Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

cindy candy witajcie kochane moje dziewuszki czyam cały czas ale nie mam czasu pisać wybaczcie-urwanie głowy dziewczyny które jeszcze mi nie wysłały swoich fotek niech to czem pręzej uczynią cindy-candy@tlen.pl ja tez powysyłam jak tylko nabede jakoś cyfróweczkę( ale o tym juz kiedys am wam pisałam) zmykam do zajęć całuski pozdrawiam P.S. Mysia róznica jest naprawdę spora! widac efekty dietkowania i teo w znacznym stopniu!masz piekna twarz! barczo symetryczne i regulare rysy i oczywiście cudowne i hipnotyzujace oczeta tylko pozazdrościć! w maju to męzczyźni beda masowo mdlec na twój widok aniseed bardzo ładnie naprawde wyglądasz na znacznie mniej niż 61kg, zazdroszcze figurki no i masz pieknego przyjaciela zła-sliczna buzka Asia, rtd, natusia, kasik?!?! i reszta!!!! a wy gdzie?! wysyłac wysyłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Dzisiaj miałam dziwny dzień w pracy - bez komputera - musiała go oddac w ręcę informatyków, bo zapchałam skrzynke (po raz 3 w ciągu roku :)). Dziwne bylo to, że pomimo jego braku miałam pełne rece roboty i to doslownie. prawie cały dzien rwalam, albo niszczyłam w niszczarce wydrukowane materiały z ostatniego roku - nie zdziwie sie jak jutro będe miała zakwasy :) Dziewczyny wspomninacie od czasu do czasu o programach tv odn odżywiania, a czy jest w jakiejs polskiej tv poranna gimnastyka, aerobik, alb coś w tym stylu? Mysia dzięki za fotki. Zmiana to jest mało powiedziane - to istna metamorfoza; fizycznie (co widać jak na dłoni), ale jestem przekonana, że wewnętrznie także czujesz się pewniej, atrakcyjniej - ten błysk w oku wszystko zdradza :) Super, trzymaj tak dalej! A my dziewczyny, do ćiwczeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzicha zdzicha
czesc dziewczyny.... pisze, bo chce schudnac... nie mam motywacji.... jak sie wziac za siebie? help...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Gdzie Wy, gdzie????? Muszę sie pochwalić, że schudłam po 2 cm wszędzie:-) Orbitrek działa cuda, a ja go traktuję jak wieszak:-) Wczoraj z racji póżnej pory ćwiczyłam na nim tylko 45 minut, no i śpiący W. skutecznie mnie zniechęca:-(, ale dam radę:-) Żeby sukienka została uszyta, byłam wszędzie zmierzona, wiecie, że zaczynam się bać, czy pózniej nie będzie wszystko na mnie wisiało:-( Oprócz ćwiczeń dochodzi jeszcze stres:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka🖐️ jaka ja niewyspana jestem :(...siedze i po nocach ogladam prison break, bo się wciągnęłam na dobre:) kurde juz mi wzrok wysiada....i co troche się pogarasza:( chyba musze zacząc leczyz moje uzależnienie od komputera:( bo ja slepa niedługo będę 😭 Asia:) nie martw się :) na pewno jeszcze schudniesz przez stres ale pewnie sukienke tak uszyją, ze nie będzie na Tobie wisiała:) buźka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nala007 - cieszę się, że suknia Ci się podoba :-) Ja też się w niej zakochałam hehe:-) A w tym kolorze, co na zdjęciu, złotym czyli, jest piękna:-)Mam nadzieję, że moja ecru będzie równie urocza:P Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Asiu gratuluje centymetrow!!:) mi tez toszke ubylo, w 9 dni zmiejszylam sie o 3 cm w pasie, i w udach i 1 w biodrach. To zawsze cos:) A sukienke wybralas przesliczna.... Jestem pewna ze bedziesz wspaniale w niej wygladac.... No po prostu jak cudeńko.... Asiu skoro juz napisalas o mierzeniu to napisz prosze swoje wymiary.. Jestem ciekawa ile masz bo jak mi kiedys wyslalas Twoje zdjecie to wygladalas raczej na szczupla kobietke..... Aniseed wiesz co, Ty jestes uzalezniona od kompa? eeee nigdy w to nie uwierze, przeciez Ty ciagle gdzies biegasz z psiakiem, cwiczysz i pichcisz cos nowego:) nie masz czasu na kompa...:) rtd i Cindy - kurde laskiiii normalnie mnie zawstydzacie!!!!:D:D:D Ale mi naslodzilyscie:) wierze w to ze wszystkie te slowa to prawda i naprawde bardzo