Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona załamana

DO ŻON...........co byście zrobiły/co czuły?

Polecane posty

Gość nieaniol
co ty bredzisz...jesli kobieta postawi facetowi warunek to jest na straconej pozycji..my nie lubimy byc stawiani pod muerm MEZATKA masz racje ZONA powinna doprowadzic do syt gdzie to kochanka postawi do pod murem....i bedzie ja miec z bańki :) naprawde nie lubimy byc terroryzowani bo wtedy zlosc nam przycmi cala milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieaniol o jakiej miłości Ty
piszesz? on ją zdradza od 2 lat! jaka miłość? :o powinna go kopnąc w dupę, niech sp..........do kochanicy. Walczyć o takiego sk.......? :o Myślisz,że jak ona da mu szanse, to on się zmieni i już nigdy nie zdradzi? po 2 letnim romansie, ma być lojalnym męzulkiem? ja w takie metamorfozy nie wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochaneczkaa
a ja kurcze nie wiem, co myslec. jestem kochanka zonatego od 2 lat. nie znam dobrze jego relacji z żoną, mowi, ze skomplikowane, ale wiem na 100% ze od zony nigdy nie odejdzie i coreczki. ale i mnie nie odpusci, chociaz od czasu do czasu robie takie proby i jesli w koncu znajde kogos kto mnie zafascynuje, to daruje sobie tę znajomosc i to bardzo szybko. za skarby swaita nie chcialabym zeby zona go pogonila i przyszedl do mnie, bo po prostu wiem,ze to czlowiek nie godny zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co z nim jesteś
? :o dla zabawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezorientowana
Uczucie jakie towarzyszy kiedy dowiadujemy sie o zdradzie jest niedoopisania...z jednej strony uczucie ulgi ,ze w koncu wszystko sie wyjasniło ,bo nie ma chyba kobiety która by tego ,ze jest cos nie tak nie wyczuła wczesniej!drugie uczucie to mieszanka potwornego bólu wrecz fizycznego z totalna bezsilnością wobec sytuacji!Jedno jest po tym pewne ze cokolwiek nie zrobimy i tak nasze życie (przynajmniej na jakiś czas)runie w zgliszcza,i to boli najbardziej...bezsilność!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochaneczkaa
pokochalam go. poza tym nie jestem z nim . widujemy sie bardzo rzadko. to w ogole dziwna postac przywiazania. zato jestesmy w codziennym kontakcie smsowym lub netowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MA ŻYCIA PO ZDRADZIE
JEST WEGETACJA!!!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka34
Dokładnie jest WEGETACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×