Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

heja co tu tak ciiiiichutko?? gdzie jestescie??? ja zrobilam sobie malutką przerwę w cwiczeniach ....zaraz wracam do kecenia hula hopem:) 26 mam dzien wazenia i mierzenia i zobaczymy, czy mi chociaz cm spadł z brzuchola:) ja bym w koncu chciała miec ładną talię i się pozbyć tej resztki tłuszczyku z brzucha:D nooooo :D Mysia:) ale mnie uda bolą po tych cwiczeniach! mam problmey z siadaniem:P hehehe ale dzisiaj tez zrobie kilka wypadów, trzeba mięśnie trenowac:P kurde nogi juz mma takie twarde, tyłek tez ale ten brzuch....wrrrrr 😡😡😡 Asia:) gdzie jestes??? rtd:) a Ty?????? zła:) hop hooop????? wiecie co dzisiaj przeczytałam? hahah laska na forum walneła, ze odchudza sie dietką 300 kcal!!!!!! do tego cwiczy 6weidera, godzina fitnessu codziennie itp. ciekawe jak dlugo pociagnie??? jak myslicie???? 300 kcal???? hahaha to 3 jogurty gdzieś, nie???? lejdiz, w ogole to ja musze ograniczyc swoja dzialalnosc na forum, bo najwyzsza pora brac sie za pisanie pracy mgr....czas ucieka, a ja siedze i sie gapie w monitor... dzisiaj tylko zrobiłąm projekt z pracy przejsciowej za kolezankę i tyle.....opierniczam się non stop.....wrrrrrrrrrr 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Aniseed, jak Ty ograniczysz swoją działalnośc na forum, to już w ogóle nie będzie nikogo na straży. Pracę pisz pomiędzy wpisami na forum, albo przynajmniej bywaj raz dziennie:-) W weekend spłukaliśmy się totalnie, kupiliśmy garnitur:-) Jak mój W. wyskoczył tak kompletnie ubrany (garnitur, koszula, kamizelka), to szok przeżyłam:-) Przystojnego mam faceta :P Co do ćwiczeń, to raczej spędzam czas na orbitreku, oczywiście jestem zła, bo dla mnie to za mało:-( Muszę się wziąć za siebie ostro. A to ćwiczenie o którym Mysia mówiła wykonywałam od zawsze, ale inaczej, wypad nogą do przodu, a potem w tej pozycji uginanie i prostowanie nogi, tej która jest z tyłu. Myślę, że efekt jest taki sam. Przede wszystkim muszę popracować nad rękoma, żebym nie miała wiszących podczas tańca:P, ale jak tego dokonać? Przysiady z rękoma opartymi z tyłu o krzesło np., mam ciężarki, więc też się nimi obciążam, ale co jeszcze, macie pomysł? Na hula hop nie mam miejsca, codziennie się w tym utwierdzam. Postanowiłam też wyremontować ten pokój obrzydliwy. Mimo iż się stąd wyprowadzimy, to będziemy bywać, a nikt się za to nie weżmie:-( Wytapetowałam już w tym mieszkaniu duży pokój i przedpokój SAMA!!! W pokoju w którym jesteśmy postanowiłam położyć panele, na ściany jakiś tynk strukturalny zarzucić i kupić meble:-) Takie są moje plany na przyszłość:-) Pozdrawiam Was dziewczynki👄🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🖐️ u mnie napadało rano ale teraz już stopniało:) pada lekki deszczyk ale nie jest tak zimno :) jutro pierwszy dzień wiosny...a tu taki klops:P cindy:) to NIE słodycze Cię gubią, tylko BRAK TWOJEJ silnej woli. jest tyle innych rzeczy, ktore mozesz zjadac zamiast slodyczy! :) Asia:) cwicz ramionka z ciezarkami:) odpowiednie cwiczenia w necie znajdziesz:) tak po kilkanascie powtorzen a na jedna reke i bedzie OK:) na poacżatku pewnie będą Cię bolały ramiona ale dasz radę:) ja robiłam takie cwiczenie - lezałam na podłodze rece miałam w poziomie i trzmajac 1.5 kg obciazenie podnosiłam je do góry łączac:) mozna takie cwiczenie wykonywac również w pozycji stojącej:) niezła