prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

margit - łączę sie z Tobą w bólu i cierpieniu:-P - przedokresowym. Też mi się włączył pożeracz straszliwy, nie wiem co się dzieje:P. No i winko sobie popijam (niestety :P) Jak się nie wezmę za ćwiczenia, to będę grubasem Sylwestrowym nr1!!! Wiem, że i tak mam za mało czasu na jakieś tam wielkie chudnięcie, ale może trochę nad kondycją warto popracować:P yasmin - ja też nie lubię lizusostwa :P Jak spędziłaś skarbie samotny wieczór????:P Powiem Ci w sekrecie, że jakbym miała swoje mieszkanko, to z przyjemnością posiedziałabym trochę w samotności:-( A Twój Ukochany pochodzi z tej samej miejscowości, co Ty? mysiu - za bardzo wszystko bierzesz do siebie,przecież my nie piszemy ciagle \"Mysiu Ty jesteś taka, czy siaka, robisz żle, rób inaczej\", piszemy o sytuacji, zachowaniach młodzieży w ogóle. A to, że mamy odmienne zdanie od Ciebie wynika być może z różnicy wieku, być może ze sposobu wychowania. Rozumiem, że lepiej byś się czuła gdybyśmy pisały, że jest ok., no i w ogóle niech każdy sobie pali, pije, sex uprawia i takie tam, nawet mając naście lat!!!!???? To, że np. mój siostrzeniec mając te swoje naście lat pije piwo, to nie znaczy, że ja mam go w tym wspierać, mówię co myślę, nie oszczędzam Go. A co dzieciak z tym zrobi, Jego sprawa!!! aniseed - dziękuję za przepis , jutro robię kotleciki!!! (no chyba, że będę w takim nędznym nastroju, jak dzisiaj:-() Szukaj tego przepisu na jogurcik, czekam:-) kuleczkaaa - co to za wojna, daj spokój:P Wojnę, to ja mam wokół siebie, ale to nie temat na forum:P Jest mi głupio, ale cóż, znowu muszę się z Tobą zgodzić:P Nawet nie próbuj się nie odzywać, bo będziesz dostawać ode mnie regularnie e-mail z pogróżkami:P agutexxx - no widzisz, Ty też napisałaś, co myślisz i jest ok. Pozdrawiam Was wszystkie Pipcia superblume Satia Natusia*20* gdzie jesteście?????

Agutexxx---wszyscy tu szanują kazdego zdanie ale skoro Mysia pisze o swoich problemach na forum tzn ze liczy sie z tym ze ktos moze miec odmienne zdanie. I szczerze---nie sądze zeby Mysia potrzebowała tu jakiegokolwiek wsparcia...tu nie o to chodzi, dziewczyna szuka potwierdzenia u kogos swoich mysli i uczuc, nie zauwazyłas ze jesli ktos ją pogłaszcze i zgadza sie z nią to jest wszystko ok? a jak tylko znajdzie sie ktos kto wyrazi odmienną opinię Mysia się wścieka i twierdzi ze ten ktos jej nie szanuje i chce jej tylko dogryźć. Takie mam zdanie o tym wszystkim. Nie zamierzam jej wcale ani dokopac, ani upokorzyc....nic z tych rzeczy. Po prostu mam prawo do własnego zdania. I nikt jej tu nie chciał dosrac (za przeproszeniekm oczywiscie). Mysia to tak zinterpretowała. Ale to juz nie mój problem:-O Asiu :) otóz wieczór spedziłam na telefonicznych pogaduchach z kuleczką do późnej nocy:-D zawsze sie tak rozgadamy ze ani sie obejrze a mamy juz przeplotkowane 2 godzinki:) a raz rekordowo gadałysmy przez 4,5 godziny!!! :-) mam nadzieje ze jakos ten czas szybko zleci, byle do piątku:) a jesli chodzi o miejscowosc z której pochodzimy to tak, Mis i ja pochodzimy z tej samej:) znamy sie juz okrągłe 10 lat:)

