Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawy opinii

Lekarz a rozbieranie sie do naga

Polecane posty

Gość ciekawy opinii

Witam. Chcialbym poznac zdane Pan na temat rozbierania sie u lekarza...niekoniecznie ginekologa. chodzi mi o rozbieranie wiekszej czesci garderoby niz jest to konieczne. Przyklad...lekarz internista, ktory do osluchania kaze zdjac stanik, lekarz medycyny pracy, ktory kaze rozebrac sie do naga itp. Buntujecie sie jakos przed takimi praktykami czy raczej z pokora wykonujecie jego polecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychoza
Przepraszam..ale ja nie rozumiem.. Po co lekarz medycyny pracy kazałby się rozbierać do naga??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
No wlanise...ja tego tez nie rozumiem a znam takie przypadki. Wlasnie o to mi chodzi...oczywistym jest, ze nie ma to sensu ale kiedy przychodzi mloda, ladna dzieczyna... Dla mnie odpowiedz na takie zadanie powinna byc kroka..."nie ma takiej potrzeby panie doktorze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychoza
Ja bym się popatrzyła na niego dziwnie...pewnie byłabym w szoku. I powiedziałabym ,że się nie rozbiorę, a jakby nie pomogło to wyszłabym...:/ Mam nadzieję,że mnie to nie spotka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
Ja wlasnie na miejscu kazdej dziewczyny powiedzialbym, ze nie ma mowy. Z tym, ze takie przypadki znam i niestety nie wszystkie tak potrafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka 3000
Nie słyszałam aby lekarz medycyny pracy kazał się rozbierać do naga.Nie wiem po co? Natomiast u ginekologa są głupie,niezręczne sytuacje,wiem z opowieści koleżanek,czytałam na forum,sama kiedyś coś takiego przeżyłam. Myślę,że wiele kobiet się nie zastanawia nad tym i często posłusznie wykonuje polecenia,jednak zaczyna się już to zmieniać,kobiety zaczynają zwracać uwagę lekarzom bądz już nigdy do nich nie chodzą.Kobiety czują kiedy lekarz przesadza,patrzy inaczej... Ja omijam lekarzy,którzy moim zdaniem przesadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka 3000
Jeśli lekarz medycyny pracy poprosiłby mnie o rozebranie się do naga to powiedziałabym,że nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
Ktos jeszcze sie wypowie na temat tego typu doswidczen czy tez stosunku do takich praktyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak lekarze z medycyny
pracy, robia takie numery. A najwiecej jest u nich kobiet do pracy fizycznej, z niskim wysksztalceniem i bojacych sie o to by prace dostac. I klada uszy po sobie. Bylam rejestratorka w takiej przychodni i lekarz tamprzyjmujacy to byl stary skur.... oblesny typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeee gdzie to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako lekarz
lekarz oglada TYLE kobiet przez wiele lat, że nie podnieca się, za przeproszeniem, byle czym. Nie wyobrażajcie sobie za dużo. Bez biustonosza osłuchuje się łatwiej, a jak widzi się zmiany skórne, to trzeba pacjenta ROZEBRAĆ, bo cholera wie, co może być na pupie. Kobieta u lekarza NIE jest obiektem seksulanym (choć może, jak i wszędzie) są wyjątki i degeneraci. Ale jak się widzi tyle golizny na codzień przez wiele godzin, to robi się po prostu ASEKSUALNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten lekarz przyjmowal w Zabrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka marzycielka
Nie sądze aby jakikolwiek lekarz kazał rozbierać się do naga, albo np zdjąć stanik :) trafiłam kiedyś niespodziewanie do szpitala, dostałam wielką koszulę szpitalną a pod nią miałam tylko majtki...przyszedł lekarz i kazał mi koszule zdjąć :) był mega przystojny także się aż zarumieniłam, ale jak mu powiedziałam że mam niekompletną bieliznę pod spodem to nie robił problemu i znalazł inne wyjście na przebadanie mnie...także nie sądze aby rozbieranie się do naga było potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
Dla mnie nie ma znaczenia czy jest to seksualne czy asksualne. Jest to zbedne i nie gadaj mi, ze do osluchania musisz stanik zdjac czy w przypadku zmian skornych dziewczyne calkowicie naga widziec. Chyba w bieliznie wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi spasował jeden ginekolog
Odkąd pierwszy raz do niego przyszłam to od tamtej pory chodzę do niego juz zawsze. Jestem młoda. Znajomi twierdzą że b. atrakcyjna. Ten ginekolog jest juz stary. Ma chyba z 50 albo 60 lat. Najbardziej mi się podoba że zawsze jak przychodzę na wizytę i mam się rozebrać to zawsze widzę na jego twarzy maksymalne znudzenie, zupełnie jakby ta wieloletnia praktyka lekarska już mu wychodziła bokami. Szybko załatwia sprawę. Mówi fachowo, rzeczowo i bardzo konkretnie. Wszystkie wizyty u niego są załatwiane jak najszybciej bez zbędnych stresów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja byłam