jesteś:) wytapetowałaś pokoj?? ja sie do takich spraw totalnie nie nadaję:) moge tylko wymyślac co bym chciała w pokoju pozmieniac ale za takie majsterkowanie sie nie zabieram:( hihihi facecie w gajerku zawze fajnie wyglądaja:) o wiele lepiej niz w jeansach i zwyklym tshircie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w trakcie szykowania obiadu, dzisiaj naleśniki z kaszą gryczaną:-) Zapraszam:-) cindy - ja jak nie widzę słodyczy(nie ma ich w domu) to nie jem:-) Postaraj sie zlikwidować wszelkie zapasy, a zamiast słodkości wcinaj jabłka np. Aniseed - nie mam takich ciężarków, jakieś lekkie tylko 1kg:-(, może z butelkami poćwiczę:-) dzisiaj mam za sobą godzinkę ćwiczeń, wieczorem orbitrek:-) Co do remontów w domu, to mogłabym zrobić prawie(bez elektryczności, bo prądu się boję) wszystko, jestem tylko ograniczona finansami. Gdybym jednak miała kasę bez ograniczeń (na remont), to pewnie byłabym baaaarrrdzzzo szczęśliwym człowiekiem:-) Mój W. pojechał zobaczyć, kiedy kancelaria w kościele jest czynna, bo dodzwonić się oczywiście nie można. Ciekawe kiedy wróci?:-( Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia:)ale narobilas mi smaka tymi nalesnikami:) mniam mniam, ja mam ochote na takiego z miodem:P heheh ja to moge chodzic po sklepach wybierac sprzety do domu, wymyslac jakbytam sciane pomalowac, itp. ale za tapetowanie bym sie nie wziela, nie moge zniesc zapachu kleju do tapet:P ja wlasnie wpalaszowalam dwa jablka gotowane...a teraz ide polezec troche ze swietlkiem na oczach, bo za duzo przy kompie siedze i mam straszne since pod oczami:( pa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniseed masz racje-słaba wola, ale mam wrazenie ze te cholerne słodkości to mój nałóg, cięzko naprawde jesli o to chodzi :( próbuje sobie je jakos obrzydzić ale cos nie wychodzi :( kurcze 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWUSZKI :) oj dawno mnie nie było tutaj, bo sobie leniuchowałam w domku- tzn moze nie dosłownie leniuchowałam, bo trzeba było robotką szarpnąć- okna pomyć, kwiatki posadzić, ziemię w ogódku skopać- ech to życie na wsi :P słuchajcie, chyba mam się czym chwalić- od momentu, kiedu do Was trafiłam schudłąm 5 kg :) jestem z siebie niezmiereni dumna, zwłaszcza, ze weszłam dziś bez problemu w spodnie, których od roku nie miałam na sobie :) normalnie brzuszek spada, centymetry w udkach i pasie też... oj wreszcie czuję, ze żyje- energia mnie roznosi... :) :) :) chociaż do etgo wszytskiego mam naprawdę poważne problem- moja psiapsióła jest w ciąży...i chce ją usunąć...a ja nie wiem, co robić... żedne argumenty do niej ne trafiają... jeszcze jakiegoś konowała sobie znalazła, bo on chce jej to zrobić za 1000 zł...ona jest w ok 10 tygodniu.... ja nie wiem jak to się dla niej skończy... boję się... i nie chcę, zeby to dzięciątko, które nosi pod sercem zostało tak brutalnie zabite... ojciec dziecka chce, zeby ono przyszło na świat, a ona myśli chyba tylko o sobie...o swojej wygodzie... nie wiem, jak będzie... ale martwię się bardzo- ja bym nigdy w życiu czegoś takiego nie zrobiła....!