czesc babeczki:) Yasmin milo sie rozmawialo:) jak wam mija dzien dziewczyny??:)u mnie niekoniecznie dobrze...zlapalam takiego dola z powodu braku pracy ze ojjjj:(... przejrzałam dziesiejsze ogłoszenia o pracę...wykonałam kilka telefonów, umówiłam sie na rozmowy kwalifikacyjne wydrukowałam swoje CV, jedno przesłałam meilem i zobaczymy.... Agutexxx naprawde wykazujesz duzo zrozumienia w stosunku do wiadomo jakiego tematu;)no ja niestety chyba jestem bardziej staroswiecka choc jestem mlodsza od Ciebie...tu nie chodzi o wzajemne dolowanie tylko nikt nie bedzie sie usmiechal i przytakiwal jesli cos nie miesci sie w jego kodeksie moralnym...z jednym sie nie zgodze-Mysia potrzebuje wiekszej adoracji??nie ma sprawy moze zalozyc kolko wzajemnej adoracji gdzie wszyscy beda sobie slodzic i przytakiwac... Asia2006 heh brrr strach sie bac:)no skoro masz wysylac do mnie takie sztraszliwe maile to czasami skrobne pare zdan:), wiesz Asiu jestes super kobietka-sliczna inteligentna i wrazliwa:)buziak for you Yasmin do pogadania moze wieczorem??:) zmykam pichcic obiadek:) przesylam buziaki wszystkim:*

Dziękuję Wam skarby moje kochane kuleczkaaa i yasmin oczywiście :-) Kuleczkaaa, jeśli chodzi o pracę, to tak jak Ty, znalazłam jedno ogłoszenie, póżniej wyślę CV:-(, a gazeta waży tonę!!!! Yasmin - wiedziałam, że będziecie z kuleczkąąą rozmawiać przez telefon. No i dobrze, czas szybciej minie Pogodę mamy straszną, a ja muszę wkrótce tam wyjść, bo wypadałaby w końcu jakiś obiad ugotować, ostatnio nic nie robię:-( Znów bezsenność mnie dopadła, poszłam spać po czwartej, a o szóstej pomagałam W. odpalić samochód, bo zawiódł niestety:-(, a póżniej zasnąć nie mogłam Do wieczora

Dziewczyny dzięki za swoje opinie które są naprawdę szczere. Kuleczko - masz rację z tym przytakiwaniem- tak też nie można- każdy ma inne zdanie i dzięki Bogu że tak jek bo mozna obiektywnie kogoś ocenić. Yaśmin- ja wiem że nikt nie chciał Mysi pogrążać ale poprostu troszkę było za dużo:) dzięki za szczerą opinię- buziaki dla ciebie:) Mysiu- a ty główka do góry i odchudzamy się dalej- buziaczki:)

Jestescie smieszne... Skoro kazdy moze wyrazic swoje zdanie to dlaczego ja za wyrazenie mojego zostalam oskarzona o wywolywanie klotni na forum..??? Troche wiecej rozumu.... I zapamietajcie wszystkie "dorosle" forumowiczki.... Nie ten jest dorosly i dojrzaly kto skonczyl 18 lat i tak mowi o sobie tylko ten ktory sie zachowuje jak dorosla osoba... A ja niewiele tu takich widze:D wiec nie robcie posmiewiska z siebie:D Agutex, nikt mi nie musi slodzic ani adorowac.. Ja tylko oczekuje tego zeby nikt sie nie czepial mojej osoby... Ale widze ze pare"doroslych " tutaj dziewczyn musi jeszcze dorosnac zeby to zrozumiec:) i nie mowie tego o Tobie bron Boze... Aniseed dzieki za mile slowa:) Milego popoludnia:) pare z was poprawilo mi humor swoimi żałosnymi wpisami:D papucie:P

Mysia - daruj sobie, bo to już nawet śmieszne nie jest:-(

Mysia do cholery.....nie umiesz sie dostosowac to wypad z forum..bo juz dosc wszyscy maja twoich tekstow....znajdz sobie inne forum i bedzie spokoj...smieszna to jestes ty....jesli chcesz zobaczyc najbardziej infantylna i malo dojrzala osobe ktora nijak nie da sie odebrac jaka dorosla to spojrz w lustro....pyskowac to ty potrafisz jak nikt inny...tupecik prezentujesz w calej okazalosci....ja juz przestaje w tym momencie miec do ciebie resztki szacunku jesli ty nie masz go sama dla siebie... ...dziecko jeszcze jestes i tyle....klasyczny przyklad glupoty z ciebie emanuje..wiele musisz sie jescze nauczyc:o PA!

