a w sercu ciągle maj...

Dlaczego ja zawsze najpierw cos powiem a potem pomysle... :O Bez sensu!!! Czekam na MM - komore ma wylaczona to chyba jeszcze se leci :D Foletka ---wiadomosci z Polski takie sobie :O Wiecie...ja chyba nie nadaje sie do niczego - taki pusty, zyciowy nieudacznik. Milego weekendu Sloneczka!

Whisky----to co za filmy oglądałaś? Ja ostatnio oglądałam Amerykański Gangster z Wasingtonem.Grał właśnie gangstera z zasadami.Super film.Z tego co wiem to w Polsce bedzie dopiero w kinach bo widziałam zapowiedzi w TV. No i "Jestem Legendą" tylko trzeba lubic ten gatunek filmowy.

Lubić czy lubieć? Moniał--nie pisz mi,że jesteś nieudacznikiem.Nie będę wypisywac tutaj co w życiu osiągnęłaś bo sama wiesz.A jak nie wiesz to weź kartkę i podziel ją na pół.Po jednej stronie plusy a po drugiej minusy.I zaręczam Ci,że tych plusów bedzie znacznie więcej.Acha i mamnadzieję,że Twoja frustracja nie jest spowodowana jakimis znajomymi z "naszej klasy".Przecież wiesz,że co niektórzy to bardzo się tam lansują.To ostatnio bardzo modne słowo:-D

jestem legendą też mi się podobało. Wczoraj obejrzałam z podstarzałą Michelle Pfifer, którą lubię, ale jednak... \"Nigdy nie będę twoją kobietą\" i Jane Austin book club, mimo, ze nudy to jakoś mnie wciągnęło. Monia podopieszczaj sie trochę, nie wiem czy chałwą czy czymś innym, ale tego Ci potrzeba. Ja w końcu zajrzałam kiedyś tak z boku na naszą klasę, ale mojej nie ma. Aż dziwne.

Dziś nie myślę jakim to jestem nieudacznikiem i jak przegrałam życie, pomyślę o tym jutro, jak Scarlett...

http://godiva.wrzuta.pl/audio/7qwtMMHuV9/sdm _-_5_ballada_majowa ballada majowa;)

Wrzuta nie wrzuta - ja na pomaranczowe nie klikam. Foletka---to nie \"nasza klasa\" - tam znalzlam mase znajomych...Cos fantastycznego!!!! Ja juz taka jestem - najpierw robie, potem mysle a potem......zaluje :O A filmow gangsterskich nie lubie :O Wole komedie ;-)

A co tam, ja też pomyślę jutro, dzisiaj mi się nie chce;) Foletka, jest...lepiej nie mówić, a pisałam \"mniej\" i \"mniej\" , coby tego wszystkiego było mniej chmur itp. Ale jestem do tyłu z filmami :O I na razie nie będziemy mieć żadnej cyfry ani innego cuda, bo już się kłócimy...jeśli chodzi o odtwarzacz, to może , ale mam problem, skąd te filmy brać.... No i znowu inne gusty. MM \"bij zabij\", ja wolę dobry kryminał, dobry dramat, albo komediodramat... Moniał, ale Ty gadasz, pomyśl, tak, jak mówi Whisky...jutro i jutro i jutro. Ja gdybym pomyślała, to bym chyba zrobiła jakieś \"kuku\" No i nie wiem, co z moimi różnymi planami. Ciotka chora, nie ma siły, a na razie nie może do mnie przyjechać, bo...zapalenie oskrzeli, bo 2 wizyty u lekarza. Kombinuję, żeby może pojechać. MM będzie zły, że właśnie teraz. Tam nie mają czasu się nią zająć. A mnie żal... Eh, nie lubię, jak mam poczucie winy. No, czy ja mądra jestem, syn w Ameryce, ani myśli przyjeżdżać, wnuki nie mają czasu, a ja ta nielubiana mam wyrzuty... I ciągle mam mało czasu i przelatuje mi między palcami, niby coś robię, a efektów żadnych. Chyba jednak dzisiaj zaczęłam myśleć ;) Whisky, ja nawet nie mam ochoty, żeby coś pojeść... taj jak Ty barszcz. MM jest nieobecny, ale na obiad wróci. Zrobię rybę na szybko.