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cidny:) WALCZ!! WALCZ!!! mowie Ci, ze jak przez jakis czas nie bedziesz jadla slodyczy, to pozniej nie bedziesz miala na nie ochoty:) Kasia:) wybij to z glowy swojej przyjaciolce!!!!! to sie moze dla niej tragicznie skonczyc!!! moze pogadaj z tym jej facetem, moze on jakos wplynie na zmiane jej decyzji:) no widzisz, jakie to wszystkoe dziwne, niektorzy staraja sie o dzidzi wiele lat i nic z tego, a inni otrzymuja taki dar i nawet nie chca z niego skorzystac :( smutne i przykre:( zabierz kumpele na usg, jak dostanie fotke swojego dzieciatka, to moze zmieni decyzje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniseed, ona robiła usg i dla niej to tylko \"coś\"... nie rusza ją to... a z jej facetem niestety nie mam kontaktu, bo mieszka gdzieś daleko i czasmi tu wpada, a numeru nie mam... chyba do jej rodziców pójde- lepeij niech się laska obrazi na mnei i nie odzywa, ale dzięciątko będzie żyć- jestem pewna, ze jej rodzice nie pozwolą jej na taki krok... i chyba zaryzykuję tę znajomość... może keidyś podziękuje za to, ze urodziła... a jak nie, to przynajmniej będę wiedzieć, ze nie zabiła tego maleńksiego człowieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik :) napisz prosze w szczególikach w jaki sposób doszłas do takich ładnych efektów. mnie to zawsze pomaga i mobilizuje, wiec gdybys mogła to proszę cie bardzo o szczegóły twojego dietkowania 👄 zgadzam sie z toba! powinnas zadziałać nawet jesli musi to byc tak drastyczne!nawet jeśli kolezanka miałaby sie obrazić! ona nie moze usunąć tej ciąży. teraz tak mysli a potem bedzie miała traume do końca zycia!że zabiła własne dziecko! bo to juz jest dziecko!!! a swoją droga to straszna i bardzo trudna sytuacja zycze duzo siły ... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cindy:) nie przestane Cie meczyc! rzucisz slodycze to od razu schudniesz co najmniej 4 kg!!!! Kasia:) zrob wszystko, zeby zmienić jej decyzję! pogadaj z nią, na pewno teraz potrzebuje wsparcia:) trzymam kciuki, zeby wszystko sie dobrze ułożyło:) buźka👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedlugo minie rok jak tutaj urzęduje....muszę sprawdzić dokłądną datę mojego pierwszego wpisu:) wow...od tamtego czasu wiele się zmieniło i to dzięki WAM :D 👄 dziękuję 🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sprawdziłam :P hihihi dokladnie JUTRO minie ROK jak tutaj jestem :) ale zleeeeciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja...ale produkuje i produkuje te posty hehehe Asia:) ja wlasnie z butelkami cwiczylam, bo nie mialam jeszcze wtedy ciężarków, kupiłam je sobie dopiero w zeszłym roku na walentynki:) takie pokryte gąbęczką, zeby sie je epiej trzymalo ale dawno nie cwiczyłam z nimi...Błąd, który musze naprawić! ale takie 1 kg. tez mogą byc:) na orbitku tez sie cwiczą ramionka:) jak smigasz na nim to trzymaj rączki :) ja tak zawsze robie:) od razu plecki się odchudza:D no dobra ide myju myju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witajcie w pierwszym dniu wiosny:-)🌻 Aniseed, ja swoje ciężarki odziewdziczyłam po siostrzeńcu, używał ich jak był mały, teraz ma prawie 16 lat i dostał takie 15 kg:-) Po wczorajszych ćwiczeniach mięśnie mnie bolą, spróbuję za chwilkę coś z siebie wykrzesać, zobaczymy jak to się skończy:-) Jeżdżąc na orbitreku zawsze ruszam rękoma, bo w naszym sprzęcie, to za dużo roboty, żeby ciągle przekładać te rączki w inne dziurki:P Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy 🌻 Niestety ja, odkąd jestem na forum, przytyłam, ale jeszcze wszystko przede mną, będziecie ze mnie dumne:-) Kasia - różne są sytuacje w życiu człowieka, może ta Twoja