A ja nie chcialabym pojsc do takiego psychologa jak TY... Widzisz, pokazujesz nastepny przyklad tego ze nie potrafisz uszanowac zdania drugiego czlowieka... Wiec na co te cale Twoje wywody? Nie rozumiem.....Ale wiem co chcesz osiagnac... Tylko watpie zeby Ci sie udalo...

A co do glupoty to WZAJEMNIE KOCHANA :D

Widzisz jak to jest... Trafil swoj na swego... Probujesz pokazac racje w swoich wypowiedziach ale ja Ci ciagle pokazuje na konkretnych przykladach ze jej nie masz.... No i jaki w tym sens.... Nie potrafisz przyznac drugiemu czlowiekowi racji... To Twoja zajebista wada... Ja po tej zajebistej klotni czesciowo przyznalam wam racje ale wy juz nie potrafilyscie bo duma was rozpieprza... Trudno....

A co do szacunku to gdybym sie nie szanowala to chowalabym sie jak pies i potulnie przepraszala za kazdy ochrzan z waszej strony... A sama widzisz ze jest inaczej... Potrafie bronic swoich racji....

Cóż Mysiu, muszę przyznać, że Twoja koleżanka miała rację, nazywając Ciebie **** (sama wiesz jak), wtedy myślałam, że to z Nią jest coś nie tak, ale teraz wiem, że z Tobą nie wszystko w porządku:-( Idż już stąd proszę ładnie, bo ja już nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać. Gdybyś miała odrobinę taktu i honoru, to już dawno nie byłoby Cię tutaj:-( Jakie bronienie racji, jaki szacunek, jakie konkretne przykłady, jaka duma????????????? Totalny brak kultury z Twojej strony:-( Szkoda słów!

Ja tez bym mogla Was wszystkie tak nazwac... Tylko ze nie znam Was tak jak Asiu Ty nie znasz mnie i nie mam takiego prawa.....

powiem ci jeszcze jedno Mysiu....odkad sie pojawilas topik zaczal sie psuc...ale wiedz jedno-nie uda ci sie zniszczyc tego co Yasmin zbudowala...i wcale nie chodzi o to ze jestesmy zamkniete na nowe osoby.. nowe osobki jak najbardziej sa tu mile widziane pod warunkiem ze te osoby nie sa falyszywymi pyskatymi rozwydrzonymi malolatami...bo naprawde nie sa tu potrzebni ludzie ktorzy sieja zamet...a ja jedyne co chce osiagnac to spokoj na tym forum i dobra atmosfera ktora zaklocasz...i jesli za wszelka cene bedziesz chciala tu zostac bedzie to swiadczylo o kompletnym braku twojej klasy i braku honoru...nie bede komentowac twoich slow skierowanych do mnie bo wyznaje prosta zasade ze byle kto mnie nie obrazi i nie mam zamiaru znizac sie do twego poziomu...nie probuj sie wiec odszczekiwac bo uwierz mi-niczego tym nie osiagniesz....zreszta tak naprawde ostatnie slowo nalezy do zalozycielki tego forum...i jesli jej zdania nie uszanujesz to nikt tu dobrze o tobie nie pomysli..to wszystko co mialam ci do pwoiedzenia szkoda mi slow dla Ciebie.... Asienko nie smutaj sie....ten topik juz tak duzo przeszedl ze jedna osoba tego nie zburzy, ja nie mam juz nerwow na Mysie...buziaki Asiulka:* Yasminka jesli bedziesz miala chwilke daj znac co u Ciebie:) Agutexxx nadal jestes przekonana o tym ze Mysie trzeba wspierac??:o...... buziaki reszcie kobietek:) margitjak zdrowko??:)i w ogole kochana co u Ciebie?? cinosta pipcia gdzie sie podziewacie dziewczyny?? Natusia a ty slonko gdzie jestes??:) zla buziaki dla ciebie, obrazilas sie na forum czy na mnie?? meczy mnie to co teraz sie dzieje,ale nic nie dzieje sie bez przyczyny....i mam nadzieje ze wszystko wroci do normy:) pozdrowionka:) lece przemeblowywac w pokoju:) PAPA

Tylko ze ja ciagle probuje naprawic to co robie a ciagle Tobie to nie pasuje....

