Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

o jakis link mi sie niechcąco wkleil:P bo akurat robiłąm zakupy w tym sklepie:P niom wiesz, jak człowiek jest beznadziejeny i sam nie wie czego cce, to tak jest...nie wiem po co poszłam na te studia, chyba po to, zeby się nie nudzić?!?!? nie wiem czy mi się one kiedykolwiek do czegoś przydadzą??? co prawda nauczyłam się troche...cyba bardziej sciąania, niz czegokolwiek innego :P dobra wracam męczyć się z magisterką!!!! ja jeszcze zostanę programistą!!! a jak!!!!!!!! heheh ale przygode miałaś:P:P:P przynajmniej wesoło było ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie program robie, potem bede cos pisała:P ale mi si etak nie chceeeeeeeeeeeee.....ueeeeeeeeeee starzeje się chyba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniseed biegam biegam 3/4 razy w tygodniu - trening Nike Woman-5km naprawde świetnie,a \"po\" paradoskanie jeszcze wiecej energii niz przed treningiem! do zarcie (wybaczcie za wyrazenie) tak osłabia !!!! znaków na ciele jeszcze nie widac ale kondycja z tygodnia na tydzien rosnie niebagatelnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh chyba mi sie woda cos zatrzymała w organizmie czuje sie taka napęczniała ;( trzeba sie chyba troszke pooczyszczać, a swoja droga to ja współczuje mojemu biednemu zołądeczkowi ze przez długi czas musiał się męczyć z nadmiarem słodkiego, gazowanego i wogóle wszystkiego :) ale teraz juz ja o niego zadbam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, lato idzie :) u mnie już sztuczna opalenizna jest :) forma jeszcze sie robi :( właśnie jestem po aerobiku tak coś podejrzewałam po ostatnich zajęciach (po kilkudniowych zakwasach), a dzisiaj się upewnilam - przez przypadek zapisałam sie na sredniozaawansowany poziom - prowadzaca nie wygląda (bo jeszcze potężniejsza ode mnie) ale daje nieźle czadu niestety jem jak koń - więc efektów brak a propos śmiesznych historii - dzisiaj stałam przy półkach wiszących w pracy i kichnęłam :) efekt: pieciocentymetrowa czerwona szrama przechodzaca w poziomie centralnie przez środek czoła Pierwsze co mi przyszło do głowy żeby uniknąc opuchlizny, to podbiegłam do szklanego blatu w sekretariacie i przyłozylam do niego czoło :) dobrze, że dyrektorstwa dzisiaj nie było... idę lookać TV narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie polecasz dobry aerobik? Kiedyś chodziłam na Warszawiankę, było nawet atrakcyjnie. Jakieś dwa miesiące temu wyprałam się ponownie i całkowita klapa. Pod względem higienicznym to kompletne dno. Potrzebuję dobrego miejsca. A odnośnie apetytu to ostatnio kumpela dała mi rewelacyjne saszetki. Rozpuszczam wtedy gdy mam wilczy apetyt, taki że zjadłabym konia z kopytami, potem zjadam połowę lub nawet odrobinę i mam pełny żołądek. Dla mnie rewelacja, szczególnie w pracy i w czasie lunchu. Niestety nie mogę ich nigdzie dostać a zostało mi tylko kilka. Myślała, iż może kiślem je zastąpić? Ma jednak cukier i inne badziewia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz lepsze bedzie siemie lniane:) ja kupuje takie w postaci zairenek i przyrządzam wg. przepisu na opakowaniu:) na jakimś topiku dziewczyny pisały, ze tez hamuje apetyt:) ja akurat specjalnie w tym celu go nie stosowałam:) ale mysle, ze warto, bo zdrowe jest i dobrze na jelita działa, tylko nie mozna długo pic :) pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasim1