koleżanka jest w szoku, potrzebuje zapewnień, że jakoś się ułoży. Być może rozmowa z jej rodzicami wiele by zmieniła. Oni wiedzą o ciąży córki? Muszę Wam powiedzieć, że ja jestem jak najbardziej za legalizacją aborcji. Zbyt wiele przeszłam w szpitalu, żeby myśleć inaczej. Lekarze w trudnych dla kobiet sytuacjach zasłaniają się ustawą, a jak dasz \"w łapę\", to im się poglądy zmieniają. Szkoda słów! Pozdrawiam🌻 yasmin miałaś wpadać i co? Kuleczkaaa- jeszcze raz gratuluję zdania egzaminu, oby do przodu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie piszę, ale stale czytam :) Cindy, ja też byłam przekonana, że nie rzucę słodyczy, ale wytłumaczyłam sobie że są szkodliwe dla mnie i co gorsza mojej figury, prosiłam koleżanki, żeby mnie pilnowały, pisałam sobie na szafce ze słodyczami \"nie jedz\", w ogóle starałam się żeby nie było ich w domu. I moja wielka milosc do czekolady się konczy. Dzięki temu zupełnie oczyściłam sobie cerę, wyglądam dużo lepiej. Co do ćwiczeń na ręce to niestety nic Ci Asiu nie poradzę na ten temat oprócz zwykłych pompek, i wymachiwania nimi w najróżniejszy sposób (rękami oczywiście, a nie pompkami :P). Kupiłam sobie Muesli takie takie kokosowo-jakieśtam, tylko nie wiem czy są do końca dobre do odchudzania. nazywają się \"Crunchy natural\" z firmy sante, wiec jak byście wiedziały więcej na ich temat, to możecie się podzielić :D Obiecuję już nie zaniedbywać topiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolusia 11
do kasik walcz o to dzieciątko, bo warto. Poszukaj w internecie zdjecie dziecka w łonie matki, takie 10 -12 tygodniowe i pokaz jej, moze to ja przekona, opowiedz ze jej dziecko ma wszystko wyksztalcone, a jesli nie to ja przekona, to powiedz ze po usunieciu moze miec kiedys problemy z donoszeniem innej ciazy jak bedzie chciala adonai.pl/life/ Podaje taka stronke pokaz jej cokolwiek na pewno cos przemowi. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dziękuje naprawdę... Jutro mam rozmowę u psuchologa, który zajmuje się takimi sprawaimi- zobaczymy, co ona powie- bo tak naprawdę nie wiem, na ile ja mogę ingerować w życie mojej kumpeli..byłam dziś w ośrodku adopcyjnym, żeby oni powiedzieli co mam robić- odradzili rozmowę z rodzicami, bo dziewczyna jest dorosła- ale powiedzieli że to nielegalne, karalne przede wszytskim... zobaczymy co jutro powie ta pani psycholog.. ale działam... wiem, ze mało czasu zostało, bo kumpela na sobotę się umówiła z tym rzeźnikiem-bo lekarzem to on nie jest... napisze potem co i jak... Cindy słuchaj, no pwoeim Ci, ze nie jem słodyczy, no raz w tyg pozwolę sobie na ciacho pszenne, albo 3 kostki czekolady.. poza tym nie jem białego pieczywa i przede wszystkim piję jak smok- co tylko się da, a najbardziej herbatki :) i soczek grejpfrutowy :) staram sie też w miarę regularnie ćwiczyć- ale moje studia są tak absorbujące, ze czasami naprawdę nie mam siły ręki podnieść jak wrócę z zajęć... buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam dziewczynki Dzisiaj zrobilam sobie mala glodowczke, zeby sie poczuc lzej... Kupilam sobie wczoraj hula hop, 90 cm. Jednak pamietam jak sie kreci:P:P:P Aniseed gratuluje rocznicy:) 👄 mam nadzieje ze na tej jednej sie nie skonczy:) Asiu jak dla mnie to pompeczki sa dobre na łapki... Ja staram sie troche ich robic i mam teraz o wiele silniejsze rece... Kasik, oj takiej kolezanki jak