mnie cieszy ze az tak widac po mnie zmiane:) Dziekuje Wam serdecznie za komplementy:) to mobilizacja by dac z siebie wszystko bo efekty sa... Jeszcze raz dzieki.... rtd a co do Twojej skrzynki mailowej to wiem cos o tym bo dwa razy Ci wysylalam fotki gdyz dostalam maila zwrotnego ze nie masz miejsca w skrzynce i mail nie doszedl:p Cindy ucz sie ucz:) tylko nie przesadzaj i jak tylko znajdziesz wolna chwile to wbijaj do nas:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zła.... Mam nadzieje ze nie piszesz bo wywalasz wlasnie cala chinszczyzne do kosza:) jak skonczysz to sie odezwij:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moją fotkę .... cindy candy, włąśnie wysłałam... co prawda to tylko fotka od fotografa, ale zawsze coś... niestety nie posadam cyfrówki, także i fotek brak... jednakze jak tylko zakupię- wyślę inne :) dziewuszki, strasznie się cieszę, ze tutaj trafiłam :) naparawdę wzmaga to moje pozytywane myślenie... podobno więcej się uśmiecham... tymczasem jadę dziś do domku, takze do niedzieli nie będzie mnie :( co się wiąze z brakiem dostępu do kompa.... pozdrawiam Was BARDZO SERDECZNIE WSZYSTKIE RAZEM I KAŻDĄ Z OSOBNA :)))) buziaczki ogromne!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zła.. No co sie dzieje...? Przeciez z nami ci bedzie latwiej.... Słonko, rozchmurz sie.... Kasik - milego weekendu w domku, tylko nie swiruj ze slodkosciami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zła.. No co sie dzieje...? Przeciez z nami ci bedzie latwiej.... Słonko, rozchmurz sie.... Kasik - milego weekendu w domku, tylko nie swiruj ze slodkosciami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ja tez od czasu do czasu lookam na fotke tej sukni slubnej, bo taka ładna jest hihihi :D zła:) bo zaraz tu kopa dostaniesz!!!!!! włacz sobie prison break, rzuc okiem na pięknisa i się rozchmurz :) ja dzisiaj zaczynam oglądac 2 serie :D :D :D ja tylko siedze i oglądam:) non stop...godzinka z pieskiem, potem filmy, znowu godzinka z pieskiem i do 3 w nocy filmy, lulu i potem znowu filmy :P rtd:) Ty sie pytałas o takie programy z ćw??? wiem, ze były:) ale czy są to nie wiem, bo ja to zazwyczaj wstaję po 10 i wtedy już nic takiego nie ma:D ale z tego co pamiętam to na tvp1 i tvp2 były jakos tak po 7:) i na kanale polsat zdrowie i uroda tez są ćwiczenia....raz natrafilam:D idę popełnić \"zbrodnię\"....paskudna much a mi tu lat ai mnie wkurza wrrrrrr....koniec z nia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, już chyba się od Was uzależniłam :) na poczatku nie obiecywała Wam, że często bede sie pojawiać, a teraz.. jest to pierwsza czynnośc po zdjęciu butów :) Nawet nie wiecie jaki mój mążuś było o Was zazdrosny - oczywiście do czasu jak się dowiedział, że tu same kobitki :) Asia 2006 - gratuluję, cieszę się Twouim szczęściem w gubieniu cm. Ja jeszcze tylko czekam na wypłatę i ruszam na łowy orbitreka!!! O sukienkę się nie martw, będzie cacy. Ostatnia przymiarka i poprawki krawieckie są na kilka dni przed ślubem, przynajmniej tak było w moim przypadku, ale z tego co wiem to reguła. Melduję wszystkim spóźnialskim, które nie przesłały jeszcze zdjęć, że skrzynka jest wyczyszczona i czeka ... orenia@poczta.onet.pl Aniseed - ogladałam czasem jedynkę z ranca, ale niestety na ćwczenia tam nie trafilam. sprawdzę teraz dwójkę. Na taki luksus jak Polsat uroda będę niestety musiala poczekac do odbioru swojego mieszkanka. nie opłaca nam sie na obecnym płacic za kablowke kiedy nasz kilkunastoletni telewizor ma tylko 8 kanałów :-) :-) Zla - jak Ci źle, to tym bardziej wpadaj do nas. Ja w tym tygodniu nie ma się czym pochwalić, nie ćwiczę, jem co popadnie - i efekty są, odwrotne do zamierzonych :( ale wiem, że jak tylko przepchnę ten big projekt w pracy to wracam do ćwiczeń ze zdwojoną siłą, żeby w kwietniu osiągnąć postawiony cel. Jeśli masz problem z komponowaniem łatwych, szybkich a jednocześnie