Chyba wiem o jakich saszetkach mówisz. Ja kupiłam w aptece pakiet promocyjny Herbatrim spalacz tłuszczu i tam gratis było dodane opakowanie Herbasvelt reduktor apetytu (czy jakoś tak) w saszetkach. Faktycznie nie złe chociaż zupełni bez smaku, ale to pewnie o to chodzi żeby był dobrze tolerowany. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim to jaki to ma skład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agrafka - ja wybrałam akurat to miejsce na ćwiczeń, gdyż jest najbliżej i to jest najwazniejsze kryterium firma Bertland maja stronke w necie zajecie sa w dośc nowej szkole, więc salka do ćwiczen jest ok dostepny także różny sprzęt: pilki, pasy, maty, obciazniki, hula hop, gimstik, podnózki do stepa itd w zaleznosci od rodzaju ćwiczeń nie mam uwag negatywnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Wiosna, wiosna za oknem ....ehhh :) Muszę się pochwalić .... dostałam okres :D co prawda wywołany luteiną, ale jest.... Jakie to miłe uczucie, kiedy boli krzyż i brzuszek...nawet cieszy mnie to, że słodko wystaje... uwielbiam ten balonik okresowy hihi :P Poza tym nie mogę skakać, buuu.... Tak mnie kostki bolą, że chodzić nie mogę. Starałam się skakać tak, aby się nie przeforsować, ale chyba się nie udało :( No nic uciekam do książęk... sesja się zbiliża :D Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny...i Mężatki gdzie wszystkie jesteście?? pogoda piękna, a ja znowu chora :( od dwóch miesięcy planuję iśc na basen, ale jakość dojść nie mogę to chora, to \"chora\" inaczej tj. jak koleżanka wyżej Ps: czy ktoś z Was chodził na aquaerobik czy to pic na wodę, czy rzeczywiście niezły wycisk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajce wpadam tylko na cwhilke...robie projekt i robie i robie i konca nie widac, a czas ucieka i to mnie coraz bardziej depresuje u mnie dzoisiaj pogoda fatalna, upal fuuj nie ma czym oddychac...cos sie na burze zbiera...mogloby polac troche, to by sie chociaz powietrze orzezwilo. rtd:) ja nie chodzilam na tego typu zajecia ale kolezanki mojej mamy tak i pochudly :) w ogole zajecia w basenie to fajna sprawa:) basen super wyszczupla:) ja marze o tym, zeby w koncu wyjsc na basen ale nie moge:( moze za rok, dwa...sie zobaczy zła:) ja tez sie teraz wstydze wychodzic na dwor, z zazdrosci mnie krew zalewa jak widze te wszystkie piekne, zgrabne laski:( buuuuu dlaczego niektorzy maja wszystko? a inne nie mają nic??? ani urody, a nie szczęścia...nic... :( life is brutal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki- no to ja już po ślubie no troszeczkę dawno:) Było cudownie- tylko od tego mojego przedślubnego odchudzania sukienka była troszke luźna. Wszystko się udało i było naprawdę pieknie- mimo że brałam tylko ślub cywilny. Myślałam że po ślubie się coś zmieni i zmieniło się ale tylko i wyłącznie na lepsze. Póki co mam kochanego męża na którego mogę liczyć w każdej sytuacji a przede wszystkim bardzo pomocnego:) Jak już dojdę do siebie tzn mamy remoncik w domku to powysyłam zdjęcia- buziaczki dla was wszystkich 👄:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witajcie babeczki:-) Wracam do Was, mam nadzieję, że natchnienie dopisze i będę tutaj częstym gościem:) Ostatnio u mnie wielkie zmiany:) Od 16-go czerwca będziemy mieszkać SAMI! Nie mamy aż tyle szczęścia, nie będzie to nasze własne mieszkanko, ale dobre i to. Około 50 metrów tylko dla nas:-) Od 14-go maja jestem kobietą pracującą. Wstajemy z moim W. bardzo wcześnie, bo ja okrutnie się grzebię rano, a że pracujemy blisko siebie, to W. mnie po drodze zawozi do pracy. Na razie jestem zadowolona, nie mam wielu powodów do stresu, dla mnie to ważne. Agutexxx - czekamy na zdjęcia:-) Ja jeszcze nie mam tych lepszych, czyli od fotografa:P Film z wesela musiałam reklamować 😡 Dziewczyny, nie oceniajcie siebie tak brutalnie!!!! Krytyka jak najbardziej, ale bez przesady. Jesteście fajnymi babeczkami! No i jeszcze dodam, że się nie odchudzam, nie robię nic:-( Muszę to zmienić, ale to jak przywyknę do nowego stylu życia.....może w nowym mieszkanku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam do Was zdjęcia.....mam tylko robione przez gości:-) agutexxx - nie mam Twojego adresu e-mail!!! Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja zaczne od tej gorszej informacji: w tym tygodniu mój wskaźnik BMI przekroczył 25 :( co gorsza nawet gdybym chciała poćwiczyć, to nie mogę bo jestem chora... tak więc pozostała mi tylko dietka ok, jestem gruba, mam opryszczkę - ale nie mam zamiaru ogona podwiajć :) do czasu otrzymania kluczy do nowego mieszkanka (po 15.08) musze dojść do formy - bo inaczej wnosze męza na 7 piętro (taki deal :) ) a tak na serio to musze to zrzucic ze względów praktycznych - ostatnio znacznie ograniczyla sie liczba ubrań w mojej szafie, w które wchodzę :) dobra informacja - Asiu dostałam zdjęcia - i bardzo mi sie podobaja, cieszę sie Waszym szczęściem Ps: super dobrana sukienka - kobieca, ale nie przebajerowana Trzymam za Was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, uff... kilka dni się przypilnowalam, no i chora byłam więc nie mialam apetetu i już jestem na BMI 24 co nie zmienia faktu, ze i tak jest dużo zła nie stresuj sie - w moim przypdaku to rodzice wiedzieli lepiej co ja chce robić :), wybrali mi studia, załatwili mi \"odpowiednie\" korki, kupili mi nawet zadania na egzamin wstępny z tej uczelni... i co - po maturze powiedzialam im, że nie mam zamiaru tam studiować. Chociaz z drugiej strony też za bardzo nie wiedziałam co chce robić. Tam gdzie ostatecznie zdawałam nie dostałam się. rok studiowałam xxx - cokolwiek, żeby nie wypaść z rytmu. Po tym roku juz miałam lepsze pojęcie co chcę robić. Ale uczelnie, na której w końcu studiowałam znalazłam przypadkiem - była na tej samej ulicy, co ta do ktorej chciałam skladac papiery :) no i mozna było na wstępnym wybrac geografię zamiast matmy :) :) :) I tym sposobem przez przypadek skończyłam AE?? Historia jest o tyle smieszna, że łudziłam się, iz na tej uczelni nie bede miała matmy!!! przeżyłam szok, jak zobaczyłam pierwszy plan zajęć :( bo ja to z matmy jestem doslownie noga. oczywiście, żeby nie było tak różowo to na wstepnym miałam 94 pkt, a przyjmowali od 100. Dostałam sie jako wolny słuchacz. Rodzice zainwestowali w to 8000. Warunek był taki, że musze zdac wszystkie egzaminy. I tu pojawił sie problem - matme zdałam dopiero na komisie. Tamte wakacje to był chyba najgorszy okres w moim życiu. Przez całe wakacje korki dwa razy w tygodniu, tysiace zadań. Kilka ogromnych brulionów zapisanych. ale udało się :) specjalizacje tez wybrałam przez przypadek. składałam papiery na inna, ale sekretarka powiedziała, że mam za wsoką średnią i podarła moje podanie. Zapytalam ją na jaki kierunku jest najmniej matematyki :)- powiedziała, że na marketingu. tak więc jestem obecnie marketingowcem :) czy to jest to czego chciałam? - nie wiem. praca w swoim charakterze jest cięzka, nieprzewidywalna, strasznie wypalająca, wynagrodzenie w branży przeciętne ale jak się później słyszy w sklepie, że ludzie widzieli moją reklamę w TV i sięgaja po produkt - to czuję się spełniona Jesli masz głowe na karku i lubisz matmę to proponuje cos z finanasami. w dobrych firmach doradzctwa finansowego