Ty to naprawde pozazdroscic, widze ze sie bardzo przejełas losem kolezanki i jej dziecka i slusznie, dzialaj kochana dzialaj, licze na to ze cos z tego wyjdzie.... Cindy - trzymaj sie dzielnie, jak masz ochote na slodycze to jedz sobie jakis owoc, albo myj zęby, to tez pomaga. Musze powiedziec ze pomimo diety i cw u mnie waga bardzo powoli spada, no coz, musze poczekac az moj organizm sie przestawi na tryb chudniecia... Przynajmniej wiem ze im wolniej chudne tym wieksze prawdopodobienstwo ze juz spowrotem nie przytyje... Jak juz sie chwalicie kto ile schudl dzieki temu forum to ja tez napisze, pozbylam sie ohydnych 11 kg. Jestem z siebie dumna i z Was tez, ze takie genialne z Was wspieraczki:P Satia, ja jestem zwolenniczka muesli, jakie by ono nie bylo to znakomicie zapycha i szybko daje uczucie sytosci. Czasami sobie je jem na sniadanko, dldugo potem czuje sie najedzona... Ide poskakac troszke po pokoju i pokrecic hula hopem:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi tak tak to juz rok Was zamęczam:) hihihi Kasia:) pogadaj z kumepla, niech ona tego nie robi!!!! jesli nie chce dziecka, to niech donosi ciążę i po prostu zostawi bobaska pozniej w szpitalu. na pewno teraz jet w szoku, bo pewnie ciąza nieplanowana...ale niech nie idzie do tego rzeznika, bo jej moze jeszcze krzywde zrobic. Mysia:) no ijak sie kreci??? ja zaraz sobie swoim pokrece:) Asia:) spróbuj jeszcze tych cwiczen, ktore kiedys yasmin polecała - tzw. MOST :) zajebiste jest:D i dziala rowniez na brzuch:D satia:) ja takich sklepowych muesli osobiscie nie lubie, bo maja duzo cukru..albo te platki kokosowe, ktorych ja wrecz nie znosznę:D ja sobie robie sama w domy muesli:) dla mnie lepsze, bo nie jest takie slodkie:) ale to kwestia przyzwyczajenia:) z tych sklepowych muesli to ja tolerowałam w sumie tylko frutinę:) bo kokosow w niej nie było:P Mysia:) wow wow 11 kg, oby tak dalej! trzymaj formę ponad norme :P buźka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Aniseed.. 👄 ciezko bylo ale przynajmniej wiem ze jak sie chce to sie da... Hula hop sie fajnie kreci tylko ze to strasznie łaskocze :D:D:D I po dluzszym czasie mnie wkurza to grzechotanie tych kuleczek w srodku.... :P:P:P Coz, jesli sie chce miec ladny brzuch to sie trzeba poswiecac:) A w ogole to ostatnio mamie kazalam pomacac moj brzuch i byla w szoku ze jest taki twardy, nie mogla uwierzyc ze takie cuda moga cwiczenia zdzialac... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie wczoraj widzialam na korytarzu w szkole pewna dziewczyne... Byla ladna i miala fajna figure. Jednak gdy stanela blizej mnie to postanowilam ze NIGDY nie chce wygladac tak jak ona... Bycie szczuplym to nie wszystko... Zza biodrowek po prostu jej wystawaly walki tluszczu.. Ble... Nie chce tez miec takich.... Dlatego mykam robic brzuszki i inne cwiczonka...... Milej nocki... Papucie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolusia 11
