasku, po Nowym Roku to jak z górki Whiskuś ja też dziękuję /już podszyłam i jeszcze mi tv przywieźli i MM ma zabawke :D/ Moniałku, martwisz nas, mam nadzieję, że wszystko się zmieni na lepsze w Nowym Roku. Jesteś wspaniałą dziewczyna i bardzo nam potrzebną No i nasza Nadd, Ona najpóżniej z nas będzie witać Nowy Rok, a na pewno bedzie dobry !!! Emmi podpisuję się pod tym, co napisała Foletka Dobrze być z Wami

Fizz:) nie trzymaj mnie już w niepewności i powiedz czy sukienka już podszyta i gotowa? I jaki telewizor czy nowoczesny, płaski? A to ci frajda dopiero:) To taki dobry początek na Nowy Rok.

Ach, nie zauważyłam, że już OK. No to trzymaj sukieneczkę w bezpiecznym miejscu;) tfu tfu/odpukać. :) nie kraczę.

Hihihi...... no tamta też jest, poplamiona, ale na mnie trochę wisi i nie chciało mi się poprawiać. Tv niedrogi, fajny i płaski, ale nie plazma tylko LCD . Na razie jeszcze niewyregulowany, MM jednak nie ma cierpliwości. Ta praca czeka na mnie.:D

No to gratuluję, podobno to właśnie LCD jest najlepsze, a plazma to przeżytek się robi. Tak twierdzi moja kolezanka, która jest obeznana w tym temacie. Zresztą teraz to większość sprzętów jest obliczona na czas gwarancji, a z plazmą to coś takiego się dzieje, że samoistnie się starzeje, nawet stojąc w sklepie. Tak słyszałam;) cokolwiek by to oznaczało. My mamy z płaskim ekranem, ale wielkiego grzmota, który już zaczyna szwankować po 3 latach. Córka planuje LCD do swojegpo pokoju, wtedy odda nam mały telewizorek do sypialni, lubię ogladać w łóżku.:) No ale wtedy nie będę czytać, a to też lubię, a zresztą mozna i to i to. :)

umalowałam pazurki i luzik, czekam az wyschną Jedziemy wcześniej, bo najpierw do znajomych.... Mam nadzieję, że tv będzie dobry, podobno od plazmy bardziej męcza sie oczy, a przecież już nie te lata :D

Dobra dziewczynki, pewnie juz wiecej w tym roku się nie pokażę. Życzę Wam miłego wieczoru i nocy, a tym smutnym nadziei na dużo lepszy następny rok. Z całego serca tego Wam życzę

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I po balu.. Ja już na nogach. Położyłam się o 5-tej i co z tego, od 8-ej normalnie funkcjonuję. Impreza była dla mnie komfortowa i bez stresu. Zawieziona, odwieziona... Tylko najadłam się na cały tydzień ;) Jak to wszystko się zmieściło?? Pewnie prędko żadna z Was nie zajrzy, odpoczywajcie dziewczynki w Nowym Roku, ale jak już wypoczniecie, poproszę o wpis :) Dobrego dnia.

Ja już:) wstałam i myślałam, ze mój wpis będzie pierwszy;) nawet się specjalnie nie spieszyłam. Napisz coś więcej Fizz.

tyle kwiatów na Nowy Rok

Hejka Whisky Nooo, dużo by pisać. Wytańczyłam się, a to robić uwielbiam ;) Szkoda tylko, że 2 pary się zerwały wcześniej, on świetny tancerz, ale chyba lekko zazdrosna żona. Jedzenie było polskie do bólu, bo to zajazd karczma, własne wyroby, podobno bili świniaka /akurat to najlepiej nie brzmi/Tak że mięs najadłam się na miesiąc. Gdyby był niejaki Jacykow, oj by się działo :D, ludzie głównie młodsi od nas, dobra orkiestra, bardzo sprawna obsługa, ja oczywiście ze swoim nierozłącznym ginem i chyba tylko dzięki niemu mogłam tyle zjeść. A czego nie lubię, to spoconych obcych facetów pod koniec imprezy, dlatego nie byliśmy do rana :) A na dworze zima, choć na małym plusie. Mieli przyjechać znajomi na obiad, ale obiadu nie ma, poza tym oni nie cha jeść, bo też się przejedli. A koleżanka w loczkach wyglądała świetnie, choć ja bym sobie takich nie pozwoliła zrobić.