Poza tym jakos jak Ciebie przez pewniem czas tu nie bylo to byl spokoj a ja jakos tutaj bylam... Pojawilas sie i nagle wszystko Ci nie pasuje i sie rzadzisz....

Witam Moje Kochane Kobietki !!!! WROCIŁAM ........ cieszycie sie :):) heheh bo ja sie Bardzo Ciebie . kurcze czytalm i czytalam bo mialam takie zaległosci ze dopiero przed chwila skonczylam okolo 20 stron :) no ale teraz bede sie Moje Dziewuszki starala byc na bierzaco :) No Kochaniutkie widze ze jakos jest "nie fajnie" na tym Naszym topiku , no ale poradzimy sobie ze Wszytskim . Nie znam tej Mysi_89 , nie mialam JESZCZE z nia do czynienia ale na kazedego zawsze znajdzie sie sposob,(poradzilysmy sobie z kg, to poradzimy sobie z osobami ktore dzialaja niekorzystnie na topik :) ) bo ja rowniez wywnioskowalam ze to wasnie ONA zrobiła na tym topiku wielkie zamieszanie . (oczywiscie spodziewam sie ze po tym co napisalam mi sie tez z jakiejs strony oberwie), ale niech sobie pisze , mi to wisi i powiewa :):) dobra koniec złego :):) Kuleczko Ty Moja piękniucha , dziekuje bardzo ze o mnie pamietasz i piszesz do mnie na gg :) bardzo bardzo sie z tego ciesze :) i nie zlosc sie tak okropnie bo to szkodzi , mowie ci :) Asia 2006 a co tam Słonce u Ciebie slychac ?? kurcze jak miło do Was wrocic znow :) Yasmin a jak Twoje zdrowie ?? to bedziemy tymi ciociami wirtualnymi :??? kurcze ja tak bym sie z tego cieszyłka okropnie :) ja uwielbiam dzieciaki nie wiem , kiedys bede chciala ich miec troszke i bede je tak okropnie kochala ze ohohohoohoh. no teraz to troche chyba za wczesnie no ale zycie pokaze kiedy na to bedzie czas :) Margit84 a co tez u Ciebie slychac ?? kurcze ja tez mam takie problemy ze zdrowiem jak Ty, tez co chwile lapie jakies przeziebienie i tez na to nie znam sposobu , no powiem ci ze jak byma kilka lat nad morzem to pozniej mialam spokuj na 2 lata . Zawsze mi mama powtarzal ze z czasem wyrosne z tego i nie bede chorowala , lecz kurcze jakos to sie nie dzieje :) teraz tez jestem chora , chodze jak nacpana. no ale ok juz nic nie pisze o tych moich smarkatych latach . zycze DUZO DUZO zdrowia dla Ciebie :) zła a co tam u Ciebie slychac ?? gdzie sie teraz TY podziewasz ?? aniseed a Ty co porabiasz ?? mam plissa wyslalabys mi swoja fotke , przepraszam ze zawracam Ci glowe ale ja tez bym bardzo bardzo chciala Cie zobaczyc :) Dobra dziewczynki Moje lecem sobie , ale obiecuje ze jeszcze zagladne tu dzis :) pozdrawiam Was i 3majcie sie cieplutko bo dzis mrozik na polku :) P. S dziewczyny powiedziec mi gdzie spedzacie Sylwestra ?? bo moje plany nie wypaliły a dlaczego to dowiecie sie w nastepnym odciunku hehehe (pozniej Wam napisze) :) papapa