zdrowych posiłków daj znać, coś doradzimy ok? nie jesteś sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, co sie dzieje?? gdzie się przeniosło party? rtd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zła - co się dzieje? Martwię się:-( Może żle zrozumiałaś swojego faceta, nic nie dzieje sie ot tak. Każdy ma złe dni:-( Napisz coś proszę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wyłączyli nam internet, tak bez ostrzeżenia, nie mieliśmy zapłaconego rachunku za luty, ale byłam wściekła😠, no i uświadomiłam sobie, że jestem od Was uzależniona:P Gdyby nie to, że miałam zajęcie, pakowałam zaproszenia, to nie wiedziałabym, co ze sobą zrobić. Wieczór mam zarezerwowany dla Was:-), chociaż Wy śpicie sobie właśnie smacznie:-):-( zła - nie martw się proszę:-) Nie chcę wybiegać w przyszłość, pewnie wszystko się ułoży. W każdym związku są jakieś kryzysy. Bądż dzielna i pisz, tutaj, czy na gg:-) Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtd1
Hej Dziewczyny, To muszą być jakieś wybuchy na słońcu, bo mi dzisiaj stare żale mi się odezwały siedzę zaryczana jak bóbr zla - kilka ciepłych słów masz na mailu jutro znowu do pracy :( trzymajcie kciuki, bo jak jutro będzie w pracy też dyrek to bedzie powazna rozmowa, byz moze z wypowiedzeniem (z mojej strony oczywiście) włącznie trzymajcie sie kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Asiu, ja mam to samo - uzależnieie na maxa ale to jest przynajmniej w miarę zdrowe :) Ps: nie wiem jak to się stał z moim poprzednim nickiem, ale to byłam ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu się dzieje? Może to przesilenie wiosenne, co? rtd - co z tym Twoim szefem jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) strasznieee dłogo mnie nie było:( ale na uczelni spedzam całe dnia mam na 8 rano a wraacam 20- 22 kazdego dnia praktycznie:( totalna rzeznia na nic nie ma czasu:/ tylko nauka nauka nauka:(:(:(:( ale nie stostujac zadnej diety widze ze troszke schudłam ghdyz nie ma czasu na jedzenie zbyto w week moze troszke nadrabiam:) ale od pn na nowo:( postaram sie czesciej wpadac na forum jak tylko bede miała chwilke czasu:) POZDARAWIAM papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, Kitkaa - wpadaj koniecznie, bo tutuaj na weekendy zupełnie pustoszeje :( A ja właśnie rozkręcam się w pracy... co jest z moim szefem nie tak: - nie umie zarządzać ludźmi - delegowanie przez niego obowiązków wygląda tak, że przesyła wszystko do mnie, a jak mu odpisuje, że nie mam mocy przerobowych żeby się tym zająć, to każe mi scedować to na kogoś innego! a kto przy zdrowych zmyslach weźmie na siebie cos zleconego przez osobe na równorzędnym stanowisku ?? - skutek - każdy ma scisle okreslony zakres obowiązków, a ja jestem robotem wielofunkcyjnym - dlaczego - bo on mi ufa, bo wie, że ja to zrobie dobrze - i tylko dlatego , że mam głowe na karku i dwie sprawne ręce mam się zarzynać?? mam juz tego dość i jeszcze te psie pieniądze, pierwsza lepsza sekretarka pewnie zarabia więcej a wiecie co mnie totatlnie dobija - naprzeciw mnie pracuje dziewczyna wciśnięta do firmy, bo jej tatuś może nakrecic biznes naszej firmie za granicą - zaro kompetencji, zero wyksztalcenia w zawodzie, nieleczone ADHD i jeszcze zarabia więcej niż ja ale jej oczywiscie dyrektor nie da nic poważnego - dlaczego, \"no bo wie pani jakie A.... ma elastycne podejście do liczb\", ona sobie nie da z tym rady.... krew zalewa niestety jeszcze go nie ma, a szkoda, bo teraz jestem bojowo nastawiona... od kilku miesięcy już się zastanawiam, czy znowu chcę szukać pracy, chodzić na rzomowy, znowu przechodzić przez okresy próbne i takie tam Czy jest gdzieś \"normalna\" praca?? Czy to po prostu specyfika mojego zawodu i muszę się z tym pogodzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam w weekend:-) Spędzam samotnie czas, bo mój W. poszedl grać w tenisa, trochę mi smutno:-( ale