Pamiętacie dezodoranty perfumowane IMPULS???

ale fajnie piszecie o tych impulsach :) ja pochodze z troche starszych czasow, kiedy to na topie byly rexony, bac'i, fa ... perfumy Currara bedace idealna podroba Poisonu Diora :D ... to byly lata 80'te' kiedy wszystkiego bylo jak na lekarstwo... z tego, co mi sie zdaje, to wy piszecie o latach 90'tych, ktore mnie neistety ominely :( bo rodzice wywiezli mnie zagranice ... a pamieta moze ktos jeszcze takei dezodoranty polskiej chyba produkcji, ktore byly w przezroczystych butelkach z plastiku, mialy kolorowe zakretki, a kazdy mial naswe jakiejs nuty muzycznej (do, re, mi, fa, sol, la, si)??? to byl taki jeden z pierwszych objawow nowoczesnosci, rok moze 86, 87 ... sprzedawane byly tylko w prywatnych upominkach :D

O2 i Zen...bardzo bym chciala by byly gdzies jeszcze..to byly naprawde sliczne zapachy i mogliby wznowic..:) Ten Fa moze rzeczywiscie podobny ale tez nietrwaly zupelnie. Podobnie z rexona jakas taka biala. Niemniej O2 bym chetnie kupila.

nie z wlasnego doswiadczenia tylko z obserwacji no tak zapomnialam ze na ty forum siedza same biedne kobietki ktore nie maja pracy albo pracuje za 1000zł miesiecznie coz ja mialam szczescie i rodzice kupowali mi markowe perfumy ze specjalnych mlodziezowych kolekcji.

to bardzo milo z ich strony, jednak temat jest o DEZODORANTACH, a fakt, ze te perfumowane pachna na tyle, ze czuc ten zapach w powietrzu stal sie tematem topiku :P a twojej wypowiedzi, lub jej zbieznosci z tematem, wynika, ze tymi mlodziezowymi perfumami sie dezodorowalas?? ciekawa jestem, swoja droga, co to sa wedlug ciebie markowe perfumy z kolekcji mlodziezowych ...

8x4 taki chyba czerwony czy jakas taki kolor byl ladny:)

hello hello;) impuls to byl moj pierwszy dezodorant, oczywiscie ten jasnozielony O2, ach, co to byl za zapach, cudownie swiezy, niepokojacy, kupowalysmy go z kolezanka namietnie:) pewnego dnia mama kupila mi impuls spice (nie bylo o2), przyjemny zapach wanili, od razu go polubilam nastepny byl rozowy - impuls id, co za slodycz;) przypadkowo kupilam pozniej zolty - impuls solare - swiezy, jakby lekko cytrusowy, jednak zawsze wracalam do o2 do dzis mam butelki po tych dezodorantach i za kazdym razem, gdy wacham zakretki, przypominaja mi sie stare czasy i rozne sytuacje zwiazane z poszczegolnymi zapachami;) Byl jeszcze jeden piekny zapach w dezodorancie - Extasa, zapach herbaty, na butelce niebiesko-fioletowe mazidla.. bardzo ciekawy i swiezy:) Czy ktos wie, gdzie mozna dostac dzis te zapachy? czy w ogole jest taka mozliwosc? Pozdawiam

gdzie można jeszcze dotac te zapachy bo jakos nie widzę Impulsów w sklepach:-(A szkoda bo Impuls czy Extasa to były piękne zapach;)Kojarzą mi sie z szalonymi latami w liceum,szczególnie miło wspominama Impuls o2 i Impuls Spice:-)Echh to były cudowne czasy....tęsknię za nimi... Pozdrawiam

taki zapach firmy Coty,nazywał się"Felicitas"...Była taka woda toaletowa,przezroczysta,dość okrągłą ,ładna buteleczka z granatową zakrętką,byłe też taki pomarańczowy body spray z granatowa zkrętką..Pamieta moze ten zapach,miałam go jakieś 7 lat temu,teraz juz chyba nie ma go w spzredaży:-( Ślicznie pachniał ten Felicitas...;)

tak wygladał ten dezodorant,Szkoda,ze w polskich sklepach nie ma juz tego zapachu:-( http://cgi.ebay.de/Felicitas-Deodorant-als-Weihnachts-Geschenk_W0QQitemZ5644609897QQcategoryZ47909QQcmdZViewItem

chetnie kupilabym ten \'zielony\' albo niebieski, nie pamietam jak sie nazywaly ale pachnialy przeslicznie. nie pogardzilabym takimi perfumiami :) dzieki dobre duszki za przypomnienie

na allegro mozna kupic Impulse waniliowy :) świeży bo ktoś go sprowadza z niemeic :) Ale tylko ten, innych zapachow nie ma Zawsze to cos :)

JejQ Impuls mój najlepszy czerwony ....pamiętam dostałam pod choinke szalałam ze szczęśćia ..... no i Fa z PeWeXu :):)

używałm ich jako nastolatka i bardzo miło je wspominam;)