kuleczko kochana u mnie trochę ciężko :( brakuje mi czasu praca, nauka i dodatkowe obowiązki mnie trochę przytłaczają, przestaję sobie z tym radzić choć nie wiem dlaczego, bo wcześniej potrafiłam sobie poradzić ze wszystkim, przecież od zawsze jestem zabiegana, ale teraz chyba za duzo rzeczy siedzi mi w głowie na raz i to mnie przeraża, ale będzie dobrze:) jakoś sobie poradzę muszę się tylko na chwilę zatrzymać :) ale to dopiero w przyszłym tygodniu:P, a ze zdrówkiem trochę lepiej tak mi się wydaje, pewnie jak bym poszla do lekarza wynalazłby mi niezłe chorubstwo:P ale zyję i to jest najważniejsze kuleczko nie przejmuj się mysią jej niedojrzałe poglady nie mogą zepsuć tego forum, a ty jesteś juz tak długo że ona ci do pięt nie dorasta:P witaj Natusia:) wiesz ja mieszkam nad morzem i niewiele mi to daję:) jak jestem w górach jest źle bo nie wytrzymuję ciśnienia chyba jedynie na środku polski jakoś w miarę funkcjonuje:) ja też myślalam, że wyrosnę z tych chorubstw ale niestety ja sylwestra to pewnie w domu bo nie mam żadnych perspekityw, ale się wcale nie martwię, bo zrobię sobie filmowy wieczór taki jaki lubię najbardziej i bede się delektować filmami:) yasmin jak ty sie czujęsz? dziewczynki nie obiecuję ze zaglądnę tu jeszcze w tym tygodniu, bo mam duzo nauki, a nawet 10 min tutaj rozprasza mnie i juz potem nie mogę zrobić zbyt duzo, ale w poniedziałek napewno się odezwę:) papatki

ja tylko na sekundeczke....wlasnie popijam ziola na ozyszczanie organizmu bleee i mam chwile, zeby cos skrobnąc:) Natusia:) witaj:D dawno Cię nie było:) dziewczyny niech ktoraś z Was wysle Natusi moją fotkę, bo moj złom ledwo zipie i nie chce takich sporawych plików wysyłac:( :( :( margit:) powiedz, mi czy w dzieciństwie jadłaś dużo mięsa???? to tyle..lece ćwiczyć, a potem Magda M :D :D :D :D :D :D

anised nie przypominam sobie jakiegos nadmiaru mięsa, ale oczywiście jadłam, to mogło zaszkodzić?

CZEŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pewnie juz zapomniałyście,że ja wogóle istnieje!?! przepraszam, ze tak beszczelnie was opóściłam ale miałam tyle zamieszania przez ostatni miesiąc, a na domiar złego robiłam porządki w komputerze i zgubiłam to wspaniałe forum :( łohohohoh ile czasu mi zeszło na szukaniu ale NARZESZCIE Z N A L A Z Ł A M ! ! ! :D :D :D nie macie pojęcia jak się cieszę!!!!!!! a teraz o rzeczach mniej przyjemnych i radosnych! nie macie pojęcia jak bardzo chciałabym wam sie pochwalić że udało mi sie osiągnąć jakiś mały sukciesik w odchudzaniu, ale niestety nie :( a jakby tego było mało ostatnio tak się spasłam i zamiast 2 kg w dół jestem 2 kg cięższa pieknie! zawaliłam dietę, jeszcze moją porażkę zajadłam jakimś dziadostwem z miliardem kalorii i proszę bardzo: efekty są straszne! kiedy dobiłam do 60kg totalnie się załamałam. pomyslałam "nigdy więcej żadnej diety! no cóż będe gruba do końca życia!" i z tą myślą w starej obszernej bluzie zasiadłam przed TV...ta haniebna czynność stała się przez ostatnie dwa tygodnie moja rutyną :( niewiadomo czemu wczoraj późnym wieczorem nastapiło przebudzenie, pomyślałam: nie ma! weź się w garść kobieto! jak ty wyglądasz?! jak hipopotanica w zoo :( to takie żałosne! daj sobie szansę! pogrążasz się tylko, a miało być tak pięknie!" powiedziałam sobie twardo: 12.12.2006!!! chyba 5 poczatek dnietkowania i co z tego ?! kiedys musi się udać! myslę że jesteście moją ostatnią deską ratunku wyciągnijcie mnie z tego dołka czuję ze,tutaj znajde siłę do walki z tymi znienawidzonymi kilogramami i nadzieje, że mogę byc jeszcze pięnka i SZCZUPŁA jednym słowem:ratujcie dziewczyny! P.s. chyba to napisałam troszke haotycznie i nie do końca zrozumiale ale mam nadzieje że będziecie wiedzieć o co mi chodziło P.s.s. pozdrawiam was wszystkie moje kochane