przeżyję.... rtd - walcz najpierw o podwyżkę, nie rezygnuj bez walki:-) Nadmiar obowiązków, tracony czas musi być uczciwie wynagrodzony, prawda?:P Poza tym, jesteś najlepsza:-) Mówilaś, że chciałabyś zajść w ciążę, więc nie zmieniaj teraz pracy, co będzie jak długo nie będziesz mogła znależć nowej? Wiem po sobie, że na rynku nie jest łatwo, a czym więcej lat, tym ciężej i o dziecko i o pracę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Asiu, ze trudno znaleźc fajną pracę dlatego zaciskam zęby i..siedzę co gorsza to jest to co chcę robić, tylko nie w takiej ilości kolejne pytanie, czy tylko dlatego że mogę szybko nie znaleźć drugiej pracy mam zachodzić w ciążę? to że sobie odpocznę to jest złudne myślenie skąd wiedzieć czy ja właśnie tego chcę?? a nie jest to czyste wyrachowanie?? z resztą jestem tak zastresowana, że nie śpie po nocach a hormony rozlegulowały mi się gorzej niż w liceum :) tak więc chyba będę musiała brać urlop na \"płodne\", bo inaczej to nie wyjdzie :) dyrek przyszedł... i wyszedł, a podobno miał pracować?? już niedlugo kuopuję orbitreka i się wyżyję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps: mój mążuś na szkoleniu firmowym - na nartach gdzieś na Słowacji :) miałam sobie zrobić salon odnowy w trakcie jego nieobecności, a tu kicha nawet nie mam kiedy lodówki zapełnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zła - cieszę się, że nastrój Ci się poprawił:-) Mam nadzieję, że Twój facet wykorzysta swoją szansę i będziecie żyli długo i szczęśliwie:-):-):-), czego Ci życzę z całego ❤️ Niestety wiem jakie to uczucie takie publiczne ważenie w szkole. KOSZSZSZMMMAAAARRRRR!!!! Nie rozumiem dlaczego tak to się odbywa, a gdzie intymność????? Teraz nie pozwoliłabym sobie na coś takiego, ale wtedy czułam się tak jak Ty teraz:-( Jak można dorosłe osoby tak traktować, wspólne ważenia, badania, no jak??? rtd - z ta nową pracą, to chodziło mi o coś innego. Teraz masz już wypracowaną pozycję w firmie, wiesz na czym stoisz, czego się spodziewać, więc jakbyś zaszła w ciążę, to (oczywiście w pracy nie byliby szczęśliwi ponieważ jesteś im niezbędna) dostałabyś wszelkie możliwe urlopy, zasiłki i takie tam, no a potem wróciła do nich bez problemów. Natomiast w nowej pracy musiałabyś się wdrożyć, przejść przez wszystkie możliwe umowy, zlecenia, okresy próbne, różnie zatrudniają przecież. Wszystko to trwa, łącznie z szukaniem nowego zajęcia, a mówiłaś, że chciałabyś mieć dzidzię. A życie jest wyrachowane:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziewczyny, Zla, tak trzymaj, ma być na Twoich warunkach :) girls power!! taaa, publiczne wazenie, zgroza. Pamietam bodajże w 6 klasie podstawówki nie dośc, że było nas tam kilka i ja oczywiscie wazyłam najwiecej :( to jeszcze badali nam kregosłup, do czego trzeba było zdjąć ciuchy od pasa w górę nie wiem jak to mozliwe, ale w tym samym pomieszczeniu był jeden chłopak z mojej klasy. Ja przeżyłam upokorzenie bo jeszcze nie miałam biustonosza, ale juz mialam piersi. A on zrobił sie czerwony jak cegła. Tego przeżycia chyba nie zapomni do końca życia. nie kazdy chlopak ma takie szczęście :) Asiu, żeby nie było tak pieknie to obecna umowa jest na 2 lata i kończy sie w marcu 2008, a kolejna w tej firmie podobno jest na 5 lat. Powiedzcie mi dlaczego pracodawcy tak unieszczęsliwiają ludzi ?!? zaczynam weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, w międzyczasie poczytałam sobie o diecie niełączenia na kilku forach nie wygląda to na mocno skomplikowane, więc od jutra i ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych chociaż i obecnie jakoś podświadomie nie łączyłam pewnych rzeczy, więc mój organizam nie powinien przeżyć szoku :) jutro wraca mążuś ze szkolenia, tak więc tego weekendu będziemy mieli jeszcze kilka godzin dla siebie.. a jak tam wasze ćwiczenia i ich rezultaty?? dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×