zarabia się ... nieźle. Jak dla mnie praca mało twórcza, ale zależy co kto lubi. Drugie co warto znac to języki. Pytanie tylko czy po to aby poznac język trzeba go studiować? popatrz na oferty pracy. odpowiedz sobie na pytanie na jakim stanowisku siebie widzisz? a potem popatrz jakich kwalifikacji pracodawcy wymagają, zazwyczaj pisza po jakich studiach powinien byc kandydat ale sie rozpisałam :) temat dla mnie bardzo bieżący, gdyz siostra akurat wybiera studia i tez z nia to wałkuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana - zmotywowana
mam 15 lat moim problemem jest moj wyglad =/ ;(( grube uda troszke wypukly brzuch grube rece maly biust ! zadkie troche polamane wlosy piegi itd ;( bardzo chce schudnac z ud no i oczywiscie troche z brzyszka i reszty;) ;( teraz jest tak goraca a ja caly czas " kisze du*e" w gaciach ;/ mam 170 i waze jakies 54 kg najgorsze jest to ze bardzo waha mi sie waga jednego dnia potrafie wazyc troszke ponad 50 a nastepnego niecale 60 ;[[ od dzisiaj zaczelam intensywnie cwiczyc mam nadzieje ze pomozecie mi duchowo ;) pije zielona herbate i jutro kupuje blonnik w tabletkach a i codziennie oprocz lekcji wf-u bd biegla w miejscu przez ok 15 min i rozne cwiczenia na wysmuklenie sylwetki czy moze ktoras z Was moglaby mi cos polecic ?? z gory dzikeuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogarnął mnie smutek i melancholia!!! założyłam sobie, że do końca maja zrzuca 10kg a tu jajko! O! smutno, smutno, smutno!!! :( :( :( kolejna dieta zakończona fiaskiem! ale cieniarz ze mnie! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, cindy_candy - ja nie dośc, że nie schudłam, ale wrecz przytyłam :( ale nie poddaję się, ćwiczę i to musi prędzej, czy później przynieśc efekty niestety przy moim \"normalnym\" jedzeniu waga nie chce spadać, więc muszę przejść na dietę przepisaną przez dietetyka, nie jest ona taka zła, ale samo planowanie sporo czasu zajmuje zła - ja tez nie bylam i nie jestem geniuszem w jakiejs dziedzinie (no może poza złym interpretowaniem wypowiedzi mojego męża :)), ale studia sa dla ludzi!! nie dla cyborgów :) dzisiaj mialam kilkugodzinna sesje z siostra na gg pół roku temu chciala iśc na lingwistyke (bo tak jak ja nie ma głowy do matmy), ale dzisiaj okazało się że języki to nie wszystko i zaczęła mówic o zarzadzaniu, ekonomii, turystyce, logistyce tak by the way - ja uwielbiam zwierzeta, ale weterynarzem nie mogłabym być, ale po zarzadzaniu mogę prowadzic np. taka klinike wetenaryjną :) nie moge byc przedszkolanką, ale mogę otworzyc przedszkole - to nam z męzem akurat ostatnio do głowy wpadło :) itd. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wrrr ja tez nie chude:( wrrrr....waga stoi w miejscu, co mnie wkurza 😠😠 zła:) wybierz jakis delikatny kierunek studiow, na pierwszym roku warto sie rozejrzec, moze akurat jakis przedmiot Cie zainteresuje i pozniej wybierzesz się na inny kierunek studiow. mysle, ze nie warto marnowac roku, bo pozniej ciezko jest sie wdrozyc w nauke:) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygryseczek
Ja schudłam 14 kg w 3 mc jesli ktoś jest zaineresowany i chciałby na stałe schudnąć gg 3415588