Aaale fajnie Ci się zaczął Nowy Rok:) Szkoda, że te żony tak trzymają przy sobie dobrych tancerzy;) a takich to naprawdę na lekarstwo. No ale może mają rację, taniec zbliża, co widać wokół na przykładach gwiazd;)

Mówisz, że niejaki miałby używanie? :)

No miałby Whisky, bo gusty są różne. Chyba niektórzy są mało krytyczni.. ale jak im z tym dobrze... Mnie podobały się 2 suknie, jedna na młodej bardzo ładnej dziewczynie, druga na babeczce 40+ /mały+/ Ale ogólnie jestem b.zadowolona. Właśnie wyjechali znajomi, co mieli niby na obiad przyjechać:), nawet ciasta nie chcieli.

a u mnie dzieci szykują obiad, bo ogarnął mnie prawdziwy bunt. Chociaż one niby bardziej zmęczone. Próbowały zamówić pizzę, ale trzeba czekać ponad 90m min. więc zrezygnowały i chciał nie chciał wzięly się za obieranie kartofli i tłuczenie kotletów. Ja tylko łaskawie wstawię to. ;)

Myślę, że loczki zmiekczają optycznie taka dużą kobietę, prawda? Chyba teraz modne? No i coś innego po wszechobecnych prostownicach.

zmiękczają i to w cudzysłowie;)

Gratulacje Whisky !!!!!!!!! Za ziemniaki i kotlety :D Chyba wszystko zależy od typu urody, ja całe życie miałam kręcone włosy, to inaczej do tego podchodzę, zresztą też mi sie trochę pokręciły, bo silą rzeczy, czyli od tańca były lekko wilgotne. Jej bylo ładnie, choć mówila o sobie, tłusta, stara Barbie ... i to nie ma nic wspólnego z Twoją poczta ;)

:D:D obiad zaraz lepszy:) a poczta to od zdrobnienia imienia(Grecy tak je skracali, chociaż mają takie tylko przez W), nie z żadnych innych powodów;), chociaż głupio ją podawać, więc tylko dla znajomych:) Dobrze, że już definitywny koniec Świąt, wyjątkowo mnie wynudziły i zagrały na nerwach. Jutro wszystko wróci w miarę do normy.

Myślę, że jeszcze nie jutro, przynajmniej u mnie. Ale 2 dni i będzie koniec. A tak jeszcze jakieś jedzenie, bałagan. Widzisz, jak się dzieci spisały :) A my tu coś same cały czas jesteśmy..... Może jutro znajde tę ikonę. Chcę umalować dla koleżanki, ktora ma tyle lat co ja, urodzona dzień wczesniej i wychowane w tej samej kamienicy. Postanowiłyśmy razem spędzić urodzinki .

Hejka :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :D Życzę spełnienia marzeń, życzę aby kazda z nas odnalazła swoje miejsce na świecie i szczęśliwie przyżyły w nim całe życie, a osoby, które już odnalazły to swój kawałem pod niebiem, aby nigdy nie musiały go opuścić :) Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj miałam problem z netem... ale mam zaległości ;)

Będziesz malować arylami? ja nawet nie mogę zrobić fotki tego co mam, bo w kompie jeszcze niewgrana płytka od aparatu, muszę poczekać aż synuś się zmobilizuje. To chyba wtedy jak zrobi nowe fotki swojego autka. Muszę Cię poprosić o ponowne przesłanie spisu naszych uroczystości, bo w kompie nic teraz nie mam. :( No to jest naprawdę przykre, że nikt tu z nami nie chce bywać.

Emmi:)

wszyskiego dobrego w tym Nowym Roku!!!!!!!!! Jestem nieżywa:-(Rano obudzil mnie kosmiczny ból głowy i dopiero dochodzę do siebie.I naprawdę wczoraj nie przesadzalam z alkoholem!Te moje migreny mnie wykonczą.Dobrze,że teściowa stanęła na wysokości zadania i wszystkim się zajęła:-)Jutro będę już na chodzie to się ustosunkuję:-)Miłego popołudnia.

No niee, a gdzie sa te moje wpisy?? Cofnęłam się strzałkami i skopiowałam, bo teraz ich tu nie widzę 17:05 whisky-x Będziesz malować arylami? ja nawet nie mogę zrobić fotki tego co mam, bo w kompie jeszcze niewgrana płytka od aparatu, muszę poczekać aż synuś się zmobilizuje. To chyba wtedy jak zrobi nowe fotki swojego autka. Muszę Cię poprosić o ponowne przesłanie spisu naszych uroczystości, bo w kompie nic teraz nie mam. No to jest naprawdę przykre, że nikt tu z nami nie chce bywać. 17:07 whisky-x Emmi