koniecznie pokaz jej zdjecia w łonie, to naprawdedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia:) cwicz cwicz....hula hop jest dobre nie tylko n atalie:) ogolnie dobrze wpływa na cały rganizm:) ja mam takie bez kuleczek w srodku, więc mi tam nic nie brzęczy:P włączam sobie muze i śmigam... ja lubie jak mnie tak łaskocze, fajnie brzuś masuję...to chyba jedno z najprzyjemniejszych cwiczen jakie wykonywałam do tej pory :D mozna znowu się poczuć dzieckiem:D ech...ja nie rozumiem panienek, ktore ubieraja skape bluzeczki, biodrówki tylko po to, zeby się pochwalić wylewajacym się zza spodni tłuszczem....do tego cycki na wierzchu a feee :o :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie A wasze hula hopy to jakiej sa średnicy, bo ja to dzisiaj sobie kupiłam, ale wydaje się wyjątkowo duże :) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczyny po pierwsze----Kasia---🌼-- porozmawiaj prosze raz jeszcze ze swoją przyjaciolką:-O to straszne co chce zrobic. Teraz jej sie wydaje ze po zabiegu bedzie ok i wróci do dawnego zycia. Tak nie bedzie. Zjedzą ją wyrzuty sumienia. Zabije własne dziecko. Przeciez temu dzieciaczkowi juz bije serduszko:-O Kasiu....ja jestem w ciąży. W 7 tygodniu. Wiesz..kiedys myslałam ze umiałabym usunąć ciążę, pozbyc sie problemu w razie W. Otóż....tak to sie tylko wydaje:( dla mnie to jest morderstwo! oczywiscie jestem za aborcją w sytuacjach takich jak gwałt, zagrozenie matki lub dziecka. Ale...hm..tak naprawde nie wiem co kieruje Twoją przyjaciolką...czy poczucie wygody, ze dziecko jej w czyms przeszkodzi czy moze cos innego. Musiałabym z nią porozmawiac zeby sie o tym przekonac. A moze rozmowa z psychologiem by tu cos pomogła? mam nadzieje ze dziewczyna podejmie sluszną decyzje i Ty jej w tym pomozesz:) co tam u Was słychac kobietki? ja juz po obronie:-) od 14 marca jestem juz Panią Magister:-) ach...jak mi z tym dobrze! perspektywa wolnych weekendów, wiecej wolnego czasu.....fajowo;-) pozdrawiam Was wszystkie!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🖐️ Aga:) ja mam o srednicy 80 cm:) i mi to odpowiada, wcale mi sie duze nie wydaje, no moze dlatego, ze ja jestem duza:P yasmin:) ale zazdroszczę....a ja sie nawet nie zabrałam z apisanie pracy:( przeraza mnie to jak nie wiem co:( fuck...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewuszki!!!! oj skomplikowane to zycie jest... pani z poradni powiedziała dzisiaj o skutkach prawnych aborcji- ponieważ jest to przestępstwo, grozi za to odpowiedzialność karna- pozbawienie wolności dla wszystkich zamieszanych w te sprawę- w tym tych, którzy wiedzieli i nie powiedzieli.. czeka ostatnia rozmowa z kumpela- razem ze mną moje dwie przyjaciółki-ponieważ tworzymy zgraną paczkę- i wszystkie się martwimy o tę jedną, tylko ona nie martwi się o siebie... jeśli nie zadziała metoda szokowa, to naprawdę do rodziców pojedziemy- stweirdziłyśmy, że lepiej starcić kumpelą, niż pozbawić życia to biedne dzieciatko-przecież ono nikomu nic nie zawiniło... przez tę całą sytuację nie śpię, nie jem... mam koszmary... nigdy w życiu bym się nie spodziewała, że spotka mnie coś takiego.. yasmin- no czeka mnie naprawdę ciężka rozmowa... ale liczę- razem z przyjaciółkami, ze nam się uda... i oclaimy przyszłą mamę i jej dzidzie... dziewczyny dzięki za wsparcie i wszelkie rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Ja juz jestem wycwiczona i wykapana... Wypocilam sie na maxa.... Pohulahopowalam troszke i od razu sie lepiej czuje... Agik - moje hula hop ma 90 cm. Mi sie wydawalo ogromne jak je kupowalam.... Yasmin gratuluje trzech literek przed nazwiskiem:P:P:P Kasik - trzymam kciuki zeby Wam w miare dobrze poszla rozmowa z Wasza przyjaciolka... Trzymaj sie 🌻 Mykam sie polozyc... Milej nocki.. Papucie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×