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witajcie babeczki:-) Tak mi głupio, bo nie dotrzymuję obietnic, które składam:-(, miałam bywać częściej, ale jakoś czasu brak. Staram się poukładać życie, dopasować się do nowej rzeczywistości. Mam już zdjęcia ze ślubu, robione przez fotografa :-) Jak ktoś chce, to pisać proszę:-) Muszę Was zmobilizować, bo mało Was tutaj:-) Jeśli chodzi o odchudzanie,to odpuściłam sobie totalnie, czekam na nowe mieszkanko, a wtedy wykorzystam te metry kwadratowe m.in. do ćwiczeń. Zamierzam, podobnie jak zła, wybrać się na studia:-) Mam wolne weekendy, więc wreszcie mogę coś dla siebie zrobić, ale chyba eksternistycznie. Macie jakiś znajomych, którzy tak się uczą, ciężko jest? Kuleczkaaa - co się stało z topikiem? Napisz do mnie na gg:-) Pozdrawiam Was🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) Asia:) ja chce fotki:) tamte były piekne:) szczególnie ta z przysięgi małżeńskiej:) taka sympatyczna fotka, az uczucie z niej biło :D mmmm....zero stresu:) dla Was to była tylko czysta formalnośc, nie? bo widac, ze się bardzo kochacie:) eksternistycznie?? a nie lepiej isc na zaoczne??? jak ci sie pracuje??? kiedy będziecie w nowym mieszkanku???? dosałam na dzien dziecka wagę elektorniczna z pomiarem tłuszczu i wody:) weeeheee :) trzeba się brac za siebie:P chciałam kupic sauna dres na allegro ale nie wiem czy to dobry pomysł :] jak myslicie??? dobra lece cos zjesc:) za długo dzisiaj spałam...prawie 12 godzin, a wczoraj po południu dodatkowo jeszcze 2 godziny:( fuck:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wybrałam zdjęcia, dużo ich niestety, tzn. niestety dla Was:-) Aniseed zaraz zawalę Twoją skrzynkę:-) Jeśli chodzi o pracę, to muszę przyznać, że bardzo ją lubię. Jeżdżę sobie rano z W., On mnie zawozi, a potem pędzi do siebie. Jestem wprawdzie pół godzinki przed czasem, ale wolę to niż 45 min. jazdę autobusem, no i musiałabym wyjść pewnie o tej samej porze. W nowym mieszkanku będziemy dopiero od 16-go czerwca, bo na razie właściciel potrzebuje tam umieścić swoją żonę, ponieważ ich dziecko będzie w szpitalu we Wrocławiu. A Ślub rzeczywiście był dla nas formalnością, chociaż są emocje. Już sam ubiór sprawia, że człowiek czuje się wyjątkowo. Pamiętam jednak wszystko:-) Ksiądz przemiły, a my byliśmy wyluzowani, no czasami musiałam brać głęboki wdech, bo druty z gorsetu mnie gniotły. Mimo wszystko dzień należał do wyjątkowych:-), aczkolwiek jak na nas przystało, na wariackich papierach. Nawet balon strzelający nie wystrzelił, musiałam go potraktować widelcem:-) O saunie dres nic nie słyszałam:-( A ta waga to niezły prezent hehe, dobrze, że o wadze marzyłaś, bo kto inny to by się pewnie obraził:-) A jaki wynik Ci wyszedł? Pewnie mieścisz się we wszystkich normach:-) Muszę przemyśleć sprawę studiów, pewnie na zaocznych jest łatwiej, ale całe weekendy bez mojego W.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czkema na foteczki:) mam nadzieje, ze jak wróce ze spacerku to sobie poogladam:) no waga super, taka wlasnie chciałam:D tluszcyz mi wyszło 23%, a wody 50 cos, nie pamitma dokładnie...zmieściłam się w normach....ale zawsze moze byc lepiej:( ostatnio nie brałam tabletek na tarczyce i czuje sie taka napcuhnięta:( chociaz waga mi sie nie zmieniła zbyt dużo, moze jakies 0.5 kg wiecej jest ale to zalezy od dnia:( nie mniej czuje sie dziwnie:( a ten sauna dres na allegro jest, czytałam komentarze i ludzie sobie chwalą:) zakadasz go i cwiczysz, wtedy wiecej wypocisz i efekty podobno lepsze:) no ja nie testowałam go, znam tylko opinie innych, wiec chyba się skusze, co mi tam...27 zł kosztuje:) plus 8 zł za przesyłke:) w usmie nie wychodiz tak dużo :) ok, zmykam do lassuuu papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do zaocznych, to zjazdy nie sa co tydzien:) chyba dwa razy w miesiacu, zalezy od studiów:) musiałabys poszperac w necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×