Whisky, Ty jesteś sto razy lepsza i bardziej odpowiedzialna gospodyni niż ja. Ja jednak za bardzo olewam. A jeszcze rok, dwa temu było inaczej :(, coś jednak robiłam, dbałam o dom...

Fizz----Ty naprawdę za dużo myślisz o innych!Zacznij dbać o siebie,swoje nastroje i pozwól sobie na odrobine luksusu i szaleństwa. Jeżeli chodzi o filmy to Twój osbisty spec od komputerów powie ci jak szukac i ściągac filmy z sieci.I możesz je oglądac na odtwarzaczu.Jednak nie zawsze uda się wszystko dobrze zgrać,no ale cóż.W moim wypadku cieszę się,że mogę choc tak obejrzeć:-)

No właśnie zauważyłam, ze aż jestem za bardzo odpowiedzialna, znaczy jako gospodyni. Uświadomiłam sobie jak byłam ostatnio z kolezanka u fryzjera, ja pędziłam, zeby dać rodzince jakiś obiad i cos zrobic, a ona cieszyła się wolnym czasem. W ogóle zdziwiła się i stwierdziła, że nigdy tak nie miała:o, wychodzi do pracy i nic jej nie obchodzi, dzieci od zawsze jedzą obiady u babci, M robił sobie sam, ona potrafi zjeść cała czekoladę i bombonierkę na raz. I szczęśliwa, a ja aż się nudna zrobiłam. Przestałam już mówić(ale to wcześniej, już kiedyś mówiłam o tej swojej teorii) o sobie jako o służącej, bo zauważyłam, że zaczęłam sie tak naprawdę czuć, ba nawet wyglądać! Podobno grunt to pozytywne myślenie, więc na pewno w odwrotną stronę identycznie działa. Muszę o sobie zacząć myśleć jak o kobiecie... hmm właśnie - jakiej? Fizz, skąd ja to znam, zawsze tez byłam i jestem wydelegowana do opieki, i ciekawe, że nikt nie oczekuje tego od innych. Może też czas z tym skończyć? A ten barszcz to robię dziś głównie dla siebie. :D

Wy obydwie tzn.Fizz i Whisky to jak moja teściowa.Zawsze myśli i dba o wszystkich a o siebie wcale.Jak była u mnie to nie mogła zrozumieć jak my możemy pól dnia przechodzic w piżamach.Dopiero pod koniec pobytu,jak już się wyluzowała to stwierdziła,że ona też tak zacznie.Robota nie zając a z głodu to nikt jeszcze nie umarł jak ma pełną lodówkę.

No właśnie chciałam Ci napisać Fizz, że niedzisiejsza jesteś z tymi filmami, nie obraź się. :) Albo mogę Ci wysyłać filmy, albo może syn podyktuje instrukcję. Na pewno mogłabyś tez pożyczać od znajomych.

Coś się zderzamy dzisiaj Foletka:) ja też zaczynam wychodzić z tego kieratu, skoro nawet Twoja teściowa..:)

Witanko ! :) Zajrzałam tylko pomachać, z przyjemnością bym sobie z Wami pogadała, ale od rana sprzątanko mamy i chcę już się z nim uporać. Kiedy mam chwilkę to kafe mi źle chodzi przez to przeciążenie taką ogromną reklamą :( pozdrawiam :)

Whisky, jak można za prawdę się obrażać. Ale mam nawet jakiś program do ściągania, ale do tej pory mnie to nie ciągnęło... Ale teraz już nic nie ma do oglądania w tv, poza tym nie mam jeszcze dvd, bo był stary tv i ciągle myślę, że to strata czasu choć i tak nic nie robię . Trzeba o tym pomyśleć. Dzięki Whisky ! A myślenie o innych ma się chyba we krwi. Moja mama taka była, z tym, że tylko ona zawsze miała rację i wiedziała najlepiej, co komu trzeba. Ale ciotka już mi sie pytała, kiedy przyjadę. jest w kiepskiej formie. Własnie przez kafe mało marchewki nie przypaliłam ;)