I ja doskonale pamiętam dezodoranty IMPULS --cudnie pachnące! Łał, to był szał! Z sentymentem wspominam również exclamation mark(wykrzyknik) i question mark (pytajnik) Barrrdzo lubiłam też dezo biały FA, i biały Nivea (te to chyba dotychczas są w sprzedaży)...

hehe... BAC i Extase również pamiętam.... Jejciuuu... tak mi się zebrało na wspominki,że aż miluchno się zrobiło... Dezodorant w plecaku to podstawa Można było zapomnieć ksiązki, czy zeszytu, ale dezo NIGDY :D Mam przed oczami grupę klikudziesięciu dziewczyn po wu-fie psiukajacych się od stóp do głów swoimi dezodorantami, aż w szatni trzeba było w biegu otwierac okna,by się nie udusić:D:D \"Co masz?\", \"gdzie kupiłaś?\" , \"psiukniesz?\"... hehe... to były fajne czasy

masz racje,to były wspaniałe,szlaone czasy;)te lata szkolne,nasze pierwsze "doros;e"dezodoranty...:-)echhh...jak miło sobie tak powspominać;)

Zapach sprzed lat przywodzi na mysl miłe chwile ale mi nigdy impulsy sie nie podobały. a najgorszy zapach to extase(bez względu na kolor) był dla mnie po prostu wstrętny. Za to bardzo miło wspominam Vanilla fields i kookkai.

Tak,Vanilla Fields było piękne;)Szkoda,że wycofali ze sprzedaży ten zapach:-(Kookkai też było fajne:-)

Zgadnijcie, co dziś kupiłam :) Dezodorant Extase - zielony - sztuk 2 :) Były w drogerii Natura. Tylko zielone. Oprócz nich na półeczce stały jeszcze grzecznie Impulsy: czerwony i brązowy. Chyba skuszę się na ten czerwony, bo wiążą się z nim miłe wspomnienia. Z zielonym Extase też. Dostałam go od swojego męża ( wtedy nie był jeszcze mężem) pod choinkę 24 grudnia 1991r. Potem miałam go jeszcze kilkakrotnie. Zapomniałam tylko sprawdzić, czy jest jeszcze w sprzedaży biały dez. Fa. To też był hit :)

dezodorant Extase :-)Także poluję na te dez. Doskonale pamiętam ten zapach i też mam związane z nim bardzo miłe wspomnienia czasów szkolnych;)Impulsy też pamietam,bardzo mi się podobały,chyba wybiorę się w wędrówkę po sklepach w posuzkiwaniu tych cudownych zapachów z czasów wczesnej młodości...mam wielki sentyment do Impulsów i Extase ;)To były zapachy....Miło będzie znów do nich powrócić:-) Pozdrawiam

A pamiętacie dezodorant Credo? W baiłym chyba opakowaniu. Taki świeży, troche do nivea podobny.

Czerwonego Impulsa też kupiłam :) Wracają wspomnienia :) Tylko nie mogę go za często używać - ciąża i wrażliwość na zapachy. Ale jeszcze się doczeka :) Tych Credo nie kojarzę za bardzo.

;)piękne zapchy...przywołujące szlaone wspomnienia z lat liceum;)echhhhhhSuper pachniały!

http://cgi.ebay.de/4-Flaschen-Impulse-Incognito-Parfuem-Deodorant_W0QQitemZ150009640932QQihZ005QQcategoryZ124366QQrdZ1QQcmdZViewItem

http://cgi.ebay.de/Impulse-Geschenkset-mit-Beautybag_W0QQitemZ300005398163QQihZ020QQcategoryZ124366QQrdZ1QQcmdZViewItem

odnosnie dezodorantu extase.. pare lat temu bylam swiatkiem fajnej rozmowy.. do tej pory poprawia mi humor :P gadaly dwie dzieczyny.. - ale mom branie w tym roku.. - ta? a czym sie psikosz? - extazom :P przypomnial mi sie moj ukochany dezodorant z czasow podstawowki - bialy z czarnym znakiem zapytania.. :)

wlasnie nigdzie nie moge znalezc informacjii na temat impulsow spice girls mam pytanie do jovika gdzie jeszcze mozna dostac impulsy bardzo prosze o odpowiedz!!!

ja przywiozłam sobie kiedyś z Niemiec dezodorant impulse czarny w czerwone motylki,raz go kiedyś dostałam w polskim sklepiku z niemieckimi produktami oszczędzałam go bardzo, żeby mi starczył jak najdłużej, jeszcze dziś pamiętam ten zapach. a pamiętacie może węgierskie dezodoranty Derby albo Fitte

IMPULSE - ten dezodorant przypomina mi czasy podstawówki. Jeszcze 5 lat temu używałam swojego ukochanego ZEN. Ten dezodorat wtedy slużył mi za perfumę, na którą nie było mnie wtedy stać. A teraz wydałabym każde pieniądze, żeby pachnieć IMPULSEM ZEN. Czy nie zna któraś z was obecnej teraz na rynku, podobnej w zapachu perfumy do IMPULSA ZEN? Albo chociaż jakiejś świeżej perfumy?