Dobry wieczor.... Po poludniu przemyslalam wszystko co sie dzieje na forum.... I podjelam decyzje, ze nie odejde od Was... Niektore z Was na pewno w tym momencie czuja oburzenie i zlosc ale prosze zebyscie czytaly dalej... Szkoda ze forum sie psuje... Tymbardziej ze kiedys bylo fajnie... Jednak pomimo ze jestem tu niezbyt dlugo to zawdzieczam wielu z Was bardzo duzo... M. in zgubione 8 kilogramow i poszerzenie wiedzy o odchudzaniu, dietach i nie tylko.... Wszystkie pretensje do mnie skierowane bardzo mnie zabolaly poniewaz nigdy nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby je zniszczyc, bo wiem ze dlugo bylo budowane i pomoglo wielu osobom... Nie czuje sie winna sytuacjom ktore tutaj wynikly, jednak wiem ze ani z powodu mojego ani nikogo innego nie powinny one wyniknac.... Chcialabym zeby bylo jak dawniej ale chcialabym przy tym byc.... Dalej Was wspierac i miec w Was wsparcie... Dlatego chcialabym zebyscie wymazaly moja karte i pozwolily udowodnic ze nie jestem ani ****, ani egoistka... Zebyscie sie przekonaly jaka jestem naprawde....I ze to nieprawda ze ciagle tylko wszystko psuje... Nie wiem ile z Was wezmie sobie do serca, chce tylko zebyscie wiedzialy ze forum jest wazne dla mnie... Mam nadzieje ze choc pare z Was mnie zrozumie....A te ktorym ciezko mnie zrozumiec niech po prostu choc przez jakis czas nie neguja moich slow... Same zobacza ze nie jestem konfliktowa... I ze potrafie byc mila i naprawde przejmowac sie problemami.... Tylko troche checi z mojej i Waszej strony... To co teraz napisalam to nie sa przeprosiny... To moja chec rozejmu... Mam nadzieje ze osoby po drugiej strony monitora ją przyjma.... Natusia... Mam nadzieje ze pomimo tego ze nie mialysmy ze soba stycznosci to przemyslisz moje slowa i mnie jakos zaakceptujesz... Zycze wszystkim slodkich snow..... Dobranoc....

no wiec Witam Was moje Piekne znow :) Włąsnie skonczylam ogladac moj horror "Magde M" ale sie poryczalam ojojojojojo. no bardzo bym prosila ktora z Was Moje dziewczynki o wyslanie fotki ANISEED prosze prosze bardzo WAS:) a wiec moje plany na Sylwestra wygladały tak : ja i moj CHŁOP oraz trzy moje przyjaciolki z CHLOPAKI chcialysmy jechac na kilka dni na Słowacje a dokladnie w tatry do miejscowosci Poprad. Lecz to niewypaliło kurcze poniewaz doszlysmy do wniosku ze troche to kasy wyniesie a poniewaz mam w tym roku 100dniowke wiaze sie to z duzym jak dla mnie i dla moich przyjacolek kosztem :) Lecz Sylwek jest co roku wiec moze uda sie za rok :) jak dobrze pojdzie :):) kurcze a tak chcialam gdzies sie wybrac , no ok nie ma sie co uzalac u mnie w miescinie tez mozna jakos spedzic ten czas :) Cindy mnie tez przez dluzszy czas nie było na topiku , ooohoh ile to ja mialam rzeczy na glowie lecz sie poprawie i bede odwiedziala topik :) Co ja moge Ci kobieto poradzic , kurcze moje jakis maly KOPNIACZEK na poczatke i do roboty !!!!!! ja tez sobie przez ten czas poleniuchowalam ale wydaje mi sie ze nie przytylam nic (jak narazie) i cwiczenia tez zaniedbalam . wiec Cindy musimy sie zmobilizowac i wziasc sie w garsc bo skonczy sie to zle. Nie ma sie sie co uzalac tylko do ROBOTY !!!!!!!!!!! dziewuszki Wy moje wiecie co wczoraj bylam na zakupach i kupilam sobie sukienke na studniowke wiecie jak sie zdziwilam, normalnie weszlam w sukienki o rozmiarze 38 . tak sie ciesze bo wczesniej nosilm 42. no wiec musze sie Was cos doradzic , moja sukinka jest bardzo skromna poniewaz jakos nie lubie sie wyruzniac , jest koloru bordo i jest na ramiaczkach , nie chcialam sie bawic w sukieni z gorsetem bo bym przez cala impreze tylko chodzila i poprawiala go :) i mam do Was prosb prosze doradcie mi , jakie mam do tego kupic buty, jaka bizuterie ? chodzi mi jakiego koloru i wogole . pomozcie prosze :) Ok Niunki moje ide juz nynac do łozeczka bo mi sie oczęta moje kleja juz :) zycze milego jutrzejszego dzionka !:D pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa

Mysia_89 Wiesz co dla mnie to jest troche dziwne bo raz "przepraszasz" za to co wypisywalas , a raz sie "rzucasz" do niektorych osob. Wiec moze sie zdecydujesz ktore oblicze chcesz na tym topiku pokazac ? to dobre czy to zle , mam nadzieje ze sie nie obrazisz na mnie ale takie sa moje odczucia co do twojego postepowania !

ja tylko na chwilkę:-) Strasznie jestem zmęczona tym, co tutaj się dzieje:-( kuleczkaaa - buziaki dla Ciebie, pewnie teraz sobie plotkujecie z yasmin:-) Zrób zdjęcie pokoju i ślij na maila, jak ja lubię oglądać wnętrza:-) W pokoju, w którym mieszkam nic już nie da się przestawić:-( Witaj Natusia - ja też się o Ciebie pytałam wczoraj:P, no ale mnie nie zauważyłaś...pewnie...:P Szkoda, że Sylwestrowe plany nie wypaliły, ale tak jak mówisz, w Twojej miejscowości też będzie fajnie:-) Ja idę też w mojej dziurze, już po raz trzeci, teraz będzie więcej osób przy naszym stoliku, na pewno będzie fajnie. No, musi być fajnie, bo idę do Domu Kultury!!!:P margit - zwolnij kochana, bo wycieńczony organizm częściej łapie infekcje:-( Uważaj na siebie aniseed- gdzie masz przepis dla mnie?????:-P Zaraz prześlę Twoją fotkę Natusi, jeśli jeszcze nikt tego nie zrobił:) cindy candy - wracaj, wracaj:-) Każdy ma chwile słabości...teraz musi być lepiej:-) Będziesz szczupła, inaczej być nie może:-):-) yasmin - pozdrawiam Pewnie sobie podczytujesz, ale słów brak, co????:-P Do jutra.....może.....

mysia ja cie nie rozumiem i chyba nawet nie bede próbowac, rób co chcesz tylko przestań się wywyzszać i stawiać ultimatum chcesz sie poprawić pokazać jaka jesteś dobra to zrób to a nie tylko gadasz ja odnosnie ciebie nie bede się juz wypowiadać no chyba ze rzeczywiście cos się zmieni, a póki co życzę ci dobrej nocy:)

czesc dziewczyny....:) Mysia no coments...juz chyba sama nie wiesz jaka obrac opcje...cos z toba jest nie teges....przechodzisz od zlosci, nienawisci do przeprosin....ani to szczere ani fajne...chcesz zostac- zostawaj sobie mnie tam jestes obojetna... Asiu ja mam prosbe mozesz mi podac swego maila lub gg?? pozdrowionka wszystkim kobietkom:):*buziaki wielkie

cindy candy nie boj zaby:)na pewno cie wesprzemy, dasz rade:), twoje przebudzenie jest juz pierwszym pozytywnym krokiem do osiagniecia sukcesu:),takze zycze Ci duzo duzo silnej woli:)wpadaj tu do nas czesto z nami razniej:)buziaki dla ciebie:*

kuleczkaaa - Specjalnie dla Ciebie asiulkapyk@o2.pl