Oj,... mi sie... :( Emmi

Witam w niedzielę Pewnie dziś Was będzie mało. Whisky, wysłałam Ci gmaila, bo już mam. To był drobiazg, a ja gapa na to nie wpadłam. Whisky Malibu Foletka Emmi Anuś Moniał kwiat] Moniał MM stoi już nade mną..../sport/ Miłego dnia !!!!!!

miłego dnia! Ja będę zaglądać.:) Na pocztę też.:)

Zaglądaj, zaglądaj, ja też będę, ale na razie biorę się za pulpeciki :)

Dopiero wstałam Imprezka była udana.Poznałam fajnych ludzi.Jedno małżeństwo (ludzie w moim wieku)cudownie opowiadało o wakacjach w Egipcie,nurkowaniu.Mieliśmy też ubaw z pewnej pani ale to dłuższa historia.Powiem Wam tyle,że to kobieta typu Barbie z wiedzą o świecie szóstoklasisty.To jeszcze człowiek by wytrzymał,bo wiadomo nie każdy musi być mądry ale jej kultura języka a raczej jej brak.To nawet chwilami nie było śmieszne tylko żałosne.I co nadziwniejsze ma bardzo fajnego,miłego faceta.Czasami nie rozumiem takich ludzi.On na poziomie a ona głupia idiotka bo nie mogę powiedzieć-słodka. No dobra -ja sobie poplotkowałam,mam nadzieję,że mi wybaczycie:-D A teraz znikam na śniadanko---M zrobił:-D

Hej Foletko Jedni śniadanko, inni obiadek :) No cóż, czasami ma ktoś ukryte walory ;) Fajnie, że jesteś zadowolona.

Widzę, że kto wpada, to wpada :O

No to ja jestem. Musiałam wyjść, bo już miałam dość siedzenia w domu, można zwariować. Jak to trudno kazdemu dogodzić, ten kto pracuje marzy o posiedzeniu w domu, a taki jak ja odwrotnie, eh...

No własnie, jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził. Bylaś na spacerku? U mnie znowu pada cały dzień i jest naprawde paskudnie

Byłam i na spacerku i w sklepie na chwilę i na cmentarzu. Ale nie jest to za bardzo spacerowa pogoda. Wilgotno i szaro, tyle, ze ciepło, ale wygląda na to, że ochłodzi się w nocy. Chciałam Ci wysłać na nową pocztę jakies fotki, ale szukam i nic nie mogę znaleźć.

Wyślij, wyślij, ciekawa jestem, jak to działa. Jeszcze sie do niej nie przyzwyczaiłam, ale ogólnie wygląda dobrze. Jedyne, czego mi brakuje to radosnej twórczości, mało czcionek i takie tam...ale może jeszcze coś znajdę.

No najlepsze, ze nie widzę postu, który jest w spisie. Jest, a nie mogę przeczytać! :)

o i teraz zobaczyłam. Rozgryź to, to i ja się nauczę, na razie mi wystarcza co jest. Coś zaraz wyślę, zobaczysz jaka frajda z fotkami.

Moje drogie panie a o czym Wy tak tajemniczo piszecie,co?To normalnie brzmi jak jakas konspiracja. Mnie dzien mija bardzo leniwie.Dziadki podokazywały z tatą,później tata zrobił sobie sjestę a dzieci przed komp,TV lub do zabawek.A mama?Mama do garów robić obiad poszła.Właśnie skończyliśmy.Za póżno wyjęłam mięso z zamrażarki:-(To skleroza:-DNo ale może odpadnie nam kolacja:-) Nie wiem co z wieczorem.Jakie plany?Whisky---zazdraszczam tego spacerku:-)Mojego M wyciągnąć z domu graniczy z cudem.Owszem samochodem tak ale spacerki????Mnie samej z dziećmi to się nie chce--mam to na codzień w tyg.2 razy dziennie.Narazie mu odpuszczam ale jak tylko będzie cieplutko to będzie biedny.Będzie zwiedzanie,wypady nad ocean,pikniki.Już ja powymyślam różne atrakcje:-D:-D:-D