termin październik 2006

Witam, zrobiłam dziś test ciążowy bo okres spóżniał mi się o 4 dni a zawsze mam punktualnie jak w zegarku 28 dni. I........ dwie kreski z tym że ta ciążowa wyszła blada. trochę nas (mnie i mojego partnera) to zafrapowało, nie było to jakimś większym szokiem bo chcemy mieć dzidziunia, ale .... wiecie emocje.... Pojechaliśmy do apteki po drugi test żeby potwierdzić wynik i ..... znów ten sam plady różowy pasek ???? Już sama nie wiem jak to interpretować, trochę w necie poczytwałam o tych odczynnikach testów i można wnioskować że jestem w ciąży Idę do lekarza ale dopiero 8 lutego, wtedy wszystko się wyjaśni, no chyba że mnie krew zaleje wcześniej dziewczyny moze w tym samym okresie czasu też macie takie przeżycia życiowe to podziliły byś cie się uwagami i wrazniemi, było by fajnie. Napiszcie proszę czy spodziewacie się może dzidziunia w okolicach października - będzie fajnie przeżywać razem ten okres. Buziaczki

Pisz do mnie na gg, wiele nas laczy: 41 89 86 4

patrz powyżej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja tez mam termin na październik!!!! usg nie miałam jeszcze ropbionego ale to gdzies 5 tydzień

Witam was i przyszle mamusie co sie dopiero dopisza!!!!!!!!!! GRATULUJE To dla was wszystkich

cześć podobie jak wy jestem w ciązy i przewidywalny termin na 3.10.. byłam juz na usg i widzialam maleństwo 5mm i malutkie serdusio

dołączam dziewczyny:) wczoraj byłam na usg, Okruszek ma już pięknie bijące serduszko i aż 9mm:) mój termin: 4.10 Odliczamy:) http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20729;89/st/20061004/dt/6/k/6bf1/preg.png

misia to duzego masz maluszka, ja mam termin na 3.10 a moja fasolka ma 5 mm

---->asiapanda: U mnie to siódmy tydzień, a wtedy norma to 8-10mm http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,62305,2491672.html więc chyba nie taki duży ten Okruszek:) pozdrowionka przyszłe mamuśki:) :*

czy macie typowe dolegliwości ciążowe? ja praktycznie poza zmeczeniem nie uskarzam sie na nic. Z pewnością odrobie teraz zaległości w spaniu bo dużo spie. Chociaż od kilku dni odczuwam także napływy nagłego apetytu na różne rzeczy. Ale najdziwniejsze jest to że w ogole nie pije juz kawy a mój dzień składał się co najmniej z 5 filiżanek :)

oj chyba nasz temat upada... czy nikt poza nami nie rodzi w październiku?? UP UP UP

ja rodzę w październiku!!!dokładny termin to 5.10...

faktycznie nas mało, ale poczekamy

mam jakiś problem z dostaniem się na forum - od wczoraj