kiedyś u dermatologa.Robił mi testy skórne na plecach.Kazał mi zdjąć koszulkę,a właściwie się rozebrać.No to zdjęłam tą koszulkę.A on mi mówi,że stanik też,bo mu przeszkadza,a on dokładnie musi igły powibijać.No to odpięłam stanik i czekam.A on na to,że co ja się wstydzę lekarza,że tak te piersi chowam.Popatrzyłam na niego i nie wierzę że on tak gada.A on dalej,że mam zdjąć ten stanik.Nie wiedziałam co mam robić.Tym bardziej,że w gabinecie(bardzo dużym)była też pielęgniarka,która też patrzyła na mnie z politowaniem,że nie zdjęłam tego stanika.Miałam wtedy 22 lata. No to go zdjęłam.A ten fiut kazał mi się przejść po gabinecie,na inne krzesło.A gabinet był naprawdę duży!!!Czułam się beznadziejnie.Tak jak na golasa.Próbowałam się jakoś zakrywać,ale oni tym bardziej patrzyli na mnie jak na wariatkę. Do tej pory nie wiem o co im wtedy chodziło!A mam już 29lat. Nie chciała bym aby taka sytułacja się powtórzyła:(:(:( Było beznadziejnie niesympatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
I z takimi wlansie powinno sie waczyc. Wydaje mi sie, ze krotkie postawienie sprawy typu "piersi mam zdrowe panie doktorze" powinno sprawe zalatwic a jesli nie to ubrac sie, trzasnac drzwiami i do innego lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ginekolog
ostatnio do mnie powiedził,że szkoda,że mam męża,bo by chętnie... i tu urwał tylko zacmoktał i się uśmiechnął,patrząc na moje łono(nagie),bo robił mi usg przez pochwę.Dodam tylko,że jestem teraz w ciąży.Przyznam,że głupio się poczułam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
i to jest wlasnie czyso zawodowe podejscie do pacjentki... NIgdy facet widzac ladna dziewczyne nie jest wobec niej calkowicie obojetny. NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elko marzycielko i inni naiwni
o tym ten topik: ze nie powinno sie takich rzeczy robic. I nikt nie uogolnia - opisuje sie tu poszczegolne przypadki, ktorych wbrew pozorom nie tak malo. jakby Cie stary pryk przegonil bez stanika podczas badania do pracy, to spiewalaby inaczej. I nie mowie o sytuacjach w ktorych masz faktyczne zmiany, pieprzyki itp. pacjent - pacjentka intyuicyjnie wczuwaja ze narusza sie ich dobra osobiste, ze pojade gornolotnie. A seksualnosc jest rozna, nie kazdego 50latka nie ruszaja kobiety, a gdy jeszcze ma nad nia ociupinke wladzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
a co kazal Ci robic? Jesli mozna wiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ginekolog
Tak?Tylko,że ja do niego chodzę od jakiś czterech lat.Zawsze chodziłam na kasę chorych.I przy pielęgniarce on tak nie gada.A wtedy poszłam do niego prywatnie.Kurczę,ale się zdziwiła.Uściskał mnie i pocałował jak weszłam do gabinetu.I wciąż się tak dziwnie uśmiechał.Zresztą zawsze miałam wrażenie,że mu się podobam.On nie jest Polakiem. Ale,wiesz,ja do niego chodzę nie na randki,tylko w celach medycznych.Lubię go,ale jako specjalistę,a nie jako faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy opinii
Jestem młodocianym onanistą:o w dodatku lubie być zapinany analnie przez pas pana Romana z parteru. Po wszystkim dostaję klapsa w tyłek i paczkę draży kokosowych z Biedronki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
ciekawy acz w niektorych przypadkach bulwersujacy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wprawdzie nie byłam jeszcze w takiej sytuacji ale wydaje mi się że jakbym uznała że lekarz niepotrzebnie karze mi się rozebrać to odmówiłabym :o ... Przecież nie zmusi mnie do tego ... a jeśli by się upierał do wybrałabym się do innego lekarza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wg mnie
bardzo dobrze:) Tak powinna postapic kazda dziewczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esyfloresy
To ja może w inną stronę. Moja pierwsza pani ginekolog poza rutynowym "wglądem" zawsze badała mi piersi. Cieszyłam się z tego, wiadomo że różne zmiany zdarzają się nawet w młodym wieku. Uważałam za normalkę że ginekolog powinien badać biust. Później się przeprowadziłam i zmieniłam gina na faceta. Przy pierwszej wizycie oczywiście oprócz "dolnej bielizny" zdjęłam także stanik. A on, wyraźnie zaskoczony i wkurzony warknął, że nie prosił o striptiz. :o Tłumaczyłam się że moja ginka zawsze badała mi piersi, a on na to że jak będzie miał zastrzeżenia do mojego biustu to wtedy go zbada. Ciekawe, jasnowidz jakiś? :D Od tamtej pory byłam u wielu lekarzy i żaden nigdy nie prosił o zdjęcie góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaaa
mnie to niew przeszkadza jeszcze jak jest młody i przystojny facet to juz wogle jestem happy!!!!Co tam sie wstydzic oni codziennie ogladaja pełno takich kobiuet niektórych starych grubych z celulitisem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinaaaaaaaaaaaaaaaa
esyfloresa haha zabawna historia):):):):Moja ginekolog tez bada mi zawsze piersii a jak chodze do faceta to tez nie ma ochoty ciekawe dlaczego...........?Dziwne to facetowi powinno bardziej zalerzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×