Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość felicita

czy mogę uwodzić chlopca 7 lat młodszego?

Polecane posty

Gość felicita

jak w temacie :( chyba się w nim zakocham, bo jest niesamowity. Razem studiujemy, bo ja te studia bardzo późno zaczęłam. Czuję się młodo, ale różnica jest powalająca... wydaje mi się, że i ja nie jestem mu obojętna, z tym, że on chyba nie zdaje sobie sprawy ile mam lat :o i co wy na to? brnąć w to dalej czy sobie odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodkaaaaaa
Moje słonko jest o tyle młodsze ode mnie - na papierku. Bo jeśli chodzi o dojrzałość, zaradnosć to dałabym mu co najmniej 10 lat więcej ode mnie. To zależy od tego czy to ma byc jednorazowa przygoda, czy chcesz trwałego związku. Facet 10 lat młodszy może bycbardzo dojrzały i odpowiedzialny w porównaniu z np. 40 letnim panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
czemu odpuścić? :( nigdy nie spotkałam kogoś takiego... takie porozumienie, głębokie rozmowy... to bardzo dojrzały mężczyzna mimo swojego wieku (nawiasem mówiąc, czemu w moim wieku sami popaprańcy?) :O bywamrozbita ---> proszę o radę tu jakbys nie zauważyła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
na razie 2:1 :) rozwodkaaaaaaaa możesz napisać coś więcej o waszym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwiodlam chlopca
o 14 lat mlodszego :) a może to on mnie uwiódl ???? ;) wiek nie ma znaczenia jeśli jest super !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
no nie... dla kaprysu jak najbardziej nie! :) bo to ideał - pierwszy na jaki trafiłam :) ale nie wiem czy w ogóle jest sens, żeby cos powazniejszego zaczynać... możesz napisać cos więcej na temat tej róznicy wieku u was? paralizuje mnie to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romantyczny
jeśli jesteś podobna do bohaterki serialu Felicity, wow chcialbym poznac taką kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se
mozesz pod warunkiem ze masz wiecej niz 23 lata ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se
A tak serio, ja bym się czuła jak pedofil. Bleah..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada
19 lat to jeszcze szczeniak..taka różnica przestaje mieć znaczenie po 25/26..przypuśćmy jedno 31 drugie 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
ja mam 29, on 22.. więc różnica nadal duża w takim wieku... ale juz nie pedofilia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I need u baby
jesli jest pelnoletni to mozesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety w twoim
wieku mają juz swoje dzieci, a ty zadajesz takie naiwne pytanie jak 14-latka. Gówno nas to obchodzi i nie zakładaj takich głupich tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem..
Po samej Twojej wypowiedzi szybciutko można wywnioskowac co z Ciebie za babsko do tego nieżyciowe i aroganckie .Nie zaglądaj albo poprostu nie komentuj jak nie pasi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem..
oczywiście to do poprzedniczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpuszczac..nie sprubujesz nie przekonasz sie. swoja droga masz 29 lat czekasz na milosc swojego zycia a tu taka niespodzianka i znowu dylemat czyw chodzic wogole w zwiazek. (to taka mala mysl.ja mam 26 i tez czekam co mi zycie przyniesie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpuszczac..nie sprubujesz nie przekonasz sie. swoja droga masz 29 lat czekasz na milosc swojego zycia a tu taka niespodzianka i znowu dylemat czyw chodzic wogole w zwiazek. (to taka mala mysl.ja mam 26 i tez czekam co mi zycie przyniesie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossa1
no własnie nie odpuszczac wszystko ok tylko pobędą dwa lata i chłopakowi sie odwidzi i co wtedy dziewczyna po 30 ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego ossa.to te co sa w zwiazkach czy malzenstwach nieszczesliwe maja w nich tkwic bo sa po 30tce? chore to jakies ja jestem zdania ze w milosci trzeba byc egoista i robic tak zby to wam bylo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
hmmmm... przed 30tką czy po... i tak juz stara jestem :P przez ostatnie 7 lat byłam w związku z chłopcem w moim wieku... i ostatecznie nie wyszło :( tak bywa :O trudno mi teraz znaleźć kogoś w moim wieku, bo jeśli facet w tym wieku jeszcze nie ma żony, to znaczy, że coś z nim nie za bardzo w porządku... tak jak ostatecznie się okazało z moim byłym :( jedyna moja nadzieja w młodszych bo za emocjonalnych popaprańców i życiowych nieudaczników nie zamierzam się brać... tylko jak bardzo młodsi mogą być, żeby to miało szanse przetrwania?? Rybka 26 - z jednym sie nie zgadzam - miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, jeśli robisz w związku tak, żeby TOBIE tylko było dobrze, to wcześniej czy później kogos pokaleczysz - siebie albo drugą osobę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
felicita mowiac o egoizmie w milosci mialam na mysli to ze nie nalezy sie meczyc w zwiazku bo np jestem z nim 7 lat i jak moge go zostawic on bedzie taki smutny itp.. a w zwiazku.jak najbardziej partnerstwo i kompromisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicita
rybka - no chyba, że tak :) w swoim związku sie nawet nie męczyłam... dopóki nie otwarły mi się oczy na pewne sprawy. Teraz jestem gotowa na nowe... ale nie wiem czy w dobrym kierunku patrzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodkaaaaaa
A co ja mogę Ci Felicita powiedziec na temat zwiazku z młodszym? U nas to on jest bardziej dojrzały, odpowiedzialny, rozsadny. To ja raczej mimo swojego dojrzałego wieku jestem roztrzepaną nastolatką ;) ( niestety momentami tak sie zachowuję jak nastoletnia smarkula) Pokochał mnie i moje maluchy, na każdym kroku pokazuje, że mu na nas zależy, dba o nas. Hm.. ale najpierw byliśmy kolegami, a raczej to on mnie wyciagał z dołków, a to co jest teraz przyszlo z czasem. Hm.. chociaż nie ukrywam, ze podobał mi się od samego początku i troszkę musiałam pomóc szczęściu, ryzykując rozmowe. :) Po prostu wiem ze to Ten. Wiem, ze nawet gdyby za jakis czas sie okazalo, że cos sie rozpadnie ( a nic na to nie wskazuje) to wiem, ze nie bede zalowac tego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×